Doflamingo vs Cracker (kontynuacja z innego tematu)
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
 Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 17-02-2018, 03:03
No bez żartów. Imo nawet Cracker jest silniejszy niż Doflamingo.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,138

Pajmon, 17-02-2018, 05:10
@chucky no weź sobie jaj nie rób, ten ćwierćstrzałowiec poza lepieniem herbatnikowych żołnierzy nie pokazał nic i padł na strzała od defensywnej formy g4. Dofla po amputacji jelit i podwójnych elektrowstrząsach prosto w serce wytrzymał 2 starcia z (bodajże) najsilniejszą formą g4.

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 17-02-2018, 21:12
(17-02-2018, 05:10)Pajmon napisał(a): @chucky no weź sobie jaj nie rób, ten ćwierćstrzałowiec poza lepieniem herbatnikowych żołnierzy nie pokazał nic i padł na strzała od defensywnej formy g4. Dofla po amputacji jelit i podwójnych elektrowstrząsach prosto w serce wytrzymał 2 starcia z (bodajże) najsilniejszą formą g4.

Cracker blokował ataki G3 pojedynczą zbroją. Doflamingo ich unikał. To tak odnośnie haki zbrojenia.

Ale najważniejsze jest porównanie ich występów przeciwko G4. Cracker potrafi się przebić przez obronę Boundmana, Doflamingo nie potrafi. Cracker jest na tyle szybki, że jest w stanie atakować i unikać ataków G4. Doflamingo nie widział nawet co go uderzyło, chyba że Luffy atakował ze znacznej odległości. Dwie tury wystąpiły tylko dlatego, że zamiast dobić Doflamingo, Luffy zatrzymał się żeby pogadać z obywatelami i popatrzeć w niebo (przez co zabrakło mu kilku sekund). I imo KKG nie był potrzebny. Doflamingo był już wtedy ledwo żywy, zwykły Kong Gun czy dwa też by go powalił.


To w czym Cracker jest o wiele gorszy to wytrzymałość, bo jak sam wspomniał, nie lubi bólu, ale to nie ma ŻADNEGO znaczenia, jeśli ktoś z szybkością G4 nie jest w stanie go zranić nawet po 11 godzinach walki. Został pokonany, bo głupio się zachował i zaatakował Luffiego osobiście, czego zazwyczaj nie robi. Gdyby poczekał kilkanaście sekund albo wysłał klony, Luffy wyszedłby z tego trybu i byłby martwy. Dodatkowo to nie jest zwykła "obronna forma Luffiego", to "Full Tankman" czyli forma, którą Luffy potrafi osiągnąć tylko w specyficznych warunkach. Już nawet nie wspomnę o tym, że użyteczność owocu Crackera przez Nami była praktycznie żadna, Luffy jest jedyną postacią która byłaby w stanie zmusić go do użycia tylu zbroi (tj nikt inny nie byłby w stanie ich zjeść), a dodatkowo był non-stop atakowany przez ziomków z lasu. Biorąc pod uwagę, że Cracker jest prawie że tak szybki jak Luffy na G4 i na tyle silny, że potrafi się przebić przez jego obronę, mógłby pociąć Doflamingo i bez używania owocu, chyba że ten by odleciał albo obronił się przebudzeniem.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-02-2018, 15:01
(18-02-2018, 10:28)Hinczykbn napisał(a): Krakersowi jeszcze mógłby dać radę, cięcie nićmi może dało by radę z zbroją z ciastek.

Luffy musiał użyć Kong Guna 2 razy, żeby zniszczyć jedną zbroję. Czy Doflamingo ma w arsenale cokolwiek silniejszego niż Kong Gun (albo o podobniej sile)? Najsilniejszy atak, który przychodzi mi do głowy to Overheat, a i tak Luffy przeszedł przez to jak przez masło na G4.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,138

Pajmon, 18-02-2018, 15:36
@chucky krótka historyjka obrazkowa odjaniepawlona na szybkości w paincie:
Spoiler

[Obrazek: DArHEKs.jpg] 

Kilka ciosów przyjętych przez Doflę i to, że musiał tracić energię na użeranie się z gówniakami pominąłem bo było tego sporo.
To teraz dla porównania:
Spoiler

[Obrazek: S5igzEK.jpg] 

(17-02-2018, 21:12)chucky napisał(a): Cracker blokował ataki G3 pojedynczą zbroją. Doflamingo ich unikał. To tak odnośnie haki zbrojenia.

Spoiler

 [Obrazek: one-piece-5554357.jpg]

(17-02-2018, 21:12)chucky napisał(a): Cracker potrafi się przebić przez obronę Boundmana, Doflamingo nie potrafi.
Cracker użył do tego celu jednego z najlepszych mieczy na świecie, Doflamingo... buta. Nie to żeby posiadał jakiś dobry owoc który potrafi ciąć ale zapomniał że może z niego korzystać. 

(17-02-2018, 21:12)chucky napisał(a): Cracker jest na tyle szybki, że jest w stanie atakować i unikać ataków G4. Doflamingo nie widział nawet co go uderzyło, chyba że Luffy atakował ze znacznej odległości.

Jakiś screen jak unika ataków G4? Czy może opierasz się na jakichś fillerowych scenkach z anime jeśli takie istnieją? A może tą szybkość oceniasz na podstawie chowania się za armią krakersowych żołnierzy i atakowaniem z zaskoczenia w momencie gdy Luffy akurat jest zajęty tymi właśnie żołnierzami? Dodam że te ataki z zaskoczenia były nieskuteczne bo Luffy ich UNIKAŁ. A może to gdy naciął mu rękę gdy się rozciągała i nie zdążył jeszcze jej cofnąć? Naciął z zaskoczenia i był na tyle powolny że gumiak zdążył cofnąć rękę i jej nie stracić.
Doflamingo nie zauważył ataku tylko raz, gdy podnosił się po ciosie a Luffy spadał na niego z wielką prędkością z dużej wysokości. Dalsza walka Doflamingo polegała na podlatywaniu do Gumiaka i kopaniu go, albo zasłanianiu się ścianą z nitek (bez haki bo przecież nie umie w haki). Gr8 Goda. 
(17-02-2018, 21:12)chucky napisał(a): Dwie tury wystąpiły tylko dlatego, że zamiast dobić Doflamingo, Luffy zatrzymał się żeby pogadać z obywatelami i popatrzeć w niebo (przez co zabrakło mu kilku sekund)
2 tury wystąpiły tylko dlatego, że Law przetrwał kilka postrzałów w tułów, odcięcie ręki i potrafił przy tym utrzymać kur**sko wielki Room tak żeby nikt nie zauważył a po tym zadać śmiertelne rany. Logic.
(18-02-2018, 15:01)chucky napisał(a): Najsilniejszy atak, który przychodzi mi do głowy to Overheat, a i tak Luffy przeszedł przez to jak przez masło na G4.
Znów posiłkujesz się scenami z anime? Oda nie używał takich ataków bo jeszcze mogłyby zrobić gumiakowi krzywdę.

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 18-02-2018, 17:30
@Pajmon  póki co udowodniłeś, że Doflamingo ma wytrzymalsze ciało od Crackera, ale to jeszcze nie gwarantuje mu wygranej.

Przejrzałem teraz walke Luffy G4 vs Dofflamingo.

Dałeś obrazek z pajęczyną, która blokuje cios Boundmana, tylko później Boundman się przez tę pajęczynę przebija i Doflamingo mocno obrywa.
Po przebiciu się przez zbroje Crackera użytkownikowi nic się nie dzieje, tylko sobie robi kolejną. 

Walka z Boundmanem staje się wyrównana przy drugim podejściu, gdy Doflamingo wie już z czym ma do czynienia i ma czas, by się przygotować. Przy pierwszym podejściu Doffy dostał z miejsca cios, którego nie uniknął, a Rhino shneider był następstwem tego ciosu. Gdyby Luffy miał jeszcze te 5 minut przy pierwszym podejściu do Doffy'ego, to  prawdopodobnie walka skończyłaby się właśnie wtedy.
Na Crackerze natomiast Boundman od samego początku nie robił żadnego wrażenia.

Warto pamiętać, że siła Luffy'ego po walce z Doflamingo jest większa od jego siły przed tą walką.

Nie wiem, jak Doflamingo miałby się przebić przez armię herbatnikowych żołnierzy, skoro Luffy pożerał ich tylko dlatego, bo Nami je rozmiękczała wodą.

No i oczywiście końcówka, gdyby Cracker nie był idiotą, który rzucił się na Luffy'ego, to gumiak znowu musiałby uciec i zapewne tym razem odpalić Snakemana, żeby trafić Crackera, wymijając jego zbroje i uprzedzając zregenerowanie się kolejnych.

Dodam jeszcze, że czas trwania walki również jest istotny. Walka Luffy vs Doffy trwała max 2h (jak ktoś kojarzy ile to dokładnie było, to niech napisze), podczas gdy walka Luffy Cracker trwała 11h, gdzie Luffy miał całą masę podejść do Crackera, a przy Doffym starczyły mu 2. Przy czym Crackerowi nie mógł nic zrobić, a Doffy'emu już tak.

Wkurzający i naciągany jest ten fakt z fuksiastym użyciem Tankmana, ponieważ mając w arsenale Snakemana, Luffy prawdopodobnie mógł szybciej pokonać Crackera, no ale widocznie Oda chciał wyciągnąć Snakemana w walce z Katem.

No i w sumie Pajmon nadal nie obroniłeś swojej głównej w tym temacie tezy, że Doflamingo wygrałby z Katem.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Dzik

Super świeżak

Licznik postów: 233

Dzik, 18-02-2018, 20:28
Zgadzam się z Pajmonem, Dofla został zeszmacony. W normalnych warunkach powinien tam wszystkich pozabijać w 30 sek, pętając ich i urywając im łapki. Oda zaliczył faila, odbierając mu mózg.
Walka Luffy vs Cracker była słaba, bo gumiak mógł to zakończyć jednym King Kong Gunem, zamiast bawić się w Tankmana.
A walki Dofli i Crackera nie da się rozstrzygnąć. Jeden nie przebije się przez obronę drugiego, a jak zaczną się nawalać trzy dni pod rząd, to któryś w końcu padnie, ale nijak nie da się ustalić, który z nich. Jedyne co da się ustalić to fakt, że cracker nigdy nawet nie zbliży się do Dofli, bo  jegoprzebudzenie mu na to nie pozwoli.
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 18-02-2018, 22:34
(18-02-2018, 15:36)Pajmon napisał(a): Cracker użył do tego celu jednego z najlepszych mieczy na świecie, Doflamingo... buta. Nie to żeby posiadał jakiś dobry owoc który potrafi ciąć ale zapomniał że może z niego korzystać.

Moce i miecze wchodzą w skład arsenału danego wojownika. Gdybyś zakładał temat Zoro vs ktoś tam, to raczej byś domyślnie wliczał w to miecze :p więc tutaj Crackera trzeba liczyć z całym jego arsenałem, także miecze + żołnierze. A Ci żołnierze są na prawdę kozaccy.

(18-02-2018, 15:36)Pajmon napisał(a): 2 tury wystąpiły tylko dlatego, że Law przetrwał kilka postrzałów w tułów, odcięcie ręki i potrafił przy tym utrzymać kur**sko wielki Room tak żeby nikt nie zauważył a po tym zadać śmiertelne rany. Logic.

No tutaj trudno się nie zgodzić. Tylko że to wynikało z tego, że Oda chciał w ten sposób zbudować tą walkę i miała być drama queen (czyli Law). Dla mnie największym wyznacznikiem ewentualnego Cracker vs Dofla jest ich walka przeciwko G4 Boundman. Ten pierwszy spokojnie sobie z nim radził, zaś ten drugi dostawał bęcki. A tak jak napisać @Mordoc, Luffy w walce Crackerem był silniejszy niż w walce z Doflą. To wszystko wskazuje, że jednak Cracker jest nieco mocniejszy, choć oczywiście nie we wszystkich statach, gdyż zgadzam się z Tobą, że ciało Dofli jest wytrzymalsze.
Lenwuś

Nowicjusz

Licznik postów: 14

Lenwuś, 19-02-2018, 14:10
Co do walki Kata i Dofi to już chyba wszystko zostało powiedziane. Katakuri jest poziom wyżej od Dofi (nie umniejszając jego potędze, która opiera się bardziej na sprycie i intelekcie niż brutalnej sile). Na plus Dofiego można powiedzieć, że o wiele łatwiej byłoby wytrącić Kata z równowagi, grałby na czas próbując go rozpracować. Ale Katakuri zwyczajnie by go zamęczył.

Dużo ciekawsza byłaby walka między Dofim a Crackerem. Doflamingo tu jak dla mnie przoduje. Umiejętność Crackera opiera się na marionetkach, które na jego nieszczęście Doflamingo mógłby kontrolować (a przynajmniej tak mi się wydaje). Nie posiadają one swojej woli, a żeby zerwać wzmocnione haki nici Luffy musiał odpalić G4. Kontrą na to mogłoby być szybkie tworzenie nowych żołnierzy (a potrafi to robić), których Dofi nie zdążyłby przejąć, co daje nam po prostu naparzankę marionetek. Innym sposobem na rycerzyków jest po prostu sieć, którą Dofi może stworzyć wszędzie (przebudzenie owocu).

W bezpośrednim starciu przewagę ma znów wg mnie Dofi: duża szybkość i mobilność dzięki owocowi, bardzo precyzyjne ataki zarówno sieciami jak i fizyczne. Cracker w tych statystykach wypada nieco słabiej, choć dużo też nie wiemy o jego owocu jak i zwykłej sile fizycznej z mangi (anime nie liczę), bo takim strzale jaki dostał to i Doflamingo by się złożył jak scyzoryk.

Przechodząc do sedna - Doflamingo ma sporą przewagę nad Crackerem, zaś Katakuri ma sporą przewagę nad nim. Nie bez powodu Shichibukai szukają schronienia u WG - załogi Yonkou są po prostu potężne a ich oficerowie na poziomie Admirałów jak dla mnie. Dlatego też Marynarka do tej pory nie może sobie z nimi poradzić.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 19-02-2018, 15:03
(19-02-2018, 14:00)Pajmon napisał(a): A to gupi Katakuri, po co się dziabał w brzuch, przecież nic to nie zmienia. Białobrody? Przez te wszystkie rany tylko wyglądał bardziej kozacko. A Ace? Ten kut*siarz pewnie tylko udawał że umarł.
Trochę racji masz z tymi ranami, ale wydaje mi się, że w OP to trochę inaczej działa. Napisze swoją teorię.
Organy każda postać w OP ma słabe i gdyby nie osłaniające je, wytrenowane ciało, czyli swego rodzaju pancerz, to każda postać, by była na hita. Stan organów Doffy'ego raczej nie wpłynął aż tak bardzo na witalność jego mięśni. Ten atak miał go zabić od środka, a że ten się posklejał, to by zranić jego organy ponownie trzeba było przebić się przez jego bodyarmor, który trzeba przyznać był pioruńsko silny.

Jeśli rozpisać statystyki, to wydaje mi się, że wygląda to tak
Bodyarmor Doffy'ego > Bodyarmor Crackera
Bodyarmor Crackera + właściwości defensywne owocu > Body armor Doffy'ego
Siła bez owocu Crackera > siła bez owocu Doffy'ego

Nie pamiętam, czy Cracker miał Królewskie haki, jeśli nie miał, to tutaj punkt dla Mingo

Ogólnie walka Luffy vs Cracker wyglądała tak, że Cracker swoim prawdziwym ciałem atakował, a blokował ataki swoją armią.
Sporo krwi mu napsuła też Nami rozwadniając te marionetki, a także armia hommies pod jej wodzą.

Jeśli mowa o przejęciu marionetek przez Doflamingo, to Cracker mógłby po prostu dezaktywować te kontrolowane, zmieniając je w pył w kluczowym momencie.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Lenwuś

Nowicjusz

Licznik postów: 14

Lenwuś, 19-02-2018, 15:18
(19-02-2018, 15:03)Mordoc napisał(a): Jeśli mowa o przejęciu marionetek przez Doflamingo, to Cracker mógłby po prostu dezaktywować te kontrolowane, zmieniając je w pył w kluczowym momencie.
To prawda, dlatego też Dofi ma opcję zastawiania "pułapek" z sieci na żołnierzy. Przy okazji Cracker musiałby nadążyć z rozdrabnianiem i tworzeniem ich ponownie. I tak byłaby to ciężka przeprawa wg mnie. Ogólnie rzecz ujmując, możliwości owocu Doflamingo w znacznym stopniu redukują ofensywne możliwości owocu Crackera. Największą szansą na zwycięstwo Krakresa byłoby siedzenie w marionetce tak jak robił to na początku walki z Luffym. Wtedy Doffi musiałby go "wyłuskać", a to myślę dość trudne dla niego zadanie.
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 19-02-2018, 20:07
Po trudnej walce ale Krakers, dużo lepiej radził sobie z silniejszą wersją Luffyego i jego Gear 4.
- Haki Zbrojenia Cracker >> Zbrojenie Doflamingo - Luffy mówił w walce z Crackere że to najbardziej kozackie zbrojenie z jakim walczył
- Wytrzymał 11 h walki z Luffym G4 i nie było praktycznie po nim widać ani zmęczenia ani obrażeń. Doflamingo miał już dość po 10 minutach czy tam nawet 5*Nie pamiętam ile trwał pierwszy G4 xD)
- Zbroje Crackera > Klony Doflamingo

Głos oczywiście oddany na Słodkiego Dowódcę
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 20-02-2018, 15:10
@Pajmon 

Sorki, nie znalazłem chwili wczoraj/przedwczoraj, a już z niejedenym "fanem Dolfamingo" próbowałem rozmawiać i skończyło się na powtarzaniu "ale Luffy wziął go na hita".

Co do pierwszego, nigdzie nie powiedziałem, że Doflamingo jest mniej wytrzymały. Wręcz przeciwnie. Co do fragmentu z Overheatem, przyznaje, że tego nie było w mandze. Pomieszałem.

Co do fragmentu o G3 - zablokował zwykły G3 Pistol, ale silniejszych ataków już unikał:
Spoiler

[Obrazek: one-piece-5603277.jpg]

(18-02-2018, 15:36)Pajmon napisał(a): Cracker użył do tego celu jednego z najlepszych mieczy na świecie, Doflamingo... buta. Nie to żeby posiadał jakiś dobry owoc który potrafi ciąć ale zapomniał że może z niego korzystać. 

Użył buta, bo nie miał czasu na użycie czegokolwiek innego (a Luffy przypadkiem postanowił postać troszkę w miejscu). Musi zarzucić Overheat do tyłu przed atakiem, a to trochę trwa, a zwykłe ataki nici najwyraźniej słabsze. To nie zwykły kopniak, tylko kopniak napędzany/wzmacniany mocą owocu ("Hamstring") + haki zbrojenia.

A co do "miecz vs but", Cracker blokuje G3 z użyciem ciastek. Katakuri leje Luffiego używając Mochi. Nie żeby to miało jakieś duże znaczenie. A nawet jeśli jakieś wg Ciebie ma, to było zwykłe machnięcie mieczem - bez owocu, bez zbrojenia, bez nazwy.

(18-02-2018, 15:36)Pajmon napisał(a): Jakiś screen jak unika ataków G4? Czy może opierasz się na jakichś fillerowych scenkach z anime jeśli takie istnieją? A może tą szybkość oceniasz na podstawie chowania się za armią krakersowych żołnierzy i atakowaniem z zaskoczenia w momencie gdy Luffy akurat jest zajęty tymi właśnie żołnierzami? Dodam że te ataki z zaskoczenia były nieskuteczne bo Luffy ich UNIKAŁ. A może to gdy naciął mu rękę gdy się rozciągała i nie zdążył jeszcze jej cofnąć? Naciął z zaskoczenia i był na tyle powolny że gumiak zdążył cofnąć rękę i jej nie stracić.

To tutaj:
Spoiler

[Obrazek: 10][Obrazek: 10][Obrazek: one-piece-8152489.jpg]

Jeśli uważasz, że Luffy nie widział Crackera, to tak samo Cracker nie widział Luffiego. Zresztą, haki obserwacji. Luffy ledwo odchylił głowę. Dlaczego? Bo kurde byłby martwy, gdyby tego nie zrobił, a to główny bohater tej mangi. Letalne ataki nigdy nie trafiają, popatrz ile razy taka Nami uniknęła ataku Big Mom. Zresztą popatrz na wyraz twarzy obu postaci.

(18-02-2018, 15:36)Pajmon napisał(a): Doflamingo nie zauważył ataku tylko raz, gdy podnosił się po ciosie a Luffy spadał na niego z wielką prędkością z dużej wysokości. Dalsza walka Doflamingo polegała na podlatywaniu do Gumiaka i kopaniu go, albo zasłanianiu się ścianą z nitek (bez haki bo przecież nie umie w haki). Gr8 Goda

Tak, bo za każdym innym razem Luffy atakował stojąc przed nim. Ciężko, żeby tego nie widział. Co nie zmienia faktu, że Doflamingo nie wiedział, co się dzieje po tym jak oberwał po raz pierwszy (jak już się podniósł). Dodatkowo, zauważył zbliżającego się Luffiego jeszcze zanim ten go atakował, ale w momencie kiedy ten zszedł z jego linii wzroku, Doflamingo był już bezradny.

Spoiler

[Obrazek: one-piece-5633441.jpg]
[Obrazek: one-piece-5633443.jpg]
[Obrazek: one-piece-5633445.jpg]

(18-02-2018, 15:36)Pajmon napisał(a): 2 tury wystąpiły tylko dlatego, że Law przetrwał kilka postrzałów w tułów, odcięcie ręki i potrafił przy tym utrzymać kur**sko wielki Room tak żeby nikt nie zauważył a po tym zadać śmiertelne rany. Logic.

A Luffy spędził cały dzień na walce i bieganiu. To nie tak, że był świeżutki kiedy walka się zaczęła. Dodatkowo, Doflamingo się "uleczył" (cudzysłów specjalnie). Nikt nawet nie zasugerował, że stał się słabszy, więc zgodnie z shonenową logiką - nie był słabszy. Luffy/Katakuri przed chwilą stracił sporą część brzucha i nie ma żadnych niepożądanych efektów. Białobrody zlał admirała bez połowy twarzy i z wypalonymi organami, a mimo to radził sobie lepiej niż kiedy byl zdrowy. Stosowanie logiki naszego świata nie ma żadnego sensu. Pokaż mi człowieka, który pięściami przebija się przez ściany, czy biega w powietrzu.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Ad3k

Kapitan z paradise

Licznik postów: 328

Ad3k, 20-02-2018, 15:16
(17-02-2018, 05:10)Pajmon napisał(a): @chucky no weź sobie jaj nie rób, ten ćwierćstrzałowiec poza lepieniem herbatnikowych żołnierzy nie pokazał nic i padł na strzała od defensywnej formy g4. Dofla po amputacji jelit i podwójnych elektrowstrząsach prosto w serce wytrzymał 2 starcia z (bodajże) najsilniejszą formą g4.
 
jak widać w ankiecie większość jednak uważa, że to cracker jest silniejszy. 
ja zresztą też.. no ni oszukujmy się, ale w walce luffy vs dofa walczyli może 10min i był to max trybu g4, w walce z crackerem walczyli cala noc, w dodatku to, że sobie połatał narządy nie osłabiło go, no bo jak skoro sobie załatał tak silnymi nićmi, że prawie niezniszczalnymi.. A luffy przecież też musiał najpierw pokonac gladiatorow, oraz przemierzyc obszar do dofka. Katakuri >= Luffy > Cracker > Doff > x > x > x > x > BUGGY pamietacie? wcale nie był na jednego strzała tylko luffy musiał się z nim dlużej pomeczyc. Po prostu po kazdej walce luffy jest silniejszy, to normalne w swiecie op i trzeba to zaakceptowac
Czasem czytam wypociny...
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź