Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Pan Ciemności
Licznik postów: 4,488
Wilk morski
Licznik postów: 84
Gorosei
Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]
(28-09-2018, 10:26)Mordoc napisał(a): Speed ma tutaj podejrzany wyraz twarzy, czyżby tylko udawała posłuszną?Też zwróciłem na to uwagę, bo bałem się trochę, że porwie te dziewczynkę. Nie bałem się z troski o nią, bałem się, że Oda będzie chciał znowu tak głupio przedłużać akcję
(28-09-2018, 10:57)kret789 napisał(a): Przez 20 lat na pewno zostali odpowiednio zaprogramowani przez aparaty państwowe.Tak, ten moment też mi się podobał, pokazanie jak dzieciakom jest prany mózg w szkole.
Pan Ciemności
Licznik postów: 4,488
(28-09-2018, 13:37)CCORD napisał(a): Nie bałem się z troski o nią, bałem się, że Oda będzie chciał znowu tak głupio przedłużać akcjęTrafione w sedno.
(28-09-2018, 13:37)CCORD napisał(a): Czemu nikt nie wspomina o Zoro? Mnie się wydaje to dość pewne, że on nie odszedł tak o, bo się zgubił, tylko coś poczuł, czego Luffy z jakiegoś powodu nie poczuł. A nawet jeśli nie, to mówimy tu o Odzie, nie zgubił go bez powodu.Może Oda wymyślił sobie nową koncepcję, teraz będzie po kolei gubił każdą postać, żeby dać jej mini przygodę.
(28-09-2018, 13:37)CCORD napisał(a): Co do mocy wysyłającej w przyszłość, mam nadzieję, że była to moc kogoś kto już nie żyje, czy coś - tak czy inaczej żebyśmy nie musieli tego znowu oglądać.Ewentualnie, żeby miała jakieś limity, typu śmierć. Normalnie owoc miałby inne funkcje (coś jak Ope Ope no mi), ale żeby wysłać kogoś w przyszłość, trzeba poświęcić odpowiednią ilość lat z własnego życia/ własnej przyszłości.
Pirat
Wiek: 27
Licznik postów: 27
Miejscowość: Chojna
Wilk morski
Wiek: 28
Licznik postów: 73
(28-09-2018, 13:37)CCORD napisał(a): Fajnie by było gdyby spotkał Jacka, ale nie wiem czy to jest możliweZ całym szacunkiem dla Zoro, ale nie ta liga(jeszcze). Chociaż z drugiej strony o katastrofach nie wiemy aż tak dużo i faktycznie może być jak mówi Mordoc. Ale nawet wtedy na taką walkę raczej za wcześnie (chyba, żeby zrobić to jak z Hodym). No i ew. wygrana Zoro powodowałaby problemy z Sanjim - skoro szermierz dał radę katastrofie to on też powinien. Ale od Ody nie oczekuję już niczego w stosunku do cooka, do tej pory tylko go szmacił, więc wątpię żeby coś się zmieniło.
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
Pan Ciemności
Licznik postów: 4,488
(28-09-2018, 17:48)Shamson napisał(a): No i ew. wygrana Zoro powodowałaby problemy z Sanjim - skoro szermierz dał radę katastrofie to on też powinien.Tak, jak Zoro ma w zanadrzu Asure, tak Sanji zapewne przekona się do kombinezonu bojowego (Nami mu powie, że ją to kręci, albo po prostu go poprosi :p).
(28-09-2018, 18:15)MugiwaraMichal napisał(a): dziwne, że nikt nie zwrócił uwagi na gag z mieczem. Zoro chciał obejrzeć, Luffy klasycznie zlał temat i nie wiedzą jaki skarb i power-up dla Zoro trzyma LuffyTen miecz raczej będzie oznaczać, że Tengu, to jeden z tych 9 samurajów, tak mi się wydaje, bo Zoro nie potrzebuje power upa, gdyż ma w zanadrzu Asure.
Wilk morski
Wiek: 28
Licznik postów: 73
(28-09-2018, 18:31)Mordoc napisał(a): Zoro i Sanji razem zdjęli Jacka, no ale każdy z nich ma swojego asa w rękawie (Morphin time!), więc to, by nie było satysfakcjonujące, gdyby walczyli we 2.Imo 2v1 nie byłoby takie złe o ile każdy z nich dostałby swoją katastrofę i słabszego pomocnika(Brook/Kinemon/Usopp itd.). Takie wyrównanie szans, żeby byli w stanie ruszać się po walce. Chociaż pyrrusowe zwycięstwo(jak Luffy z Luccim) powinno już być w zasięgu obu. Ale na takie gdybanie potrzeba trochę więcej info niż imiona kataklizmów.
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,354
(28-09-2018, 17:48)Shamson napisał(a): Z całym szacunkiem dla Zoro, ale nie ta liga(jeszcze). Chociaż z drugiej strony o katastrofach nie wiemy aż tak dużo i faktycznie może być jak mówi Mordoc. Ale nawet wtedy na taką walkę raczej za wcześnie. No i ew. wygrana Zoro powodowałaby problemy z Sanjim - skoro szermierz dał radę katastrofie to on też powinien.
Gorosei
Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]
(28-09-2018, 20:57)wuzzek napisał(a): a Sanji przegrał hand to hand combat z vice admirałem (czyli w swoim stylu walki). Przepaść między Sanjim a Zoro jest ogromna.Here we go again...
(28-09-2018, 20:57)wuzzek napisał(a): Tutaj nawet kostium nie pomoże, który, mam nadzieję, nie będzie jakimś op power upem, bo byłoby to żałosne.Sugerujesz, że power up od kostiumu jest bardziej żałosny niż "tajemnica zamkniętego oka"? To nie naruto... Mam szczerą nadzieję, że Zoro po prostu stracił to oko i jedyny power up jaki z tego wynika, to że ćwiczył ciężej bo dostał zimny prysznic w stylu "nie podchodziłem do treningu na poważnie". Może jeszcze, że pomogło mu to rozwijać haki obserwacji z oczywistych powodów. Ale z tego co pamiętam, jego mocną stroną miało być zbrojenie, a Sanji miał iść w obserwację (poprawcie mnie jeśli się mylę).