(07-06-2019, 09:02)Mordoc napisał(a): Ashura Douji w końcu się ugiął. Ciekawe, co ma zamiar im pokazać? Czyżby po kryjomu przygotowywał sam rebelię?Czy ja wiem czy ugiął? Bardzo możliwe, że jest tak jak mówisz, ale mnie bardziej wyglądało to na sytuację, gdzie on chce im pokazać powód, dla którego jest taki nieugięty. Pewnie jakiś wyciskacz łez do tego
(07-06-2019, 10:52)Gogolius napisał(a): Opcji rozwoju sytuacji widzę kilka, ale wszystkie prowadzą do tego samego:Hehe, jestem w stanie zobaczyć sytuację, gdzie BM jakoś jest osłabiona bez wspomnień i Queen rozmasowując kark wstaje i rzuca coś w stylu "I to jest ta BM?". Ale to bardziej by pasował ona cliffhanger
- Queen rozmasuje sobie kark, jakiś random rzuci tekst "ooo całe szczeście że Pan Queen ma super twarde łuski" i Queen wyprowadzi/spóbuje wyprowadzić kontratak
- Queen będzie poobijany ale nie wydarzy się nic konkretnego (ew. Big Mom będzie chciała wyprowadzić powtórkę), może chwilę pogadają o jedzeniu
- Queen niegroźnie odda Big Mom uderzając ją łbem, wbijając w ścianę ale nic jej się nie stanie
Imperator
Licznik postów: 2,562
(09-06-2019, 11:08)Taker napisał(a): Żarty żartami, ale serio siły od Szoguna i Kaido prezentują się słabo zestawiając z obecnymi siłami opozycji
(09-06-2019, 12:24)CCORD napisał(a): Co do BM zastanawia mnie przede wszystkim kiedy i jak odzyska rozum. To znaczy wspomnienia.
Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 876
Cytat: Póki co jednak trudno mi w to uwierzyć. Gdyby nie Kaidou, to Wano nie wybijałoby się jakoś szczególnie ponad inne ekipy. Dlatego jedyna nadzieja w tym, że raz - Yakuza ma więcej silnych członków. I dwa - że Orochi ma jeszcze jakichś kilku kozaków, których wzywa tylko wtedy, gdy na prawdę jest osrany. Inaczej będzie to dla mnie słabe - był hype, że na Wano są kozaki, a w efekcie będzie inaczej i cała trudność będzie polegała na katastrofach i Kaidou.No masz gosci na poziomie oficera Yonkou, Ashura Doji na lajcie walczyl z Jackiem, do tego Kinemon powiedzial ze Kawamatsu i Denjiro sa na tym samym poziomie o ile nie wyzszym, w zwiazku z czym juz masz 3 gosci o sile dowodcy imperatora, do tego dochodzi Kyoshiro, ktory tez jest minimum poziom Jack'a o ile nie Queen. Poza tym sporo srednio silnych postaci, takich jak Kinemon, Kanjuro Kiku i pewnie sporo innych. Dochodzi do tego fakt ze Wano jest trudne do podbicia, bo bardzo ciezko sie do niego dostac, taka marynarka ze swoimi okretami nie mialaby tam nawet jak wplynac. No i Wano specjalizuje sie w obrobce Kairoseki co sprawia ze admiralowie sa duzo bardziej velnurable
Imperator
Licznik postów: 2,562
(09-06-2019, 14:08)Partyjoke napisał(a): Swoja droga tu nastepuje ciekawy motyw, bo zakladajac ze Kaido jest niesmiertelny dzieki Ope Ope, to czy jak Hawkins zrobi z niego laleczke czy Kaido bedzie mogl zginac
(09-06-2019, 14:08)Partyjoke napisał(a): Ashura Doji na lajcie walczyl z Jackiem
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
(09-06-2019, 12:44)ARRRGH napisał(a): kraj minków to kraj kozaków, ale przez kilka dni z rzędu nie byli w stanie pokonać samego Jacka
(09-06-2019, 12:44)ARRRGH napisał(a): Gdyby nie Kaidou, to Wano nie wybijałoby się jakoś szczególnie ponad inne ekipy. Dlatego jedyna nadzieja w tym, że raz - Yakuza ma więcej silnych członków. I dwa - że Orochi ma jeszcze jakichś kilku kozaków, których wzywa tylko wtedy, gdy na prawdę jest osrany. Inaczej będzie to dla mnie słabe - był hype, że na Wano są kozaki
Super świeżak
Licznik postów: 200
Cytat:Także na tą chwilę opozycja niszczy na luzie siły wrogaOtóż nie.
Cytat: Ano do tego, że Marynarka przecież boi się Wano. Kraj zawsze się izolować i był uważany za bardzo silne militarnie państwo. Póki co jednak trudno mi w to uwierzyć. Gdyby nie Kaidou,
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
(09-06-2019, 23:20)ARRRGH napisał(a): MugiwaraMichal napisał(a):moim zdaniem ma znaczenie, ja tłumaczę to tak - byli otruci - więc osłabieni - stąd męczyli się tak długo z Jackiem. w pełni sił (nie wspominając o księżycu) mogliby dać radę czybciej.
byli otruci gazem
Ale co ma piernik do wiatraka? Napisałem że nie mogli pokonać Jacka, a nie że zostali przez niego pokonani. Ten fakt w mojej wypowiedzi nie miał żadnego znaczenia
Nowicjusz
Licznik postów: 23
(10-06-2019, 15:26)MugiwaraMichal napisał(a): moim zdaniem ma znaczenie, ja tłumaczę to tak - byli otruci - więc osłabieni - stąd męczyli się tak długo z Jackiem. w pełni sił (nie wspominając o księżycu) mogliby dać radę czybciej.
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
(10-06-2019, 19:04)GalKaz napisał(a): Ale otruci zostali PO walce.. męczyli sie długo a że Jacek nie chciał dłuzej czekać to ich otruł gazem
Imperator
Licznik postów: 2,562
(10-06-2019, 12:40)Gogolius napisał(a): Jak wyżej. Własnie o niego chodzi. O Kaidou. Tak jak mówił Orochi - nie boi się CP0, marynarki, światowego rządu bo ma Kaidou po swojej stronie. I na tym to się opiera. Cała reszta nie ma znaczenia. Brak Kaidou w tej układance = rozpad układanki.
(10-06-2019, 19:43)ARRRGH napisał(a): za potęgę militarną zanim władzę sprawowali tam Kaidou i Orochi.Może w tym rzecz? Kaido zaczął tam sprawować, być może stało się to po osłabnięciu kraju?
Piracki wojownik
Licznik postów: 169