One Piece - Rozdział 957
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 25-09-2019, 11:49
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 


Wersja Polska:

Wersja Angielska:
One Piece 957[JB]

Oficjalna Wersja Angielska:






Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Zibii

Super świeżak

Licznik postów: 216

Zibii, 27-09-2019, 08:46
Rozdział 957(wersja JB), Rozdział 957(wersja MS) zapraszam do czytania.
[Obrazek: vector_logo___one_piece_by_h2o_fr.png]
Gung

Nowicjusz

Licznik postów: 24

Gung, 27-09-2019, 09:43
Łoooo czysty hajp.


Nie spodziewałem się tak solidnego rozdziału. A więc nareszcie trochę więcej o rockach, ich członkach i kapitanie - kolejnym koksem z D.
A wydawałoby się, że największym rywalem Rogera był Shiki. Nowa wyspa, która leży w tej samej kategorii co Raftel *WG Restricted*. Historia przydomku Garpa, nowa jednostka naukowa, do tego nagrody za WSZYSTKICH Yonko +Białowąs i Król Piratów. 


It's too much Oda..

10/10
Beetlejuice

Kapitan z paradise

Licznik postów: 326

Beetlejuice, 27-09-2019, 10:19
Ktoś mi przypomni skąd "Fioletowy" na poobijany łeb było coś pokazane czy to jakieś nowe obrażenia. Co do Rocks spoko tylko jakoś mi tam Białowąs nie pasuje. Garp jak zawsze pozytywna mordeczka szkoda że pewnie nie dożyje końca mangi   Smile . I panie Oda dawać więcej Marynarki uwielbiam Akainu i jego rozmowy obok Czarnego to najbardziej pozytywna postać w One Piece.
naste K

Super świeżak

Wiek: 29
Licznik postów: 271

naste K, 27-09-2019, 11:25
Po przeczytaniu mam mieszane uczucia wzglede samej idei walki Rogera & Garpa vs ROCKS. Hajp, czysty hajp i kolejny czlonek rodziny D na przestrzeni calej mangi. Im, nieznany wiek, wola D, panoszenie sie niebianskich smokow i od czasu do czasu przewijajacy sie watek czlowieka wlaczacego z systemem, brzmi odrobine jak Matrix braci Wachowkich, tylko czy to wlasnie o to chodzi w One Piece, o ograniczeniu wolnosci ludziom przez grupe ludzi i naturalnych przeciwnikach, pojawiajacych sie na przestrzeni wiekow, probujacych zrzucic jarzmo tyranii? 
Bardzo przyjemny rozdzial, gleboki i zgadzam sie, najlepszy pod wzglede filozofii przedstawionej w calej mandze. 

Czekam na wyjasnienie watku ROCKS i ich kapitany, ktory cos czuje ze byl pierwszym czlowiekiem, jaki postawil stope na Raftel.
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 27-09-2019, 11:27
O cholera, potężny rozdział...
Te wszystkie informacje, nie wiem od czego zacząć Big Grin

Na początku jednak bardzo mnie ucieszyło, że po raz kolejny uzyskuję odpowiedź na pytanie, które zadawałem parę rozdziałów temu - co z marynarką odnośnie Wano? I to w taki rozszerzony sposób, poświęcając na to cały rozdział. Czyli nie dostaniemy marynarki na Wano, ale wygląda na to, że dostaniemy ich bezpośrednio po Wano?

Następnie wszystkie te informacje o Rocksach. Oda do tego stopnia ich zahajpował, że aż szkoda, że ten ich kapitan nie żyje (chyba, że to blef). Swoją drogą, ktoś może powiedzieć czy ci piraci wymieniani jako "byli w tej załodze także..." to ktoś kogo powinienem znać? Bo przyznaję, że niewiele mi ich imiona/ ksywki mówiły.

Po informacji o tej legendarnej załodze piratów dostaliśmy to co moim zdaniem było największym newsem rozdziału - Garp wraz z Rogerem zniszczyli tę potężną załogę. Wzbudziło to u mnie jeszcze większy szacunek do Garpa. Myślicie, że dostaniemy podobną sytuację, gdzie Luffy i np. Coby współpracują aby pokonać jakichś silnych piratów? A jeśli nie Coby, to kto wg was powinien to być? Smoker? Lucci? Ktoś inny?

No i przede wszystkim zastanawiało mnie tu jak podchodzą do tego pozostali Marynarze, że Sengoku właściwie sypie z rękawa informacjami, o których pierwszy raz słyszą, a równie dobrze mogłoby tego być o wiele więcej. Ja poczułbym się z tym bardzo źle - ale może dlatego, że lubię wszystko wiedzieć.
Słyszałem gdzieś opinię, że Oda mógł zdradzić w tym rozdziale trochę za dużo i będzie potem mniej do odkrycia i z tą myślą czytałem rozdział. Teraz jednak stwierdzam, że to bzdura, bo tylko bardziej mnie to zahajpowało na tę zakazaną historię ^^

Dalej były nagrody, które mnie jakoś specjalnie nie podekscytowały, to i tak są tak duże liczby, że właściwie tylko kolejność miała dla mnie jakieś znaczenie, a odkąd pojawiały się postacie z dużymi nagrodami, to te 4 miliardy już mi aż tak nie imponują, bo o ile wcześniej to były spekulacje, to teraz mieliśmy prawdziwe podstawy żeby obstawiać tego typu nagrody. Może jeszcze to, że wszystkie są stosunkowo blisko siebie było ciekawą informacją. I to, że Kaido i BM mogą liczyć na podniesienie nagród.
Liczyłem trochę, że poznamy także nagrody Shichibukai, ale nagrody legend to w sumie fajny prezent. Chciałbym dla porównania zobaczyć nagrodę kapitana Rocksów, ale wątpię żebyśmy ją kiedykolwiek poznali, skoro nie poznaliśmy jej teraz.

No i ostatnią informacją z tej części o nagrodach było dla mnie to, że Shanks jest Yonko od 6 lat, czyli bardzo niedawna. Wiemy kto mógł być przed nim? Myślicie, że to będzie miało jakieś znaczenie? Dobrze kojarzę, że Oda mówił coś o powrocie jakiejś starej legendy? Czy to może być taka postać? Albo może mówił o Garpie, który miałby zyskać więcej czasu w mandze? Albo może chodziło o Rocksów i ich kapitana, którzy poniekąd wrócili - na karty historii?

A no i w sumie istnienie tego SSG to chyba też nowa informacja, co? Ma ktoś jakieś teorie czym dokładnie może to być?

Pod koniec mieliśmy także wejście Sakazukiego, o tym w sumie się wypowiedziałem wyżej, ale jego słowa moim zdaniem sugerują, że Marynarka będzie miała Wano na oku i zamierza zareagować po nim. Ciekawie by było gdyby zaatakowali rodzinkę BM pod jej nieobecność, ale w sumie ich siły są pewnie rozsiane po świecie w celu pokonania Shichibukai.

Co do Fujitory to nie pamiętam nic o ranie, ale może dostał ją od jakiegoś rewolucjonisty (Sabo?) albo wszedł we framugę niskich drzwi.
Czy on siedział na statku? Płynął do Shichibukai ^^? Którego?
 
pell

Kapitan z paradise

Licznik postów: 336

pell, 27-09-2019, 11:50
Cytat:No single pirate has ever surpassed bounties of these two.
(to w kontekście nagród za Rogera i Whitebearda)

Zwracam uwagę na słowo "pirate" - to oznacza, że na przykład Dragon może być wart 10 miliardów.

Kto wie - może jest jeszcze ktoś, kto przekroczył tę liczbę? Ktoś z Wano?


(27-09-2019, 11:27)CCORD napisał(a): A no i w sumie istnienie tego SSG to chyba też nowa informacja, co?

A to nie jest oddział z nową wersją cyborgów?
[Obrazek: one_piece_7045219.jpg]
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 27-09-2019, 11:56
(27-09-2019, 11:50)pell napisał(a): Zwracam uwagę na słowo "pirate" - to oznacza, że na przykład Dragon może być wart 10 miliardów.
Trafne spostrzeżenie, ale nie jestem pewny czy to nie jest może wynikające z tłumaczenia? Ktoś wie jak to wyglądało w oryginale?

(27-09-2019, 11:50)pell napisał(a): A to nie jest oddział z nową wersją cyborgów?
Nie wykluczam, że tak jest, ale googlowanie mi nie pomogło, plus to chyba ma być w zamian za Shichi, tak? No ale jeśli to są lepsze Cyborgi, to jestem w stanie uwierzyć.
 
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 27-09-2019, 12:13
(27-09-2019, 11:27)CCORD napisał(a): "byli w tej załodze także..." to ktoś kogo powinienem znać? Bo przyznaję, że niewiele mi ich imiona/ ksywki mówiły.
Golden Lion Shiki już był wprowdzony i był też antagonistą kinówki Strong World.
Captain John był już pokazany podczas Thriller Bark - ponoć zgromadził niesamowite bogactwa. Być może pamiętasz opaskę, którą miał Luffy na ramieniu. Dostał ją potem Buggy w zamian za pomoc w ucieczce z Impel Down i podczas Marineford.
(27-09-2019, 11:27)CCORD napisał(a): Wzbudziło to u mnie jeszcze większy szacunek do Garpa. Myślicie, że dostaniemy podobną sytuację, gdzie Luffy i np. Coby współpracują aby pokonać jakichś silnych piratów?
Na bank. Coby płynie teraz złapać fana nr. 2 Luffy'ego, więc podejrzewam, że wyjdzie z tego coś w stylu misji ratunkowej, czy coś? Na bank nie jest to randomowe, że Coby akurat leci po Hancock.
(27-09-2019, 11:27)CCORD napisał(a): A no i w sumie istnienie tego SSG to chyba też nowa informacja, co? Ma ktoś jakieś teorie czym dokładnie może to być?
Tak, to nowa organizacja - prawdopodobnie na jej czele stoi Vegapunk.
(27-09-2019, 11:27)CCORD napisał(a): Co do Fujitory to nie pamiętam nic o ranie, ale może dostał ją od jakiegoś rewolucjonisty (Sabo?) albo wszedł we framugę niskich drzwi.
Czy on siedział na statku? Płynął do Shichibukai ^^? Którego?
Albo już od Shichibukai Wink

Podoba mi się ten teaser z samego końca - Shanks, WB i Roger - wszyscy byli pod wrażeniem zdolności Odena. Zaskakujące jest też to, że Oden początkowo był w załodze WB i odszedł aby pływać z Rogerem. Wydaje mi się, że koniec końców Marines wyruszą na Wano tak czy siak.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 27-09-2019, 13:27
Mój pierwszy komentarz po przeczytaniu był jak ten Janice z Friendsów: OH-MY-GOD!
Postaram się napisać uporządkowany komentarz, idąc w miarę po kolei:
-Fryzura Frankiego z okładki - chyba najbardziej pasująca fryzura dla cyborga pokazana ever,
-znamy genezę przydomku Garpa: cóż, dobrze że dostał go po incydencie God Valley, niż za dobre chęci, ale bez rezultatów przy łapaniu Rogera, brakowało mi właśnie takiego wydarzenia, 
-Shiki- czyli co, gość był popierdółką z niebezpiecznym owocem i tyle? Znaczy uciekł z ID, sparingował się z Garpen i Sengoku, ale ani ta walka (poza tym że miała miejsce i Shiki przeżył) ani ta bitwa morska z Rogerem (co wygląda teraz jak ostatnia szarża niedobitków niż bitwa równorzędnych załóg) nie robią już takiego wrażenia jak wcześniej. Sam fakt, że Shiki nie był głównym rywalem Rogera, tylko przydupasem największego rywala... niby jest powiedziane, że Kaido i BM byli wtedy znacznie słabsi niż teraz, szczyt Shikiego mógł przypaść na ostatni rok rywalizacji Rogera, ale i tak...
-WB - chłop musiał mieć jakieś nawrócenie w trakcie swojej kariery. Tu widzę największy zgrzyt i niekonsekwencję fabularną Ody. Bo Shikiego nawet przeboleję, nie czuć było od niego tej mocy złodupca-największego rywala Króla Piratów, ale czemu do jasnej anielki nie było żadnego hinta o początkowo złej przeszłości Białego? Co wiedzieliśmy? Że miał jakieś powiązania z Kaido, ale wygadały one na negatywne, że pływał sobie po morzach i oceanach z marzeniem stworzenia własnej rodzinki, że był miłym dziadziem chroniącym wyspy przez złymi ludźmi (jak FI i ta wyspa gdzie był ostatnio Marco), że w sumie to był dobrym przyjacielem Rogera, który tak mu ufał, że powierzył mu całą wiedzę o D. Brakuje mi wzmianek, że WB ma mroczną przyszłość, bo tak to jego postać była wybielana głównie w opozycji do BB. No i samo ostatnie spotkanie Rogera i WB pokazuje, że być może Rocksi byli wymyśleni stosunkowo niedawno (do czego się przychylam): podczas rozmowie o D. WB daje przykład jakiegoś (wtedy jeszcze) leszcza BB, nie przychodzi mu zupełnie do głowy Rocks D. Xebec.
-Rocks D. Xebec - spoko, że taka postać się pojawiła, samo istnienie jego załogi przyprawia mnie o ciary, ale mam nadzieję, że Rocks razem z Imem zamykają giełdę nazwisk, które trzepały lub trzepią całym światem, a które już dawno powinny się pojawić. Co ważniejsze: nie mamy informacji o śmierci Rocksa (tylko o pokonaniu załogi), ale jeśli chłop nie żyje to jak myślicie, na kogo przeszła jego wola D.? BB? 
-w sumie uspokaja mnie info, ze Kaido i BM byli podczas God Valley słabsi niż teraz. Ta bitwa mogła być czymś na poziomie witwy dzisiejszych Supernovas, dlatego mogła być utajniona. A ze względu na jej następstwa i to, jakie przyszłe gwiazdy wzięły w niej udział Sengoku postanowił o niej opowiedzieć. Chociaż ten postulat rządzenia całym światem... 
-Shanks - wiemy,że Yonkou jest od 6 lat co jest ważne o tyle, że Rudy nie tracił ręki będąc Imperatorem. xD Ciekawe, czemu nagrodę ma tak wysoką, spodziewałem się, że będzie bardziej odbierała od reszty Yonkou. Shanks jest wg. mnie gościem, który wie coś więcej i jego zadaniem jest utrzymać możliwie najdłużej i najbardziej status quo przed ostatecznymi wydarzeniami, stąd te interwencje u WB, Kaido, na Marinefordzie, bierność wobec BB, oczekiwanie na wzrost Luffiego.
-Akainu - zadziwił mnie w tym rozdziale... najbardziej pozytywnie. Tydzień temu myślałem, że Sword może być konspirą m.in. przeciw Akainu i jego metodom rządzenia, wiecie bezwzględna sprawiedliwość i takie tam. A tutaj mamy gościa, który ma wszystko przekalkulowane, działa zdecydowanie, nie rozciąga swych sił tylko działa punktowo i skutecznie. I z Fujitorą jest w stanie normalnie gadać, wsadził gdzieś głęboko swe groźby i awersje, skoro na horyzoncie mamy sojusz 2 Yonkou, nawet z Sengoku rozmawiał jakoś.. normalnie (i jeszcze to Sengoku-san, niby subtelne, ale i tak). Spoko, że gość nie jest tylko takim Heraklesem w szale, ale potrafi czasem nad sobą panować. 
-końcowy hajp na Odena i Wano - ciężko coś z tego wyciągnąć, skoro nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, od tak obecny i były najwyższy admirał wymienili po zdaniu w tej sprawie. Ciekawe, co to będzie...
[Obrazek: 8.png]
Blade

Piracki oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 588

Blade, 27-09-2019, 13:44
Chyba muszę sobie odświeżyć One Piece gdzieś w tym roku, bo tak czytając z tygodnia na tydzień wiele rzeczy mi umyka co raz bardziej. 

Poza tym co napisaliście, to zastanawiać mnie zaczyna przeszłość Czarnobrodego. Bo z tego, co wynika z tego rozdziału, to przesiaduje on na wyspie Beehive, czyli tam gdzie Rocksi zostali założeni. Dodatkowo jego statek nazywa się Saber of Xebec, czyli tak jak Rocks D. Xebec. I teraz biorąc pod uwagę, że wszystkie Yonko koksy z One Piece mają jakąś wspólną przeszłość, to czy może Czarnobrody być synem Rocksa? Albo krewnym? Jego wiek też poniekąd zbiega się z tą walką w God Valley. 
Dodatkowo na jego wyspie jest teraz Moria. Czy mógłby być tam ktoś do wskrzeszenia?

Mam jeszcze cichą nadzieję, że w ciągu następnego roku (do rozdziału 1000) Oda odczaruje przeszłość Shanksa oraz Dragona (i jego nagrodę), bo kto jeszcze został z tych z samej topki postaci? Vegapunk? Oden?  

PS: Śmiesznie będzie jak Buggy ucieknie marynarce na to God Valley albo na Beehive XD
[Obrazek: fUUjweQ.png]
Beetlejuice

Kapitan z paradise

Licznik postów: 326

Beetlejuice, 27-09-2019, 14:21
Ja to jestem ciekaw co tak w ogóle robią Gorosei czy oni walczyli z kimkolwiek czy tylko siedzą i pierdzą w stołki. I ciekaw jestem jakiego "Niebiańskiego Smoka" ochraniał Garp czy to jakaś ważna postać dla fabuły czy jakiś kolejny dzban. i coś dużo ostatnio "staruszka" czyżby zbliżał się jego koniec i odkupienie win za śmierć Ace tylko pytanie z czyjej ręki miałby zginąć i za kogo poświęci swoje życie. Fajnie by było jakby też w końcu spotkał się z synem bardzo ciekaw jestem ich relacji i może byśmy się wtedy dowiedzieli kim była matka Luffyego. śmiesznie by było jakby to ona była tym "Niebiańskim Smokiem"  Cool .
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 27-09-2019, 14:57
(27-09-2019, 13:27)Sting napisał(a): podczas rozmowie o D. WB daje przykład jakiegoś (wtedy jeszcze) leszcza BB, nie przychodzi mu zupełnie do głowy Rocks D. Xebec.
No akurat jeśli by go nie lubił i miał uraz, tak jak to opisujesz, to mógłby nie chcieć wspominać o Rocksie. To trochę zapomniana postać i jestem pewny, że nawet piraci o tym szczególnie nie gadają. No ale popieram to, że to raczej w miarę nowy pomysł. Może Oda coś tam miał, ale na pewno nie w takie formie, w jakiej nam to sprzedał.


(27-09-2019, 13:27)Sting napisał(a): ale wygadały one na negatywne
I jak najbardziej mogły takie być. Według tego co wiemy, to załoganci Rocksów raczej się nie lubili, pewnie każdy chciał zająć miejsce innego. Do tego jeśli WB rzeczywiście patrzył na ten okres swojego życia jako czarny i niechciany, to tym bardziej jego nieprzyjemne relacje z Kaido byłyby możliwe.

Zanim WB stał się mądrym i życzliwym staruszkiem musiał tej mądrości nabrać Tongue Za młodu mógł być bardziej porywczy i realia były inne, więc jeśli chciał się sprzeciwiać, to bycie u Rocksów pewnie było dobrą drogą. Plus mógł nabrać tam siły. Arc treningowy Big Grin

(27-09-2019, 12:13)Ratlee napisał(a): Golden Lion Shiki już był wprowdzony i był też antagonistą kinówki Strong World.
A, tego to pamiętam, oglądałem nawet, bardziej chodziło mi o tych pozostałych, dzięki Wink

(27-09-2019, 12:13)Ratlee napisał(a): Albo już od Shichibukai
Podoba mi się. Od razu by tłumaczyło ranę na głowie (potencjalnie, nadal utrzymuję, że mógł wejść w niską framugę).

(27-09-2019, 14:21)Beetlejuice napisał(a): I ciekaw jestem jakiego "Niebiańskiego Smoka" ochraniał Garp czy to jakaś ważna postać dla fabuły czy jakiś kolejny dzban.
Ta, Oda nie lubi dodawać rzeczy, które nie mają znaczenia, więc jest szansa, że to coś więcej. Ale jednocześnie mogła to być po prostu sytuacja, w której Garp go ochraniał, bo uznał, że w tej sytuacji to akurat nie zawinił. Mogło to nawet być dziecko. W ogóle o Smokach chciałbym się więcej dowiedzieć, może poznać lepiej jakąś postać, która do nich należy (poza Doflamingo itd.) - pewnie nie byłoby specjalnie dziwne gdyby była tam jedna osoba, która nie jest taka jak pozostali, ale tego nie okazuje za bardzo. Może nawet ten chroniony przez Garpa (mógł być wtedy dzieckiem). No ale wątpię żebyśmy na ten moment mieli dostać jakiekolwiek informacje o nim/ niej.
(27-09-2019, 14:21)Beetlejuice napisał(a): coś dużo ostatnio "staruszka" czyżby zbliżał się jego koniec i odkupienie win za śmierć Ace tylko pytanie z czyjej ręki miałby zginąć i za kogo poświęci swoje życie.
Też o tym pomyślałem. Nie widzę raczej jego śmierci z rąk Kaido, ani BM.
Może BB?
 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 27-09-2019, 15:02
(27-09-2019, 14:57)CCORD napisał(a): Zanim WB stał się mądrym i życzliwym staruszkiem musiał tej mądrości nabrać  Za młodu mógł być bardziej porywczy i realia były inne, więc jeśli chciał się sprzeciwiać, to bycie u Rocksów pewnie było dobrą drogą. Plus mógł nabrać tam siły. Arc treningowy
Jeśli masz rację i z WB było niezłe ziółko, to może rzeczywiście jest ojcem Weevila. Może na tym polega tragizm Weevila o którym pisał Oda - ten serio jest synem Białego, ale ze względy na komiczny wygląd i w ogóle cały absurd związany z jego postacią, nikt w to nie wierzy na serio. xD
[Obrazek: 8.png]
Blade

Piracki oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 588

Blade, 27-09-2019, 15:47
A tak w ogóle, to sylwetka Dragona przypomina troszkę Rocksa   Tongue
I wydaje mi się że już widziałem w mandze jakąś postać, która została narysowana w takim motywie jak tutaj Rocks - pół sylwetki w cieniu, krzaczaste włosy, szeroki szalony uśmiech, same białka bez tęczówek.  Tylko gdzie i kiedy to nie mam pojęcia. 

Spoiler


[Obrazek: Dragon.png]

[Obrazek: fUUjweQ.png]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź