One Piece - Rozdział 964
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 04-12-2019, 21:33
(04-12-2019, 00:06)CCORD napisał(a): (jestem sobie w stanie wyobrazić konflikt Zoro i Sanjiego o władzę i powstanie dwóch imperatorów ).
- To ja wygrałem, bo mój teren jest dłuższy!
- Kso Marimo, ale ja mam szerszy!
- Baka kuk, ja mam więcej wysp!
- A ja mam większe zaludnienie!
- Bo masz małe i ciasne wyspy!
- Ale za to mam więcej terenu oceanicznego!

Była to ostatnia rozmowa między Zoro i Sanjim, ponieważ Zoro zgubił się na swoim terenie i nikt więcej go już potem nie widział.

Co do tego, że Shanks pokonał, jakiegoś imperatora i zajął jego teren, całkiem mi się ta wizja podoba.
Yonko jak sama nazwa wskazuje, od zawsze było 4rech, więc albo Shanks kogoś pokonał albo instytucja 4 imperatorów, jest stosunkowo młoda.
Kaido, BM i WB, są dużo starsi od Rudego, więc mieli więcej czasu na zajmowanie terenów/ podbijanie wysp. Dlatego śmiem sądzić, że Shanks musiał zagrabić tereny najsłabszego z Yonko, bo w przeciwnym wypadku, musiałby podkradać po trochu od każdego z wielkiej trójki. 

Zresztą to jest ciekawe samo w sobie, do kogo należały wcześniej te tereny? Wiemy, jak było w przypadku Wano, a jak z resztą? Czy terytoria Yonko, to terytoria niezależne, tudzież odebrane rządowi, czy może odebrane innym piratom? Ten cały John i reszta świty z Rocks, też musiała mieć jakieś swoje tereny, ponieważ nawet większość Shichibukai ma swoje pojedyncze wyspy.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Odachi

Sogeking 2022

Licznik postów: 807

Odachi, 05-12-2019, 07:05
Ogólnie te retrospekcje nie są najgorsze. Fajnie ogląda się takie postaci jak młody WB itp. Rozumiem, że Oden musi być hajpowany pełną parą, ale jego wpływ na fabułę jest moim zdaniem przesadzony, wręcz psuje klimat OP.

Już widzę jak Oden mówi głosem Wałęsy:

I ja mu wtedy mówię: Złotko, a moze ty weź rzuć wszystko i wyjedź na Raftel, a potem zostań Królem Piratów.
A poza tym uważam, że Sanji musi odejść...
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 05-12-2019, 11:57
(03-12-2019, 21:33)Nombre de Dios napisał(a): Wydaje mi się że bardziej siłę woli i podążania za marzeniami Odena niż siłę fizyczną. Chociaż rozumiem, że kłóci się to z jego wizją załogi - rodziny, ale mam też jeden kontrargument - Ace. Silny pirat, który w dodatku cały czas próbował zabić Białobrodego, a jednak ten chciał dołączyć go do swojej załogi.
Wydaje mi się, że trafiłeś w sedno - Białobrody CHCIAŁ Ace'a w swojej załodze. To już zasadnicza różnica między dołączeniem Odena a dołączeniem Ace'a. W przypadku Ace'a Białobrody ponosiłby pełnię odpowiedzialności za przyjęcie go do załogi i za jakiegolwiek krzywdy, których by się dopuścił. Na dodatek jego zdanie jest najważniejsze, bo no... jest kapitanem. Co do Odena to albo Białobrody chciał od początku go w załodze, co czyni tę próbę bezsensowną, no bo czemu miałby chcieć stwarzać pozory, albo nie chciał Odena, co też czyni tę próbę bezsensowną, bo nic ona nie udowadnia. 
(04-12-2019, 21:33)Mordoc napisał(a): Yonko jak sama nazwa wskazuje, od zawsze było 4rech
No, tylko, że teraz w sumie jest ich 5 bo ludzie zaczęli nazywać Luffy'ego 5-tym Imperatorem. Trzeba pamiętać, że to nie jest jakaś oficjalna organizacja co do której przyjmowane są zgłoszenia członkostwa, tylko nieoficjalny system, który jakoś tak naturalnie się utworzył. W jednym czasie było 4 niesamowicie potężnych piratów, którzy jakoś mimo konkurowania ze sobą nie mogli pokonać jeden drugiego, więc wytworzyłsię koncept 4 imperatorów. Teraz, kiedy Teach pokonał Białobrodego po prostu założono 'no tak, on jest silniejszy, więc zajął jego miejsce' i tak to system się umacnia. Kiedy na scenie pojawił się Luffy i jest o nim porównywalnie głośnio co o Imperatorach, ale żadnego nie pokonał, chociaż siedzibę dowodzenia BM zostawił doszczętnie zniszczoną, ludzie, znowu, dochodzą do wniosku, że jest na ich poziomie, więc nazywają go piątym.

TL;DR - To nie jest Liga Pokemon, żeby trzeba było pokonać Lance'a aby zostać nowym Liderem Ligi Smile

(04-12-2019, 21:33)Mordoc napisał(a): nawet większość Shichibukai ma swoje pojedyncze wyspy.
To chyba trochę inna sprawa, bo Shichi działają na poloecenie Rządu (no... działali, hehe), więc pewnie dostawali wyspy jako bonus do pracy Wink Coś jak mieszkanie dla wojskowych w Polsce Smile

(05-12-2019, 07:05)Odachi napisał(a): Ogólnie te retrospekcje nie są najgorsze. Fajnie ogląda się takie postaci jak młody WB itp. Rozumiem, że Oden musi być hajpowany pełną parą, ale jego wpływ na fabułę jest moim zdaniem przesadzony, wręcz psuje klimat OP.
Nooooo trochę się zgadzam. Wydaje mi sie, że to takie leniwe rozwiązanie wprowadzać tak późno w fabule kogoś kto jest takim game changerem i miał powiązania z tyloma osobami, które miały wpływ na historię świata bez żadnej podbudowy od wcześniejszych rozdziałów. Czuję, że gdyby Oden faktycznie był tak wpływowy, to byśmy słyszeli o jego osobie o wiele wcześniej...
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 05-12-2019, 15:03
(05-12-2019, 11:57)Ratlee napisał(a): Mordoc napisał(a):
nawet większość Shichibukai ma swoje pojedyncze wyspy.
To chyba trochę inna sprawa, bo Shichi działają na poloecenie Rządu (no... działali, hehe), więc pewnie dostawali wyspy jako bonus do pracy  Coś jak mieszkanie dla wojskowych w Polsce
Jeszcze inaczej. Schici nie dostają żadnych wysp. Wyspy nie miał Jinbei, Croco, Law, Czarnobrody, Kuma, Weevil, Moria (miał statek), pod znakiem zapytania jest Buggy, który był rozbity namiotem, więc można sugerować, że nie miał stałej siedziby tylko się przemieszczał (z resztą jak zawsze). Wyspę na pewno mieli Boa, Dofla i Mihawk, czyli 3/11 Schicibukai. Po prostu przy nadawaniu tytułów Władców Mórz nie było im zabierane to, co już mieli wcześniej. 
(05-12-2019, 07:05)Odachi napisał(a): Już widzę jak Oden mówi głosem Wałęsy:

I ja mu wtedy mówię: Złotko, a moze ty weź rzuć wszystko i wyjedź na Raftel, a potem zostań Królem Piratów.
No nie, jak Oden zostanie pokazany jako ten, który dał początek wszystkim wydarzeniom/natchnął Rogera, to będzie słabizna. Uber-D czy coś... Miejmy jednak nadzieję, że wydarzenia pójdą w zupełnie innym kierunku, np. dostaniemy wzmiankę o walce Kaido vs. prime Moria. Big Grin
[Obrazek: 8.png]
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 05-12-2019, 17:23
(05-12-2019, 15:03)Sting napisał(a): eszcze inaczej. Schici nie dostają żadnych wysp.
Tzn. mi nie chodziło dosłownie o to, że w pakiecie dostają wyspę, tylko, że jak gdzieś zdecydują się osiąść to Marines się nie wtranżalają. Trochę skiepściłez tą analogią o mieszkaniach xd
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 05-12-2019, 18:41
Az sobie wyobraziem, jak marynarka oglasza konkurs na shichibukai i wypisuje benefity, by zachecic piratow z calego swiata do uczestnictwa

benefity:
-darmowa wyspa i mieszkanie, lokacja wedllug zyczen Shichibukai
-darmowe wejsciowki na mariejois i marineford
-dostep do ID, badz tez wypuszczanie wiezniow ( jinbe chyba uwolnil Arlonga w taki sposob)


Wpadla mi mysl do glowy. Kiedy zaczal sie ten caly laugh tale show i gonitwa za One piece?  Jakos nie wydaje mi sie, by Rocks interesowal sie one piece, albo mial pojecie o tym skarbie.

Co jesli to Toki powiedziala Rogerowi i Edwardowi o One piece, tajemnica sprzed pustego wieku, ktora powinna zostac zapomniana.  Podejrzewam, ze Roger moze nie wiedziec o istnieniu czegos takiego jak Op na obecnym etapie retrosow.

To by bylo nawet dobre, ostatnia zyjaca raftalnianka wyjawia tajemnice o  istnieniu skarbu one piece, schowanym gdzies 800 lat temu.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 06-12-2019, 02:10
(05-12-2019, 11:57)Ratlee napisał(a): No, tylko, że teraz w sumie jest ich 5 bo ludzie zaczęli nazywać Luffy'ego 5-tym Imperatorem. Trzeba pamiętać, że to nie jest jakaś oficjalna organizacja co do której przyjmowane są zgłoszenia członkostwa, tylko nieoficjalny system, który jakoś tak naturalnie się utworzył. W jednym czasie było 4 niesamowicie potężnych piratów, którzy jakoś mimo konkurowania ze sobą nie mogli pokonać jeden drugiego, więc wytworzyłsię koncept 4 imperatorów. Teraz, kiedy Teach pokonał Białobrodego po prostu założono 'no tak, on jest silniejszy, więc zajął jego miejsce' i tak to system się umacnia. Kiedy na scenie pojawił się Luffy i jest o nim porównywalnie głośnio co o Imperatorach, ale żadnego nie pokonał, chociaż siedzibę dowodzenia BM zostawił doszczętnie zniszczoną, ludzie, znowu, dochodzą do wniosku, że jest na ich poziomie, więc nazywają go piątym
Luffy'ego imperatorem, okrzyknął Morgans, bo jest jego fanbojem, ale nie ma to pełnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Imperatorzy, jak sama nazwa wskazuje, mają swoje imperium. Kaido ma między innymi Wano, BM ma WCI, FI i zapewne inne tereny, BB został Yonko, między innymi dlatego, że przejął tereny po WB.
Fakt, że żeby być imperatorem, trzeba też być potężnym, ponieważ chodzi o to, żeby to terytorium utrzymać, aby byle średniaki, nie mogły sobie wejść na teren bez konsekwencji, ani tym bardziej go odbić.
Gumiak wlazł sobie na terytorium BM, praktycznie bez konsekwencji. Czyli zachwiał nietykalność jej terenów.

(05-12-2019, 11:57)Ratlee napisał(a): To chyba trochę inna sprawa, bo Shichi działają na poloecenie Rządu (no... działali, hehe), więc pewnie dostawali wyspy jako bonus do pracy  Coś jak mieszkanie dla wojskowych w Polsce
Amazon Lily - rodowa wyspa, Thriller Bark - wyspa statek, Dressrossa i Alabasta, obie analogicznie, Shichibukai wbili sobie na te tereny i je zaanektowali, zaś obywatele, mieli ich za bohaterów.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź