Pan Ciemności
Licznik postów: 4,490
Piracki oficer
Licznik postów: 621
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
(25-01-2022, 19:38)Marshal napisał(a): Mam tylko nadzieję, że jej nie pokonają. Chyba, że padnie nieprzytomna razem z nimi, może bym to zaakceptował. Na ten moment slomkowi nie mają co robić więc mogliby za supportowac.I chcesz się z nią użerać w kolejnym arcu? Ta postać staje się już cholernie męcząca, poza tym fajnie by było jakby Ci dwaj nieudacznicy w końcu coś wygrali, bo narazie to wygląda wręcz komicznie... cały sojusz na barkach trzyma załoga Luffyego, wpływ pozostałych na sukces jest marginalny.
BTW czy mi to umknęło czy temat poneglyfow został zapomniały?
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
(25-01-2022, 20:45)Dejo napisał(a): fajnie by było jakby Ci dwaj nieudacznicy w końcu coś wygrali, bo narazie to wygląda wręcz komicznie... cały sojusz na barkach trzyma załoga Luffyego, wpływ pozostałych na sukces jest marginalny.
Piracki oficer
Licznik postów: 621
Kapitan z nowego świata
Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków
(25-01-2022, 20:45)Dejo napisał(a): A pamiętam tyle było płaczu przed Wano, że sojusz jest za słaby, że trzeba go jeszcze wzmocnićJeśli faktycznie mówimy o czasie przed Wano, to od tego czasu do sojuszu dołączyli (z tych silnych) Marco, Yamato, Drake, Kidd, Killer, Hyogoro, Ashura, Denjiro, Kawamatsu.
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Cytat:to bylby dopiero plothole, gdyby law i kid ja pokonali.Law z jego przevudzenie pewnie szybciej składa Kinga niż zrobił to Zoro. A ten drugi ma naprawdę świetne featsy, nawet na tle imperatora, więc z owocem ope-ope Law jest wstanie trochę wyżej podskoczyć nie jest to top tiera ale oficerów, no może poza Beckmanem ale i tu wątpię, raczej bać się nie musi.
Law obecnie wyzej oficer yonko nie podskoczy
Kid nie wiadomo czy dalby rade katakuriemu.
nie ma zadnych szans, by mieli prawo ja pokonac. Przepasc jest miedzy nimi.
Cytat:Sugeruję się przede wszystkim obietnicą Luffiego, że ją pokona. Do tego dostała power up'a, a mimo to oni mają z nią wygrać? Średnio, no i do tego te wszystkie teorie, że będzie na Elbaf. Wątpie żeby Loki był tam głównym wrogiemZoro kiedyś Luffyemu obiecał, że nigdy nie przegra, jak wyszło każdy widzi A mało było takich walk w tej bajce? Luffy w drugiej i trzeciej walce z Crocodile miał rozpruty brzuch, Sanji dostał wpierdziel od Blueno żeby pokonać prawie 3 krotnie silniejszego Jabre. Bohater jest tak silny jak potrzebuje tego fabuła.
Cytat:Jeśli faktycznie mówimy o czasie przed Wano, to od tego czasu do sojuszu dołączyli (z tych silnych) Marco, Yamato, Drake, Kidd, Killer, Hyogoro, Ashura, Denjiro, Kawamatsu.Postacie takie, jak pochwy czy Kid z Killeram a nawet Drake byli wliczani w część sojuszu przez zdecydowaną większość.
Cytat:+ załoga BM została w trakcie bitwy ograniczona do jednego Perosa.Załoga Lawa została ograniczona do Bepo, Shachiego i Penguina, oczywiście to celowa przesada ale zmierzam do tego, że obie grupy nie są na wojnie w pełnym składzie. A na staktu poza jedynym dowódcą i 3-4 liczącymi się oficerami nie ma jakieś większej siły której by sojusz nie podołał w tym układzie jaki jest obecnie.
Cytat:+ BM rozprawiła się z Page One i przyczyniła się do rozwalenia Ulti.Czynnik zewnętrzny słaby zabieg fabularny, zerowy wpływ sojuszników na rozstrzygnięcie. Franky po Sasakim nadal nadawał się do walki podobnie Jinbe wyjścia z sytuacji dla słomkowych nadal były
Cytat:+ Przez specyfik minków mieliśmy Zoro x2 w akcji w pełnej formieRównie dobrze mógł dostać narkotyk od Choppera który został uświadomiony o leku na Zou. Oczywiście masz rację ale to nie jest big deal, można to było zrobić na zasadzie wspomnienia jak z Caesarem i lepszym monster point, to nie jest jakiś mega wyczyn, że mu zrobili zastrzyk
Cytat:+ Minki walczyły przy pełni księżycaI zostały w rozdział czy półtorej specyfikowane przez Jacka z pomocą Kaidou nie robiąc większych szkód.
Cytat:A i tak Oda naciąga główne walki (Luffy vs Kaido, Zoro vs King, Sanji vs Queen, Kidd&Law vs BM) i wyjmuje kolejne boosty dla protagonistów jak króliki z kapelusza. Byleby tylko pospiesznie zamknąć arc, w którym się zagalopował z nadmiernym wzmocnieniem obozu antagonistów.Luffy nauczył się w udonie ACoA i używa ACoC które ma podobny schemat użytkowania. Królewskiego się nie da nauczyć jego moc wzrasta wraz z użytkownikiem, Luffy musiał mieć odpowiednio silne królewskie i znać zasadę używania zaawansowanej wersji, oba warunki spełnił. Drugie ucząc się ACoA, pierwsze pewnie dzięki walkom w nowym świecie
Cytat:I żeby nie było - sam byłbym zadowolony, gdybyśmy pożegnali się w tym arcu z BM. Mam jednak wątpliwości, czy Głupi i Głupszy podołają temu zadaniu. Nawet z przebudzeniami. Kaido był młócony przez Pochwy, 5 SN, Luffiego, Yamato, a teraz znowu przez 'zregenerowanego' i do przesady zboostowanego Luffiego, przy czym w tym samym czasie część energii wykorzystywał na poruszanie Onigashimą. Mimo to dopiero teraz czuje się w powietrzu, że faktycznie może paść. BM to świeżynka, która otrzymała pierwsze poważne obrażenia dopiero od przebudzonej zdolności Lawa. Cytując "Zemstę" Fredry: "znaj proporcjum, mocium Panie".Też mam wątpliwości, ale skłaniam się ku temu, że tak będzie, oni też w końcu potrzebują jakiegoś "W" jak nie teraz to chyba nigdy, a BM męczy już bułe mocno. Generalnie trochę przeceniane są te wcześniejsze walki Kaidou, według mnie. Wyraźnie każdorazowo Kaidou przypomina, że Luffy jest pierwszy poważnym wyzwaniem od bardzo dawna, dla mnie znacznie większym faktorem spadającej staminy Kaidou jest podtrzymywanie diabelskiej wyspy, aniżeli walki same w sobie. Oczywiście, Pochwy czy SN zadali "jakieś" obrażenia ale takie naprawdę poważne zarobił w zasadzie tylko od Zoro i Luffyego, reszta to mocniejsze łaskotki. Luffy tez po drodze miał Ulti czy innego Pokera więc to nie jest tak, że Kaidou to jego jedyne starcie na wojnie.
Cytat:Zoro woke up and raised his head and saw a skeleton standing in front of him with a long scythe that was about to attack Zoro
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Cytat:Heh nie mam jak zacytować, no ale twoje argumenty z Kiddem są dość słabe, że miałby wygrać bo Luffy wygrał, czy też. Z law też naciągane.Zaznaczyłem jedynie, że w bajce było wiele przypadków walk których ktoś nie miał prawa wygrać, a jednak wygrywał. Jeżeli będzie narracyjnie taka potrzeba to niezależnie od tego czy komuś z nas się to podoba czy nie to Kid i Law wygrają. Bo one piece zawsze był bardziej nastawiony na opowiadanie historii niż na rzetelne trzymanie się struktur siłowych
Cytat:Szczerze wątpię by przebudzenie ława pozwoliło mu przeskoczyć kilka poziomów i pokonać Kinga.widzielismy kilka przebudzen i nigdy nie dawały mega siły bohaterom nagle.Przebudzenie Lawa zadaje obrażenia od środka, idealny sposób na łatwe przejście wytrzymałości Kinga, nie musi tak kombinować jak Zoro i wyczekiwać momentów na zadanie obrażeń, ope ope sam w sobie pozwala na poćwiartowanie niezależnie od specyfikacji... A szczerze wątpię, że w przypadku Kinga będziemy mieli sytuację jak z Big Mom, że jego haki będzie za silne, żeby Law mógł na nim użyć mocy owocu.
Cytat:A Kidd ? Męczymy go już 100 rozdziałów i nic nie pokazał, może 3 techniki na całe wano pokazal. I co nagle tym miałby pokonać big mom ? Ja wiem że jesteś fanem kidda, ale ta postać można już wrzucić do kosza, nic z niej nie będzie więcej niż to co widzieliśmy :pA Kid może zmienić oponenta w magnes... Widzieliśmy jedną technikę tego typu w jego wykonaniu przy kreatywnym wykorzystaniu mocy jego możliwości są bardzo duże. Poza tym na tyle co widzieliśmy... oczywiście z zachowaniem różnic wykorzystuje swój owoc w podobny sposób do Luffyego... Z tym, że o możliwościach granicach jego owocu nadal nic nie wiemy, bo dopóki jest walka dopóty jego sufit możliwości pozostaje nie ustalony. On w przeciwieństwie nawet do takiego Lawa nie miał do tej pory wiele screen time. Walka sama w sobie w większości jest off panel a goście i tak utrzymali się godzine albo i lepiej przeciw BM, większosci tego co się tam działo nawet nie widzieliśmy więc trudno, żeby pokazał więcej niż dwie techniki.
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
(25-01-2022, 23:19)Marshal napisał(a): Sugeruję się przede wszystkim obietnicą Luffiego, że ją pokona. Do tego dostała power up'a, a mimo to oni mają z nią wygrać? Średnio, no i do tego te wszystkie teorie, że będzie na Elbaf. Wątpie żeby Loki był tam głównym wrogiem
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,355
Kapitan z nowego świata
Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków
(26-01-2022, 10:21)niudeb napisał(a): No nie widać było większej różnicy u katakuriego i doflamingo oboje przegrali jak odpalili przebudzenie także ten :p . Więc chyba sobie lepiej nie radzili :pDofla dzięki przebudzeniu praktycznie neutralizował G4 w 'podstawowej formie', Luffy musiał uciec się do czystej siły w postaci King-Kong Guna.
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 488
(26-01-2022, 19:03)Sting napisał(a): Dofla dzięki przebudzeniu praktycznie neutralizował G4 w 'podstawowej formie',