(19-05-2022, 11:55)Saki napisał(a): Nie wydaje mi się, żeby w trakcie Dressrosy Oda mógł dać mu miliard z tego prostego powodu, że podminowałoby to wartość nagrody za nadchodzącego wielkimi krokami Jacka.Ale ze spokojem mógł dać coś z przedziału 700-800 lub nawet 900 milionów. To zupełnie zmieniłoby postać rzeczy.
(19-05-2022, 11:55)Saki napisał(a): No i nagrody nie są wymierne, dopóki nie mają być - Doflamingo po zamrożeniu nagrody był wart 340m.Jeśli dobrze kojarzę Luffy po pokonaniu go dostał 500, więc Doflamingo nie mógł mieć przesadnie wyższej stawki niż ta zamrożona. Poza tym sam słusznie zauważyłeś, że jego nagroda była zamrożona, więc nie mogła w pełni oddawać jego potencjału, a tymczasem w przypadku Sabo jest/było zupełnie odwrotnie.
(19-05-2022, 11:55)Saki napisał(a): Franky, będąc wartym 94m, pokonał gościa, za którego oferowano 472mKogo masz na myśli?
(19-05-2022, 11:55)Saki napisał(a): Faktyczna różnica poziomów między Luffym a Acem przed TS-em była akurat ogromna, moim skromnym zdaniem. Luffy postawiony sam przed załogą BB zostałby rozłożony bez większego problemu.Nie wiemy jaka była różnica między Ace'm a Czarnymi, ponieważ walka poszła off panel. W dodatku Ace miał nad bratem taką przewagę, że ze względu na owoc mógł używać ataków dystansowych, podczas gdy Luffy musiał dotykać Czarnego, więc ten dezaktywował mu G2.
Legendarny pierwszy oficer
Licznik postów: 1,438
(19-05-2022, 12:20)Dejo napisał(a): @Saki akurat nagorda za Sabo była ujawniona po tej za Jacka
(19-05-2022, 12:35)Mordoc napisał(a): Jeśli dobrze kojarzę Luffy po pokonaniu go dostał 500, więc Doflamingo nie mógł mieć przesadnie wyższej stawki niż ta zamrożona. Poza tym sam słusznie zauważyłeś, że jego nagroda była zamrożona, więc nie mogła w pełni oddawać jego potencjału, a tymczasem w przypadku Sabo jest/było zupełnie odwrotnie.
(19-05-2022, 12:35)Mordoc napisał(a): Kogo masz na myśli?
(19-05-2022, 12:35)Mordoc napisał(a): Nie wiemy jaka była różnica między Ace'm a Czarnymi, ponieważ walka poszła off panel. W dodatku Ace miał nad bratem taką przewagę, że ze względu na owoc mógł używać ataków dystansowych, podczas gdy Luffy musiał dotykać Czarnego, więc ten dezaktywował mu G2.
Pierwszy oficer
Licznik postów: 998
(19-05-2022, 11:55)Saki napisał(a): M3 w dwa lata z postaci, które musiały wypruć się ze wszystkiego, co miały, żeby pokonać Pacifistę, stali się postaciami, które rozwalały je jednym ciosem. Załoga BB nie zrobiła pewnie takiego progresu, ale również startowała ze znacznie wyższego poziomu.
(19-05-2022, 12:20)Dejo napisał(a): ogicznym jest, że przez ileś lat numerem 2 musiał być ktoś inny.Ace też był 2 i Białego w sumie. Chyba zajął miejsce Thatcha? Pewnie u Dragona był to Kuma. Ale jakoś hierarchia u rewolucjonistów wygląda inaczej niż u WB. 2jka może faktycznie oznaczać najsilniejszego po Dragonie, a u WB to po prostu był numer dywizji.
(19-05-2022, 12:20)Dejo napisał(a): Nie rozumiem dlaczego próbujesz mu usilnie umniejszać. Snack został rozłożony przez Urouge, i ma zero featsów. Cracker spłynął na strzała po tym jak tylko dał się trafić, pięść smoczego szponu znacznie łatwiej przebiłaby się prze zbroje z Krakersów niż miało to miejsce w przypadku technik Luffyego.To na jakim poziomie go szacowałeś na Dressrosie? Level admirał? Nawet jeśli, to wciąż wymienione wcześniej postacie wypadły lepiej na tle Yonko niż Burgess na tle Sabo. Ale generalnie raczej postawiłbym go gdzieś w okolicy YC, nie wyżej.
(19-05-2022, 12:36)Saki napisał(a): Nie mówię przy tym, że nagrody nie mają żadnego znaczenia, ale zdecydowanie nie jest to moim zdaniem wiarygodny sposób oceny siły postaci (jeśli opieramy się tylko na nim). Wspominano o tym w mandze kilkukrotnie.Mi też chodziło, że są w jakimś stopniu wskazówką, która w przypadku grubych ryb zwykle się bardziej sprawdza. Dlatego też podałem inny argument dotyczący proporcji siły Ace'a.
(19-05-2022, 12:36)Saki napisał(a): Na tyle duża, że BB sam stwierdził, że jeśli ktokolwiek z załogi (poza nim samym) do niego podskoczy, to będzie po nim (Jaya).I tutaj wracamy do wyjściowej dyskusji - czy załoga BB jest silna nie licząc kapitana. Może to tylko moje wyobrażenie, ale też nie wyobrażam sobie, żeby Burgess, Lafitte czy Doc Q mieli podjazd do Luffy'ego w okolicy Jayi.
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Cytat:Ace też był 2 i Białego w sumie. Chyba zajął miejsce Thatcha? Pewnie u Dragona był to Kuma. Ale jakoś hierarchia u rewolucjonistów wygląda inaczej niż u WB. 2jka może faktycznie oznaczać najsilniejszego po Dragonie, a u WB to po prostu był numer dywizji.Zajął miejsce Odena, odkąd samuraj zwolnił to miejsce stanowisko było wolne. Thatch był przyjacielem Ace. Thatch nawet był tym który podszkolił go w używaniu dominacji obserwatora. Nie aż tak bardzo inaczej. Masz główno-dowodzącego Dragona czyli numer 1, i szefa-sztabu Sabo czyli numer 2, niżej pozycjonowaniu są dowódcy poszczególnych mórz. U Białego był podział na dywizji tutaj na dowództwa regionalne. Zgodnie z tym co widzieliśmy w zapowiedzi Dofliamingi odpowiednio na ówczesny moment "numerem 3 i 4" był Ivankov i Morley.
Cytat:To na jakim poziomie go szacowałeś na Dressrosie? Level admirał? Nawet jeśli, to wciąż wymienione wcześniej postacie wypadły lepiej na tle Yonko niż Burgess na tle Sabo. Ale generalnie raczej postawiłbym go gdzieś w okolicy YC, nie wyżej.+/- na poziomie wysokiego rangą dowódcy, Marco, Katakuri etc. Już nie będę dochodził od tego od którego byłby słabszy silniejszy, bardziej chodzi mi o to, że w takiej grał wtedy lidze po zjedzeniu owocu.
Cytat:Btw: Na Ace wystarczył BB z jednym owocem, licząc że Sabo to+/- poziom Ace, to do Fujitory podejścia nie miał. To, że efektownie używa ognia nie znaczy że mógłby coś wskórać.26-24 w pojedynkach, zbliżeni to oni byli gdy porównasz hipotetycznego Ace żyjącego z owocem po TS do Pięść Smoczego Szponu Sabo. Jeden był biegły w używaniu owocu drugi w używaniu dominacji.
Imperator
Wiek: 29
Licznik postów: 1,896