One Piece 2016 - TOP10 wydarzeń
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,138

Pajmon, 10-01-2017, 04:45
Jako że zaczął nam się już 2017, wpadłem na pomysł, żeby podsumować wydarzenia z mangi z roku 2016 i upchnąć je w krótkie top10 najciekawszych/najlepszych/najbardziej szokujących/badassowych czy jakich tam chcecie momentów. Ocena typowo subiektywna i zapewne o czymś zapomnę, ale tak oto przedstawia się mój osobisty ranking

10. Big Mom nienawidzi Loli - plot twist na który wszyscy czekali okazał się wielkim trollem ze strony Ody. Tyle lat czekania, takie wielkie zaskoczenie.
9.  Sanji opuszcza załogę - to był dość zaskakujący i bardzo teoriogenny wontek. Kawał dobrej zagadki (na krótko, ale jednak)
8. Wejście Jinbei - z ostatniego rozdziału który zobaczyliśmy w 2016. Tyle czekania na ryboludzia, aż w końcu pojawił się w najbardziej beznadziejnym dla bohaterów momencie.
7. Prawdziwe oblicze Pudding -
Spoiler

 [Obrazek: d5d9e6fb76ee.gif] 

6. Sanji ma rodzinę - Vinsmokowie - no co tu dużo pisać ;d
5. Big Mom, przedstawienie postaci i jej moc - przedstawienie sylwetki kolejnego imperatora samo w sobie zasługuje na wysoką pozycję, ale powiedzmy sobie szczerze Big Mom nie zrobiła aż takiego wielkiego wrażenia jak chociażby Kaido. Gdyby jego wejście miało miejsce w 2016 to wylądowałby w top2 ;d
4. Przeszłość Sanji'ego - smutna, mocna, jedna z najlepszych historyjek z przeszłości bohaterów w łanpis. 10/10.
3. Zunisha niszczy flotę Jacka - dałem to na 3 miejscu bo mało było tego typu badasowych rozwiązań w 2016 roku. Te panele, gdy słoń jednym machnięciem trąby niszczy całą flotę jednej z dywizji imperatora z koxem wartym 1mld i ta jego przerażona mina - bezcenne. Genialny moment. 
2. Czerwony Poneglyph drogi - hype HYPE HYYYPEEEEE!!!!!!
1. REVERIE - HYPE TRAAAAAAAAAAINNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już niedługo! Niech ten WCI się kończy i jedziemy z koxem XD

Ktoś ma coś do dodania? ;d

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Soad

Wilk morski

Licznik postów: 88

Soad, 10-01-2017, 06:06
https://i.ytimg.com/vi/VpDhNoBMH1g/maxresdefault.jpg
Nie jestem pewny, ale to chyba było już w 2016.
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,138

Pajmon, 10-01-2017, 15:20
Fakt zapomniałem o tym xd wrzuciłbym to chyba na 7 pozycje spychając tym samym Lole na 11 miejsce

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Mint Julep

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 448

Mint Julep, 10-01-2017, 19:09
Czy ktoś powiedział... 
ROK

SANJIEGO ?
Spoiler

[Obrazek: 4fAGE9v.jpg]

Pekomamushi

Piracki wojownik

Licznik postów: 169

Pekomamushi, 10-01-2017, 22:50
Moje top 10
10. Pudding to psychopatka-tak nisko bo jednak się tego spodziewałem ale nie powiem podobało mi się, że tak to się rozwinęło.

9.Wejście Jinbe-Było fajne ale bez przesady.

8.Luffy vs Cracker.

7.Bege strzela do Pekomsa (Zou)-Wcale się tego nie spodziewałem i fajnie to wyglądało.

6.Brook vs Big Mom (oraz jego koncert dusz)

5.Retrosy Sanjiego-kiedyś powiedziałbym, że Sanji jest jedną z osób które nie przeżyło aż tak dużo złego ale po tych retrosach zmieniam zdanie i zdecydowanie jest w czołówce, pod ten punkt można również podpiąć całatą sytuację z Vinsmokami.

4.Sanji vs Luffy

3.Minkowie ukrywający Raizou-Bardzo mnie to zaskoczyło ogólnie po tym wydarzeniu z lubianej przeze mnie rasy stała się ona moją ulubioną w świecie One Piece.

2.Zunisha niszyczy flotę Jacka-Jak dla mnie jeden z najbardziej epickich finisherów z całej mangi modlę się by w anime tego nie skopali (I te oczy Jacka jak ta wielka trąba na niego leci).

1.Poneglyphy drogi-Serio nie spodziewałem się tego wcale, jest to moment który bardzo mi się podobał i jesteśmy coraz bliżej zakończenia.
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 11-01-2017, 00:05
Ciężko coś wybrać. Bardzo dobry rok w One Piece nam się wydarzył, ale z drugiej strony nic szczególnie nie wprawiło mnie w zachwyt. Oblicze Pudding było dość przewidywalne. Pojawienie się Jinbe było fajne, choć bardziej czekam na moment, w którym odpłynie razem z Luffym i oficjalnie stanie się członkiem załogi. Wątek polegnyphów drogi to dobry pomysł na wyjaśnienie, dlaczego nikt do tej pory nie został Królem Piratów, ale nic ponad to. Cieszy, że Mamuśka jest silna. Cieszy również rozwój postaci Sanji'ego, pomimo mizernej prezentacji rodziny Vinsmoków.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 11-01-2017, 01:50
Wyróżnienie:
Raizo i związane z nim rozczarowanie. Fajny gag, który działał na dwóch płaszczyznach - postaciach w mandze i samych czytelnikach, w obu przypadkach osiągając ten sam efekt. Tego typu żarty to rzadkość, więc honorowo go wspominam.

11. Luffy vs armia Big Mom. To tez takie wyróżnienie, bo sam moment mógłby być 10x lepszy niż faktycznie był, gdyby Oda bardziej się na nim skupił. Wyobraźcie sobie ten panel
Spoiler

[Obrazek: 6c5ce03053f74f4fa8ea3d00370a6dd5.png]

ale w formie dwustronnej. Luffy samotnie stojący w deszczu, a tle maszerująca po niego armia jednego z imperatorów. Brzmi jak uber kozactwo, ale bez odpowiedniego rysunku, to mocy już takiej nie ma. Szkoda, bo sam koncept był fajny, ale Oda widocznie stwierdził, że nie wystarczający fajny, żeby poświęcać na niego więcej stron.

10. Lola twist. Wszyscy spodziewali się, że vivre card Loli pomoże słomkom w relacji z Big Mom, a Oda zrobił psikusa i okazało się, że jest zupełnie na odwrót. Jeśli pytacie, czemu ten twist tu jest, a ujewnienie Pudding już nie - twist z pudding był o wiele bardziej przewidywalny i po prostu nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia.

9. Flashback Sanjiego. Nie był jakiś niesamowicie porywający, ale z drugiej strony to tylko dopełnienie jego historii, a nie główne mięsko, które dostaliśmy już na początku mangi.

8. Luffy vs Sanji. Nie był to poziom Luffy v Usopp, ale i tak było dobrze. Zwłaszcza Luffy tracący swój ząb(pewnie tylko do końca tego arcu, ale jednak)

7. Luffy vs Cracker. Pierwsza część była świetna. Druga, z tankmanem, już wzbudziła kontrowersje, ale mnie się podobało. Było głupkowate, ale z sensem. Jak na walkę w środku arcu, to była naprawdę fajna. Niemniej, mimo wszystko, trochę Oda za dużo puścił offpanel. 

6. Zaproszenie na ślub. Powróciło Tea Party, Sanji ma rodzinę i żeni się z córką Big Mom. Takie combo w jednym momencie musiało wywrzeć duże wrazenie, stąd też wysoka pozycja w mojej topce.

5. Brook i Pedro. Co tu dużo mówić? "Przepraszam Panie Pedro, czy mógłby pan posłużyć za przynętę?" Brook vs Big Mom i tekst o Sanjim. Pedro i jego historia z Tamago. Oranie randomów w efektywnym stylu. Kozaki i tyle w temacie. Mam nadzieje, że Oda zakończy ich wątek z przytupem.

4. Przygotowania na Reverie. Zobaczyć Vivi i te wszystkie stare postacie... takie momenty uwielbiam w tej mandze. A fakt, że Reverie będzie w tym roku hajpuje mnie jeszcze bardziej

3. Infodumpy na Zou. Road Poneglyph, Oden w załodze Rogera, klan Kozukich jako twórcy poneglyphów, marzenie otwarcia granic Wano itd. Generalnie te 2-3 rozdziały traktuje jako jeden moment. Dużo ciekawych informacji, Wano hype, One Piece coraz bliżej.

2. Zunisha vs Jack. Słoń one-shotujący całą flotę Jacka - czysta epickość. Fakt, że to Momonosuke wydał rozkaz, a nie Luffy, jeszcze bardziej upiększa dla mnie tę scenę.

1. Raizo jest bezpieczny. Plot twist, który dołączył do zacnego grona najlepszych plot twistów w tej mandze. Obok ujawnienia CP9 i odkrycia przez Robin, że Upper yard to połowa Jayi wystrzelona do nieba, to właśnie ten twist zajmuje miejsce w moim 1op 3 zwrotów akcji.
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,138

Pajmon, 11-01-2017, 02:08
@Dahaka ominąłeś kolorową postać BM? Nie wierzę :o

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 11-01-2017, 02:46
Nie tyle ominąłem, co nie brałem pod uwagę. Tongue Miały być momenty, a BM nie miała jeszcze żadnych mega kozackich momentów. To bardzo fajna postać, ale póki co budowana raczej scenami mniejszego kalibru(co pewnie niedługo się zmieni)
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź