(14-05-2018, 23:54)Jebedaiah napisał(a): (tak Ty @CCORD Tongue
No może się zagalopowałem troszkę, ale wszyscy wiecie o co mi chodzi - jeśli ci dowódcy okażą się być słabsi niż Luffy był na PH, to nawet ich najlepsze starania aby narobić szkód rządowi byłyby raczej mało istotne, bo wystarczyłby jeden kompetentny vice, albo inne Cipher Pol żeby takiego dowódcę wyśledzić i po prostu ubić. Chodziło mi o to żeby prezentowali coś sobą.
Również chciałbym aby Katakuri pozostał w czołówce, ale największy problem ludzi to "Luffy nie może jeszcze być w ścisłej czołówce", a możemy założyć, że po tej walce jest silniejszy od Katakuriego (nawet jeśli podczas niej nie był, na tym polegają jego walki). No i z tego co możemy wywnioskować, to jest niezła przepaść pomiędzy Katakurim, a mamuśką. Albo to normalne, że Yonko są aż tak silniejsi od swoich podwładnych, albo Katakuri nie jest tak silny jaki jest fajny. Wyklaruje się sytuacja przy Kaido, mam nadzieję.
Dla mnie początek tego co wymieniłeś - aktualni i byli admirałowie, yonko, Mihawk i Dragon to raczej coś gwarantowanego. Mimo, że nie znamy siły tego ostatniego, to tak jak pisałem, jakby był na poziomie Arlonga, to mógłby sobie nawet żyły wypruć i nic by nie zdziałał. No ale z drugiej strony, Buggy...
Bardziej zastanawiam się co dalej. Albo zaliczamy Katakuriego do czołówki, zaliczając przy tym Luffy'ego, albo podwyższamy poprzeczkę.
Weevil jest ciekawą niewiadomą, myślę, że też zaskoczy.
Nadal czekam na Lokiego. Jak nie będzie w czołówce żadnego giganta, to będzie trochę smutno.
Warto się również zastanowić nad Shichi takimi jak Boa, czy Dofla. Dobra, wiem, drugi przegrał z Luffym, ale liczę że to jeszcze nie koniec Jokera. A co do tej pierwszej, to nie sądzę żeby była silniejsza od Mihawka, ale z drugiej strony, przedstawiona była jako raczej silna postać, a jak dodajemy Enela i Magellana, to ją tym bardziej.
Ja jednak obstałbym przy czołówce złożonej z Yonko i Admirałów (w tym byłych). Tutaj może jeszcze takie niewiadome jak Mihawk, Dragon, czy Loki, co do którego mam spore nadzieje. Fajnie byłoby zobaczyć dodatkową postać, jak Pajmon mówi, chociaż może nie aż tak OP
Potem dowódcy Yonko, najsilniejsi vice (o ile są jacyś silniejsi od Vergo, jak nie to ich wywalam do tyłu. Nie liczymy Garpa), odpowiednio silni Shichi i inne wybitne jednostki jak np. Rayleigh, czy teraz Luffy.
A potem nie ma co się rozdrabniać.