[Manga Only] Straw Hat Crew Adventure
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
sakoro

Piracki wojownik

Licznik postów: 171

sakoro, 22-05-2009, 01:07
Jako iż niema takiego tematu, a już były prowadzone tego typu rozmowy.

Chcę się was spytać co sadzicie czego nauczą się poszczególne osoby:
1. Zoro - Grand line - Kuraigana island
2. Nami - Sky island - Weatheria
3. Usopp - Grand line - Green-stone
4. Sanji - Grand line - Momoiro island
5. Chopper - South Blue - Torino Kingdom
6. Robin - East Blue - Tequila Wolf
7. Franky - Grand line - Karakuri
8. Brook - Grand line - Namakura island

Ja uważam, że Nami nauczy się jakiś ataków od tego starca klimatycznych bez użycia diali, Usopp może weźmie jakieś nasiona, z których wyrośnie mu amunicja, Sanji bez przerwy ucieka to wytrenuje nogi na dłuższe walki, Franky może pozna jakaś technologię lub myśl techniczną dzięki której ulepszy statek marzeń. Nie wiem czego może nauczyć się Zoro co najwyżej znaleźć jakiś miecz, Chopper i Brook niema pojęcia, zaś Robin pozna jakiś kawał historii dzięki tej budowie mostu.
evil_akuma

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 772

evil_akuma, 23-05-2009, 22:50
Mnie zastanawia tylko dlaczego kazdy sie uparl ze oni musza sie czegos nauczyc ? Big Grin


sakoro napisał(a):Sanji bez przerwy ucieka to wytrenuje nogi na dłuższe walki,


Wybacz ale no watpie zeby przy jego kondycji samo bieganie pomoglo Big Grin
Jolly

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,506

Jolly, 23-05-2009, 22:52
evil_akuma napisał(a):Mnie zastanawia tylko dlaczego kazdy sie uparl ze oni musza sie czegos nauczyc ? :D

Myślę, że to dlatego, że mają niedługo wkroczyć do Nowego Świata i szybki upgrade ich umiejętności byłby mile widziani.

Ja myślę, że przede wszystkim każde z nich doceni, jak dobrze mieć załogę... :)
xaton

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,120

xaton, 23-05-2009, 22:53
Evil_akuma napisał(a):
sakoro napisał(a):Sanji bez przerwy ucieka to wytrenuje nogi na dłuższe walki,


Wybacz ale no watpie zeby przy jego kondycji samo bieganie pomoglo Big Grin

Jak będzie biegał sprintem przez jakieś 2 tygodnie non stop to napewnoTongue.
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 24-05-2009, 13:08
Cytat:Sanji bez przerwy ucieka to wytrenuje nogi na dłuższe walki,

Sorka, ale jak to przeczytałem to zleciałem z krzesła ;DD

Ale jakąś tam rację masz i pewnie każdy z nich się wzmocni, ale jak się spotkają? o to jest pytanie;D
hehex

Wilk morski

Licznik postów: 65

hehex, 24-05-2009, 13:29
qbol napisał(a):... ale jak się spotkają? o to jest pytanie;D
Część sama się dostanie na archipelag, a część zostanie zabrana w trakcie lub WB ich zgarnie i odda Luffy'emu (po tym jak Luffy uratuje Ace'a i odda go WB, tylko pytanie jak go uratuje jak, Ace już wypłynął)
xaton

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,120

xaton, 24-05-2009, 14:10
A dlaczego Whitebeard ma niby umieć sprowadzić ich spowrotemTongue?? Jego statek się teleportuje czy jakTongue?

I Ty, Xatonie, przeciwko mnie? Sad // jolly
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 24-05-2009, 14:23
hehex napisał(a):a część zostanie zabrana w trakcie lub WB ich zgarnie i odda Luffy'emu
Dlaczego niby WB miałby się fatygować i szukać załogi Słomianego po wyspach na różnych morzach? Do tego nawet nie wie, ze jego załoga zaginęła. No i jeszcze pewnie "gówno" go to obchodzi XD
jolly-roger napisał(a):evil_akuma napisał/a:
Mnie zastanawia tylko dlaczego kazdy sie uparl ze oni musza sie czegos nauczyc ? Big Grin


Myślę, że to dlatego, że mają niedługo wkroczyć do Nowego Świata i szybki upgrade ich umiejętności byłby mile widziani.
Możliwe, ze każdy się czegoś nauczy, tylko nie w taki sposób jak sobie wyobrażamy Wink
np. Sanji nie wytrenuje bardziej nóg od ciągłego uciekania Tongue tylko np. zdobędzie się na uderzenie "złych" kobiet XD

[ Dodano: 2009-05-24, 13:24 ]
xaton napisał(a):White Bread
xaton, nie załamuj mnie Tongue
hehex

Wilk morski

Licznik postów: 65

hehex, 24-05-2009, 14:28
jak oddałby luffy ace'a WB, a Ace i WB są jak ojciec i syn to chyba winien byłby by mu przysługę i jak płynie sobie z wyspy na wyspę to mógłby trafić na którąś na której jest załoga SH i by ich podrzucił na archipelag
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 24-05-2009, 14:32
hehex napisał(a):chyba winien byłby by mu przysługę i jak płynie sobie z wyspy na wyspę to mógłby trafić na którąś na której jest załoga SH i by ich podrzucił na archipelag
No faktycznie będzie pływał po wszystkich morzach, żeby słomianych znaleźć Tongue
To nierealne hehex. Znajda sami sposób na "uwolnienie" się z tych wysp.
hehex

Wilk morski

Licznik postów: 65

hehex, 24-05-2009, 16:25
@BlackKuma
Nie powiedziałem, że będzie pływać po wszystkich morzach, by ich odnaleźć... źle mnie zrozumiałeś.
Chodzi mi o to, że jak będzie płynął z wyspy na wyspę, by odnaleźć One Piece, to może się natknie na wyspę, na której jest któryś z SH i wyśle go z Acem na przykład(niekoniecznie z nim, ale jest najszybszy na tej jego fajnej łódeczceTongue), by gościa zawiózł do załogi. Przecież mając kartę vivre zawsze będzie mógł wrócić do WB.

Zdania zaczynamy wielką literą, stosujemy przecinki, imiona piszemy wielką literą, a w trzeciej osobie liczby pojedynczej w czasie przeszłym czasownik "płynąć" brzmi "płynął", a nie "płyną". // jolly
My-chan

Kapitan z paradise

Licznik postów: 352

My-chan, 24-05-2009, 17:27
Szogun napisał(a):Lubie tak, tak mi się podoba, nie jestem patriotą, ani polonistą, w dupie mam przecinki i ortografie, nie jestem w szkole, żebym się musiał takimi rzeczami przejmować.
Redaktor, co ty za przykład dajesz, co? XD

Mnie się wydaje, że, przede wszystkim chyba, Zoro specjalnie jest na wyspie z Peroną XD No, bo takiego nieboraka nie można puścic samego, nie dotarłby w życiu tam gdzie powinien samodzielnie ^^' Ale nie o tym jest temat. Kuma ma zdolności przenoszenia ludzi, tam gdzie oni chcą, albo tam gdzie on chce (zależy jaki ma humor pewnie XP). Porozrzucał ich, żeby uratowac. Wątpię, żeby to miało na celu nabycie jakichś konkretnych umiejętności, bo na pewno byłaby już o tym mowa w rozdziałach, chocby dwie-trzy kratki, a tu nic. Może to tylko Luffy miałbyc sam? Bo do akcji w Impel Down jego załoga stanowiłaby kłopot (nie wierzę, że to powiedziałam XD). W każdym razie, moim zdaniem, ich jedyną nauką będzie tylko tęsknota za załogą i stwierdzenie, że w gronie przyjaciół najlepiej (muszę zobaczyc minę Nami, jak u boku Zoro zobaczy Peronę XD)
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 25-05-2009, 18:00
Cytat:Szogun napisał/a:
Lubie tak, tak mi się podoba, nie jestem patriotą, ani polonistą, w dupie mam przecinki i ortografie, nie jestem w szkole, żebym się musiał takimi rzeczami przejmować.

Moim zdaniem każdy powinien pisać tak dobrze jak umie. Dlaczego? Ponieważ świadczy to o nim, oraz jego kulturze do innych osób. I niech mi ktoś nie pie...rniczy, że ,,jestem dyslektykiem", bo mu wbije pewien argument do głowy na PW...


Jeśli chodzi o Crew, to wydaje mi się, że w jakimś momencik wskoczę wszyscy ;D Pewnie uratują LuffiegoSmile
My-chan

Kapitan z paradise

Licznik postów: 352

My-chan, 25-05-2009, 18:14
qbol napisał(a):Jeśli chodzi o Crew, to wydaje mi się, że w jakimś momencik wskoczę wszyscy ;D Pewnie uratują LuffiegoSmile
I krzykną wesoło "Niespodzianka!" XD Patrzą, a u boku ich kapitana sama śmietanka ich największych wrogów. Z pewnością byliby szczęśliwi XD Już sobie wyobrażam, ile biedny Luffy miałby po tym do słuchania (i tak pewnie będzie miał, tylko dlatego, że ruszył do ID sam...). Oni mieliby go uratowac, kiedy Luffy doskonale wie, co robi. Neeee... nie ma szans Tongue
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 25-05-2009, 18:16
V 2.


Luffy wskakuje do nich, kiedy mają problem;D
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź