Sila vice admiralow
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 27-05-2009, 17:12
Cytat:Vice Admirał Garp
Gdzieś czytałem, że podobno jako jedyny mógł walczyć z Rogerem. Ale nie kojarzę teraz gdzie;D
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 27-05-2009, 17:17
qbol napisał(a):Cytat:
Vice Admirał Garp
Gdzieś czytałem, że podobno jako jedyny mógł walczyć z Rogerem. Ale nie kojarzę teraz gdzie;D
Nie było chyba nic takiego. Edward Newgate, czyli Białobrody jako jedyny był w stanie walczyć z Rogerem Wink
Wiemy, że Garp ścigał Rogera tak jak dzisiaj Smoker Słomianych. Również to Garp jest uważany za tego kto złapał Gol D. Rogera.
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 27-05-2009, 17:20
Taaa, ostatnio smoker zdecydowanei znajduję się na 1 planie;D


Hmm, ciekawe na co sobie mogą vice admirale(li?) pozwolić, jeśli chodzi o prawo;D
Chlor

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 531

Chlor, 27-05-2009, 17:20
qbol napisał(a):
Cytat:Vice Admirał Garp
Gdzieś czytałem, że podobno jako jedyny mógł walczyć z Rogerem. Ale nie kojarzę teraz gdzie;D

Z tego co pamiętam było, że jako jedyny był wiele razy blisko złapania Gol D. Rogera.
Czy, że go otoczył, czy coś.
xaxs

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,221

xaxs, 27-05-2009, 17:22
BlackKuma napisał(a):Wiesz, oni zajmowali się dowodzeniem i siedzieli na okrętach Tongue Gdyby tak się zebrali i cała piątka ruszyła na Słomianych to nie wiem czy by się wywinęli.


heheh mówisz, że mieli wiarę w swoich ludzi? Big GrinWink Oj to się rozczarowali Tongue

btw skąd wziąłeś tylu vice? :zdziwko:


@up

Było, że jako jedyny kilkakrotnie otoczył/zapędził Rogera Wink
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 27-05-2009, 17:24
xaxs napisał(a):BlackKuma napisał/a:
Wiesz, oni zajmowali się dowodzeniem i siedzieli na okrętach Tongue Gdyby tak się zebrali i cała piątka ruszyła na Słomianych to nie wiem czy by się wywinęli.



heheh mówisz, że mieli wiarę w swoich ludzi? Big Grin Wink Oj to się rozczarowali Tongue
Nie wiem czy mieli wiarę w swoich ludzi Tongue Po prostu nie docenili Słomianych. Z resztą mieli tylko zbombardować Enies Lobby, więc nie ruszali się.
xaxs napisał(a):btw skąd wziąłeś tylu vice? :zdziwko:
Oda tylu nawymyślał Wink
Grigorij

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,334

Grigorij, 27-05-2009, 17:29
Cytat:btw skąd wziąłeś tylu vice? :zdziwko:
Bo tyle było.
BlackKuma napisał(a):Vice Admirał Garp
To Garp, wszyscy znamy.
Cytat:Vice Admirał Tsuru
To ta stara baba, strateg z kwatery głównej.
BlackKuma napisał(a):Vice Admirał John Giant
Taki olbrzym, był jeszcze w sadze EB.
Cytat:Vice Admirał Komir
Taki gość z bazy do której wbił się Ace.
BlackKuma napisał(a):Vice Admirał Momonga
Vice Admirał Strawberry
Vice Admirał Yamakaji
Vice Admirał Doberman
Vice Admirał Onigumo
Piątka z Buster Call na EL.
BlackKuma napisał(a):Vice Admirał Kuzan ( awansował )
Vice Admirał Sakazuki ( awansował )
Dawni Aokiji i Akainu.
Cytat:Vice Admirał Jaguar D. Saul ( nie żyje )
Saula chyba też wszyscy znają.
evil_akuma

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 772

evil_akuma, 27-05-2009, 17:35
Nie wiem co bylo dokladnie z Grapem ale cos bylo ze scigal Rogera ale nie ze zlapal Tongue


A co do tej piatki VA podczas EL to no taka hanba dla WG a oni wsumie na to pozwolili i nic nie zrobili ;/ Przez to wlasnie wydaje sie wszystkim ze sa slabi to raz.


A dwa jakos tak Oda rzucil wszystkich na glebokie wody i odrazu do akcji w mandze zaczeli wkraczac admiralowie a ci vice zostali jak by pominieci troszke Wink
xaxs

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,221

xaxs, 27-05-2009, 17:37
Tak sądziłem, że pewnie część której nie znam to z EL, bo nie przywiązywałem wtedy uwagi do nazwy tylko czekałem na to co będzie po wkońcu Tongue


Chodziło mi raczej czy w mandze coś więcej o nich było po prostu Wink
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 27-05-2009, 17:39
evil_akuma napisał(a):A co do tej piatki VA podczas EL to no taka hanba dla WG a oni wsumie na to pozwolili i nic nie zrobili ;/
Mieli za zadanie tylko zbombardować EL, jak już napisałem. Inne działania nie leżały w ich gestii.
xaxs napisał(a):Chodziło mi raczej czy w mandze coś więcej o nich było po prostu Wink
Nic więcej nie było, jedynie troszkę o
Spoiler

Momondze

, ale to prawie nic Tongue

Król offtopu i spoilerówTongue.
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,229

Kowal, 27-05-2009, 20:03
grzesiek_blue napisał(a):BlackKuma napisał/a:
Vice Admirał John Giant

Taki olbrzym, był jeszcze w sadze EB.

Wszystkich kojarzę, tylko tego jakoś nie, możesz rozwinąć ten skrót? (pewnie wyjdę na kretyna, bo ale cóż xD)

No mocni być muszą, skoro aż wice są, ciekawi mnie tylko, czemu ich tak jakby pominęli troche, i od razu do admirałów przeszli xD
evil_akuma

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 772

evil_akuma, 27-05-2009, 20:12
Kowal napisał(a):No mocni być muszą, skoro aż wice są, ciekawi mnie tylko, czemu ich tak jakby pominęli troche, i od razu do admirałów przeszli xD

Chyba ze 2 razy o tym pisalem XD


Wlasnie malo o nich wiemy i odrazu spotkalismy sie tylko z ta najwieksza sila,a ci admiralowie to takie tlo Tongue


Ale nadal uwazam ze sa slabsi niz Schichibukai Wink
xaxs

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,221

xaxs, 27-05-2009, 20:20
evil_akuma napisał(a):Ale nadal uwazam ze sa slabsi niz Schichibukai Wink


Niekoniecznie....bynajmniej nie wszyscy.

Przykładem tu dobrym jest Garp Wink Któremu cokolwiek zrobić nawet Sengoku się waha (było coś, że gdyby nie był bohaterem marynarki to bla bla bla Tongue).

Tak jak ktoś wcześniej już pisał- vice admirałowie są na różnym poziomie, a może nawet nie siła tu ma znaczenie Wink


I myślę, że admirałów nam dali abyśmy zaczęli się oswajać i/lub pobudzić naszą wyobraźnię jacy przeciwnicy stoją cały czas na drodze SH, a vice admirałowie dopiero w Nowym Świecie odegrają jakąś większą rolę.
Kami

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,155

Kami, 27-05-2009, 20:28
xaxs, już nie przesadzaj. Sengoku jedynie ''żartował''. Nie chciał nic zrobić Garpowi, tylko się wściekł o to że jego rodzinka robi sporo zamieszania na świecie Tongue
xaxs

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,221

xaxs, 27-05-2009, 20:32
Kami napisał(a):xaxs, już nie przesadzaj. Sengoku jedynie ''żartował''. Nie chciał nic zrobić Garpowi, tylko się wściekł o to że jego rodzinka robi sporo zamieszania na świecie Tongue


W czym przesadzam? Parafrazuje tylko to co powiedział tylko końcówki nie pamiętam czy określił konkretnie tą groźbę (choć coś mi się zaczyna kojarzyć o degradacji :|) czy nie.

A reszta to się zgadza Wink Rodzinka bardzo uprzykrza życie Marines i WG Tongue syn- rewolucjonista, wnuk- dowódca u WB, młodszy wnuk- zmiótł EL Tongue
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź