Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 772
Pierwszy oficer
Licznik postów: 1,155
jak Boa Hancock przy spotkaniu z Vice - Admirałem, zamienia cała jego załogę w kamień, lecz sam VA dzięki sprytnej sztuczce nie daje się poddać czarowi jej uroków
Król piratów
Licznik postów: 3,505
Kami napisał(a):Ao Kjin'aAo Kiji
Kami napisał(a):GraupGarp
evil_akuma napisał(a):Wydaje mi sie ze napewno sa slabsi od admiralow i od schichibukai.Czy sa słabsi od Schichibukai nie możemy być pewni Zalezy także od którego Schibi.
evil_akuma napisał(a):Z vice admiralami mielismy juz kilka razy do czynienia jednak poki co nikt niczego nie pokazal wiec nie mozemy nic powiedziec o ich sileO Garpie wiemy, że siły ma więcej niż Luffy :]
Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 772
BlackKuma napisał(a):O Garpie wiemy, że siły ma więcej niż Luffy
BlackKuma napisał(a):Czy sa słabsi od Schichibukai nie możemy być pewni Zalezy także od którego Schibi
Legendarny pierwszy oficer
Licznik postów: 1,334
Król piratów
Licznik postów: 3,505
grzesiek_blue napisał(a):Moim zdaniem poziom siły wśród wiceadmirałów jest zróżnicowany. Są słabsi, mocniejsi, którzy siłą mogą dorównywać Shichibukai oraz najmocniejsi, z których grona wybiera się admirałów gdy zwolni się miejsce.Również tak uważam.
grzesiek_blue napisał(a):Ci wiceadmirałowie co przybyli na Buster Call moim zdaniem zaliczają się do tych słabszychZ tym sie akurat nie zgadzam bo do BC są wzywani vice admirałowie i admirałowie znajdujący sie najbliżej celu. Na Ohare popłynęli przecież 2 Admirałowie Także nie oceniał bym książki po okładce, bo może być tak, że są silni.
grzesiek_blue napisał(a):a taki Garp to już silniejszy okaz.Na pewno :]
Legendarny piracki oficer
Licznik postów: 772
BlackKuma napisał(a):grzesiek_blue napisał/a:
Ci wiceadmirałowie co przybyli na Buster Call moim zdaniem zaliczają się do tych słabszych
Z tym sie akurat nie zgadzam bo do BC są wzywani vice admirałowie i admirałowie znajdujący sie najbliżej celu. Na Ohare popłynęli przecież 2 Admirałowie Także nie oceniał bym książki po okładce, bo może być tak, że są silni.
Legendarny pierwszy oficer
Licznik postów: 1,334
BlackKuma napisał(a):Na Ohare popłynęli przecież 2 AdmirałowieWtedy jeszcze wiceadmirałowie. Jednak silni byli. Masz rację, przybywają ci co są w pobliżu, ale chodzi mi o to że moim zdaniem ci wiceadmirałowie którzy przybyli do EL nie reprezentują sobą takiego poziomu jak Garp czy Kuzan jak jeszcze był wiceadmirałem. Chociaż chyba za wcześnie na takie osądy bo nie byli pokazani w akcji.
Cytat:BTW. wie ktos ile jest VA? Gdzies ktos pisal ze jest ich 10 czy to prawda?Nie sądzę żeby był jakiś limit. Kto spełnia wymagania ten jest mianowany na wiceadmirała.
Król piratów
Licznik postów: 3,505
grzesiek_blue napisał(a):Cytat:Też tak myślę, bo nie było nic powiedziane o jakimś limicie
BTW. wie ktos ile jest VA? Gdzies ktos pisal ze jest ich 10 czy to prawda?
Nie sądzę żeby był jakiś limit. Kto spełnia wymagania ten jest mianowany na wiceadmirała.
grzesiek_blue napisał(a):BlackKuma napisał/a:Zapomniałem Mój błąd.
Na Ohare popłynęli przecież 2 Admirałowie
Wtedy jeszcze wiceadmirałowie.
grzesiek_blue napisał(a):Chociaż chyba za wcześnie na takie osądy bo nie byli pokazani w akcji.Właśnie o to mi przede wszystkim chodzi, bo jak wiadomo w OP wszystko jest możliwe
Momonga, na pewno jest silny, bo jakiegoś słabeusza do Hancock by nie posyłali, przynajmniej ja tak myślę
Król piratów
Licznik postów: 3,505
Pain napisał(a):grzesiek_blue napisał/a:Możliwe, ze dostają takie "pseudo" po zostaniu Admirałami. W końcu Kizaru, tak naprawdę to Borsalino. Więc całkiem możliwe, ze jest to związane ze stanowiskiem
Kuzan
Mam pytanie, Kuzan to Aokiji? Jeśli tak, to czemu na niego tak mówią? Aokiji to pseudonim czy co?
Pierwszy oficer
Licznik postów: 1,221
grzesiek_blue napisał(a):Moim zdaniem poziom siły wśród wiceadmirałów jest zróżnicowany. Są słabsi, mocniejsi, którzy siłą mogą dorównywać Shichibukai oraz najmocniejsi, z których grona wybiera się admirałów gdy zwolni się miejsce.
BlackKuma napisał(a):grzesiek_blue napisał/a:
Ci wiceadmirałowie co przybyli na Buster Call moim zdaniem zaliczają się do tych słabszych
Z tym sie akurat nie zgadzam bo do BC są wzywani vice admirałowie i admirałowie znajdujący sie najbliżej celu. Na Ohare popłynęli przecież 2 Admirałowie Także nie oceniał bym książki po okładce, bo może być tak, że są silni.
Legendarny pierwszy oficer
Licznik postów: 1,334
BlackKuma napisał(a):Możliwe, ze dostają takie "pseudo" po zostaniu Admirałami. W końcu Kizaru, tak naprawdę to Borsalino. Więc całkiem możliwe, ze jest to związane ze stanowiskiemDokładnie. Jak ktoś zostaje admirałem to dostaje pseudonim składający się z koloru i jakiegoś stworzenia. Każdy admirał jednak zachowuje przy tym swoje stare imię.
Król piratów
Licznik postów: 3,505
xaxs napisał(a):BlackKuma napisał/a:Wiesz, oni zajmowali się dowodzeniem i siedzieli na okrętach Gdyby tak się zebrali i cała piątka ruszyła na Słomianych to nie wiem czy by się wywinęli.
grzesiek_blue napisał/a:
Ci wiceadmirałowie co przybyli na Buster Call moim zdaniem zaliczają się do tych słabszych
Z tym sie akurat nie zgadzam bo do BC są wzywani vice admirałowie i admirałowie znajdujący sie najbliżej celu. Na Ohare popłynęli przecież 2 Admirałowie Także nie oceniał bym książki po okładce, bo może być tak, że są silni.
A ja się zgadzam z grześkiem_blue Gdyby trafili się mocniejsi tam to nie sądzę aby SH tak łatwo się wywinęło
Król piratów
Licznik postów: 3,505