Pajmon ruszył z typowaniem więc i ja kontynuuję tradycję zakładając temat do okołomundialowego spamu. Na początek dla złapania klimatu łapcie tekst jednego z moich ulubionych dziennikarzy sportowych.

Kogo obstawiacie jako zwycięzcę ?

Tradycyjnie Niemców. Aczkolwiek nie wykluczam, że zmienię zdanie po obejrzeniu kilku innych drużyn w akcji. Zapytałbyś mnie wczoraj, to bym powiedziała, że Hiszpania ma spore szanse jeszcze, ale po tej manianie, jaką dzisiaj odstawili, już raczej nie xD

Bardzo imponowała mi do tej pory odnowiona Hiszpania, ale ta chryja ze zwolnieniem trenera w ostatniej chwili pewnie im nie pomoże. No cóż. Pozostają Niemcy. Poza nimi jest jeszcze kilka dobrych składów, ale o ile wiem żaden nie grał do tej pory na miarę swoich możliwości. Może poza Brazylią o której słyszałem trochę dobrego.
Jak zwykle jednak liczę na jakąś niespodziankę.


Btw oddzielną zabawę w typowanie jaką dziwną/obrzydliwą rzecz zrobi selekcjoner Niemców możecie uznać za otwartą!

Najmocniejszą ekipę ma Francja - z zawodników, których nie wzięli na mistrzostwa, można by i tak złożyć drużynę, która byłaby jednym z faworytów. Z innych których biorę pod uwagę w dalszej kolejności są Brazylia (są w gazie, mają mega serię i kluczowi zawodnicy są w wysokiej formie), Niemcy (bo to Niemcy i w sumie nie ma co motywować) i do dzisiaj była jeszcze Hiszpania, ale po tym jak zwolnili dzisiaj trenera uważam, że pójdzie im słabiej.

Pamiętam mistrzostwa z 2002 roku. Wychowałem się na Ronaldo i Rivaldo, których podobizny zdobiły puszki chyba pepsi, jeśli dobrze pamiętam. Obecną Brazylię stać na wygranie MŚ, Ci piłkarze bardzo dojrzeli po laniu od Niemiec na ostatnich MŚ. Nie widzę jakichś znaczących słabych punktów, no może poza środkiem obrony, ale reszta pozycji wygląda całkiem spoko. Myślę, że wygrana na Igrzyskach też bardzo ich podbudowała (nawet jeśli to był turniej głównie juniorski). Hiszpania zmieniła trenera i to może być dla nich zła decyzja. Na ich korzyść działa tylko drabinka, bo taką Rosję Urugwaj czy może Egipt, to na 100% ograją. Francja też jest mocna, ale nie ma mentalności do wygrania tych mistrzostw w moim odczuciu, chociaż patrząc na nazwiska jakie nie jadą od niech na te mistrzostwa to mają bardzo silny zespół. Równie dobrze na tych mistrzostwach mogłaby grać Francja A i Francja B. Niemcom brakuje dobrego napastnika, wydaje mi się, że w tym roku tego może im zabraknąć. Może sporo osób tutaj zaskoczę, ale jeśli po wyjściu z grupy nie trafią na Francję to widzę Chorwację nawet w top4. Anglia tradycyjnie może tylko pomarzyć o półfinale. Belgia też. Portugalia może mieć fart i przemknąć do półfinału, ale takiej sensacji jak na euro nie zrobią.

AR DŻEN TINA! AR DŻEN TINA!

Szkoda mi Iniesty bo to jego ostatnia duża impreza najprawdopodobniej, ale tak to jest jak jeden klubik musi być nawet ponad reprezentacje xd no nic, szkoda, po takiej akcji atmosfera w zespole musi być arcychu... więc nie sądzę by osiągnęli coś więcej niż półfinał. Pozostaje trzymać kciuki że Leoś dowiezie Argentynę do mistrzostwa ;d

Messi z tytułem to byłaby bardzo miła niespodzianka. A jeśli nie Leo to niech chociaż Modriciowi się uda.

Może sporo osób tutaj zaskoczę, ale jeśli po wyjściu z grupy nie trafią na Francję to widzę Chorwację nawet w top4

Z ich obroną kiepsko to widzę. Ale jak już pisałem życzę im dobrze.

Tytuł dla kogo? Niemcy albo Brazylia, tych drugich nie lubie bardzo i znowu chciałbym zobaczyć fajne ich upokorzenie
Chociaż ostatnimi czasy od futbolu byłem z daleka to teraz jestem bliżej.
To co sie stało z Hiszpanią a raczej trenerem ich a Real Madryt to o matko moja, nikt chyba jeszcze takich rzeczy nie robił.
Cóż, jutro pierwszy mecz, jak zwykle gospodarz troche bedzie faworyzowany ale mimo to Rosja powinna dać rade.

Jak dla mnie faworytem jest piątka: Hiszpania, Niemcy, Argentyna, Brazylia, Francja. Jeżeli wygra ktoś spoza tej grupy to będę zaskoczony. Jeżeli miałbym typować jeden zespół na dziś to myślę, że Francuzi choć trzymam kciuki za Niemców.
W dalszej kolejce widzę już zespoły, których zwycięstwo przyjdzie mi oglądać z wytrzeszczem oczu: Portugalię, Polskę, Anglię może Kolumbię.

Akurat moim zdaniem ciężko wytypować zwycięzcę. Niemcy w tym roku szybko odpadną, max ćwierćfinał. Ogólnie znowu wszyscy zapominają o Belgii, a może w końcu się odpalą. Na tą chwilę mogę obstawić 8 drużyn, które widzę w 1/4. Niemcy, Urugwaj, Belgia, Brazylia, Francja, Egipt (czemu nie), Portugalia, Polska. Możliwe, że jakieś zespoły się wykluczają przez drabinkę, bo nie sprawdzałem. W polu widzenia mam też Islandię, Chorwację, Hiszpanię

Faworyci to Niemcy i Brazylia, doświadczenie mają i odpowiednie zarządzanie. Hiszpania już straciła swoją szansę bo prezes Rubiales widocznie nie bardzo ogarnia temat, może przez to że to jego drugi miesiąc na stanowisku. Belgia i Francja klasycznie, chociaż Francuzi się może do półfinału doczłapią. Anglia może jakoś się wbije chociaż do 1/4. Portugalia coś pewnie ugra chociaż do 1/4 także, co i tak dobre przy takim składzie. No i Argentyna, tam to dopiero są jaja, Leoś decyduje kto jest powoływany, a kto nie. Jak on tam tak będzie rządził to nic nie ugrają. Ktoś pisał, że niby jeden klubik jest ponad reprezentację (Looetegui miał przyjść dopiero po mistrzostwach więc nie wiem w czym Rubiales to aż tak bardzo przeszkodziło, rozumiem mógł się wkurzyc ale prawdopodobnie rozsypał drużynę na 1 dni przed turniejem), ale wracając do tematu, skoro klub nie może być ponad reprezentacje to tym bardziej jedna osoba, która w dodatku w żenujący sposób kończyła już karierę reprezentacyjną potem wracając jakby nigdy nic. Więc widać kto tam rządzi ?

Ale jak można do faworytów zaliczać Argentyne? przecież to jest niepoważne

Może dlatego, że mają zajebisty atak, dobrą defensywę i fajną drabinkę?: >

Gastino, skąd teoria że w Argentynie Messi decyduje o powołaniach?

Media dużo o tym pisały Dybali mimo wszystko udało się przebić, a Icardi niestety obejrzy mistrzostwa w domu.