Piracki wojownik
Licznik postów: 137
(08-12-2018, 02:08)niudeb napisał(a): As- wiadomo Kaidou
Pierwszy oficer
Licznik postów: 998
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Cytat:Gorzej z kwestia zaufania, sam dobrowolnie dolaczyl do czarnobrodego kierujac sie nieznanymi pobudkami, a potem rozwazal zdrade juz podczas wojny na marineford, jakby mu nie wyszlo z owocem bialobrodego.Jego Pobudki są znane i dosyć proste, czekał na taką szansę, bo chce zabijać, robić to co robił w ID tylko bezkarnie. Tego na MF nie nazwałbym zdradą on jeszcze wtedy nie do końca dołączyły po prostu Wszystko było uzależnione od tego czy Teachowi uda się zjeść drugi owoc, i ma to sens ważywszy że w tamtym momencie Shiryu był przynajmniej równy Teachowi (Ciem-Ciemnowoc), a może nawet silniejszy, po co byłby mu kapitan który nie dałby mu parasola ochronnego? (Poza tym sądzę że to dotyczyło wszystkich więźniów z najniższego poziomu, gdyby Teach nie pokazał, że może to zrobić, nie tylko Shiryu by stracił )
(08-12-2018, 11:02)Hinczykbn napisał(a): JimbeiKtoś może przypomnieć mojej dziurawej pamięci co się z nim aktualnie dzieje?
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
(08-12-2018, 11:37)CCORD napisał(a):(08-12-2018, 11:02)Hinczykbn napisał(a): JimbeiKtoś może przypomnieć mojej dziurawej pamięci co się z nim aktualnie dzieje?
Po poście Hinczyka zacząłem się zastanawiać, czy możemy liczyć na jakąś jego walkę solową. Na pewno by mnie to ucieszyło, o ile się nie mylę, od początku nie widzieliśmy starcia Jinbeia 1v1, w którym poszedłby na całego jak Luffy vs Lucci.
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
(08-12-2018, 12:17)niudeb napisał(a): Czyzbys sugerowal, ze Vinsmoki i Ryboludzie, dolacza do floty luffy'ego?Zaakceptowałbym to tylko gdyby Sanji ich wszystkich sklepał, po czym z posłuszeństwa do niego dołączyliby do floty. Nie przemawia do mnie ich przyłączenie się bez żadnych innych wydarzeń wspierających tę ideę.
Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Cytat:To teraz zastanówmy się z drugiej strony: nie w jaki sposób Jinbei wbije, tylko po co/ kiedy?Zależy w jakim momencie historii się pojawi, czy musi walczyć z jakimś konkretnym koksem? Wydaje mi się że nie.
Czy będzie miał jakiegoś przeciwnika? King i Queen są "zaklepani", a Jack ma porachunki z kotem i psem, więc nie widzę jakoś ich starcia. Oczywiście, zostaje możliwość walki z jakimś innym załogantem Kaido, ale jeśli Jinbei ma należeć do nowego M3, to nie może zostać zagarnięty pod dywan.
Jest też opcja, że rzeczywiście będzie miał inną misję, mam tylko nadzieję, że nie będzie to przyjście by przyjąć cios Kaido za Luffy'ego.
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,355
(08-12-2018, 12:07)Dejo napisał(a): Pedrowat?
Kapitan z paradise
Licznik postów: 326
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
(08-12-2018, 16:14)Beetlejuice napisał(a): Nadal liczę że na Wano pojawi się jednak ojciec Zoro może to ten w celi albo sam Shogun nim jest .To byloby mega slabe, gdyby nagle pojawil sie ojciec zoro. Juz starczy mi rodzina Sanjiego. Historia noname'a, ktory staje najlepszym szermierzem na swiecie jest lepsza, niz historia syna slynnego.... jakiegos tam szermierza. Poza tym mihawk zna nalepszych szermierzy ;p. Najlepiej jakby ojciec zoro byl jakims jakims wiesniakiem z east blue, ktory sie zgubil gdzies, za duzo wypil i zamarzl ;p.
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,355