Anime JJBA Part 5: Golden Wind - dyskusja
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 19-12-2018, 18:20
Dobra nie lenić się oglądać i komentować TongueJoJo's Bizarre Adventure: Golden Wind
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 19-12-2018, 18:47
Jak znajde wiecej czas uw tym tygodniu a na pewn znajde, to obejrze wszystkie odcinki, i to skomentuje. zedytuje ten post ;p.  Moze ty bys dodal cos od siebie Big Grin ?, skoro otworzyles temat?

Edit. No jestem zachwycony tym, jak to wszystko sie prezentuje

Nie znam dorbze tego partu, bo jakos przerwlem keidys czytanie po pokonaniu cienia. tak jakos mange 3 i 4 serii przeczytalem zaczalem 5  I potem juz nie mialem czasu, i wolalelm poczekac na serie anime anime, skoro i tak wszystkie party ekranizuja pokolei. 
Nie chce mi sie rozpisywac, zrobie to w duzym skrocie ;p. 
giorno zapowiada ie na ciekawego jojo,  z walk  do tej pory chyba najbadziej  podobala mi sie walka na ciezarowce. Z przedstawionych historii postaci najciekawsza byla historia Abbachio, a jesli chodzi o najfajniejsza postac z teamu Bucciaratiego, to na dzien dzisiejszy jest nia Mista.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 19-12-2018, 19:48
Zimny pot zalewa całe moje ciało, kiedy pomyślę, ile dyskusji w stylu ''kto wygra'' pojawi się w momencie kiedy w końcu
Spoiler

Gold Experience stanie się Requiem

Przecież, to ma potencjał na przebicie dyskusji o Saitamie oraz rozważeniach na temat, czy postacie z Dragon Ball Super/Heroes/Xenoverse są 5-6 wymiarowe.

Zaś co do partu samego z siebie - to zdecydowanie najładniejszy part jak do tej pory! Uwielbiam te połączenie mocnej, szczegółowej kreski z 3 partu z delikatnymi mordkami z 4 części. No i jeszcze te ciepłe barwy i płynna (jak na jojowe standardy) animacja. Choreografia walk wręcz również się polepszyła
od 0:22 do 0:30


  ta kilkusekundowa sekwencja ma najlepszą choreografię z całej serii, a przypominam, że to dopiero początek! 
No cóż, z niecierpliwością czekam na dalsze przygody Giorno. Smile
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 29-12-2018, 15:25
No tak juz po 12 odcinku, to czas na lepsze podsumowanie.

moze napisze cos wiecej, co o tym wszystkim mysle,by rozruszac ten temat, bo @Dejo  regularnie go zaniedbuje, a dragon ballem caly czas sie zajmuje, nie wiedziec czemu.

Historie postaci:
Historia Fugo w miare ciekawa nie powiem, ale nie ma ona podejscia do historii Abbachio i Narancii., te dwie postacie maja najciekawsze zyciorysy (+giorno), i autor sie bardziej przy nich postaral niz przy Fugo, czy Miscie.

Miejsce Akcji:
Szczegolnie podoba mi sie  motyw podrozy po wloszech Big Grin, w jednym z najpiekniejszych miejsc swiata. Ciekawe, ile autor  spedzil czasu we Wloch, a moze on tylko rysowal z tego co zobaczyl na zdjeciach,  czy kiedys zaslyszal, obejrzeal, moze byl tam krotko, albo nigdy ;p.  Ale cos jest tu wyraznie na rzeczy. Juz od drugiego partu widac bylo u niego parcie na  Wlochy przy pierwszym spotkaniu z Lisą Lisą.  Ale za ukochane Wlochy, ma ogromnego plusa u mnie.

Fabula: 
Prosta, Prosto na sam szczyt, to mi sie podoba. Od samego poczatku jest konkret i wiadomo, do czego to wszystko zmierza.

Giorno Giovanna:
Pomysl z Giorno poczatkowo myslalem, ze na minus , ze to syn Dio. Nic bardziej mylnego.  A na to ze nie jest wampirem trzeba przymknac oko.
Po kilku odcinkach, zdecydowanie go polubilem, lubie ta jego mlodziencza bezczelnosc, I, Giorno Giovanna, have a dream Smile.  Po Dio moze nic nie ma, ale czuje od niego troche Jonathana. Najwiecej ma od tego goscia z mafii, co go uratowal. BTw. jest jedna cecha, ktora zdecydowanie  przypomina joestarow: 
https://www.youtube.com/watch?v=teOtRbZdTs8

W kazdym razie to dopiero 12 odcinek, a  juz czuje w kosciach, ze Giorno bedzie mi sie bardziej podobac niz Josuke( juz mi sie bardziej podoba, jak mam byc szczery, przede wszytkim robi lepsze wrazenie),  czy Jonathan(, jako dziodzio. To juz  b. dobry poczatek, jak na syna Dio.  W sumie juz w 5 odcinku jak poswiecil sie na statku, dostal u mnie duzeego plusa 

Bruno Buciarratti:
Czekam na jego historie, ale gosc bardzo mi sie podoba, szczegolnie to jak buduje relacje z ludzmi, mam obecnie wrazenie, ze to on jest bardziej na pierwszym planie niz jojo i wydaje mi sie, ze moze  byc nawet ciekawszy od Giorno. 

Duet Narrancia i Fugo:
Fugo zwerbowal Narrancie, to widze ich jako duet, mozliwe, ze sie grubo pomylilem w ocenie. 
Narrancia to  malo powazny gowniarz, mozna smialo chyba juz to stwierdzic. Fugo w ogole nie znam, dopiero pierwszy odcinek z nim w roli glownej, ciezko cos  o nim powiedziec.  Historia jak historia, lepsza od Misty, ale to nie bylo trudne. Narrancia jest bardziej wyrazisty. Na razie stosunek Mlodszy i starszy brat tak to widze.  Cos z psychika w kazdym razie u Fugo nie gra.

Mista: 
Ma cos w sobie za cos go od razu polubilem. Bardzo lubie jego styl.  Mial moim zdaniem do tej pory najfajniejsza walke. Chociaz walka Narranci tez byla b. dobra i ciekawa, to byly  bardzo ciekawe podchody i rozkminianie standow przeciwnikaBig Grin.  Za duzo o nim powiedziec nie moge, ale bardziej taki spokojniejszy jajcarz niz Narrancia, bardziej opanowany. Jest tez  mniej powazny niz Abbachio, czy Fugo.. Po prostu go lubie, nie umiem wyjasnic tego. Jest dobrze wywazony, ze tak to ujme slowami.

Klimat:
Uwielbiam takie wstawki ze zwyklymi ludzmi jak ten dziadek co sprzatal schody, czy biedne babcie rozmawiajace z Buciarrattim, im wiecej takich rzeczy, tym lepiej. Nawet nie musza byc to zwykli ludzie, przy Koichim szukajacym paszportu, a potem oskarzaniu Giorno o morderstwo staruszka, tez jest fajnie Wink. Albo przy wylaniu czegos na magnetofon, czy w toalecie.


Muzyka:
Generalnie fajnie dobrali osty do tego partu, jakos w kazdym parcie im to dobrze wychodzi ;p i osty daja kazdej czesci okreslona tozsamosc ;p. 


Opening: 
Budzi ciekawosc, podoba mi sie, jest w nim bardzo duzo rzeczy a jednoczenie przy tym,  nic nie mowi.

Ending:
Typowo Jojo.
Nic nie przebije pierwszego endingu  jojo, z pierwszego partu, no chociaz walk like an Egyptian, tez jest swietne, ale brak przed tym c.d.n. przy koncowce odcinka i  koncowej melodyjki.

Wątek z Szefem:
Tajemniczy i bardzo dobrze. Przede wszystkim to konkretny gosc, nie bawi sie w kotka i w myszke. Wyrafinowanymi sposobami pokazuje, co mysli o zdrajcach.  Jesli Jojo chce isc na sam szczyt, to musi poznac szefa, a juz widac, ze im blizej do niego, tym  moze byc niebezpieczniej. Jak widac szef sobie nie zyczy, by ktos go poznawal.Swoja droga prawdziwy z niego "artysta" (czytac bandzior), mowia, ze sztuka rodzi sie w bolach, on chyba sobie za bardzo do serca wzial te slowa i zrozumial zbyt doslowne . Jego  pomysl z "36 obrazami" idealnie nadawalby sie na wypelnienie jednego pomieszcenia w muzeum sztuki nowoczesnej ( jakiegos manekina w 36 czesciach, moznaby cos takiego zrobic. Pomysl z pokazaniem dokladnym rzeczy, czy roznych istot w 36 gablotkach, ma duzy potencjal..). Dodac do tego chore zaintereowania kiry i mamy juz drugie pomieszczanie, caly jego pokoj, mozna by zatytulowac jako pokoj psychopaty(szczerze mowiac tez inne podobne chore rzeczy widzialem w jednym muzeum sztuki nowoczesnej, wiec mysle, ze by sie wpasowaly obie rzeczy idealnie w takim miejscu. Swoja droga nie lubie sztuki nowoczesnej. )

W sumie  pokoj kiry tez idealnie by sie nadawal do escape roomu. Dosc chore pomysly mam Juz zamiana tego przestepcy z 4 partu w smieszny  kamien pachniala sztuka nowoczesna, a chore zainteresowania Kiry zaczely sie od obrazu, wprawdzie normalnego, ale znowu motyw sztuki. Moze cos jest na rzeczy z ta sztuka. Na dodatek pozy postaci w calej serii Jojo, niczym jakies artystyczne posagi, czy  groteskowe rzeczy, jak Pillar meny z drugiego partu. Jest dosc tego naprawde duzo. Mozna by o tym prace napisac, motyw sztuki w Jojo XD.

Ale faktycznie, jakby tak wszystkich zdrajcow w tak wyszukany sposob torturowal, to by moglby co otworzyc i pokazywac innym czlonkom mafii, kto tu rzadzi.

Konflikt Abbachio vs Giorno: 
Zdecydownie Abbachio najlepiej wyczuwa co sie swieci ;p, tez mam takie wrazenie jak on, ze Giorno wprowadzi ich do grobu. Zobaczy sie jak wyjdzie. Bardzo lubie ten watek i obie postacie.

Oczekiwania co do serii:
Obecnie jestem zachwycony.
Sprawdzilem objetosciowo rozdzialy mangi,  i to dopiero 6 tom z 19 z partu 5,  i porownalem z iloscia odcinkow anime ( 39 odcinkow wszystkich bedzie)bardzo mnie to cieszy, czeka mnie jeszcze trzy razy tyle zabawy, co do tej pory bylo. Bedzie mozna sie co tydzien lub dwa spokojnie rozkszowac seria Smile , niczym przy sączeniu dobrego wina i jednoczesnie jedzeniu znakomitych wloskich potraw, jak risotto czy  parmeggianna  czy jakies inneBig Grin

Ps. a po skonczeniu serii zaczne part 6 Stone Ocean.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 30-12-2018, 01:33
Cytat:moze napisze cos wiecej, co o tym wszystkim mysle,by rozruszac ten temat, bo @Dejo  regularnie go zaniedbuje, a dragon ballem caly czas sie zajmuje, nie wiedziec czemu.
Każdy ma jakieś wady Tongue Jutro też coś skrobnę (jak nadrobię zaległe odc), może nie takiego metrowego posta jak twój ale też dłuższe podsumowanie
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 30-12-2018, 02:52
To juz 13 Odcinek:

Nie spodziewalem sie takiego  finishu pojedynku.. Fajnie, ze Abbachio tym razem powalczyl i nie ograniczal sie tylko do funkcji kasety wideo, by tlumaczyc jakies zdarzenia. Ladnie sie podmienil ze swoim Mooody Blues, nie wiedzialem ,ze moody blues, moze tez sie w niego zmienic.

Prawdziwy pokaz obcinania sobie rak. Zastanawia mnie, czy Bruno bedzie w stanie przyszyc mu ta reke, czy wyrzuci ja do kosza, i Abbachio na zawsze pozostanie bez reki. W koncu mieliesmy krotki pokaz zdolnosci Bruno, ale tylko krotki. Jego zdolnosci zdaja sie miec tyle mozliwosci i potencjalu, co zdolnosci przemiany giorno. Ale moze sie myle.
Wydaje mi sie, ze to nie ten etap jojo, by juz sie pozbawiali rąk, ale byloby ciekawiej, gdyby jej nie odzyskal juz, a nawet lepiej, konkretniej.  autor juz  takie standy serwuje, ze nie da sie bez ofiar i poswiecien, a Abbachio nie potrzebuje reki do dalszej fabuly, pomimo calej mojej sympatii do tej postaci. 


Sam pojedynek byl swietny Smile.  Czy przebil moj ulubiony z gosciem od zatrzymywania rzeczy? Mozliwe, nie mam pojecia.
-Generalnie Ciezko porownywac jest te pojedynki, bo kazdy zupelnie inaczej wygladal.  stand z zatrzymywaniem rzeczy i móc nadawac im predkosc, to cos, co nigdy wczesniej nie widzialem, i co daje bardzo duzo mozliwosci, bardzo mi sie to spodobalo.

-No bo zmiejszanie rzeczy, to cos, co juz kiedys  gdzies indziej widzialem, to taki juz oklepany motyw, ale sam pojedynek zostal przeprowadzony b. dobrze, szczegolnie final z samochodami. Chociaz autor przedstawil tutaj ta zdolnosc brdzo brutalnie i ciekawie( mam na mysli zabojstwo samochodem).

-Ten pojedynek  Fugo, Abbachio, Giorno, vs gosciu z lustra  byl najbardziej skomplikowany ze wszystkich. Bardzo duzo sie wydarzylo, w tak krotkim czasie. Ale bardziej od samej zdolnosci przeciwnika ciekawsze bylo, jak sobie z nia poradza. No bo sama zdolnosc byla jednak  zdecydowanie mniej ciekawa. Juz inny Stand z trzeciego part, gdzie uzywano odbicia swiatel i  takze luster,  czy ludzkiego oka,  byl ciekawszy niz ta zdolnosc.


Gdyby kazdy pojedynek opieral sie na tym samym nie byloby problemu,  powiedziec, ktory pojedynek byl najlepszy, ale do tej pory to w kazdej walce, o co innego chodzilo :
-wyscig z czasem w przypadku narranci. 
-sposob na pokonanie standa bez swodobnej mozliwosci uzycia standa. walka grupowa przede wszystkim, one rzadza sie innymi prawami
- zabic przeciwnika w czystej walce 1 na 1. przy walce Misty 

Stand na statku ze spuszczeniem powietrza z przedmiotow/ludzi ( nie wiem jak to inaczej nazwac, dlatego tak niezrecznie), tez byl ciekawy, ale to byl bardziej detektywistyczny pokaz rozwiazywania zagadki. Walka nazwac tego nie moge.

Wlasnie takiego Abbachio prakowalo polfanreffowi, ktory by mogl mu wyjasnic co zrobil Dio przy zatrzymaniu czasu. Chociaz skoro, czas zostal zatrzymny, to i tak by nie pokazalo na nagraniu, co sie wydarzylo.  W koncu Abbachio pokazuje nagrania z prawdziwego czasu, to raczej by wiedzial po tym, tyle co polnareff, czyli nic ;p.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 01-01-2019, 15:09
No to zacząłem oglądać xD
Jakoś polubiłem uniwersum JoJo, więc niespecjalnie chciało mi się brać za jakiś inny tytuł.

W pierwszym odcinku zobaczyłem Koichiego i Jotaro, więc się ucieszyłem. Jednak później Jotaro powiedział, żeby Koichi nie zbliżał się do GioGio, co oznacza, że zapewne Koichi w najlepszym wypadku co 7-10 odcinków będzie się pojawiać i raportować Jotaro, jak się sprawy mają.

Jestem po drugim odcinku. Ubawił mnie ten moment z młodym Gio, gdy włoski ojczym zaprosił go do zdjęcia. Pomyślałem sobie "pewnie ściema i okaże się tak naprawdę zły", a po chwili narrator wyskoczył ze słowami "tak jak się domyślacie" xD

Moc nowego JoJo jest całkiem niezła i wielofunkcyjna. Może zmieniać wszystko w dowolne żywe istoty. To coś podobnego do tego, co zademonstrował Cars pod koniec drugiego partu. W dodatku Gio ma jeszcze zdolność odbijania ataków, a właściwie nie on, tylko żywe istoty, które tworzy. To się spójnie łączy z jego przeszłością, czyli z tym, że nikogo nie atakował i nie oddawał, więc jedyne, co mógł robić to być chroniony przez innych, ale jednocześnie był w stanie ochronić tego gangstera. Ponadto nie chce, żeby żywym istotom działa się krzywda. 

Sama konwencja tego partu wydaje się ciekawsza od poprzedniej.
Part 3 - podróż w celu pokonania Dio, logiczna walka z jego przydupasami - podobało mi się.
Part 4 - okruchy życia, spotykanie losowych przeciwników o mocy standów. Niby za nimi ktoś stał - najpierw brat Nijimy, potem ojciec Kiry, ale w większym stopniu było to luźno powiązane. No ale rozumiem, że poza motywem "moc w rękach zwykłych ludzi", chodziło też o ukazanie, że tych strzał może być więcej. Później się to zmieniło w swego rodzaju tropienie mordercy, co już bardziej mi się podobało. Ogólnie jedyne, co bym zarzucił temu partowi, to właśnie zbyt luźna konwencja na początku.
Part 5 - Budowanie mafii, zdobywanie wpływów, walka z innymi gangsterami. Zapowiada się na pokonywanie przydupasów bossa, aż stoczy się walkę z nim osobiście. Czyli w skrócie "Mafia Ou Boss ni ore wa naru!". Zapowiada się ciekawie.

Aczkolwiek póki co, jakoś ten nowy Jojo do mnie nie przemawia. Ale może po jakimś czasie się z nim oswoję.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 01-01-2019, 15:31
(01-01-2019, 15:09)Mordoc napisał(a): No to zacząłem oglądać xD
Jakoś polubiłem uniwersum JoJo, więc niespecjalnie chciało mi się brać za jakiś inny tytuł.

Wow, Idziesz jak burza. Jak tak dalej pojdzie, to zaraz po mange siegniesz  xD. (to chyba jedyny bezpieczny sposob, by moc unikac spoilerow z jojo przy przegladaniu internetu ,albo nic nie wpisac, co zzwiazne z jojo i uspic ciekawosc czekajac na kolejna serie anime xd)
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 01-01-2019, 16:36
@Mordoc  
(01-01-2019, 15:09)Mordoc napisał(a): Aczkolwiek póki co, jakoś ten nowy Jojo do mnie nie przemawia. Ale może po jakimś czasie się z nim oswoję.
Nie jesteś sam - większość fanów JoJo nie lubi Giorno. Z kolei Gold Experience, to jeden z najwszechstronniejszych standów w historii serii.
Główny villain - on jest nawet gorszy od Dio.  Ciekawostka i spoiler zarazem - ostatnia walka z nim będzie przepełniona różnym symbolizmem.

A i jeszcze jedno - kiedy skończysz oglądać 5 part (czyli tak na oko czerwiec) to wejdź w link ukryty w spoilerze Po zakończenie finałowej walki, mózg ci najprawdopodobniej eksploduje, ponieważ nie będziesz miał pojęcia co się stało Smile Ten link prowadzi do bloga, który tłumaczy co tak właściwie się tam wydarzyło.
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 02-01-2019, 19:29
Jestem już na 10 odcinku, a z tego, co widzę jest ich 13. Dlatego mam pytanie, kiedy zrobić sobie przerwę, żeby mi w połowie walki nie przerwało oglądania z powodu braku następnego odcinka? Big Grin
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 02-01-2019, 19:44
smialo mozesz ogladac  wszystko, nic sie nie urywa ;p w 13, + scena po endingu jakas jest ;p. w tej serii trzeba uwazac,  bo z Abbachio tez byla scena po endingu.

Chociaz w pozostalych seriach tez sie zdarzaly ;p i tez bardzo rzadko. Tu juz co najmniej dwa razy byla i mam nadzieje, ze tylko dwa razy ;p,  innych przynajmniej nie pamietam.

Edit. A swoja droga, to wloscy fani jojo musza czuc sie dziwnie, ogladajac ta serie:

Giorno-dzień,  abbachio to jakis rodzaj  wloskiej baraniny, Bruccelatti sycyllijskie ciastko, Panna cotta pudding wloski, Big Grin, a fugo to jakas odmiana wloskiego czasownika fugare- uciekać, arranci pomaranczowy.
polpo - osmiorniczki, sale sól, , formaggio rodzaj sera, 

troche smiesznie.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 02-01-2019, 20:33
(02-01-2019, 19:44)niudeb napisał(a): smialo mozesz ogladac  wszystko, nic sie nie urywa ;p w 13, + scena po endingu jakas jest ;p. w tej serii trzeba uwazac,  bo z Abbachio tez byla scena po endingu.
Zwykle patrzę ile czasu jest do końca, gdy wjeżdża ending :p
Czasem jeszcze jest notka od tłumacza o scenie po napisach.

(02-01-2019, 19:44)niudeb napisał(a): Chociaz w pozostalych seriach tez sie zdarzaly ;p
W Stardust Crusaders kojarzę, że była jedna, a w Diamond is unbreakable pamiętam scenę, gdy laska myła się w wannie i po chwili została z niej tylko dłoń.

A i przy okazji. W anime zajawka Kiry była już w pierwszym odcinku, a jak było w mandze?
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 02-01-2019, 20:51
Chyba w mandze nie bylo zadnej zajawki na Kire na poczatku, nie przypominam sobie nic nie ma na poczatku, zaczyna sie od razu spotkaniem jotaro z Koichim ;p. Pewnie wtedy go nie planowal na glownego antagoniste/ nie wiedzial albo nie chcial zdradzac juz na tym etapie.

Apropo pomijanych smaczkow, to historia maski w pierwszym odcinku jojo zostala calkowicie  pominieta ;p, polecam ;p. https://www.mangareader.net/jojos-bizarr...-blood/1/2. nie wiedziec czemu.

btw. Juz wiem, czemu dio nie mial prawa przezyc sytuacji na statku. Na statku byla pokazana tylko jedna trumna, i w tej trumnie uciekla Erina. Raczej watpliwe, by Dio mial druga zapasowa trumne, jeszcze z wygrawerowanym napisem DIO ;p.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 02-01-2019, 21:30
(02-01-2019, 20:51)niudeb napisał(a): Apropo pomijanych smaczkow, to historia maski w pierwszym odcinku jojo zostala calkowicie  pominieta ;p, polecam ;p. https://www.mangareader.net/jojos-bizarr...-blood/1/2. nie wiedziec czemu.
Konkretny rozdział, aż 182 strony xD

Swoją drogą w jakich czasach dzieją się kolejne party i w jakiej konwencji są osadzone?
Chodzi mi o coś takiego:
Part 3: podróż, zbieranie ekipy - 1988(?)
Part 4: losy mieszkańców specyficznego miasteczka, pokazanie co by było, gdyby normalni ludzie dostali standy, motyw śledztwa - 1999
Part 5: mafia, wspinanie się po szczebelkach w hierarchii - 2001
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 02-01-2019, 21:46
(02-01-2019, 21:30)Mordoc napisał(a): Konkretny rozdział, aż 182 strony xD
to jest caly tom akurat. zdradliwie nazwane chapter, czasami tez wpadki z tlumaczeniem imion w mandze sie zdarzaly ;p. 

zadales bardzo trudne pytanie.  Bo  pytanie o daty, to jednoczesnie spoiler i jednoczesnie zaden spoiler, no ale w pewnym sensie jest to spoiler, jesli chcesz sie zaskoczyc Xd.  

Part 1 to tak  1880 - 1889
Part 2  1938 rok 
Part 3 okolo 1989 albo 88
Part 4 1999
part 5 2001 ( Arakia jest slabym futurysta. W 2001 roku zostalo we wloszech wprowadzone euro) edit. Moja wtopa, jednak 2002  XD, udalo mu sie tym razem ;p.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź