One Piece - Rozdział 940
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 18-04-2019, 07:39
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 

Wersja Polska:

Wersja Angielska:
One Piece 940[JB]

Oficjalna Wersja Angielska:






Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 19-04-2019, 09:52
Przecież ten rozdział jest genialny Big Grin  końcówka mnie już zupełnie rozwaliła, jeśli rozwalimy więzienie zyskamy mnóstwo sojuszników. Luffy to podczas finałowej bitwy jak zbierze wszystkich sprzymierzeńców to cała reszta będzie mogła spi..uciekać.

I kolejny raz mówi, że pokona wszystkich Yonko. Kolejny raz powtarza, że wszystkich pobiję więc wierze że tak będzie.
Bardzo chce zobaczyć jego walkę z Shanksem.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 19-04-2019, 10:26
Oda kiedyś powiedział, że woli rysować Słomianych *bez przekleństw* się na statku niż ich walki i ten rozdział jest tego kwintesencją. Goda serio uwielbia rozdziały o niczym takie lanie wody na rozprawce jak się nie ma pomysłu xd Nie mówię, że rozdział jest słaby tylko to jest takie enty chapter z aktu drugiego, który jest tylko dobry i nic po za tym. Wiedziałem, że Toko pochodzi z Ebisu ten jej uśmiech za bardzo zdradzał. Ciekawe co tam Oda przyszykował dla Lawa serio w pojedynkę spróbuje odbić swoją załogę? Śmierdzi mi tu spotkaniem z Kidem Big Grin 

Luffy dalej próbuje opanować zaawansowane zbrojenie (przynajmniej w anime będą mieli co rozszerzać) i gadu gadu Hyo poznaje całą sytuację, ALE byli szefowie Yakuzy czyli kolejne silne postacie do kolekcji, więc Luffy jak to Luffy chce wszystko puścić z dymem YEY i Big Mom tuż za rogiem  xD Jaka inba sie tam zrobi to już się boje Big Grin Oj Queen chłopie, ale ty w dupę dostaniesz. Generalnie masa nowych ludzi do pomocy dojdzie i opozycja dalej rośnie w siłę, a rządzący nadal wyglądają biednie. Nadal czekam na prezentację jakichś generałów czy szlachciców przychylnych Szogunowi. Bo na razie po za Kaido to wszyscy marnie skończą, a sam wszystkich na klatę nie weźmie. Takie 6/10 bym powiedział
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 19-04-2019, 10:56
Tak, zdecydowanie rozdział nie był jakoś szczególnie intensywny, ale moim zdaniem wcale na tym nie tracił, był raczej przyjemny.

Czyli ślepa ufność to na Wano coś normalnego Big Grin? "Wyglądał na miłego", no rzeczywiście jest to jakiś argument.

Cały ten wątek z wzmacnianiem zbrojenia mnie szczególnie nie interesuje - a raczej nie interesuje mnie proces, chcę już zobaczyć efekty.

Czyli co, dostaniemy walkę Luffy&Queen vs Big Mom :]?
 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 19-04-2019, 10:56
Minus za brak jinbeia u bartolomeo

Mocno przegadane, ale to w sumie bylo w porzadku.

Ten dziadek Yasu jakis dziwny jest, nie wiem, nie trawie go, tak samo jak Toko.

Milo zobaczyc, ze Raizo wspolpracuje z  Caribou, moze Caribou zostanie kolejnym slomkowy Big Grin

No z tym wiezieniem to tak srednio troche, ze oni sobie normalnie rozmawiaja, planuja, ktos powinien  chociaz z gory ich obserwowac i pilnowac sytuacji, straszna lipa z tym, ze taka  beznadziejna obstawa jest.

Przynajmniej rozmowy byly bardzo przyjemne

Dobrze, ze Big mom jzu dotarla na miejsce.
(19-04-2019, 09:52)Hinczykbn napisał(a): I kolejny raz mówi, że pokona wszystkich Yonko. Kolejny raz powtarza, że wszystkich pobiję więc wierze że tak będzie.
Bardzo chce zobaczyć jego walkę z Shanksem.

I jak niby ta walka mialaby wygladac ? 

-Ani Shanks ani Luffy nie beda walczyc na powaznie, bo nie chca sie pozabijac.
-Shanks chce, zeby luffy zostal krolem piratow, po co ma walczyc z Luffym? Walka na luzie bez wiekszych emocji ;p. Shanks jak bedzie trzeba, to mu sie podlozy xD.

Moze pojedynek jedzenie albo jan ken po Big Grin ? albo kto wiecej wypije?
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
MugiwaraMichal

Piracki wojownik

Licznik postów: 137

MugiwaraMichal, 19-04-2019, 12:19
1) No i mamy łzawą historię z Komurasaki - wyciągała kasę z tych złych więc taki Robin Hood w wersji kurtyzana.
2) Luffy konsekwnetny we wszystkich krokach
3) nie wiem czemu cos mi w tym smiejacym sie dziadku nie pasuje... dlaczego go nie kojarza? cos sie za tym kryje. za duzo sprzyjajacych postaci gdzies musi by szpieg po stronie sojuszu.
4) Motyw z Caribou klasyczny Luffy - ktos mowi ze jest dobry? Okej ufam xD gagowe, żę Caribou nie rozumie tego jaki Słomek ejst prostolinijny i sam wietrzy w tym podstęp 10/10 one piecowy humor.
5) Kolejne gigantyczne wzmocnienie sojuszu się szykuje, z jednej strony się jaram z drugiej powtórka ze Straw Hat Grand Fleet?

dobry rozdział chociaż bez wiekszych fajerwerek
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 19-04-2019, 12:37
(19-04-2019, 10:56)niudeb napisał(a): I jak niby ta walka mialaby wygladac ? 

-Ani Shanks ani Luffy nie beda walczyc na powaznie, bo nie chca sie pozabijac.
-Shanks chce, zeby luffy zostal krolem piratow, po co ma walczyc z Luffym? Walka na luzie bez wiekszych emocji ;p. Shanks jak bedzie trzeba, to mu sie podlozy xD.

- Luffy jeszcze nikogo nie zabił więc to żaden argument.
- Będzie walczył na poważnie bo to jedna z jego obietnic, że spotkają się ponownie jeśli mu dorówna. Walka między nimi to zwieńczenie historii kapelutka, dzięki Czerwonowłosemu jest piratem.
- Sanji jak kopał Luffiego a ten się nie bronił też to robił na poważnie, a przecież jest jego podwładnym.
- Shanks nigdy się nie podłoży bo to oznaka braku szacunku do drogi jaką przepracował Luffy - chyba czytamy inną mangę jeśli uważasz, że Shanks by się podłożył.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 19-04-2019, 13:51
@Hinczykbn  

- Luffy moze nie, ale jego przeciwnicy jakos nie maja z tym problemu. Z kaidou bedzie walczyc na smierc i zycie ;p.  Croc, Enel i Magellan, Akainu probowali go zabic. 

to wywoluje jakies emocje,  z shanksem, gdyby doszlo do sytuacji, ze by mogl go pozbawic reki, albo przebic mu serce, to shanks by tego nie zrobil. 

-Obietnica bylo spotkac sie i oddac mu kapelusz. Nigdy nic nie bylo mowy o jakiejkolwiek walce, tylko luffy tak mowi, a stanowisko shanksa jest nieznane ;p. 

-Sanji tak bardzo bral luffy'ego na powaznie, ze sie poplakal na sam koniec. Czyli nie za bardzo :p.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 19-04-2019, 15:47
(19-04-2019, 10:56)niudeb napisał(a): Moze pojedynek jedzenie albo jan ken po  ? albo kto wiecej wypije?
Pojedynek drużynowy w różnych dyscyplinach
Luffy vs Lucky Roo - kto więcej zje
Shanks vs Zoro - kto więcej wypije
Usopp vs Yasopp - kto lepiej strzela z procy (broni niskiego tieru)
Franky - kto szybciej coś zbuduje
Sanji  - kto zrobi lepszą potrawę
Nami  - kto więcej ukradnie w 10 sekund
Jinbe - wyścig w pływaniu
Chopper (MP) - kto przeniesie więcej beczek w minutę
Brook - pojedynek muzyczny lub coś z wykorzystaniem biegani po wodzie
Carrot - skok wzwyż 

Moim zdaniem, to by było spoko rozwiązanie. Kaido i BM - potwory pod względem warunków fizycznych. BB cheater z dwoma owocami (finalnie najpotężniejszy z Yonko). Shanks i ekipa - wybryki w kategoriach niezwiązanych z walką. 
Jakiś komentarz Kaido w stylu "nawet w mojej smoczej formie nie byłem w stanie przepić Shanksa". Do tego komentarz BM - "Lucky Roo był w stanie zjeść więcej ode mnie".

Co do rozdziału, to ja naprawdę nie pojmuję, co wyprawia Queen. Chyba, że ma coś w zanadrzu, ale kiedyś się łudziłem, że Germa ma plan, dlatego wolę pozostać w tej kwestii sceptyczny. Rozwiązanie, że Queen celowo "trenuje" Luffy'ego, żeby zdradzić Kaido, raczej, by mi się nie podobało.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 19-04-2019, 16:20
(19-04-2019, 15:47)Mordoc napisał(a): Rozwiązanie, że Queen celowo "trenuje" Luffy'ego, żeby zdradzić Kaido, raczej, by mi się nie podobało.
O ile sam nie jestem fanem takiego rozwiązania, to o wiele lepiej przyjąłbym właśnie coś takiego, niż... głupotę Queena. I nie chodzi o lekkomyślność, a taką całkowitą niekompetencję. Także nie chcę powtórki z Germy, więc niech on ma cokolwiek na myśli, cokolwiek innego niż "chcę żeby był silniejszy żeby fajnie sie z nim biło".
 
MugiwaraMichal

Piracki wojownik

Licznik postów: 137

MugiwaraMichal, 19-04-2019, 16:39
(19-04-2019, 15:47)Mordoc napisał(a): Rozwiązanie, że Queen celowo "trenuje" Luffy'ego, żeby zdradzić Kaido, raczej, by mi się nie podobało.
nie wpadłem na taką opcję ale co jeśli.... to kolejny ze 101 sposobów na samobójstwo Kaido? wytrenować kogoś kto bedzię w stanie mnie dojechać? xD
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,282
Miejscowość: Warszawa

janek z, 19-04-2019, 17:30
Przecież ten rozdział był tak słaby... Pierwsza połowa praktycznie zbędna, ściany bezsensownego tekstu.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 19-04-2019, 18:03
Przyjemny gag w środku. Z tym 101 sposobem na pokonanie Kaido - pomyślałem to samo kiedy ktoś wspomniał, że Queen może trenować Luffka. 
Kolejne wzmocnienie sojuszu. Wydaje mi się, że jakieś 80% kraju powstanie przeciw Kaido i Shogunowi, i może się wydawać, że antagonistom zabraknie ludzi, ale Kaido może mieć jakieś załogi pod sobą, sojuszników czy coś, którzy  zostali zaproszeni na festiwal - coś w stylu herbatki BM, co wyrówna balans sił. 


Luffy użył królewskiego tylko po to, żeby po cichu powiedzieć, że pokona wszystkich 4 yonko, kiedy wszędzie, na każdym kroku i każdej możliwej okazji krzyczy, że będzie KP? Marne wprowadzenie do pojawienia się Raizo i błotniaka.


BM, czekamy na następny rozdział. Nareszcie. 

 

Przez to zamiłowanie Ody do rysowania wyluzowanych SH (jakkolwiek ktoś wyżej to opisał) , czyli rysowania zbędnych paneli obejrzałem połowę Thriller Bark w jeden dzień, około 40 odcinków, skipując 90% treści. Pierwszy akt jak i również połowa początek drugiego wypadły w super tempie, a od ostatnich 3 (?więcej?) rozdziałów widzimy totalne spowolnienie i niepotrzebną treść zapychającą.
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 19-04-2019, 20:09
Mam nadzieję, że kwestia wypowiedziana przez Lawa o zaufaniu do swoich sojuszników jest zapowiedzią, że drogi jego i Słomianych się w końcu rozejdą. Niech zniknie z oczu i pojawi się w ostatecznym arcu czy coś. Big Grin 

Nawet nie chodzi o samego Lawa, SHP mogliby dostać następny arc bez tych wszystkich tłumów sojuszników. Tylko oni, kolejne randomy do uratowania z nowej wyspy + ci źli, nawet już wcześniej poznani. Więcej Słomianych w OP! Naprawdę dobrze oglądało się w tym rozdziale Nami i Usoppa siedzących przed jakąś chałupą i gadających o dupie Marynie. Oda jest mistrzem tworzenia klimatu, tego sielankowego to już w ogóle. 
(19-04-2019, 15:47)Mordoc napisał(a): Pojedynek drużynowy w różnych dyscyplinach
Davy Back Fight? Big Grin Gdybym zobaczył SHP i ekipę Shanksa (albo jakąkolwiek inną silną ekipę) zmagającą się w DBF po Wano to byłbym spełniony.

Z innych rzeczy:
-Oda w końcu zmienił kolor włosów Komurasaki. Faux pas jednak już się stało, wszyscy myśleli do momentu okładki, że gejsza będzie czarnowłosa. :c
-Queen rani moje serce. Liczyłem na złoto, a robi się powoli piryt (złoto głupców) i (jak @Mordoc napisał), kolejne germopodobne rozczarowanie. Chciałbym tym razem nie być tak naiwny (przy Germie wierzyłem w plan do samego końca, przyznaję się!), ale nadzieja trzyma się bardzo mocno. :c Niech będzie z tego druga pogoń Akainu, a nie Impel Down x10. 
-W tej chwili wszystko układa się dobrze lub bardzo dobrze (obława na randomy albo uwięzienie Bebo nie wpływają w zasadzie na nic).  Jest to jakaś nadzieja i pewnie zapowiedź, że zaraz się sprawy Koalicji pokomplikują, żeby nadać dramaturgii przed ostatecznym starciem.
-Zupełnie nie wiem, jak ustosunkować się do BM w tej sytuacji i ogólnie w całym arcu. Pomysł @CCORD z walką Q&Luffy vs. BM jest chyba najciekawszą propozycją jaka tu padła, lubię to!
-Caribou i jego info o Plutonie będzie do końca arcu strzelbą Czechowa. xD Oda wie, że ludzie mają jakieś tam oczekiwania że Carib sypnie czy coś, więc będzie tym bardziej wodził za nos. :c
[Obrazek: 8.png]
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 19-04-2019, 21:37
Jakby na to nie spojrzeć, od momentu zawarcia sojuszu, co zrobił Law i załoga (na plus): 
1- pokonanie Vergo
2- uleczenie dzieci na PH
3- zniszczenie SAD
4- pokonanie Trebola
5- doprowadzenie SH na Zou
6- zarys strategii

A teraz:
1- mógł go pokonać SANJI - rezultaty treningu, power up, WALKA, ratowanie wizerunku po marnym FI arcu 
2- mógł je uleczyć Chopper - rezultaty treningu, coraz bliżej spełnienia marzenia
3- zbiorniki mogły zostać zniszczone w czasie chaotycznej walki Luffiego bądź któregokolwiek załoganta
4- drobne zmiany w walkach lub: Trebol pada vs Usopp i Robin (rezultaty treningu, powerspike), albo któregoś z rewolucjonistów
5- którykolwiek z samurajów ma vivre card
6- Kinemon został przedstawiony jako ten, który robi to dobrze
 

Oto jak bezużyteczny (dla fabuły również) jest Law i cały sojusz z nim i jego załogą.
[Obrazek: jhin-animated.gif]
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź