One Piece - Rozdział 942
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 08-05-2019, 12:06
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 


Wersja Polska:

Wersja Angielska:
One Piece 942 [JB]

Oficjalna Wersja Angielska:






Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 10-05-2019, 08:26
Zapraszam do Czytania! oraz na discord klik-> ONE PIECE PL
Po takim rozdziale nie wyobrażam sobie żeby Yasu miał jakimś cudem powstać z martwych...
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 10-05-2019, 08:44
Fantastyczny chapter nawet mi się oczy zaszkliły i zrobiło mi się żal Yasu. Posłużył niczym Roger jako punkt zapalny rebelii i ciekawa jest kwestia wyjaśniająca dlaczego ludzie z Ebisu jednocześnie próbując być smutnymi się uśmiechają. Kurde wiedziałem, że owoce stworzone przez Caesara i Doflamingo nie bez powodu nazywają się SMILE. W ogóle Yasu w sile wieku (podobnie jak większość postaci) miał bardzo fajny dizajn. Mogę mieć tylko nadzieję, że nie wróci Yasu do żywych niczym Pell i dołączy do Ace'a oraz Białobrodego 9/10
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 10-05-2019, 08:52
Cytat:Mogę mieć tylko nadzieję, że nie wróci Yasu do żywych niczym Pell i dołączy do Ace'a oraz Białobrodego 9/10
Po takim rozdziale, to byłaby wręcz zbrodnia.... więc raczej na szczęście  nie Big Grin
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 10-05-2019, 15:05
(10-05-2019, 08:44)Taker napisał(a): Kurde wiedziałem, że owoce stworzone przez Caesara i Doflamingo nie bez powodu nazywają się SMILE.
Na Jayi Dofla powiedział, że nadchodzi ich era, era uśmiechu (smile). Jak dla mnie to, co powiedziała Hiyori, to jest jej własna (błędna) interpretacja.

Ja wiem, że Pell wstał 15 lat temu itd, ale myślenie, że każda zabita postać wstanie, to już przesada Big Grin

Rozdział świetny, +9/10, ostatnie strony epickie.
[Obrazek: jhin-animated.gif]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 10-05-2019, 16:40
(10-05-2019, 15:05)wuzzek napisał(a): Ja wiem, że Pell wstał 15 lat temu itd, ale myślenie, że każda zabita postać wstanie, to już przesada


To shonen. Kiedys wykluczylbym motyw podrozy w czasie( nie pasowal mi to do łanpisa). I dalej nie pasuje mi taki owoc do swiata lanpisa.

Wystarczy, ze pojawi sie ktos z owocem wskrzeszenia o troche innych wlasciwosciach niz brooka i gotowe.  Niesmiertelnosc, zyjacy trup i podroz w czasie juz byly, teraz jest czas na edo tensei ;p.

edit. Rownie dobrze to moglby byc prank Big Grin. Niby nic na to nie wskazuje, ale Yasu to stary jajcarz.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 10-05-2019, 17:06
Zoro.. czyń honory i zabij Orochiego.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 10-05-2019, 20:46
Bardzo solidny rozdział, mimo iż cały przegadany. Na początek dostajemy retrosy i po raz kolejny bardzo doceniam taką formę. Kiedyś strasznie irytowało mnie, kiedy bieżące odcinki nagle zostały przecinane kilkoma / kilkunastoma odcinkami retrosów. Wtedy nawet jeśli z jednej strony były one interesujące, to z drugiej irytowałem się brakiem postępów w obecnej sytuacji, która była już na tyle rozbudowana, że ciekawość była nie do zniesienia. Na Wano mamy po raz kolejny retrospekcje wplecione w fabułę i jak dla mnie to się super sprawdza. Odnośnie tych konkretnych to widzimy Yasuie za młodu - mi się dizajn podoba. Dodatkowo widzimy fajną relację pomiędzy nim a Odenem. Widać że Yasu starał się naprostować młodego samuraja i bardzo cenił sobie honor i obowiązki związane z Wano. Pozostał zresztą taki do końca - mimo militarnej porażki z Kaidou, wspierał swoich ludzi jak tylko mógł, aby byli w stanie przetrwać kolejne dni. Dodatkowo kiedy był w stanie dostrzec, że rodząca się rebelia zaczyna być zgniatana w zarodku, postanowił poświęcić swoje życie, by dać ochotnikom jeszcze jedną szansę. Swoim postępowaniem zrobił kilka bardzo istotnych rzeczy:
- Uniewinnił złapanych stronników klanu Kozuki, którzy najprawdopodobniej opuszczą więzienie
- Zdyskredytował Orochiego przed jego obecnymi żołnierzami. Tutaj sprawa jest nieco głębsza. W scenie podczas uczty było widać, że ludzie z przymrużeniem oka traktują strach Orochiego przed klanem Kozuki. Ogółem uważali go za tchórza, jednakże ostatnie wydarzenia, Witching Hour Boy, kartki i rebelia - to wszystko dało armii Wano do myślenia, że być może jednak szogun nie cierpi na paranoje, ale słusznie podejmuje drastycznie kroki. Jednak po całym incydencie i wyznaniu Yasu, mają prawo czuć się niczym ofiary paranoi Orochiego. Kto wie co mu może strzelić do głowy? Może następni do zamknięcia będą oni? W ten sposób żołnierze nie tylko będą unikali wykonywania rozkazów, ale jednocześnie przy pierwszej okazji chętnie odwrócą się od swojego obecnego władcy, co da rebelii jeszcze większe szanse na powodzenie
- Zdołał przekazać stronnikom nowe miejsce spotkania
- Przekonał Shutenmaru do przyłączenia się do rebelii - tutaj trochę mój domysł, bo ktoś powie, że to przecież plan Kinemona. Jednak ja uważam, że to jednak Yasu spotkał się z nim i zdołał nakłonić do dołączenia do sojuszu. Wskazywałaby na to jego reakcja, kiedy w duchu skomentował monolog skazanego na śmierć lorda

I teraz przechodzimy do jednej z mocniejszych scen w OP. Yasu zostaje rozstrzelany, zaś jego ciało spada dodatkowo z dużej wysokości. Wszystko to raz, że na oczach wielu ludzi, a dwa, że na oczach jego córki. Reakcja chociażby Zoro bezcenna. Wszyscy z trudem zacisnęli zęby, bo gdyby teraz ruszyli na szoguna to cały reset zrobiony przez Yasu poszedłby na marne.

Zakończenie też dało bardzo ciekawy wątek. W ogóle dopiero teraz sobie uświadomiłem, że być może napis w fabryce na Punk Hazard miał znaczenie, którego nigdy wcześniej jakoś nie dostrzegłem. No bo jak nazywają się owoce stworzone w tych fabrykach? SMILE, czyli uśmiech. A co było napisane w fabryce? S.A.D., czyli smutek. I teraz czy smutek nie będzie czasem składnikiem potrzebnym do stworzenia chemikaliów, z których następnie powstają SMILE? Czy jeśli smutek można jakoś "nabyć" to czy nie został on "nabyty" od mieszkańców Ebisu? Myślę że w nadchodzących rozdziałach poznamy tą prawdę i z pewnością wątek braku negatywnych emocji ze strony mieszkańców Ebisu zostanie przedstawiony i przy okazji dowiemy się więcej o SAD i SMILE.
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 11-05-2019, 10:59
Zgadzam się z Arrrghiem, taki retrosowy przerywnik zamiast całego "zmarnowanego" rozdziału to świetne podejście.
Co do tych retrosów to mam tylko jedną rzecz do powiedzenia - myślicie, że Oden "nie jest jeszcze odblokowany" z jakiegoś powodu? Jest w jego designie coś czego nie możemy znać? Czy to po prostu taki element budowania napięcia żeby odsłonienie jego sylwetki w pełnych kolorach miało większy impakt?

(10-05-2019, 20:46)ARRRGH napisał(a): Wszyscy z trudem zacisnęli zęby, bo gdyby teraz ruszyli na szoguna to cały reset zrobiony przez Yasu poszedłby na marne.
To prawda, ale myślisz że Zoro się powstrzyma rozumiejąc to? Czy zareaguje bardziej jak przy okazji Tenryuubito i zareaguje? Być może informacja o SMILE sprawi dodatkowo, że się opanuje i przekieruje swój gniew na jakąś późniejszą sytuację. Podoba mi się za to, że to Zoro ma tutaj taki wątek i bierze udział w najważniejszych wydarzeniach, a Luffy jest odstawiony troszeczkę na bok.

Jeśli kradną śmiech to byłoby to troszeczkę podobne do motywu z Morią, który kradł cienie, a biorąc pod uwagę ich wcześniejsze zatargi, to byłoby to ciekawe.
Pytanie tylko - bo w OP ciężko stwierdzić - czy to kradnięcie śmiechu nie jest tylko metaforyczne. Wszystko jednak wskazuje, że rzeczywiście istnieje jakiś owoc, lub technologia, czy inna moc zabierania śmiechu, jakkolwiek by to nie brzmiało.
 
Soad

Wilk morski

Licznik postów: 88

Soad, 11-05-2019, 11:44
Raczej na odwrót - "zabierane" są im wszystkie emocje oprócz radości/śmiechu. Myślę jednak, że nie ma to żadnego celu - wydaje się to dość idiotyczne.
Wydaje mi się, że to po prostu efekt zatrucia chemikaliami z fabryk smile - i ma to w sumie sens, że Oda nazwał te owoce właśnie po efekcie ubocznym, jaki może się pojawić przy ich produkcji.

Co do SAD - może i faktycznie trochę pasuje, że to "płynny smutek", ale znowu myślę, że to tylko taki żarcik ody - hej patrzcie robimy smajle z sadu. Beka beka beka.
A tak w ogóle to czy SAD nie jest skrótem od smile artificial devil fruit, czy coś w ten deseń?
Lady Pudding

Super świeżak

Wiek: 27
Licznik postów: 246
Miejscowość: Water 7

Lady Pudding, 11-05-2019, 22:13
Propo wątku "zabierania" emocji - czy nie mieliśmy już takiego przypadku z Germą i wypranym z emocji rodzeństwem Sanjiego? Wiem, że tutaj trochę inaczej to wyglądało, jednak równie dobrze można było stworzyć broń chemiczną, która "zabije" w człowieku wybrane emocje. Nie zapominajmy, że nad SMILE pracował też Vegapunk.
Kaioken

Kapitan z nowego świata

Wiek: 33
Licznik postów: 515

Kaioken, 12-05-2019, 21:15
Co za chapter .. sądziłem, że go uratują, a tu taki dramat. Do tego Zoro był dość blisko, a wydawało mi się, że na pewno nie zdążą dotrzeć, m. Fajnie by było gdyby teraz Zoro wpadł w jakąś furie słysząc o Smile.

A zapomniałem .. najlepszy moment rozdziału: za tydzień przerwa, m.
[Obrazek: 74f7b8cc51e980a8066d3ef8161abf78a10fd914...571312.jpg]
Budubu

Szczur lądowy

Licznik postów: 2

Budubu, 13-05-2019, 18:24
Ja mam swoją małą teorię co do sztucznych owoców SMILE a dokładniej że gdy jedna osoba zjada taki owoc druga (znajdująca się w pewnym zasięgu albo jako "ofiara" efektu ubocznego) traci swoje emocje negatywne a Ebisu było by niejako miastem skazanych

Tak wiem przepraszam za brak interpunkcji aczkolwiek nie znam się na niej
Sunset

Pirat

Licznik postów: 45

Sunset, 13-05-2019, 20:15
Rozdział całkiem fajny zwłaszcza, że wreszcie została pokazana prawdziwa tragedia rebelii. Mam jednak nadzieję, że Yasu odejdzie na stałe bo jeśli nagle ożyje jak Komurosaki to będzie słabe. Ogólnie rzecz biorąc to dwa następne rozdziały będą mam nadzieję siały pogrom. Bo egzekucja Yasu odbyła się tam gdzie więzią tych wszystkich rebeliantów czyli też Bepo i resztę. Więc strzelam, że Law właśnie teraz też tam się pojawi by odbić towarzyszy. Do tego na miejscu jest Zoro i pozostali czyli tak właściwie mamy: Zoro- Poszukiwany kryminalista, Komurosaki- Teoretycznie martwa i ma właśnie pogrzeb, Toko- Dziecko częściowo odpowiedzialne za niby śmierć Komurosaki no i Brook- kościotrup
Nie wierzę, że w takim tłumie ludzie nikt ich nie rozpozna a jak ich już zdemaskują to zacznie się mega walka i to może o tym będzie rozdział 944. Kiedy Zoro już zostanie zdemaskowany i ruszy by walczyć z Orochi a Law wreszcie powalczy z Hawkinsem. Do tego wszystko jest nagrywane więc pozostałe słomki pewnie też ruszą do pomocy. Mam nadzieję, że w końcu wybuchnie jakaś bitwa! O SMILE też może być ciekawie, teoria, że wypierają z człowieka negatywne emocje jest chyba najtrafniejsza, tak mi się przynajmniej wydaje. Choć inne też są interesujące.
I chyba już wiem dlaczego ten rok należy do Zoro. Przecież on w tym arcu rozkocha w sobie mnóstwo lasek a na końcu je rzuci i sobie pójdzie xD Wink
(13-05-2019, 18:24)Budubu napisał(a): Tak wiem przepraszam za brak interpunkcji aczkolwiek nie znam się na niej
E tam kogo to obchodzi? Liczy się treść wypowiedzi Big Grin
Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 23-05-2019, 13:18
(23-05-2019, 11:30)Odachi napisał(a): spoiler:
https://mangahelpers.com/forum/threads/o...s.3013647/


Oda zdecydowanie w formie Big Grin Szykuje się 3 bardzo dobry chapter z rzędu
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź