Gorosei
Wiek: 30
Licznik postów: 4,614
Imperator
Licznik postów: 2,562
Porucznik
Licznik postów: 248
Kapitan z paradise
Licznik postów: 373
Kapitan z paradise
Licznik postów: 373
(19-07-2019, 12:30)CCORD napisał(a): No fajny rozdział fajnyZauważyłem to już jakiś czas temu, że manga nabiera pewnych "poważnych" cech. W sumie zaczęło się to nasilać na Wano. Był nawet pewien rozdział i pewien kadr z wano, który był jakby to mówić...mocny. Jednakże nie mogę sobie przypomnieć rozdziału.
Dostaliśmy typowego Luffy'ego, tak jak to @IsshoFujitora napisał, a do tego Chopper kogoś zdzielił, zamiast cały czas siedzieć i nic nie robić
Ciekawe, czy Luffy sam poradzi sobie z chorobą, czy Chopper mu pomoże. Fajnie gdyby to była ta druga opcja, przydałby się na coś innego niż na randomów i guzy nabite przez Nami. No i w sumie patrząc na to, że Luffy nie jest jedynym zarażonym, to chyba jego interwencja będzie tu niezbędna, bo o ile odporność Luffy'ego jeszcze bym przełknął, to randomy nie mają szans.
Swoją drogą, chciałem zwrócić waszą uwagę na to jak brutalna i zabójcza jest metoda walki ludzi Queena, zobaczyliśmy trupy, a do tego sama śmierć była raczej nieprzyjemna. Do tego jeszcze sposób w jaki Luffy zawiązał trąbę także mógł się skończyć zgonem. Nie chcę się tutaj zapędzać, bo już przy marines zabitych przez Caribou były tutaj takie komentarze ("czy One Piece staje się trochę bardziej dojrzałe/ brutalne?") dlatego skończę na zwróceniu uwagi ^^
No i Kid prawdopodobnie "zadebiutuje" w następnym rozdziale, o ile akcja nie przeskoczy, a to dość silny sojusznik.
Jeśli anime Wano będzie tak dobre jak niektórzy mówią, to chcę obejrzeć jak zrobią ten rozdział
Kapitan z paradise
Licznik postów: 328
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
(19-07-2019, 11:10)IsshoFujitora napisał(a): Nie no Luffy mający wywalone na tego wirua, przytulający zakażonych i jeszcze uświadamiający ich o życiu i kim są to perełka w ostatnich chapterachdokładnie to stary klasyczny Luffy - tylko zamiast przemówień Solo ma je do grupy. to te same chwytające przemowy którymi zdobywał sobie po kolei większość załogantów. to ta sama prawdziwa największa moc Luffy'ego która odkrył Mihawk. tylko uzywana coraz bardziej świadomie.
Porucznik
Licznik postów: 248
(19-07-2019, 12:42)IsshoFujitora napisał(a): A co do Kida to spodziewałem się ciut więcej, serio. No bo niby on ma być tym największym rywalem Luffiego, prawda? Jak na razie to zostaje w tyle.
Kapitan z paradise
Licznik postów: 328
(19-07-2019, 14:26)Ad3k napisał(a): Btw, na punkt hazard juz zaczęły się dosc delikatne tenatyNo tak jak pisałem, pierwsze tego typu komentarze ("czyżby One Piece stawało się bardziej brutalne?" itd.) pojawiały się już przed FI, na archipelagu, gdzie Caribou zabijał dwóch randomowych marynarzy. Nie liczyłbym do tego jednak śmierci WB i Ace'a, bo to były bardziej fabularne sprawy i o ile rzeczywiście można mówić, że wcześniej to postacie raczej się nie zabijały, to jednak jest to trochę inna sytuacja niż brutalne zabijanie randomów. Można się nawet doszukiwać czegoś takiego w nagrodzie Kida, który z tego co nam wiadomo, miał nagrodę większą niż Luffy, ze względu na swoje okrucieństwo. Swoją drogą jestem ciekawy jak to wpłynie na relacje tej dwójki (Luffy'ego i Kida), bo na ten moment wygląda na to, że Killer będzie swego rodzaju łącznikiem (niekoniecznie aktywnie).
Piracki wojownik
Licznik postów: 137
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,355
Kapitan z paradise
Licznik postów: 373
(19-07-2019, 13:38)Taker napisał(a):Teach to bardziej wróg nie rywal. No i pisząc wtedy o rywalu, to chodziło mi o taką "bliższą" rywalizację niż walka na śmierć i życie jak w przypadku Czarnobrodego.(19-07-2019, 12:42)IsshoFujitora napisał(a): A co do Kida to spodziewałem się ciut więcej, serio. No bo niby on ma być tym największym rywalem Luffiego, prawda? Jak na razie to zostaje w tyle.
Na pewno jednym z główniejszych rywali, bo na razie największym rywalem Luffy'ego jest Teach. Przy, którym reszta supernovas wygląda blado. Chociaż kto wie co się dzieje z Urouge'm, który rozłożył Snacka i na razie najlepiej zaprezentował się z reszty najgorszej generacji nie licząc Luffy'ego, Zoro i Teacha, bo reszta dostawała szybkie lanie gdzie się dało, a Bonney to już dawno odpadła z wyścigu.