One Piece - Rozdział 966
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 20-12-2019, 17:53
[Obrazek: 6424aab0205a29c713dbe2a52446e954.jpg]

Jesli chodzi o rozdzial, to jestem zadowolony. Balem sie, ze nawet sobie nie powalcza, a sie okazalo, ze walczyli i to nawet 3 dni. Dobrze, ze przyanjmniej tutaj widzielismy wstep do walki. Czyli Roger podobnie jak shanks mihawk i zoro byl szermierzem. Przyjrzyjcie sie broni Rogera, nie przypomina ona wam miecz Shanksa? Z daleko nie widac na niej zadnych wzorow, ale kiedy pokryl ja haki, to nagle pojawily sie na niej wzory.

Duzy plus, ze Gaban dostal jakas kwestie do powiedzenia, nawet dwie, czy trzy, to zwieksza szanse na to, ze zobaczymy go na Raftel. Mamy tez juz ostatecze potwierdzenie, ze  Rayleigh i Gaban sa najsilniejsi w zalodze Rogera.

Macie jeszcze watpliwosci, ze Buggy i Shanks byli na Raftel? ja nie mam zadnych. 

A wiec droga na Raftel wyglada tak Big Grin

Shanks powierza Luffy'emu kapelusz
Buggy dostaje misje od Shanksa, by przetestowac przyszlego nastepce Rogera.
Crocus wita ich na poczatku przygody
Raileygh wita ich w srodku przygody
??????? wita ich na Raftel

Okazuje sie, ze Roger zdobyl sam ponelyghy, ale bez Odena, umarlby i niczym by sie nie roznil od bialobrodego, kaido czy big mom.  Hmmm podobnie bedzie z Luffym i Robin w sumie, akceptuje.

Troche widzielismy tez reszte zalogi Rogera, czekam, jak oda ich ponazywa w jakims databooku czy vivre cards. 

Zaciekawil mnie kadr z zaloga rogera na Skypiea, wygladalo to tak ,jakby pierwszy raz zawitali na niebianskiej wyspie. Zaczeli troche od tylka strony, u slomianych to byl wtedy prawie poczatek przygody :p. 

Nie wiem jak wy, ale wymagam od Ody, by walka z Kaido tez trwala trzy dni.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 20-12-2019, 17:54
https://mangadex.org/chapter/770174/1
Mogę jeszcze mangadex polecić, ale nie wiem czyje to tłumaczenie (jest podpisane jako "anonymous", także bardzo wymownie).

Mangastream chyba miało jakąś umowę z legalnymi wydawcami, także wydaje mi się, że może w tym jakiś wewnętrzny konflikt zamieszany. No ale z drugiej strony, JB mówi, że już nie będzie robić OP, także ciężko powiedzieć czy to zbieg okoliczności, czy coś grubszego.

Po rozdziale:
Cały rozdział mi się podobał, walka poszła off-panel, ale to nic dziwnego, Oda nie chciał za bardzo przeciągać, a Roger zostawił wielkie wrażenie na Odenie. Swoją drogą, myślałem, że to jego żonka będzie czytała i pisała, ale może coś przeoczyłem o i go nauczyła (czy coś takiego, ktoś mi tu pomoże?).
W każdym razie nie jest to dla mnie największą rzeczą z rozdziału, najbardziej interesuje mnie krótka wymiana zdań Shanksa i Bugg'yego.
[Obrazek: NJTgXQb.png]
Czyżby Oda potwierdził teorię o klątwie Ondyny?
 
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 20-12-2019, 17:57
Ccord ie czytanie ponelyghow to umiejętność przekazywana w rodzinie Odena z pokolenia na pokolenie, kiedyś sami je robili, ale ta sztuka została już zapomniana.

A zona to po prostu zona, i tylko tyle, że jest z pustego wieku i urodziła mu dzieci. O to chodziło, czy o coś innego?
Za rozdzial daje 10/10, pod Walesa coś potem naskrobie.


Co do mangastream i jaimnis, to mysle ze stwierdzili, że to nei ma sensu, teraz shueisha sama zaczęła działać, i udostępniać trzy ostatnie rozdzialy za free, to po co mieliby robić to samo? W końcu na mangastream może było maks 5 ostatnich rozdzialow do poczytania, a cała reszta usunięta.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 20-12-2019, 18:57
Super rozdział, ale nie mam czasu się rozpisać!
Co do BB i braku snu, przypominam teorię, którą kiedyś opisałem: http://onepiece.com.pl/thread-100186.html

Potwierdziło się "Po trzecie" - czyli bezsenność.
Dzik

Super świeżak

Licznik postów: 233

Dzik, 20-12-2019, 20:13
Dwa detale które rzuciły mi się w oczy:
- Ostatnia wyspa przed Raftel to "Road Star". Oznacza to, że do Raftel jeszcze 2 arce, bo po drodze trzeba jeszcze odwiedzić Elbaf.
- Scopper Gaban jest drugim najsilniejszym człowiekiem Rogera. Niby było to oczywiste, ale mamy to potwierdzone. Big Grin

Poza tym rozdział sztos, haki Rogera i Białego jest tak intensywne, że zostawia ślady w powietrzu, a wszystkie sceny przygodowe są miłą odskocznią od obecnych wydarzeń. Przyjemnie zobaczyć legendy w swoich najlepszych latach, do tego wątek Czarnucha staje się coraz bardziej niepokojący, a Raftel i wbita Kaido dopiero przed nami.

10/10
Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 20-12-2019, 21:18
Zacznę od okładki, gdzie jakieś randomowe postacie mają lepsze dizajny od Chiffon, która miała całkiem sporo czasu antenowego podczas WCI. Gaban po tylu latach w końcu na pierwszym planie xD Oden nie jest słaby tylko po prostu Roger to być może najpotężniejsza postać w uniwersum.  Jego pojedynki z Garpem to musiały niszczyć wyspy XD Clash Białego i Roger to mistrzostwo szkoda, że reszta ich walki oraz starć załóg poszła off panel, ale przynajmniej pierwszy raz w historii mangi widzieliśmy króla piratów w akcji xD 

Info o Czarnym miażdży coś zdecydowanie z jego ciałem jest nie tak. Tak jak to wspomniał Marco na MF. Co do Izo to pewnie czuł się zdradzony, że został sam u Białego to postanowił zostać tam do końca. Ciekawe, gdzie teraz jest. I kolejna ciekawa rzecz czemu Oden nie wrócił do Białego po śmierci Rogera. Szkoda, że Toki robi tylko za tło i maszynkę do robienia dzieci.Mam nadzieje, że w przyszłych rozdziałach poznamy w pełni załogę Rogera. 

Roger wspomniał o głosie D: Pewnie trzeba wymasterować wszystkie haki, żeby słyszeć głos wszechrzeczy bez problemu. Jedna z największych zagadek w historii serii rozwiązana. To jednak Oden na zlecenie Rogera wykuł słowa w złocie dzwonu. Liczę na Gan Falla w następnym rozdziale Wink 

Rozdział petarda idealny na zakończenie roku 10/10 

Wano serio ma potencjał na najlepszy ark w historii serii.
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 433

Nombre de Dios, 21-12-2019, 01:42
Po dzisiejszym rozdziale uświadomiłem sobie, że ta manga nie ma w ogóle sensu i jest równie logiczna co La casa de papel. 
Jak zostać królem piratów? Dotrzeć na Raftel i zgarnąć skarb Rogera.
Jak tego dokonać? Znaleźć 4 poneglyphy i wyznaczyć trasę lub porwać słabeusza Buggiego i torturować go do momentu, aż zdobędzie się te informacje. Dlaczego żaden antagonista: pirat lub w szczególności marynarka nie korzysta z 2 opcji? Przecież gdyby marynarka torturowała tego klauna, to już na obecnym etapie mogliby całkowicie zakończyć wielką erę piratów.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 21-12-2019, 03:11
(21-12-2019, 01:42)Nombre de Dios napisał(a): Dlaczego żaden antagonista: pirat lub w szczególności marynarka nie korzysta z 2 opcji? Przecież gdyby marynarka torturowała tego klauna, to już na obecnym etapie mogliby całkowicie zakończyć wielką erę piratów.
Po pierwsze Marynarka, raczej nie chce, żeby ktoś dopłynął do Raftel. Nawet uczynili Buggy'ego Shichibukai, kto wie, czy czasem nie w celu, by go chronić? Ostatnio wprawdzie się nieco pozmieniało w życiu shichibukai, ale teraz mogą chcieć go zamknąć i pilnować.
Po drugie, to że ktoś gdzieś był, to jeszcze nie znaczy, że będzie w stanie bezbłędnie odtworzyć trasę. Zwłaszcza, że pogoda i oceany w OP są przewrotne.
No i może się jeszcze okazać, że nad Raftel znajduje się jakaś bariera, która sprawia, że na jej teren, mogą wejść tylko osoby, dysponujące haki. Co za tym idzie, jest szansa, że Buggy musiał zaczekać i obejść się smakiem. Podejrzewam, że dałoby się znaleźć jeszcze kilka rozwiązań, dlatego nie przekreślałbym sensu w OP w tej sytuacji.

Co do rozdziału, odniosłem wrażenie, jakoby zdolność Rogera(a także Luffy'ego), działała jak swego rodzaju GPS. Czyżby jeden z poneglyphów, czekał gdzieś głęboko ukryty(przez Rogera?), na kogoś, kto będzie w stanie go wykryć tym skillem?

Przy okazji, dostaliśmy zestawienie siły Rogera z WB, a także Rogera z Odenem. Kaido jest zapewne na podobnym poziomie, co Biały, więc nic dziwnego, że Oden wącha kwiatki. 
Ciekawe, który w hierarchii SHP, byłby Oden z obecnego rozdziału? 

Co do słów Buggy'ego. Wszystko ładnie pięknie, teoria się zacieśnia, tylko nasuwa mi się jedno pytanie, gdzie i od kogo czerwononosy, słyszał o tym, że Teach nigdy nie spał? A może dorobił sobie tylko ideologię? Z jego szczęściem, mógł trafić z teorią.

Co do Rogera, na stronie, gdzie siedzi z WB i Odenem(swoją droga Kozuki, siedzi z nimi, bo został zawołany do tłumaczenia tekstu, czy po prostu, jest specjalnie traktowany?), to odnoszę wrażenie, że ten gość ma łeb na karku. Wypowiada się, jakby znał się na nawigacji, jest pewien istnienia jeszcze jednej wyspy, po tonie jego wypowiedzi, wnioskuję, że to jego obserwacje i odkrycie. Do tego, jeszcze mówi o spisku rządku. Luffy, by takich tematów, nie ogarnął. 

Kolejna sprawa, skoro na Raftel, znajduje/znajdował się ogromny skarb, jeszcze zanim Roger tam dotarł, to pytanie brzmi, kto go tam zostawił?
Czy to wyspa, na której złoto, szczęście i splendor, rosną na drzewach? Czy to po prostu dorobek naukowo-kulturowy starożytnego królestwa? 
A może, przed Rogerem, było coś/ktoś jeszcze, kto pływał po morzach i zostawił swój skarb?
Pusty Wiek, Zounisha (wędrująca ogromna kreatura, a także osoba, która ją skazała na tułaczkę), IM-sama, to wiele tajemnic, które zapewne krzyżują się właśnie na Raftel.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 21-12-2019, 03:14
Może jest tak jak mówisz i OP jest pod tym względem nielogiczne. A może nie jest tak jak myślisz (patrząc na to, że Oda raczej nie popełniał takich wielkich błędów, a jeśli tak to proszę o przytoczenie) i jest na to jakieś wytłumaczenie? Może Buggy nie przypłynął na Raftel? Może nie pamięta z jakiegoś powodu? Może nie rozumie jak się tam dostać, może nie wie, może nie wie czym jest One Piece, może wszystko przespał, może był w innej części wyspy, może na Raftel dotarli tylko Roger, Rayleigh, Gaban i może jeszcze jacyś najlepsi ludzie? Może nikt nie wie, że Buggy tam był, to że widzimy "to" w retrosach nie znaczy, że to jest jakaś powszechna informacja.

Nie mówię, że którekolwiek z moich wyjaśnień jest tym prawdziwym, ale uważam że takie pochopne wyciągnie wniosków i zarzucanie mandze nielogiczność tylko dlatego, że nie mamy kompletnego obrazu, jest bez sensu.

Tutaj chciałbym zaznaczyć, że mam słabą pamięć do wcześniejszych rozdziałów, ale nie wydaje mi się żebyśmy do tej pory dostali jakieś potwierdzenie, że Buggy wie jak dostać się na Raftel, czym jest OP itd.
 
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,356

wuzzek, 21-12-2019, 04:50
@Mordoc wydaje się mi niemal pewne, że to, co jest na raftel jest /prawdą/ i spuścizną starożytnego królestwa.
przypuszczenia: 
WG nie chce nikogo dopuścić do wyspy, bo wiedzą co tam jest, ale nie wiedzą gdzie jest wyspa. przez WG mam na myśli Gorosei i Ima. jeśli wg chcą znaleźć raftel, muszą to zrobić osobiście, bo nikomu nie ufają, ale nie mogą opuścić Mariejois bo muszą chronić Ima przed czyhającym D. Big Grin
[Obrazek: jhin-animated.gif]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 21-12-2019, 08:47
@Nombre de Dios tortouowqnei buggy'ego nic by nie zmieniło.

Buggy nie ma reputacji w świecie, by ktoś mu uwierzyl

Buggy wiedzial by, że zdradzenie, czym jest op skończyłoby się dla niego smierci

Buggy nie musi wiedzieć, czym jest OP, ale zapewne byl na raftel, pewnie tez nie do konca rozumie sens tego skarbu

Buggy nigdy nie zdradzilby Rogera, smutne jak nisko oceniasz te postac. Zarówno on jak i shanks darzyli go ogromnym szacunkiem

Po co marynarka ma tortutowac go, zakładam, że Sengoku, Akainu I piątka dziadków doskonale wiedzą czym jest op

Bez ponelyghow nie doplyniesz tam drugi raz, na nic się zda Buggy czy shanks
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 433

Nombre de Dios, 21-12-2019, 12:01
Gdybym ja był na miejscu marynarki i miał informację, że ktoś był w załodze Rogera, to od razu próbowałbym wyciągnąć informacje o One Piece i Raftel. Trochę nie rozumiem takich spekulacji, które może nawet nie tyle pojawiają się na tym forum, co na angielskojęzycznych stronach i zakładają że Shanks oraz Buggy z racji swojego wieku nie byli na Raftel. Byli w załodze Rogera, więc dlaczego mieliby nie wybrać się na Raftel, a nawet jeśli nie popłynęli to znają lokalizacje lub wiedzą jak zdobyć te informacje. Marynarka może stosować rożne metody tortur, które zmuszą klauna do zdradzenia wszystkiego co wie, nawet pomimo lojalności wobec Rogera. 
W One Piece musi być jakaś broń masowego rażenia, bo jego zdobycie nie oznaczałoby zostaniem królem piratów tylko maksymalnie najbogatszym piratem. 
Na miejscu marynarki zrobiłbym mniej więcej coś takiego:

Zostawił CP0 + 1 admirała do ochrony Niebiańskich Smoków.
Wysłał Sentomaru i kilku kapitanów na poziomie Smokera sprzed time skipu z Pacifistami w najbardziej istotne lokalizacje dla Światowego Rządu w celu ich ochrony. Liczyłbym się z tymczasową utratą mniej znaczących wysp, które później i tak zostałyby odbite. 
W międzyczasie cała pozostała flota z Akainiu na czele i Vegapunkiem na pokładzie płynie na Raftel. Tam naukowiec udoskonala te broń/bronie które zostawił Roger. W drodze powrotnej Akainu robi sobie kilka Pit Stopów na terytorium Yonko i wymazuje ich załogi z kart historii jak Rocksów i Xebeca.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 21-12-2019, 12:22
Pozwole sobie zacytowac czesc postu Rattlee
Cytat:W sieci krąży fajna teoria, że ta starucha jest od CP0 lub dokładniej z rządu, któy chciał położyć łapy na Wano a tym samym obalić obecny szogunat, posadzić na tronie swoją marionetkę i w ten sposób wcielić Wano w WG. Niestety napatoczył się Kaido, którego siłą imponowała Orochiemu i tak wziął się sojusz Orochi-Kaido. Przez to WG byłtak niezainteresowany Wano ostatnimi czasy, bo ostatnia ingerencja doprowadziłą do wzmocnienia pozycji i praktycznie powstania jednego z Yonko. Ostatnio widzieliśmy też Orochiego spotykającego się z CP0, więc może planują coś znowu.

Tak  dodalbym jeszcze do tego, ze  WG powinno wiedziec, o tym, ze rodzina Koozuki potrafi czytac Ponelyghy, to bylo im na reke pozbyc sie ich . Moze jak uslyszeli, ze Oden wyruszyl z Bialobrodym, i wiedzieli, ze on moze doprowadzic kiedys kogos na Raftel, to chcieli sie ich pozbyc ich na dobre. 
 
(21-12-2019, 12:01)Nombre de Dios napisał(a): Byli w załodze Rogera, więc dlaczego mieliby nie wybrać się na Raftel, a nawet jeśli nie popłynęli to znają lokalizacje lub wiedzą jak zdobyć te informacje

https://i2.mangareader.net/one-piece/820...243171.jpg

dlatego, ze kot i pies tez tam sie znalezli, a nie byli na raftel.  

No wlasnie haczyk taki, ze bez znajomosc ponyleghow tam sie nie da dojsc :p. Kaido i big mom tez maja te informacje, Bialobrody tak samo wiedzial, WG pewnie tez wie, kiedy wiedza, ze nikt nie potrafi czytac ponyelghow, to moga miec i cztery kamyczki, bez tlumacza sa one bezuzyteczne.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 21-12-2019, 12:54
(21-12-2019, 12:01)Nombre de Dios napisał(a): zakładają że Shanks oraz Buggy z racji swojego wieku nie byli na Raftel.
Ale to wcale nie jest takie głupie, Raftel równie dobrze może być bardzo niebezpieczną wyspą, na której dwójka dzieciaków by nie przeżyła. Jest naprawdę wiele powodów dla których mogliby nie posiadać tej wiedzy, ale najwyraźniej chcesz na siłę widzieć tutaj dziurę i odrzucasz inne opcje.

Poza tym, nadal nie mamy chyba potwierdzone, czy:
1. Buggy wie,
2. Marynarka wie, że Buggy wie,
3. Marynarka nie wie.
 
Pekomamushi

Piracki wojownik

Licznik postów: 169

Pekomamushi, 21-12-2019, 13:00
Rozdział świetny. Myliłem się w stosunku do pewnej rzeczy w poprzednim rozdziale. Ten ryboludź to nie Seagull a całkowicie inna postać bo Seagull się pojawia tutaj i można zacząć przypuszczenia czy nie jest czasem gigantem.
Mimo, że raczej załoga Rogera poza Buggym, Shanksem, Gabanem i Rayem wygląda trochę na odwal to jednak można wyciagnąć z tych kadrów intrygujące designy.
Po pierwsze gość ze skrzydłami są dwa panele z nim związane i na dwóch ma skrzydła. Takie trochę nietoperze, wygląda jak ten syn Big Mom który był na ślubie.
Oprócz skrzydeł design całkiem randomowy.
Do tego grubszy, niski pan ubrany jak arystokrata ze strzelbą mógłby spokojnie być jakimś snajperem u Rogera.

No i po tylu latach w końcu widzimy walczącego Rogera, szermierz pełną gębą i już chyba na ten moment spokojnie możemy mówić, że miecz był jego główną bronią.
Podobała mi sie reakcja Białobrodego na opuszczenie załogi Odena. Podoba mi się, że nie przyjął tego zbyt dobrze.

Co do Izo to dla mnie stał się on na ten moment jedną z ciekawszych postaci. Można zrobić z nim wiele fajnych rzeczy i tak naprawdę jego ponowne przybycie na Wano nie musi być wcale uściskaniem się z innymi Red Scabbards tylko czysta niechęć do nich i poczucie zdradzenia.

No bo zauważcie, że Izo oczekiwał Odena na statku WB aż ten go odbierze i razem popłynęliby na Wano, spoko byłby motyw jakby Oden opuścił Izo. Po przygodach z Rogerem wróciłby na Wano bez niego przez co Izo poczułby się zdradzony i opuszczony. Wybrałby tego drugiego ojca WB który zawsze wraca po swoje dzieci #Ace
Do tego formacja samurajów na Wano to Nine Red Scabbards a nie Ten. Co pokazuje, że nie brali Izo pod uwagę w ogóle.
No i ostatecznym potwierdzeniem jego więzów z Wano może być to, że na ten moment walczy on dwoma pistoletami a nie mieczem.

Mam nadzieję, że Oda nie zepsuje tego jego powrotem i płaczem, że bardzo tęsknił, takim sztucznym patosem w który mi się nie będzie chciało wierzyć.
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź