Ulubiony/znienawidzony Marines
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Evendell

Joy Boy

Licznik postów: 5,384

Evendell, 27-11-2009, 21:18
Tego tematu nie było.

Wypowiadajcie się. Piszcie dlaczego i za co danego Marines lubicie, tudzież nienawidzicie Smile Chętnie poznam Wasze opinie Smile
Owca2512

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 495

Owca2512, 27-11-2009, 21:29
Ulubiony to pewnie Garp Big Grin No wiadomo, śmieszny z niego dziad i co by nie mówić kocha wnuki : ) Patrząc na to co się dzieje ostatnio, to nie lubie całej :"góry" tzn. admirałów i Sengoku ;p no po prostu są wredni, to Ci źli i jakoś nie pałam do nich szczególną sympatią Big Grin Ao może jeszcze ujdzie, za akcje z Robin itd, ale reszty to nie mam powodu lubić ;d
Evendell

Joy Boy

Licznik postów: 5,384

Evendell, 27-11-2009, 21:33
Lubię Smokera, jest na swój sposób uroczy Big Grin
A nie trawię Kizaru. Taki dziad, który strasznie działa mi nerwy odkąd tylko się pojawił. Mam nadzieję, że Słomiani skopią mu zad. :looka:
Gaskal

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 766

Gaskal, 27-11-2009, 21:49
Ulubiony to zapewne Smoker Big Grin Jest dość silny i co najważniejsze potrafi zagrać fair wobec swoich wrogów i pomimo wszelkiej niechęci spłacić swój "dług wdzięczności" wobec nich Smile
Kizaru bleeh :kwasny: Ten jego zamuł, wygląd, beztroska- chyba nigdy go nie polubię :]
Owca2512

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 495

Owca2512, 27-11-2009, 21:55
No taaak zapomniałam o Smokerze Big Grin on faktycznie jest spoko. I jeszcze ten wielkolud od robin, Saul czy jak mu było, i Bellemere : ) ona w końcu też była Marine
Kami

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,155

Kami, 27-11-2009, 22:02
Wszyscy są fajni Tongue . A Kizaru zwłaszcza.

W porywach denerwował Spandam i Akainu.
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 27-11-2009, 22:03
Hmm a więc ulubiony:Smoker^^ Spoko gość a z tym cygarem wygląda cool ^.^Tashigi w końcu to też marine xD
Nielubię:Kizaru-zmulony Elvis... -_-"
Evendell

Joy Boy

Licznik postów: 5,384

Evendell, 27-11-2009, 22:03
Zapomniałam o Spandamanie =.= Z nim na stos! Straszna aparycja, siusiumajtek, który nic sam nie potrafi zrobić =/
xazax

Piracki oficer

Licznik postów: 646

xazax, 27-11-2009, 22:10
Co do tych "spoko" to chyba już wszystkich wymieniono, a do tych złych dorzucił bym jeszcze Nezumi, taki wkurzający gnojek.
Ilian

Super świeżak

Licznik postów: 180

Ilian, 27-11-2009, 22:17
Lubię Smokera, Garpa, Kaku, Lucciego, Aokijiego. Te postacie mają w sobie to coś i (może z wyjątkiem Lucciego) mają miłosierną stronę ;p No i oczywiście Cobyego oraz Helmeppo jak już podrośli xD Są uroczy Smile

Nie lubię Spandama.. chyba bym go kopnęła jakbym spotkała go na mieście. I generalicji. Faszyści xD Oraz Morgana =='
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,229

Kowal, 28-11-2009, 00:44
Ilian napisał(a):Kaku, Lucciego
Ilian napisał(a):Spandama


Nie wiem, czy wiecie, ale oni w żadnym wypadku nie należeli do Marines Wink To była tajna rządowa organizacja.

A mój ulubiony marines, to oczywiści Garp, a zwłaszcza po chapterze 0 Big Grin A z Marines to mnie wkurza trochę tylko Sengoku, ale tylko trochę. I ten Nezumi faktycznie był denny xD
Taboret warrior

Piracki oficer

Licznik postów: 617

Taboret warrior, 28-11-2009, 01:59
A ja dla odmiany powiem że Coby! Stopień oficerski a był w stanie kopnąć Luffy'emu w twarz xd Czuję że może stać się jeszcze całkiem silny ;D

A z nienadzony to na przykład Nezumi-ten szczuroczłek który był w Cocoyashi i miał układy z Arlongiem.Aż się uśmiechnąłem gdy obili mu mordę ;D


Kowal napisał(a):Nie wiem, czy wiecie, ale oni w żadnym wypadku nie należeli do Marines Wink To była tajna rządowa organizacja.
Też chciałem to napisać Tongue
Szczery

Imperator

Licznik postów: 1,822

Szczery, 28-11-2009, 16:04
Mr.Rain napisał(a):Nielubię:Kizaru-zmulony Elvis... -_-"

Haha, mam znajomego, który ma ksywę Elvis właśnie. I co w tym śmiesznego? Że pierwsze moje skojarzenie na widok Kizaru, to tenże znajomy właśnie ;P

Osobiście jakoś nie mam nic do admiralicji czy nawet Sengoku. Wykonują swoją robotę i tyle, kwestia punktu patrzenia. Za to czuję jawną niechęć do... pewnie już wszyscy o nim zapomnieli... Morgana. Taka menda, która umie terroryzować tylko słabszych i jest przekonana o swej wielkości (ha, na Grand Line byle kelnerka by go pewnie na łopatki rozłożyła ;P).
Ulubiony? Hmmm... Chyba Smokey i Garp. Choć mają poczucie obowiązku (zwłaszcza Dymek) to nie są służbistami az do przesady.
Personel ID też się liczy? Bo zastępca szefa mi bardzo zaimponował Tongue
Papillon

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,142

Papillon, 02-12-2009, 00:17
Ja bardzo lubię Buggiego fajny ma styl XD

A nie cierpię
Spoiler

Akainu nie znoszę go wygląda jak typowy amerykański Marines

BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 04-12-2009, 01:37
Papillon napisał(a):Ja bardzo lubię Buggiego fajny ma styl XD
A co ma Buggy do tematu??
Szczery napisał(a):Personel ID też się liczy? Bo zastępca szefa mi bardzo zaimponował Tongue
To nie Marines.
Evendell napisał(a):Zapomniałam o Spandamanie =.= Z nim na stos! Straszna aparycja, siusiumajtek, który nic sam nie potrafi zrobić =/
Ilian napisał(a):Kaku, Lucciego
Ilian napisał(a):Nie lubię Spandama.. chyba bym go kopnęła jakbym spotkała go na mieście.
Jak Kowal napisał to nie są Marines. Należą do CP9, które jest organizacją podległą bezpośrednio WG.

No cóż... z Marines to raczej nie lubię tych mniej znaczących skurczysynów np. Nezumi, Morgan itp.

Uwielbiam Garpa i Smokera. Nie wiem jak nie można ich nie lubić. Mają swój super styl i charaktery. Do tego są dosyć silni.
Lubię również Aokijiego i Kizaru. Ao jest jednym z tych dobrych Marines, Kizaru za to trudno określić. Obydwaj mają swoje "ciekawe" odchyły, a te ciągłe zmulenie Kizaru jest boskieXD Idealnie kontrastuje z jego mocą, a akcja że szpiegującym Den-Den Mushi na Archipelagu była nieziemskaXD
Co do Akainu to na razie nie mam zdania, aczkolwiek mogę powiedzieć o nim, że dąży do osiągnięcia sprawiedliwości po trupach.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź