Główną zabawą na zeszłorocznym Orkonie było nie tyle granie na LARPach, a wymyślanie piosenek o słoniach. Brano jakiś popularny tekst i wplatano w niego słowo "słoń". Nie pytajcie, dlaczego akurat to zwierzę XD Ja nie wiem nawet, kto to zaczął XD
Ale samo wymyślanie było przyjemne Zachęcam więc i Was do zabawy XD

Przykłady na forum: http://forum.orkon.org/index.php?topic=1198.0

Moje ulubione:

Tyle słonia w całym mieście,
Nie widziałeś Słonia jeszcze
Popatrz. O popatrz.
Tyle Słonia w kwiatów pąkach,
Słonie ścielą się na łąkach
Popatrz. O popatrz.
Szerokimi ulicami,
Idą Słonie z dziewczętami


Wsiadł do autobusu pan ze słoniem na głowie
Nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie
Tylko się każdy gapi, tylko się każdy gapi i nic
Siedzi w autobusie gość ze słoniem na głowie
O słoniu w swych rzadkich włosach nieprędko się dowie
Tylko się w okno gapi, tylko się w okno gapi i nic.

Uważaj to nie chmury,
to słoń jakiś bury,
słonie skaczą z drzew,
słonie skaczą z drzew

Jestem Słoniem, to widać
Jestem Słoniem, to słychać
Że jestem Słoniem, to czuć.

Chcemy mieć Słonia
Chcemy mieć Słonia
Jeszcze?
Trzymam się ściany
A Słoń pijany
Leci w mą stronę
W trąbę zaplątany

Zasłoń się sam,
Zasłoń się sam,
Kiedy wreszcie swego słonia masz,
Patrz by nie siadł ci na twarz..

Nie dokazuj, słoniu nie dokazuj
przecież nie jest z ciebie znowu taki cud
nie od razu, słoniu nie od razu
nie od razu stopisz serca mego lód

Wyrwij klatkom zęby krat
Uwolnij Słonia, to nasz brat
A Słonie tupią, tupią, tupią
Drży w posadach cały świat!

A po nocy przychodzi Słoń
A po Słoniu spokój
Nagle Słonie budzą mnie
Tłukąc się do okien

Słonik - z drzewa Słoń na biegunach
Zwykła zabawka mała huśtawka
A rozkołysze rozbawi
Słonik - z drzewa Słoń na biegunach
Przyjaciel wiosny uśmiech radosny
Każdy powinien go mieć

...i wieele wiele innych XD

*umarła*

haha, a to dobre xD
Podoba mi się Ale niestety nigdy na Orkonie nie byłam, to i nie mam żadnej piosnki o słoniu
Ale podoba mi się, bardzo interesujące ^^ i zabawne

Nie trzeba być orkonowiczem, żeby wymyślac piosenki o słoniach XD

Ale pewnie trudno zrobić coś nowego, bo dużo już ich jest
Więc o ile na początku było to wręcz banalne, teraz trzeba się strać by nie było powtórek


Obudź we mnie swego Słonia, zobacz serce, które drży
Kiedy źle Ci jest beze mnie głośno powiedz mi
Chce Cię Słoniem, jakim jesteś
tylko w Słoniach widzę sens
Lecz nie chowaj swoich myśli za horyzont ...


Udało mi się? :p

spoko XD
można było jeszcze wrzucić słonia w ostatnim wersie XD
ale wprawisz się jeszcze

KAT - Diabelski Dom II

Spójrz na wielkiego czarciego słonia.
Przetrwał nędzne klątwy.
Strzegły go "grzeszne"
moce piekła.
IN NOMINE DEI NOSTRI SATANAS
LUCIFERI EXCELSI!
Daję Ci właściwego słonia, diabelskiego domu
skarb.
Spójrz na wielkiego czarciego słonia.
Kiedyś leżała na nim Twoja matka
- wiedźma.
Czciła słonie, wolność, zemstę i pieniądz.
Zbliż się do mnie.
Jej już nie ma.
Daję Ci właściwego słonia, diabelskiego domu
skarb.
- Słoń z procy Antychrysta.
- Chcesz mieć władzę i słonia?
Gromić jak słoń, dusić jak wąż?
Nie wiem, czy chcesz teraz i tu, powiedzieć
Słoń to mój wróg?!
Spójrz na swoje słonie siostro.
Rosną w pysku słonia.
Przytul się, przytul.
W spornej żądzy unieś mokre, głodne
słonie.
Otwiera Cię dzika, nowa moc.
Rodzi się?
On ma rogi.
- Dziecko słonia.

Dobre;p?

Kozak teraz ja: hehe

"Coma" - "Słoń"

Słonik, słonik, kolega z wojska,
słonik, słonik, postać radosna,
słonik, słonik, kolega z wojska,
słoooooń skoczył z wieżowca.

"Lady Punk" - "Mniej niż słoń "

Myślisz może że słoń coś znaczy,
bo ma trąbę, cztery nogi i chęć,
słonia miejsce na ziemi tłumaczy,
wielkie cielsko i słonina na pięć.

Dobra na razie tyle jak wrócę z wakacji to coś jeszcze skrobne - w deche temat XD.

Wszystkie słonie balują w niebie
Z góry sypie się kurz...

Nie no, w ogóle - Mroczny, super XD Raziel - lol Xd

Twoj słoń nie jest taki calkiem doskonaly
Nigdy nim nie byl chociaz czasem sie staral
Pamietam jeszcze kiedys dawno w podstawowce
Odbieral słoniowi pod lawka na klasowce
Pokrotce opowiem słoniu o co tutaj biega
Na przyklad corka twoja bardzo lubi na Słonia
6/9, jezdziec, słonie oko i te sprawy
We wszystkim niemal doszla do niebywalej wprawy
zabawy lubi tez inne, nie zaprzeczam
Skory, lancuchy, nie wspominajac pejcza
Lubi tez bardzo kiedy jej przypalam słonia
Wszystko to robi jednak ciagle jej za malo !


Co sie tyczy Słonia to bardzo prosta sprawa
Bardziej od kazania jara ja zabawa
- włoz - wyjmij - słoń - wyjmij i tak dalej
A chór kościelny w słoniu uprawiała stale
Orale, anale to dla niej słoń powszedni
Byle słoń z podworka jest dla niej odpowiedni
Jedni ja macali, a inni piescili
Ale prawie wszyscy z osiedla Słoniowili ! (taka tam cenzura xD)
Bywalo tez czasem, ze z psem sie mocowala
Dogiem, pit bullem, zawsze rade im dawala
Jakby tego bylo malo sprawdzala raz konia
Z tego co pamietam zawsze chciala miec slonia?... (haha, a to już tak jest w oryginale )

Zabawa godna Luffy'ego!!! (i mnie)