Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,356
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 26
Licznik postów: 1,356
Wilk morski
Licznik postów: 86
Porucznik
Licznik postów: 248
Imperator
Licznik postów: 2,562
(22-05-2020, 13:12)Taker napisał(a): Ciekawe kogo Queen chce wygryźć z L6 hmm... Po za tym jej członkowie też nie są dłużni, bo chcą też wejść na pozycję katastrof. Otwarta rywalizacja o stołki dodaje załodze charakteru. Załoga BM wydaje się o wiele bardziej zgrana, ale raczej ze strachu przed samą mamuśką.
Król Piratów
Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola
(22-05-2020, 12:35)Light D. Moon napisał(a): No i sprawa Appo: pokazał tylko to co widzieliśmy już w "walce" z Kizaru~ jestem zawiedziony, liczyłem na to że poznamy jego umiejętności, a one dalej są tajemnicze. Mam nadzieję że będzie miał okazje powalczyć w 4 akcie.
(22-05-2020, 13:12)Taker napisał(a): Apoo wreszcie dostaje szanse się wykazać. Nie rozumiem lekceważenia Supernowych. Bardzo fajnie, że Luffy dostał lekki oklep, a Zoro to już w ogóle. Przynajmniej wszystkie głosy mówiące, że jest najsilniejszą supernową czy pokona Kaido poszły do piachu. Ból dupy Zorotardów w internetach będzie cudowny.
Porucznik
Licznik postów: 248
(22-05-2020, 16:09)niudeb napisał(a): Emm nie . Wlasnie Luffy wypadl gorzej niz Zoro, Zoro zostal zraniony, ale Luffy to juz znokautowany na jakas chwile . Dalej beda glosy, ze Zoro>Luffy, Zoro okazal sie rozsadniejszy niz luffy plus lepiej sobie radzil z Apooo. Ten rozdzial raczej bardziej na jego plus niz minus, kolejny argument dla zorotardow.
Pan Ciemności
Licznik postów: 4,490
Imperator
Licznik postów: 2,562
(22-05-2020, 19:16)Taker napisał(a): Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.
Piracki wojownik
Licznik postów: 169
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 29
Licznik postów: 1,282
Miejscowość: Warszawa
(22-05-2020, 19:16)Taker napisał(a):(22-05-2020, 16:09)niudeb napisał(a): Emm nie . Wlasnie Luffy wypadl gorzej niz Zoro, Zoro zostal zraniony, ale Luffy to juz znokautowany na jakas chwile . Dalej beda glosy, ze Zoro>Luffy, Zoro okazal sie rozsadniejszy niz luffy plus lepiej sobie radzil z Apooo. Ten rozdzial raczej bardziej na jego plus niz minus, kolejny argument dla zorotardow.
Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.
Porucznik
Licznik postów: 248
(22-05-2020, 20:27)ARRRGH napisał(a): Taker napisał(a):
Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.
Na chwilę odleciał w taki sposób, że stracił przytomność, czyli przy innej sytuacji przeciwnik mógłby go dobić bez problemu, natomiast Zoro nie tylko stał gotowy do walki, co jeszcze Luffy'ego był w stanie złapać i nieść. Stąd tutaj raczej oczywistym jest, że to Luffy oberwał mocniej. Zauważ jednak, że obaj dostali najpierw po jednym "porównywalnym" ciosie, a następnie Luffy dostał poprawkę, która wyglądała na mocniejszą. Stąd jego obrażenia z pewnością były większe.
(22-05-2020, 23:07)janek z napisał(a): Cooo XD Gdzie tu niby Luffy na plus ?
(22-05-2020, 23:07)janek z napisał(a): Przejmujecie się tym atakiem Appo jakby nie wiadomo co się stało. To jest Supernowa, słabe by było właśnie gdyby nie był wstanie nic zrobić lecącym bez uwagi Zoro i Luffiemu. Wyczilujcie trochę XD