One Piece - Rozdział 980
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 22-05-2020, 02:31
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece.
 

Wersja Polska:

Wersja Angielska:


https://readjump.com/mangas/one-piece/980

Oficjalna Wersja Angielska:

https://mangaplus.shueisha.co.jp/viewer/1006657



Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
[Obrazek: jhin-animated.gif]
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 22-05-2020, 10:11
https://readjump.com/mangas/one-piece/980

Rozdzial po angielsku już jest, cieszcie się tym i rsdujcie się tym
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 22-05-2020, 11:37
W sumie mało się podziało, narobili trochę szumu, zniszczyli swoje przykrywki i uciekają.
Tak się martwiłem o Zoro a tu Luffy koniec końców zebrał większy damage od Appo.

Do tego kolejna przerwa, ile można...
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 22-05-2020, 12:18
Seems like bullsh#t to me

Nie ważne jaka była siła ataku, to że Luffy w ogóle oberwał mogąc przewidywać przyszłość jest dla mnie totalnym plotholem XD Znaczyłoby, że Apoo jest gdzieś w okolicach YC, będąc randomem w tym arcu. Szanse sojuszu w takim wypadku maleją do... 0?

Z drugiej jednak strony fajnie, że Apoo coś dostał, jego owoc jest jednym z najciekawszych w serii, więc liczę/czekam na więcej
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Light D. Moon

Wilk morski

Licznik postów: 86

Light D. Moon, 22-05-2020, 12:35
Check it out!!
Zobaczenie tytułu zrobiło mi nadzieję, że zobaczę umiejętności Appo, ale się rozczarowałem...jednak nie uprzedzajmy faktów : p

Najpierw Luffy robi hałas, a po chwili "slide"- yup to Zoro xD Kid Patrzy i oczom nie wierzy co słomkowi odwalają ^^ Podobał mi się humor w tym rozdziale ^^

Chyba nie zrozumiałem tego dobrze, ale chyba queen się zorientował że ktoś z latającej szóstki jest zdrajcą

No i sprawa Appo: pokazał tylko to co widzieliśmy już w "walce" z Kizaru~  jestem zawiedziony, liczyłem na to że poznamy jego umiejętności, a one dalej są tajemnicze. Mam nadzieję że będzie miał okazje powalczyć w 4 akcie. 
Zaskakujące jest to że chłopaki dostali takie bencki od niego, a Kid po prostu mu przywalił i to tyle. Luffy zapomniał o haki obserwacji a Zoro o zbrojeniu xD
Zoro mi zaimponował, że wziął Luffiego i zaczął uciekać myśląc o przyszłych walkach... choć chwile wcześniej sam wyszedł z ukrycia xD

Te dwutygodniowe przerwy są dobijające...
[Obrazek: tumblr_prpv9aKVVn1sgwcmso3_500.gif]
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 22-05-2020, 12:51
mogli rozgryźć Drake'a albo Queen już wie, że któryś z F6 rzuci mu wyzwanie po znalezieniu Yamato
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 22-05-2020, 13:12
Przy Zoro rozmyślającym czemu wszystkim zależy na Oshiruko jednocześnie się zaśmiałem, bo on jak zwykle nie ogarnia sytuacji oraz sam zacząłem się nad tym zastanawiać. Czemu Odzie tak bardzo zależy na tym jedzeniu, że ciągle do niego wraca. Rozumiem podkreślenie bólu Tamy czy głodujących mieszkańców, ale Queen i Big Mom też chcieli je wsuwać xD 

Ciekawe kogo Queen chce wygryźć z L6 hmm... Po za tym jej członkowie też nie są dłużni, bo chcą też wejść na pozycję katastrof. Otwarta rywalizacja o stołki dodaje załodze charakteru. Załoga BM wydaje się o wiele bardziej zgrana, ale raczej ze strachu przed samą mamuśką. U Czarnego wszyscy ważniejsi chyba mają równą pozycję zaraz za głównym szefem, a u Shanksa są alkoholicy. 

Apoo wreszcie dostaje szanse się wykazać. Nie rozumiem lekceważenia Supernowych. Bardzo fajnie, że Luffy dostał lekki oklep, a Zoro to już w ogóle. Przynajmniej  wszystkie głosy mówiące, że jest najsilniejszą supernową czy pokona Kaido poszły do piachu. Ból dupy Zorotardów w internetach będzie cudowny.  Dla mnie oczywistym jest, że Luffy jest najsilniejszą supernową obecnie. Po walce z Katakurim i treningu w Udon poziomem przewyższa już na pewno pierwszych oficerów Yonko. W stopniu nieznacznym, ale jednak. I żeby nie było nie mówię też, że Zoro jest jakiś słaby i nagle Apoo jest w **** silniejszy od niego. Po prostu Scratchmen  był za bardzo leckeważony przez fandom z nieznanych powodów oraz mamy pokaz różnicy w wytrzymałości Luffy'ego z jego "wicekapitanem". 

W ogóle mam wrażenie, że moc Apoo nie polega na muzyce tylko na ataku z prędkością dźwięku. I jak Oda kiedyś powiedział to trzeba mieć odpowiednio wyszkoloną obserwację, żeby walczyć czy nadążać za Kizaru to myślę iż tutaj działa to na podobnej zasadzie. Tylko Luffy jak zwykle wkurzony i jego obserwacja jest do luftu XD Przypominam, że obserwacja działa dużo gorzej jak użytkownik jest zdenerwowany. 

Kid vs Apoo za tydzień <3 Wreszcie ta dwójka ruszy na siebie. Ich walka jest hintowana od Sabaody. Chyba, że to pójdzie off panel XD Bardzo przyjemny rozdział. Miły dla oka, a widok przeciętego Zoro to miód dla oczu 7/10

PS. Jebło mi się z postem ze spoilerami XD
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 22-05-2020, 14:18
Ja uważam ten rozdział i wydarzenia w nim zawarte na dobre. Trochę nie rozumiem tej całej dyskusji o tym, że "oja, Zoro i Luffy dostali od Appo". No trafił ich swoim atakiem i co z tego? Właśnie fajnie - myślę, że puentą tego rozdziału było to, co powiedział Zoro: problemem walki z załogą Yonkou nie jest sama ilość, ale jakość jego ludzi. To już nie są te walki co kiedyś, że same randomy i jeden boss, tylko jest tutaj więcej na prawdę silnych postaci, które mają więcej do zaoferowania. Ta akcja ma nam uświadomić, że tutaj jest dużo groźnych gości, którzy atakując z zaskoczenia są w stanie powalić takiego Luffy'ego. A tak zrobił Apoo - zaatakował Luffy'ego i Zoro z zaskoczenia i dzięki temu zadał im widoczne obrażenia. Haki obserwacji? No spoko, ale zazwyczaj widzieliśmy je w akcji podczas jakiegoś 1v1, albo ewentualnie w walce z kilkoma osobami. Trudno jest się skupić na setkach / tysiącach wojowników. Haki zbrojenia? Ono jest fajne, ale drąży siły, więc skoro Luffy myślał, że walczy z randomami, to bez sensu byłoby tego używać. Zresztą Zoro też o tym wspomniał, że nie mogą teraz przyjmować za dużo obrażeń, bo muszą być w pełni sił na samego Kaidou. Właśnie po to potrzebowali tego całego sojuszu, bo nie byliby w stanie jak zwykle w 10 pokonać wszystkich.

(22-05-2020, 13:12)Taker napisał(a): Ciekawe kogo Queen chce wygryźć z L6 hmm... Po za tym jej członkowie też nie są dłużni, bo chcą też wejść na pozycję katastrof. Otwarta rywalizacja o stołki dodaje załodze charakteru. Załoga BM wydaje się o wiele bardziej zgrana, ale raczej ze strachu przed samą mamuśką.

Też to zauważyłem i też to mi się bardzo podoba. Jest jakaś hierarchia, ale nie wszyscy się na nią godzą i są zakulisowe rozgrywki i walka o stołki. U BM sytuacja była faktycznie inna, ale uważam, że powodem są jednak więzy krwi. Tutaj Queen ma w dupie Tobri roppo, a oni mają w dupie Queena - jest czysta rywalizacja i los drugiego ich nie obchodzi. A u BM jednak jakby nie było, los rodziny może odrobinę mocniej oddziaływać. Chociaż to nie jest zasada, bo jednak Lolę i Chiffon to na drzewo spuścili Big Grin
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 22-05-2020, 16:09
(22-05-2020, 12:35)Light D. Moon napisał(a): No i sprawa Appo: pokazał tylko to co widzieliśmy już w "walce" z Kizaru~  jestem zawiedziony, liczyłem na to że poznamy jego umiejętności, a one dalej są tajemnicze. Mam nadzieję że będzie miał okazje powalczyć w 4 akcie. 

Gdyby to bylo Hxh, to pewnie bysmy dostali dokladny opis jego technik, i pewnie slabosci, ale ,ze to OP, no to nie spodziewalbym sie za duzo.  Zamien niewidzialen dzwieki na nienawidzialne lasery i dostaniesz to samo.  Po tym co dzis pokazal Apoo podejrzewam, ze jego techniki nie okaza sie czyms specjalnym. 

Moze sie myle, fajnie by bylo, gdyby brook dostal w walce w Apoo i okazalo sie, ze jego muzyka jest dobra kontra/ obrona na ataki Apoo.  W takiej walce Brook moglby wygrac z silnym przeciwnikiem majac przewage przez bycie muzykiem Tongue
Spoiler

[Obrazek: 0379kkaeg4y41.jpg?width=960&crop=smart&a...fe6f512567]

(22-05-2020, 13:12)Taker napisał(a): Apoo wreszcie dostaje szanse się wykazać. Nie rozumiem lekceważenia Supernowych. Bardzo fajnie, że Luffy dostał lekki oklep, a Zoro to już w ogóle. Przynajmniej  wszystkie głosy mówiące, że jest najsilniejszą supernową czy pokona Kaido poszły do piachu. Ból dupy Zorotardów w internetach będzie cudowny.

Emm nie Big Grin .   Wlasnie Luffy wypadl gorzej niz Zoro, Zoro zostal zraniony, ale Luffy to juz znokautowany na jakas chwile Tongue. Dalej beda glosy, ze Zoro>Luffy, Zoro  okazal sie rozsadniejszy niz luffy plus lepiej sobie radzil z Apooo. Ten rozdzial raczej bardziej na jego plus niz minus, kolejny argument dla zorotardow.

Poza tym to : 
Spoiler

[Obrazek: 54q2lhqzn8s41.jpg?auto=webp&s=efffbedee0...b9d19bb9f3]

spoko rozdzial, takie 7/10

Kidd sam mowil na zoro i luffy'ego, a zachowal sie identycznie, huh.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 22-05-2020, 19:16
(22-05-2020, 16:09)niudeb napisał(a): Emm nie  .   Wlasnie Luffy wypadl gorzej niz Zoro, Zoro zostal zraniony, ale Luffy to juz znokautowany na jakas chwile . Dalej beda glosy, ze Zoro>Luffy, Zoro  okazal sie rozsadniejszy niz luffy plus lepiej sobie radzil z Apooo. Ten rozdzial raczej bardziej na jego plus niz minus, kolejny argument dla zorotardow.

Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą  klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 22-05-2020, 19:37
Fajne grafiki @niudeb

Jeśli chodzi o sam rozdział, to Apoo zdecydowanie, miał swoje 5 minut. 
 
Ma całkiem ciekawą moc, opartą na muzyce i myślę, że mimo wszystko, sporo się na ten temat dowiedzieliśmy z tego rozdziału.

Jego ciało, przyjmuje kształt i właściwości instrumentów(między innymi zęby=klawisze, ręce = struny, brzuch/klatka=bęben).
Póki co, dopatrzyłem się 3 efektów ofensywnych - obuchowy, cięty, wybuchowy. Do tego chyba dochodzi buffowanie sojuszników. Aczkolwiek tego ostatniego, nie jestem pewien. Przy każdym ataku wykonuje specjalny ruch/gest i wypowiada konkretne słowa, więc możliwe, że to warunki konieczne do korzystania z konkretnych rodzajów mocy. Nie zdziwiłbym się, jakby śpiewał i wypowiadał różne losowe słowa, by odwrócić uwagę od swoich kluczowych haseł.

Podejrzewam, że  Luffy i Zoro, daliby sobie z nim radę w walce 1 vs 1, ale w tłumie, może ich zmylić i utrudnić rozpracowywanie ataków.
Dlatego tutaj wkracza Kid, który niegdyś walczył ze Scratchmenem ramię w ramię, więc zapewne miał okazję, by podejrzeć i rozpracować jego moce.  
Dlatego mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec i Apoo wstanie po tym ataku.

Jak tak sobie myślę, to mamy sporo Supernovas w jednym miejscu, poza Luffym, Zoro i Lawem, jest Kid, Killer, Apoo, Hawkins i Drake (w zasadzie brakuje tylko 4 z Najgorszego Pokolenia - Bege, Urouge, Bonney i Teacha). Mam nadzieję, że Wano, nie będzie końcem dla większości z tych postaci, bo w przeciwnym wypadku, ta cała otoczka Supernovas, nie byłaby potrzebna i równie dobrze, na miejscu niektórych, mogliby być zwykli załoganci Yonko, o tym samym wyglądzie, mocy itp.
Ogólnie i tak twierdzę, że ten motyw(Worst Generation), jest średnio przemyślany i wyglądałby lepiej, gdyby przynajmniej 2-3 bohaterów, miało większe osiągnięcia od gumowego, a nie praktycznie wszyscy od początku, robią za ogon i raczej nikt już nie bierze ich na poważnie, pod uwagę w wyścigu do tronu Króla Piratów. Czarnobrody, to wyjątek, ale on nie pojawił się na Sabondy.

Edit:
Chyba muszę cofnąć, to co napisałem o Apoo, bo tutaj pokazał praktycznie to samo:
https://www.youtube.com/watch?v=zm7EoRHrcqA
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 22-05-2020, 20:27
(22-05-2020, 19:16)Taker napisał(a): Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą  klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.

Na chwilę odleciał w taki sposób, że stracił przytomność, czyli przy innej sytuacji przeciwnik mógłby go dobić bez problemu, natomiast Zoro nie tylko stał gotowy do walki, co jeszcze Luffy'ego był w stanie złapać i nieść. Stąd tutaj raczej oczywistym jest, że to Luffy oberwał mocniej. Zauważ jednak, że obaj dostali najpierw po jednym "porównywalnym" ciosie, a następnie Luffy dostał poprawkę, która wyglądała na mocniejszą. Stąd jego obrażenia z pewnością były większe.
Pekomamushi

Piracki wojownik

Licznik postów: 169

Pekomamushi, 22-05-2020, 21:14
Luffy jest wkurzony, wkurzony user obserwacji nie używa tak dobrze obserwacji jak normalnie.
Wkurzony Katakuri obrywał od Luffyego tak więc dlaczego wkurzony Luffy obrywający od Apoo to plothole?
Do tego ataki Apoo najprawdopodobniej nie są zwyczajne. W rozdziale mieliśmy kilkukrotnie zaznaczone, że Zoro i Luffy nie wiedzą co się dzieje.
Ataki Apoo pewnie przemieszczają się z prędkością dźwięku albo i nawet wybuchy czy cięcia pojawiają się po prostu. Być może i Luffy potrafi je przewidzieć ale jest zbyt wolny na nie, tak jak siostry Boa widziała ataki Luffyego w G2 ale nie potrafiły nic z tym zrobić.
Do tego nie rozumiem tego debuffowania Apoo.
Nic o nim nie wiem a na Sabaody wypadł całkiem nieźle i nawet powiem, że w "starciu" z Kizaru wypadł lepiej niż jego koledzy z najgorszej generacji.
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,282
Miejscowość: Warszawa

janek z, 22-05-2020, 23:07
(22-05-2020, 19:16)Taker napisał(a):
(22-05-2020, 16:09)niudeb napisał(a): Emm nie  .   Wlasnie Luffy wypadl gorzej niz Zoro, Zoro zostal zraniony, ale Luffy to juz znokautowany na jakas chwile . Dalej beda glosy, ze Zoro>Luffy, Zoro  okazal sie rozsadniejszy niz luffy plus lepiej sobie radzil z Apooo. Ten rozdzial raczej bardziej na jego plus niz minus, kolejny argument dla zorotardow.

Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą  klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.


Cooo XD Gdzie tu niby Luffy na plus ? 

Przejmujecie się tym atakiem Appo jakby nie wiadomo co się stało. To jest Supernowa, słabe by było właśnie gdyby nie był wstanie nic zrobić lecącym bez uwagi Zoro i Luffiemu. Wyczilujcie trochę XD
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 23-05-2020, 14:06
(22-05-2020, 20:27)ARRRGH napisał(a): Taker napisał(a):
Nie mogę się zgodzić ja to widzę inaczej. Luffy dostał po pysku, na chwilę odleciał i wrócił jakby nigdy nic, a Zoro dostał rozciętą  klatę. Przypomina mi się sytuacja z Queenem i Big Mom, gdzie ta go mocno sprawa, a ten na chwilę odleciał i po chwili wrócił. Rozdział mocno na plus dla Luffy'ego, a Zoro wypadł słabiej.

Na chwilę odleciał w taki sposób, że stracił przytomność, czyli przy innej sytuacji przeciwnik mógłby go dobić bez problemu, natomiast Zoro nie tylko stał gotowy do walki, co jeszcze Luffy'ego był w stanie złapać i nieść. Stąd tutaj raczej oczywistym jest, że to Luffy oberwał mocniej. Zauważ jednak, że obaj dostali najpierw po jednym "porównywalnym" ciosie, a następnie Luffy dostał poprawkę, która wyglądała na mocniejszą. Stąd jego obrażenia z pewnością były większe.
 
Sory nadal to widzę po swojemu xD Zoro oberwał mocniej, a Luffy co najwyżej zemdlał na krótko i szybko wrócił jakby nigdy nic. Nadal stoję przy swoim. Nawet dostanie Luffy'ego mocniejszym ciosem pokazuje go w lepszym świetle. 
(22-05-2020, 23:07)janek z napisał(a): Cooo XD Gdzie tu niby Luffy na plus ? 

Wszędzie DBig Grin
(22-05-2020, 23:07)janek z napisał(a): Przejmujecie się tym atakiem Appo jakby nie wiadomo co się stało. To jest Supernowa, słabe by było właśnie gdyby nie był wstanie nic zrobić lecącym bez uwagi Zoro i Luffiemu. Wyczilujcie trochę XD

A ktoś się spina? Ja tam nic nie widzę tylko normalną dyskusję XD
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź