Załoga SHP po Wano.
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 25-05-2020, 12:40
Od dawna zastanawia mnie czy/kiedy dojdzie do znaczących zmianach charakteru u członków załogi SHP.
Mnie osobiście męczą już ciągle powtarzane gagi i sceny przy której słabsi załoganci robią w gacie ze strachu jak i niektóre totalne idiotyczne zachowania innych.

Podsyca moją frustrację fakt, że po TS cała załoga został przedstawiona w zupełnie inny sposób, nie bali się byli pewni siebie jak przystało na piratów.
Zastanawia mnie czy powrót do stanu sprzed TS jest skierowany do młodocianych widzów, dla mnie jako osoby która od 10 albo 11 lat czyta mangę okropnie mnie obecny stan męczy.

Kolejnym podsyceniem braku logiki w działaniu Ody jest fakt, że Chopper powiedział że od teraz chce być potworem dla załogi a po zmianie w przebudzonego Zoana bez problemu jest w stanie rozwalić armie randomów czy jakiś słabszych z znaczących postaci. Mimo tego stale jest tchórzliwy.

Cała reszta jak Brook czy Nami, która ostatnio też swoje pokazała przeciwko Krakersowi czy BM powinni zacząć się inaczej zachowywać.

O Usoppie już nie wspominam, chłop powinien zjeść owoc kury, ma taki przedziwny arsenał broni a mimo to zachowuje się dalej jak dziecko z początku mangi.

Jak patrzę na zmianę u Shina z Kingdom, czy nawet głupia Sakura z końca Naruto chciała w końcu dogonić swoich kolegów z drużyny,  to tak bym chciał by załoga Słomianych w końcu przeszła metamorfozę. Mają co do tego jak najbardziej predyspozycje.

Do końca mangi nie została długa droga, myślę że to najwyższy czas by SHP zaczęli zachowywać się jak na załogę króla piratów przystało. Niech Luffy czy Zoro(Jemu lepiej wychodzą takie gadki) rzuci po Wano tekstem, że to koniec strachu przed innymi i przyszedł czas żeby zachowywali się jak na przyszła najsilniejszą załogę przystało.

Wam też przeszkadzają takie sytuacje? Czy uważacie to za nieodłączną część OP i nie chcecie by cokolwiek się zmieniło? Widzicie szansę na zmianę niektórych postaci?
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 25-05-2020, 19:41
wątpię, że to się zmieni. nie wiem dlaczego, przecież Usopp miał być dzielnym wojownikiem mórz. Nami to samo co Chopper - ma gagi tchórza, o tyle ma /jaja/ żeby dopieprzyć BM czy Orochiemu jakimś potężnym atakiem. 



(25-05-2020, 12:40)Hinczykbn napisał(a): głupia Sakura

najlepszy moment posta, przepraszam
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 25-05-2020, 23:22
Ja jestem już do tego przyzwyczajony i zapewne OP, bez tych głupawek i gagów, nie byłoby tą samą mangą. 
Już mi się dziwnie czytało, jak kadry były od linijki, a nie w stylu Ody.

Póki co, strach postaci, jest jeszcze w niektórych momentach uzasadniony, bo mają do czynienia z przeciwnikami coraz większego kalibru i nawet jeśli ich kapitan, będzie takowych jadł solo na śniadanie, to nie znaczy, że przykładowo Kaido, nie będzie stanowić zagrożenia dla Nami.
Aczkolwiek chowanie się przed armią randomów, w jednym z ostatnich rozdziałów, było co najmniej dziwne, a zwłaszcza w przypadku Choppera.

Nie mam pojęcia, dlaczego Oda zaczął kreować go na takiego cykora, bo tak naprawdę, nigdy taki nie był. Reniferek, był nieśmiały i upośledzony społecznie, ale nie tchórzliwy. Weźmy np. Drum/Sakura Kingdom, kiedy chował się przed Nami, ale bez jakichkolwiek oporów, poszedł spuścić wpierdziel ekipie Wapola.

Co do Usoppa, to myślę, że on jest po prostu przesądny i nie ma wiary we własne umiejętności. Z kolei Nami, jak nie ma potrzeby narażania się, to woli zwalić wszystko na innych.

Oczywiście, nie będę się upierał przy takim stanowisku, bo nie chcę na siłę bronić OP :p
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Mikisi

Kapitan z paradise

Licznik postów: 375

Mikisi, 26-05-2020, 02:27
z Chopperem to w ogóle dziwne, bo przecież chociażby:
 [Obrazek: latest?cb=20130724100327]
jak trzeba było to się normalnie zachowywał
Marshal

Piracki oficer

Licznik postów: 621

Marshal, 27-05-2020, 01:28
Może Oda zrozumiał, że Chopper jako lekarz nie powinien brać udziału w walkach, bo przecież jako lekarz musi być dostępny non stop, a nie ryzykować dostanie oklepu. Problem jest taki, że wystarczyło to tak przedstawić, a nie że teraz wszystkiego sie boi.
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 27-05-2020, 08:41
(27-05-2020, 01:28)Marshal napisał(a): Może Oda zrozumiał, że Chopper jako lekarz nie powinien brać udziału w walkach, bo przecież jako lekarz musi być dostępny non stop, a nie ryzykować dostanie oklepu. Problem jest taki, że wystarczyło to tak przedstawić, a nie że teraz wszystkiego sie boi.

Marco jako lekarz był numerem 2 w załodze WB, co prawda to diametralnie inny poziom a jednak. To samo Law jako kapitan jest nr 1 w swojej załodze lekarskiej a jednak stale walczy. Gdyby zrobili reniferowi zdjęcie w postaci potwora to chociaż z randomami miałby spokój.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 27-05-2020, 09:33
W ogole z Chopper em to zabawnie, bo co on chciał być najlepszym lekarzem w OP?

Marco i law maja owoce, dzięki którym zawsze będą lepszymi lekarzami od niego :p
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 27-05-2020, 15:51
Kiedys ktos wspominal o takiej koncepcji (a moze i bylo to SBS-ach?), ze Chopper po prostu jest mlody i niedoswiadczony, dlatego czesto nasladuje zachowanie ludzi, z ktorymi spedza czas. Stad, pomimo ze nie jest z natury tchorzliwy, to po prostu mocno ulega wplywowi Usoppa, z ktorym spedza sporo czasu. Nie zmienia to jednak faktu, ze gdy przyjdzie co do czego, to nie powinien uciekac przed przeciwnikiem. Ten gag jest zarezerwowany juz w zalodze.
   ▲
▲▲

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 27-05-2020, 20:23
(27-05-2020, 09:33)niudeb napisał(a): W ogole z Chopper em to zabawnie, bo co on chciał być najlepszym lekarzem w OP?
On chciał znaleźć lekarstwo na każdą chorobę, czy posiąść wiedzę/umiejętności do tego niezbędne.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 27-05-2020, 20:25
(27-05-2020, 20:23)Mordoc napisał(a): On chciał znaleźć lekarstwo na każdą chorobę, czy posiąść wiedzę/umiejętności do tego niezbędne.
nic nie zapowiada, ze to mu sie uda, nawet blisko nie jest.  Glupiego zatrucia ryba nie potrafil wyleczyc, bezuzyteczny renifeR Tongue
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 30-01-2021, 11:53
Cytat:. nic nie zapowiada, ze to mu sie uda, nawet blisko nie jest. Glupiego zatrucia ryba nie potrafil wyleczyc, bezuzyteczny renifeR Tongue
Nagle znajdzie jakaś magiczna roślinę na Laugh Tale albo inne świętej ziemi, i wszystko w ciągu jednego rozdziału się rozstrzygnie. Pytanie czego też Oda ostatecznie chce dla Choppera, żeby rzeczywiście znalazł jakiś jeden zloty lek na wszystko (kłamstwo Usoppa, a one się sprawdzają, może to sugerować) czy ostatecznie skończy się na czymś bardziej symbolicznym w stylu Hiluluka i Sakur Wink
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 30-01-2021, 17:10
Jako, że jesteśmy w trakcie Wano i zakładając że wszystko pójdzie po myśli głównych bohaterów to piracki świat zacznie robić w pory przed Słomianymi.
Nagrody wszystkich znacznie wzrosną, a po pozyskaniu ponyglyphów o ile Kid ich nie ukradnie i ucieknie., przygoda zmierzy ku ostatniemu celowi.
Bez kolejnego TS, nie ma opcji że zostaną spełnione marzenia większej ilości załogantów.

Bo o ile Król piratów, Najlepszy szermierz i All blue(zakładam, że jest tam gdzie One piece) są do zdobycia to. Jimbei ma marzenie? od zawsze chciał być w SHP i chciał by ludzie i ryboludy żyły w zgodzie co też się stanie.

Narysowanie mapy całego świata - Nie ma opcji
Dzielny wojownik mórz- Nie ma opcji
Znalezienie lekarstwa na każdą chorobę - Nie ma opcji

A marzenia Robin, Frankiego i Brooka nie pamiętam.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Keisiak

Kapitan z nowego świata

Wiek: 26
Licznik postów: 415

Keisiak, 30-01-2021, 18:33
(30-01-2021, 17:10)Hinczykbn napisał(a): A marzenia Robin, Frankiego i Brooka nie pamiętam.

Robin chyba chce odkryć tajemnice Pustego Wieku.
Franky chce, aby Sunny przepłynął cały Świat.
Brook, chce na nowo spotkać się z Laboonem.
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 30-01-2021, 18:59
(30-01-2021, 18:33)Keisiak napisał(a): Robin chyba chce odkryć tajemnice Pustego Wieku.
Franky chce, aby Sunny przepłynął cały Świat.
Brook, chce na nowo spotkać się z Laboonem.

Robin odkryje to podczas zdobycia One piece.
Brook spotka się z Laboonem po zdobyciu One Piece - chociaż gdyby użyli mocy Lawa wieloryb mógłby z Nimi pływać.
Franky to samo co w przypadku Nami, jedyna opcja na spełnienie marzenia to TS po zakończeniu mangi.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Light D. Moon

Wilk morski

Licznik postów: 86

Light D. Moon, 31-01-2021, 02:29
(30-01-2021, 17:10)Hinczykbn napisał(a): Jako, że jesteśmy w trakcie Wano i zakładając że wszystko pójdzie po myśli głównych bohaterów to piracki 

Narysowanie mapy całego świata - Nie ma opcji
Dzielny wojownik mórz- Nie ma opcji
Znalezienie lekarstwa na każdą chorobę - Nie ma opcji

Jeśli Raftel znajduje się na księżycu, jak mówią niektóre teorię, to z widząc planetę będzie mogła narysować mapę ^^ no ale jeśli nie to nie spełni tego marzenia od razu.
Marzenie choppera jest trochę dziwne, nawet wiedza starożytnych nie powinna na zrobienie utopii bez chorób :p

Dzielny Wojownik Mórz- "nie ma opcji??". Ore wa dare datto omotte yagarou!? Jako Sogeking prowokacyjnie strzelił w banderę światowego rządu, symbolu władzy, która kontroluje prawie każdą wyspę. I zrobił to na Eines Lobby czyli w miejscu kluczowym dla Marynarki. Później jeszcze upokorzył szefa CP9 tuż przed bramą sprawiedliwości umożliwiając ratunek dziecka szatana. 
Na dressrosie ujawnił swoją tożsamość a swoim heroizmem uratował wielu dzielnych wojowników, którzy już dawno stracili nadzieje na to że ktoś uratuje ich z niewoli. Aż w końcu pojawił się God Usopp, który ich uratował a oni w podzięce użyczyli mu swej siły w obaleniu tyrana. Później ciężko ranny uratował swojego kapitana, przed zniewoleniem odkrywając swój potencjał! Ta bestia jeszcze się rozwija!!! 

Przed nami jeszcze saga Usoppa (Sanji swoją miał, Zoro właśnie trwa), która pewnie odbędzie się na Elbaf, jeszcze spotka pewnie swojego tatusia... no i nie zapominajmy jeszcze, że ta saga jeszcze się nie skończyła! Pamiętajmy, że taktyką Usoppa jest przyjmowanie ciosów na klatę by sprawdzić siłę przeciwnika. Robi dokładnie to co Kaido. Kruszy wolę przeciwnika. Przypominam tu Perrone, która zaczęła przepraszać zanim ten zaatakował, BA pokonał ją symulowanym atakiem. 
Sugar pokonał używając HAKI DOMINACJI, niektórzy sądzą, że Sugar przestraszyła się miny Usoppa... Nie dawajcie wiary... serio? bo ktoś zrobił dziwną minę? od tego nie traci się przytomności. HAKI DOMINACJI ma tak opanowane, że może użyć go na jednej osobie. TO BESTIA! Podejrzewam, że specjalnie używa procy do walki, ponieważ walka na pięści by była zbyt prosta, zbyt łatwa....

Usopp jeszcze nie pokazał wszystkiego. Na Raftel będzie już wielkim wojownikiem mórz! On już jest, tylko jeszcze inni tego nie zobaczyli. 

ps. i jeszcze jedno, na pierwszym liście gończym Luffiego, kto był jeszcze na fotografii? No właśnie! Właściwie po Eines Lobby był na dwóch listach gończych, na dwóch anonimowo.

Edit: i jeszcze jedno przypominam, jakby ktoś zapomniał: Monster Trio zostało upokorzone przez Perone, nie mogli ją pokonać... no i wiadomo co było dalej.
[Obrazek: tumblr_prpv9aKVVn1sgwcmso3_500.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź