One Piece - Rozdział 990 - Spoilery
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 08-09-2020, 08:27
W tym temacie dyskutujemy o spoilerach do najnowszego rozdziału One Piece.

 
Regulamin korzystania z tematu
Uprasza się o zachowanie w jak największym stopniu podanego formatu przekazywania spoilerów, aby zachować przejrzystość tematu i dostarczyć jak najwięcej informacji.

Uprasza się o nie powielanie opublikowanych już wcześniej w temacie spoilerów.

Uprasza się o odpowiednie otagowanie spoilerów zależnie od typu ich źródeł, odpowiednio dla źródeł graficznych tagiem [*IMG][*/IMG], a dla źródeł pisanych tagiem [*QUOTE][*/QUOTE]

Uprasza się o umieszczanie spoilerów w tagi [*SPOILER][*/SPOILER], tak, aby nie naruszały struktury forum.

Format ukazywania spoilerów:
Spoiler
Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się spoilerów bieżącego rozdziału.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


 
Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.
[/spoiler]
Poniedziałeczkowe spoilery wróciły:
Spoiler

Translation: “ONEPIECE 990 SPOILER
The one Who’s-Who wants to kill and the one Queen wants to kill comes out.
Who will it be??"
The leaker also added its a Tobi-Roppo is who Queen and Who’s-Who wants to kill.
• The one who Queen wants to kill comes out, and it's a Tobiroppo.
• The one that Who's Who wants to kill appears too.
• Drake asks Hawkins next to him "What are you doing?".
• Hawkins: "Somebody's survival rate until tomorrow is 1%".
• Queen and Who's Who want to kill X Drake. (new update)
Break after 990

Keisiak

Kapitan z nowego świata

Wiek: 26
Licznik postów: 415

Keisiak, 08-09-2020, 13:00
(08-09-2020, 08:27)ARRRGH napisał(a): • Queen and Who's Who want to kill X Drake. (new update)

Ciekawe czy chcą go zabić ponieważ podejrzewają go o zdradę, czy chodzi o coś innego.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 08-09-2020, 17:23
Jeśli idzie o szpiegostwo, to nie wiem, jak Oda musiałby się nagimnastykować, żeby nie wyjaśnić tego tak, żeby nie był to jeden z największych kretynizmów fabularnych ostatnich czasów. Generalnie Beasts Pirates staliby się w moim odczuciu jedną z największych band partaczy w całej historii One Piece.
   ▲
▲▲

 
Patrikorn

Piracki wojownik

Licznik postów: 148

Patrikorn, 08-09-2020, 18:50
The reason why Who's Who is trying to kill Drake is not that he discovered that Drake was a navy, but because he suspected he had freed Law.

-There is no confrontation structure

-Luffy and Zoro face the Numbers

-The last cut is Luffy, Drake, Numbers

-Break next week from worstgen
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,355

wuzzek, 09-09-2020, 00:36
(08-09-2020, 17:23)Saki napisał(a): Jeśli idzie o szpiegostwo, to nie wiem, jak Oda musiałby się nagimnastykować, żeby nie wyjaśnić tego tak, żeby nie był to jeden z największych kretynizmów fabularnych ostatnich czasów. Generalnie Beasts Pirates staliby się w moim odczuciu jedną z największych band partaczy w całej historii One Piece.

możesz wyjaśnić? szpiegowanie yonko to normalna rzecz - dla przykładu biały i czerwony dobrze wiedzieli że mają marynarkę na ogonie, jak im nie spasowało, zatopili (chyba to był biały) wszystkie statki. a jeśli chodzi o dołączenie do załogi, drake ma zoana dinozara, także pasował idealnie, pytanie tylko jak się mógł zdradzić
kogo typujecie, że będzie miał szansę na przeżycie 1%? Drake? Luffy? a może Kaido? Big Grin Big Grin
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 09-09-2020, 02:52
(09-09-2020, 00:36)wuzzek napisał(a): możesz wyjaśnić? szpiegowanie yonko to normalna rzecz - dla przykładu biały i czerwony dobrze wiedzieli że mają marynarkę na ogonie, jak im nie spasowało, zatopili (chyba to był biały) wszystkie statki. a jeśli chodzi o dołączenie do załogi, drake ma zoana dinozara, także pasował idealnie, pytanie tylko jak się mógł zdradzić

Jeśli wiedząc o tym, że Drake jest szpiegiem nie zatłukli go lub nie uniemożliwili mu kontaktu z kimkolwiek zaraz po tym, jak się o tym dowiedzieli, to są partaczami. W sytuacji, w której nie ma wątpliwości co do takiego procederu, nie ma czasu na podchody i czajenie się, i każda chwila, w której szpieg jest na wolności, to chwila stracona (tu np. Drake pozwolił Marynarce dowiedzieć się o planie Kaido, co w najlepszym wypadku może poważnie zagrozić, a w najgorszym wypadku uniemożliwić spełnienie jego ambicji). Zabicie Drake'a albo na samym początku imprezy albo przed nią powinno być oczywistym rozwiązaniem (chyba że Queen doszedłby do tego, że Drake jest zdrajcą, dopiero w tamtym momencie, lecz wszystko wskazuje na coś przeciwnego).
   ▲
▲▲

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 09-09-2020, 03:05
(08-09-2020, 17:23)Saki napisał(a): Jeśli idzie o szpiegostwo, to nie wiem, jak Oda musiałby się nagimnastykować, żeby nie wyjaśnić tego tak, żeby nie był to jeden z największych kretynizmów fabularnych ostatnich czasów. Generalnie Beasts Pirates staliby się w moim odczuciu jedną z największych band partaczy w całej historii One Piece.
No cóż...
Vinsmoke, którzy ślepo wierzyli, że układ z BM, jest uczciwy, a w dodatku swobodnie rozmawiali sobie, czego to nie zrobią, gdy te wszystkie drzwi i ściany z oczami ich podsłuchiwały. Do tego Jaji wygarniający kwestię gigantów i na końcu płaczący, jak dziecko, że został oszukany.

Potężni i hajpowani giganci rozwaleni przez dziecko.

To samo dziecko (Big Mom), jako jeden wielki gag i bezmózga(i niespójna) istota - najpierw strategie i plany(niby jakiś mózg jest), ale potem ograniczenie się do nieudolnego ganiania za Słomianymi i wykrzykiwania "Weding Cake!".

Spoiler

[Obrazek: CUoK4r7.png]

Jestem już raczej pesymistycznie nastawiony.

Co do Drake'a, to chyba zrobił tak, żeby wyglądało, że wydaje mu się, że jest kozakiem i zaatakował Kaido, by go obalić, a potem udał, że daje sobie założyć kaganiec.
Zresztą widzieliśmy, jak Smok, traktował Luffy'ego i Kida - liczył, że ich złamie i dołączą do jego załogi. Nie mówię, że to rozsądne podejście, ale jest w tym pewna konsekwencja.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 09-09-2020, 11:19
Drake nie powinien nikogo dziwic.

-watek odena - to byla najbardziej bezsensowna rzecz, jaka w Op widzialm, Oda wysoko postawil sobie poprzeczkę, ciezko bedzie to przeskoczyc.
-germa
-big mom

Armia kaido juz wczesniej okazala sie banda nieudacznikow, slomiani robili ich na wano jak chcieli, a niedopilnowanie wiezienia kilka dni przed impreza, to juz byl hit z ich strony.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 09-09-2020, 12:28
Trochę jest prawdy w tym co piszecie. Kiedy na WCI kilka razy było podkreślane, że BM Pirates dysponują genialną siatką wywiadowczą, miałem spore nadzieję, że Yonkou okażą się czymś więcej, aniżeli tylko silną armią. Okazało się jednak, że były to czcze życzenia i w rzeczywistości to tylko kwestia siły, zaś wpływy nie mają tutaj żadnego znaczenia i zastosowania. Pomimo że Słomiani odwalili kawał pacałychy Big Mamie, to ta zamiast mścić się na ich bliskich poczynając od Zeffa na Baratie (co zresztą było wykorzystane jako groźba aby zmusić Sanji'ego do współpracy) postanowiła udać się na Wano wrzeszcząc weeeeeeeeeding cake i uganiając się za Luffym jak 5-cio letnie dziecko. Akcja z germą tak samo - liczyłem na jakiś fortel, a zamiast tego najmniejsza linia oporu. Załoga Kaidou i samuraje Wano niestety okazują się również zawodem. Wszystko opiera się tylko i wyłącznie na sile załogi Kaido. Wano miało być państwem tak silnym, że Marynarka się go boi, a tymczasem 9 pochw, które zostały uznane za zmarłe, to tak na dobrą sprawę nie widzę powodu, dla którego dowolny admirał nie miałby opanować wyspy w 1 dzień.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 09-09-2020, 12:37
(09-09-2020, 03:05)Mordoc napisał(a): No cóż...
Vinsmoke, którzy ślepo wierzyli, że układ z BM, jest uczciwy, a w dodatku swobodnie rozmawiali sobie, czego to nie zrobią, gdy te wszystkie drzwi i ściany z oczami ich podsłuchiwały. Do tego Jaji wygarniający kwestię gigantów i na końcu płaczący, jak dziecko, że został oszukany.

Z tym że od początku było wiadomo, że Jaji jest tak dumny, że z wielką chęcią pcha się na rzeź, więc istotą arcu było w sumie podważenie jego kompetencji.

(09-09-2020, 03:05)Mordoc napisał(a): Potężni i hajpowani giganci rozwaleni przez dziecko.

Upraszczasz sprawę, i to bardzo mocno.

(09-09-2020, 03:05)Mordoc napisał(a): To samo dziecko (Big Mom), jako jeden wielki gag i bezmózga(i niespójna) istota - najpierw strategie i plany(niby jakiś mózg jest), ale potem ograniczenie się do nieudolnego ganiania za Słomianymi i wykrzykiwania "Weding Cake!".

Po raz kolejny mocno upraszczasz, co pasuje do Twojej narracji, ale nie przedstawia sytuacji w uczciwy sposób. Wiemy, że kiedy BM dostaje szału, to z jednej strony staje się potworem i masakruje wszystko, co stanie na jej drodze, ale da się ją wykiwać o tyle, że po prostu jest bardzo bezmyślna i zorientowana tylko na zaspokojenie swojej zachcianki. Mógłbym się zgodzić z potężnym plot armorem w trakcie ucieczki, natomiast sposób, w jaki to przedstawiłeś, jest dość nieuczciwy.

(09-09-2020, 03:05)Mordoc napisał(a): Zresztą widzieliśmy, jak Smok, traktował Luffy'ego i Kida - liczył, że ich złamie i dołączą do jego załogi. Nie mówię, że to rozsądne podejście, ale jest w tym pewna konsekwencja.

Ale jest zasadnicza różnica pomiędzy próbą złamania kogoś po to, żeby przyłączył się do twojej organizacji przestępczej a wykryciem, że ktoś, kto jest u ciebie w załodze od jakiegoś czasu i stanowi jej czołówkę, przez cały ten czas donosił na ciebie organom ścigania. Tu nie ma sensu czekać i grać w kotka i myszkę, jeśli masz dowód, to pozbywasz się zawodnika i tyle.
   ▲
▲▲

 
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 09-09-2020, 13:38
(09-09-2020, 12:37)Saki napisał(a): Z tym że od początku było wiadomo, że Jaji jest tak dumny, że z wielką chęcią pcha się na rzeź, więc istotą arcu było w sumie podważenie jego kompetencji.
Niekoniecznie. Jaji, był przedstawiany, jako surowy człowiek, znający brutalne realia tego świata (wykorzystywanie żywych ludzi, jako tarcze), w dodatku współpracował z Vegapunkiem, więc powinien mieć sporo oleju w głowie. A tymczasem otwarte knucie przy hommiesach oraz zgodzenie się na uczestniczenie w ślubie bez jakichkolwiek broni(bez choćby krzty podejrzeń), nie najlepiej o nim świadczy. A jeśli mówimy o dumie, to tym bardziej, nie powinien płakać jak dziecko, że został oszukany, tylko zareagować w jakiś inny sposób. 
(09-09-2020, 12:37)Saki napisał(a): Upraszczasz sprawę, i to bardzo mocno.
(09-09-2020, 12:37)Saki napisał(a): Po raz kolejny mocno upraszczasz, co pasuje do Twojej narracji, ale nie przedstawia sytuacji w uczciwy sposób. Wiemy, że kiedy BM dostaje szału, to z jednej strony staje się potworem i masakruje wszystko, co stanie na jej drodze, ale da się ją wykiwać o tyle, że po prostu jest bardzo bezmyślna i zorientowana tylko na zaspokojenie swojej zachcianki. Mógłbym się zgodzić z potężnym plot armorem w trakcie ucieczki, natomiast sposób, w jaki to przedstawiłeś, jest dość nieuczciwy.
W mojej "narracji", chodzi o to, że było już wiele przykładów rozczarowujących zdarzeń, a podałem te, które pamiętam, że również piętnowali inni ludzie.
Co do Baby-killer, to o ile rozumiem, że BM, od dziecka, jest kreowana na potwora, o tyle, nie podoba mi się, że miało to miejsce kosztem gigantów. Nie wyobrażam sobie, żeby to samo dziecko pokonało chociażby Doflamingo albo kogoś na poziomie Dowódcy Yonko, a mniej więcej taką siłą powinni dysponować najsilniejsi z przedstawicieli rodu gigantów(wiek, nie jest usprawiedliwieniem, bo widzieliśmy, do czego są zdolni chociażby Rayleigh, Garp, czy Newgate ). Gdyby to dziecko, było tak potężne, to poziom yonko, osiągnęłoby w wieku 15 lat. A tymczasem wiemy, że Linlin, była starsza, gdy była tylko załogantem załogi Xebeca.
Czyli podsumowując Oda przesadził z jej dziecięcą siłą albo zachował złe proporcje przy jej rozwoju. To jest pierwszy zarzut, a drugi jest taki, że zeszmacił jedną z najbardziej hajpowanych ras.
 
(09-09-2020, 12:37)Saki napisał(a): Ale jest zasadnicza różnica pomiędzy próbą złamania kogoś po to, żeby przyłączył się do twojej organizacji przestępczej a wykryciem, że ktoś, kto jest u ciebie w załodze od jakiegoś czasu i stanowi jej czołówkę, przez cały ten czas donosił na ciebie organom ścigania.
Tylko jeśli ktoś już gra szpiega, to zwykle, jest w tym dobry. W OP, mieliśmy chociażby przykłady Vergo, Corazona, a nawet Bege. Dlatego jak widać, wykrycie kreta, nie należy do najprostszych rzeczy. Chyba, że było w mandze pokazane, że Drake w przeszłości się zdradził przed kimś i była szansa, że wyjdzie to na jaw, ale nie kojarzę takiej sytuacji.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 09-09-2020, 13:43
(09-09-2020, 13:38)Mordoc napisał(a): Tylko jeśli ktoś już gra szpiega, to zwykle, jest w tym dobry. W OP, mieliśmy chociażby przykłady Vergo, Corazona, a nawet Bege. Dlatego jak widać, wykrycie kreta, nie należy do najprostszych rzeczy. Chyba, że było w mandze pokazane, że Drake w przeszłości się zdradził przed kimś i była szansa, że wyjdzie to na jaw, ale nie kojarzę takiej sytuacji.

Mam wrażenie, że nie przeczytałeś uważnie mojego drugiego postu.
   ▲
▲▲

 
Patrikorn

Piracki wojownik

Licznik postów: 148

Patrikorn, 09-09-2020, 14:11
Chapter 990 - Lone Army
Sasaki is rescued
Jack (Full Zoan) vs Inuarashi & Nekomamushi (Sulong)
King broadcasts to all the beast pirates to halt their search for Yamato an orders all forces to prevent anyone from going up to the roof to meet Kaidou
Drake gets a letter telling him to accompany Who's Who, as the later intends to go kill Queen (the handwriting seems to be a part of the this scene?)
(Puck Note - Not really sure what the person that wrote this is getting it with the handwriting bit, but I'm prolly lacking some sort of context. Also that bit is a bit confusing for me as I'm not sure sure whether Who's Who actually tells Drake to acommpany him directly or if someone sends him a letter telling him this)
The scene changes and we see Luffy going Gear 4th in the midst of the heated battle
The scene changes again and we see Drake getting his ass handed to him by Queen and Who's Who
It's revealed that Drake was the one that let Law law escape.
He someone manages to escape and then he finds himself on the battlefield where Luffy is fighting against the Numbers
Luffy & Zoro appear to defeat a Number/Numbers? with a Kong Gun and Onigari (lit. Demon Hunt) respectively.
Drake says "I am a lone army, please allow me to fight alongside you!"
In response Luffy says "Huh!!!?"
Break Next Week
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 09-09-2020, 14:27
(09-09-2020, 13:43)Saki napisał(a): Mam wrażenie, że nie przeczytałeś uważnie mojego drugiego postu.
Jeśli chodzi o ten:
(09-09-2020, 02:52)Saki napisał(a): Jeśli wiedząc o tym, że Drake jest szpiegiem nie zatłukli go lub nie uniemożliwili mu kontaktu z kimkolwiek zaraz po tym, jak się o tym dowiedzieli, to są partaczami. W sytuacji, w której nie ma wątpliwości co do takiego procederu, nie ma czasu na podchody i czajenie się, i każda chwila, w której szpieg jest na wolności, to chwila stracona (tu np. Drake pozwolił Marynarce dowiedzieć się o planie Kaido, co w najlepszym wypadku może poważnie zagrozić, a w najgorszym wypadku uniemożliwić spełnienie jego ambicji). Zabicie Drake'a albo na samym początku imprezy albo przed nią powinno być oczywistym rozwiązaniem (chyba że Queen doszedłby do tego, że Drake jest zdrajcą, dopiero w tamtym momencie, lecz wszystko wskazuje na coś przeciwnego).
To faktycznie, przepraszam, umknął mi.
Jednak po przeczytaniu nasuwa mi się pytanie, w którym momencie wszystko wskazuje na to, że Queen wie, że Drake, jest zdrajcą?
(Możliwe, że o czymś zdążyłem zapomnieć Tongue)
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,473
Miejscowość: Isola

niudeb, 09-09-2020, 14:37
A o jakim planie kaido jest mowa?
Zdobyx one piece i*starozytne bronie?

Takie gadanie pijanego wujka na imprezie, nic poza tym. Szczerze mowiac watpie, ze on ma jakis pomysl na to

Widac ze big mom cieszyla sie jak go pochwy zaatakowaly, ten sojusz juz sie sypie
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź