Oda odpowiedział w SBS'ie, że krytycznych obrażeń regenerować nie będzie. Prawda jest taka, że regeneracja to tylko jedna zdolność, która w porównaniu do tego co dają logie i niektóre paramecje wypada średnio, ale przebija też większość parameci, i wszystkie zoany (bo reszta żadnych naprawdę silnych zdolności nie daje).
Właśnie, zapomniałem o tym, że Daibutsu Sengoku to też zoan, gomen! To już dwa owoce zoan, tylko Sengoku jest koksem sam w sobie, więc zamienianie się tylko go bardziej wzmacnia.

Akainu i Kizaru ani razu nie walnęli niczego, czym by rozwalili normalnego człowieka, Kizaru po prostu dał kilka laserów które były trochę większe niż dziura po przebiciu kulą od pistoletu, a

Spoiler

Akainu SAM bił się z tymi piratami od WB, którzy nie zginęli wcześniej, mimo, że wcześniej miał mocno obity ryj przez ich kapitana

Zależy co można nazwać krytycznym obrażeniem, wybuch bomby atomowej :>?
Może i masz racje, ale nadal uważam, że owoc Marco to nie byle co, i że nadal mógłby konkurować z niejedną logią.

Marco ma duże szanse z użytkownikiem logii ,może nie z Akainu który jest doświadczony ,ale myśle że gdyby owoc magmy miał np ktos slabszy fizycznie i nie tak doswiadczony to przegrałby z marco.

Tylko, że sam OWOC Marco NIGDY nie zagwarantuje mu wygranej w walce z logią, bo jej nie uderzy, to jest ta różnica w sile, a logia spokojnie uderzy feniksa.

Tu się z tobą zgodzę - sam owoc nie ma szans, dlatego siła owocu zależy także od użytkownika. Marco ma ten plus, że potrafi używać haki.

No tak zgadzam się,jeżeli bierzemy pod uwagę tylko moc owocu to logia jest bezkonkurencyjna , na szczęście w grę wchodzi jeszcze haki który wszystko zmienia.

W tym temacie moc haki nie wchodzi pod uwagę. A i tak gdyby każdy z użytkowników miał haki na tym samym poziomie, to logie nadal górują w walce. Chyba, że jasno ustalimy, że gościu z logią ma słabe haki, a ten z np. zoanem ma królewskie na mega wysokim poziomie, ale wtedy walka jest nie fair.

Taaa, jeżeli obydwoje mają haki na podobnym poziomie to logia silniejsza? A Marco vs Kizaru jakoś nie widziałem, żeby jeden drugiego lał tak, nie pozostawiając mu szans. Walka była w miarę wyrównana... W końcu owoc Marco to Mythical, więc naturalną siła rzeczy, będzie potężny.

A Kizaru walczył na serio czy co? Olewał go. Postaw teraz Akainu takiego, jaki był gdy walczył z WB na Marco. Totalne wymazanie Marco ze świata OP przez wcale-nie-taką-tajną-broń-masowej-zagłady-wszystkiego-co-nie-jest-sprawiedliwe-i-dobre marynarki, zwaną także Akainu, zwanego także Sakazuki. Ten facet nie bimba sobie jak Kizaru, tylko od razu biegnie z full powah na przeciwnika masakrując go, spalając wnętrzności, spalając łby itd.
A na dodatek nie zginął po zmasakrowaniu przez najsilniejszą postać w OP do teraz, czyli WB, ba, zadał mu całkiem poważne obrażenia, które by zabiły każdego, ale, że WB jest czymś więcej niż każdym, to nie zginął, tylko, że tego gościa nie ma co brać pod uwagę, bo i tak pod względem siły wyprzeda wszystko o lata świetlne.
Akainu po tym nadal miał siłę by gonić za Luffym, i jeszcze stanął solo na niedobitków z piratów WB. Siła logii i haki tego gościa>Marco. Gdyby każdy admirał miał taki charakter jak Akainu, to by ta wojna się skończyła w pół godziny, ale Błękitny Bażant i Żółta Małpa są zbyt luźni by się tak męczyć jak Czerwony Pies.

Nie mówię, że pojedzie każdą logię, ale, że ma z niektórymi szanse. Z tego co wcześniej powiedziałeś wynikało, że KAŻDA logia pojedzie, BA! zmasakruje przeciwnika, czego nie było widać. To oczywiste, że przeciw Akainu czy Ao nie miał by tam jakiś zbytnio wygórowanych szans.

W walce z Kizaru wszystko zależało od jego nastawienia, światło jest mega zdolnością, ale żeby nie było zbyt silne Oda dał to postaci o takim charakterze, jaki znamy. Właściwie tylko logia Smokera, może Crocodile'a i może Ace'a może przegrać z zoanem feniksa.

Właściwie tylko logia Smokera, może Crocodile'a i może Ace'a może przegrać z zoanem feniksa.

Ta oni mogliby przegrać, ale krakowskim targiem dodałbym do tego kompletu jeszcze Kizaru.

Właściwie tylko logia Smokera, może Crocodile'a i może Ace'a może przegrać z zoanem feniksa.

więc twierdzisz że logia ace'a jest słabsza niż ao kijiego czy kizaru?bo mi się wydaje ,że wcale tak nie jest.

Tak, twierdzę, że logia Ace'a nie jest taka silna, to tylko ogień, a płomienie w OP tak naprawdę nie są jakieś super silne, w porównaniu do tego co zaprezentował Aokiji (Ice Age na całą zatokę w MF), czy Kizaru (byle jaki laser z nogi rozwalający te gigantyczne drzewa na Shabaondy, i wielka szybkość) to tylko Entei wydaję się być w miarę dobre, a i tak nie pokonał z nim Teacha, który wtedy jakoś nie panował nad swoim owocem bardzo dobrze. Entei jest w miarę dobre, najlepsze z arsenału Ace'a, ale sama logia, mając na dodatek nat. przeciwnika (owoc magmy) nie jest naprawdę bardzo silny jak na logię, Raigo było lepsze od Entei, ale owoc Enela miał także nat. przeciwnika. Tylko, że Goro Goro no Mi dawał jeszcze niezłą szybkość i bardziej niszczycielskie ataki ogólnie (Mamaragan, El thor) i świetnie współpracował z haki (mantrą).
Aha, owoc Ace zremisował z Aokijim, i ze Smokerem, i na dodatek przegrał z Akainu. Ale nadal Aokiji lepiej wykorzystuje możliwości swojego owocu, niż Ace swojego (np. zamrożenie statków by nie mogli uciec). Owoc Ace'a to czysta ofensywa, Aokiji z kolei może się także przy pomocy lodu świetnie bronić, ba, nawet ciąć, przebijać itd., ogień może chyba tylko palić.
A co do Kizaru, to mega prędkość, lasery (byle jakie niszczą drzewa trochę mniejsze niż te największe w Marineford), oślepianie, prawie że teleportacja.

Jedną wg mnie najsilniejsze owoce są z gatunku Logia . Z racji ,że mają dość duże możliwości od pozostałych gatunków diabelskich owoców. Choć przyznam też ,że to zależy od użytkownika w większości jak tą siłę rozwija i utrzymuje .