W przypadku Apoo nie mogę się zgodzić. Miał na głowie dwóch supernovas i całe piętro randomów z czego wokoło szalał wirus. Dla mnie bardzo wyszedł z twarzą, bo po wszystkim i tak Drake musiał go dobić.

No niby tak, , ale noo poza uciekaniem i dobrym poczatkiem na wano to bardzo słabo, ponizej oczekiwań. Równie dobrze moglby byc jakims czlonkiem zalogi a nie kapitanem .

Mial jeszcze scene, kiedy przyjmowal drake'a i zoro na siebie, ale no 
https://i.ibb.co/JsnXq1H/one-piece-995-9.jpg

Ale tak naprawde nie rozni sie niczym od tego goscia pika pika, ktorego zoro pokonal na dressrosie:

https://i.ibb.co/VNPFjvw/one-piece-997-9.jpg

Zwykly jednostrzalowiec. Co prawda udalo mu sie wstac, ale znowu jest niszczony przez przeciwnika
https://i.ibb.co/PmjC9Y7/one-piece-998-5.jpg

Rozdzial mnie zajaral bardziej niz 1000. Wreszcie jakas teamowa walka. Fajna horeografia, ladne panele i heheszkowy gag z supernovas. Mi sie osobiscie podobal obrazek gdzie luffy wzbudza respekt w kaido i widzimy w tle legendarne postacie. Nie zdziwie sie jak Roks Sebix okaze sie miec jakis zwiazek z Dragonem - sa mega do siebie podobni, przynajmniej z postury. Moze to jakis kuzyn czy wuj stryjeczny XD luffyego.

Na obrazku gdzie Zoro i Kiler atakuja kaido widac jak tryska troche krwi wiec zranili go tak jak pochwy, ale bez wiekszego skutku. Zapewne Zoro dostanie panel jak rani Kaido w formie smoka enmą.

Pewnie zobaczymy za chwile jak wszystkie postacie maja swoje pojedynki i jak sie to u nich rozwija. Supernovas dostana oklep i jakis plot twist na koniec aktu 3.

Nie zdziwie sie jak Roks Sebix okaze sie miec jakis zwiazek z Dragonem

nie zapędzajmy się, to raczej nie żaden ojciec czy wujek Garpa

   Patrikorn napisał(a):
    Nie zdziwie sie jak Roks Sebix okaze sie miec jakis zwiazek z Dragonem



nie zapędzajmy się, to raczej nie żaden ojciec czy wujek Garpa

No co Wy, przecież to ojciec Rockstara z załogi Shanksa ;p

https://onepiece.fandom.com/wiki/Rockstar

Widać bardzo wyraźnie, że karp szanuje siłę.

xD

@Dejo a na którym miejscu w rankingu technik Zoro, stawiasz Taatsumaki i Tora Gari?

"Fioletowego" jakoś nie widzę w starciu z gościem który może zamienić się w smoka

Fujitora akurat ma dobry arsenał do walki z Kaido. Nie dość, że szermierz, to jeszcze kontroluje grawitację. Nie zdziwiłbym się jakby także mógł dzięki temu latać.

Ciekawe czy Law zostanie pozamiatany jako pierwszy, Dofla robił z Nim co chciał to co dopiero Yonko.

Raczej obecnie jest trochę silniejszy, niż gdy walczył z Doflą. Z kolei jeśli chodzi o walkę z Kaido, to walcząc drużynowo mają szanse ukryć swoje braki i jakoś z tego wyjść. Aczkolwiek o ile jestem spokojny o przetrwanie Supernovas dość długo, o tyle też uważam, że na zaoranie dwóch Yonko wciąż jest za wcześnie.

Nie chce żeby wparowała tu marynarka, ani BB. Niech rozstrzygną wszystko między sobą. Niech reszta supernovas zbierze dupę, pokaja się i przyjdzie ich wesprzeć.

Wejście BB jako taki prztyczek w nos dla walczących, byłby fajny. Chodzi mi o to, że przyszedłby na gotowe, a wyszedłby z nową mocą, pozostawiając wszystkich rozczarowanych.

Jeśli chodzi o marynarkę, to jeśli któryś z yonko padnie, to raczej oni pojawia się, by dokonać pojmania. Tak jak to mają w zwyczaju robić po wygranych walkach Luffy'ego.

Zaskakujące jest przywołanie Rocksa tutaj - chodzi tylko o uznanie jego siły? Przecież Kaido był wtedy jeszcze płotką. Czy już wtedy był "nieśmiertelny"? Czy się z Sebą klepał? 

Może swoich metod nauczył się właśnie od byłego kapitana?
Kaido najpierw otłukł Luffy'ego i Kida, a potem liczył, że uda im się ich złamać, żeby dołączyli do jego załogi.
W zasadzie trochę inaczej, ale podobnie postąpił WB z Acem. 
"Pokonaj perspektywicznego przeciwnika i spraw, żeby się przyłączył."
Ace regularnie dostawał wpierdziel, aż w końcu odpuścił.
Podejrzewam, że zarówno WB jak i Kaido dostali baty od Xebeca, a potem uznali jego wyższość i zgodzili się pływać pod jego sztandarem. Niewykluczone, że podobnie było z BM.

Tak jak wspominałem w spoilerach, nie podoba mi się pomysł siły miecza tutaj. Może błędnie ale wnioskuję, że Zoro nie ma zaawansowanego zbrojenia i będzie w stanie zranić Kaido tylko mocą Enmy.

Chyba kiedyś były na ten temat teorie, że silny użytkownik może wzmocnić/wpłynąć na jakość miecza podczas trudnych walk. Zapewne Enma jest przesiąknięty haki Odena, a może i jeszcze kogoś.


Rozdział mnie całkiem podjarał, może to jeszcze nie ten poziom podjarki, co odczuwałem kiedyś, ale i tak jest nieźle.

Podobał mi się ten kadr, na których Luffy stoi na tle legendarnych koksów, cieszących mordy.
Przez chwile odniosłem wrażenie jakoby Kaido chciał postąpić podobnie do Katakuriego. Jakby był gotowy przegrać i pzoostawić wszystk ow rękach Słomianego, czując satysfakcję z porażki.

Megazord Kida wygląda fajnie, świetny design.  To kolejny super kadr - ten na którym znajdują się we trzech

Spoiler

"było nas trzech w każdym z nas inna krew, ale jeden przyświecał nam cel"

Robo Kid, Bound Man i Trao.

Spoko, że Zoro ogarnął skill Kinemona, widać rozwija się chłopak. Sanji także mógłby się czegoś nauczyć. Irytujące, że zostaje ciągle w tyle...

W sumie wyjaśniło się, czemu Law siedział z takim fochem. Był po prostu niezadowolony, że Mugiwara-ya wydaje mu polecenia.

Gagi z całą trójką spoko, takie typowe w stylu OP. Co z tego, że napieprzamy się z jednymi z największych koksów w całym uniwersum "hej, kto nie przyjmie na ryj tej kuli ognia, jest zgniłym jajem!" . I ta reakcja Zoro, piękne xD

No i ostatni kadr, na którym zanosi się na to, że potwory przestały się patyczkować.

Budującym szczegółem jest fakt, że Luffy mimo wszystkich power-upów, prawie zginął w tym rozdziale trzy razy. Daje to szanse na to, że walka z Yonko nie zostanie skopana, tak jak walki na Dressrosie/WCI.

Cytat:. @Dejo a na którym miejscu w rankingu technik Zoro, stawiasz Taatsumaki i Tora Gari?

Moja topka stylu trzech ostrzy na ten moment wygląda mniej więcej tak:
Ichidai Sanzen Daisen Sekai
Senhachiju Pound Ho
Sanzen Sekai
Seiryu In Ryusui
Rengoku Onigiri
Rokudo no Tsuji
Ult(o)ra Gari (ulepszona wersja Tory )
Hyokindama

W każdym razie dla mnie Tatsu jest raczej bardzo nisko. Nie tylko wśród technik trzech ostrzy ale i wśród technik dwóch czy jednego miecza znajdzie się kilka ciekawszych i zadajacych mocniejsze obrażenia ataków, typu Daishinkan, Rashomon etc. Technika fajna, ale po TS według mnie nadaje się co najwyżej na randomy.

Dejo niby fanboy sanjiego, ale techniki zoro zna wszystkie na pamięć. Tak naprawde udaje to zainteresowanie sanjim, tylko po to by podgrzewać atmosfere w rozmowach sanji vs zoro , a nastepnie pokazywac wszystkim jak słaby jest Sanji

Dejo to w ogóle ekspert jest już kilka ciekawostek dzięki niemu się dowiedziałem więc Szapo Ba A z tym Sanjim to udaje