W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece.

Oficjalna wersja angielska:

https://mangaplus.shueisha.co.jp/viewer/1008131

Wersja angielska:

https://w4.readonepiece.online/manga/one...pter-1000/ 

Wersja polska:

https://imgur.com/gallery/rejZ4Y9

Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w awatarach i sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w awatarze lub sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.

Rozdział jak rozdział. Nie wiem, czy był sens przedłużać poprzednie dla tego tysięcznego. Podejrzewałem, że mnie nie usatysfakcjonuje, ale jednak liczyłem na Rocksa czy jakąś inną ciekawą postać. O tyle dobrze, że Luffy w końcu wymierzył cios, który coś zrobił. Może nie zwiastuje to rychłego końca przygód na Wano, ale na pewno jest to wejście w nowy etap. Przy okazji mogę się pochwalić, że zrobiłem tłumaczenie (co prawda z francuskiego, ale zawsze) jeszcze w tym samym dniu, w którym pojawiły się skany

A więc Oda przy 1000 postawił na dobitne zazanczenie motywu nowej generacji. W zasadzie w porządku, wiedziałem ze nie można raczej spodziewać sie żadnej bomby, bo te są pod koniec aktów. Niewiem co jeszcze Oda chce upchac w 2 nastepnych aktach, skoro powiedzmy ze 3 zakonczy sie w jakis sposób przerwaniem walki supernova vs yonko(prawdopodobnie). Chyba ze te kolejne akty potrwają pk 3 chaptery i będą służyły za epilog. To akurat kwestia tłumaczenia, ale pasuje mi do Kidda jakoś to "Psubraty". Bardzo licze że Yamato będzie kolejnym załogantem. Wiele na to wskazuje. Queen co odwalił z szyją xD. Marco vs 2 katastrofy, supernovas vs yonko, i nie zapominajmy o walkach z tobiroppo, ciekawy matchmaking. Gdzie jest wogóle Jack ? Dostał jakieś bęcki które mi umknęły? Nie do końca rozumiem działanie tej czerwonej skały. Czym sie różni od red hawka? Faktem ze jest wuprowadzona z góry czy co? Luffy nie nazywa nowych ruchów za kazdym razem gdy zmienia kąt. No nic, tylko czekać na rozwój sytuacji bo jest ciekawa. Jak tobiroppo pójdą offpanelto chyba sie wku**ie i rzuce mange w cholere na jakiś miesiąc. Ale mam nadzieje że nie. Oda wprowadził wiele wątków, a zarazem oczekiwań, ale wierze że im sprosta

Gdzie jest wogóle Jack ? Dostał jakieś bęcki które mi umknęły?

Tak, walczył solo vs Nekomamushi i Inaurashi w sulongach i dostał od nich bęcki.

Nie do końca rozumiem działanie tej czerwonej skały. Czym sie różni od red hawka?

Nie jestem pewien na 100%, ale pierwsza znacząca różnica jest taka, że ten red rock jest robiony z pozycji gear 3, zaś red hawk bodajże z gear 2, albo nawet w formie bazowej.

Ale że już? :O Myślałem, że w styczniu dopiero/
Czy tylko mi się zdaje, że kreska w tym rozdziale jest nieco gorsza? 
Czyli ta nowa technika to połączenie Red Hawk + G3, tak? W sumie spodziewałem się czegoś bardziej z fajerwerkami... 
Ten płaszcz na Luffym podkreśla cały ten dialog z Kaidou. 
To teraz ciekawe kto weźmie się za BM a kto za Bestie. Może będą nawalać kto im się podwinie pod rękę  
Chap jest okej, takie 6, może 7/10. Spodziewałem się lepszych panelów.

no no

to przypomina mi 430 rozdzial naruto, tylko ze naruto mial bez porownania lepsze wejscie, z wiekszym rozmachem.

https://www.youtube.com/watch?v=x2yepfJKRy0

Czy tylko mi się zdaje, że kreska w tym rozdziale jest nieco gorsza? 

To są kiepskiej jakości skany - kreskę będziesz mógł ocenić jak wyjdzie oficjalny rozdział w styczniu

Nie spodziewałem się rozdziału w tym roku (choć po cichu wierzyłem) a tym bardziej rozdziału po polsku ^^

Muszkieter płacze- on wie że samuraje dostali wpierdziel i wie że Luffy też dostanie : p
Queen zrobił sobie rozciągającą mecha szyje? Inspektor Queen: Dalej dalej szyjo Queen ^^
Retrosy dla mnie były zapychaczem w tym rozdziale, niczego nowego się nie dowiedzieliśmy 

Piątka obiecujących nowicjuszy vs Yonko xD Jak te dzieciaki mogą stać sobie z poważnymi minami, nawet wyluzowanymi zamiast robić po gaciach xD A law sobie siedzi na kamyczku i czeka.. na wpier.... : p 

tak bardzo nie dbam o Scabbard...

1000 rozdział nie był jakiś specjalny, ale przynajmniej mamy ustawioną już walkę wieczoru ^^ a w nowym roku okaże się, że Oda pokaże nam walke Nami : p
Obawiam się tego jak Oda rozwinie walkę 5 vs 2. nie jestem optymistycznie nastawiony do takiej konfiguracji. 
Big mom nie ma dusz, więc nie bedzie walczyła na 100% ale dalej jest twarda. 

myślę, że jeszcze 15-17 rozdziałów tego aktu zostało

Pojawia się znikąd ciekawy wątek. Kto uratował dziennik Odena? Jak miałbym strzelać to Toki. 

"Ten wielki człowiek" zapewne chodzi o Joy Boy'a. 

Tyle z notatek na bieżąco. Trochę podsumowania po przeczytaniu. Jeżeli ktoś się spodziewał wielkiej rewelacji pokroju czym jest wola D. to z góry się zawiódł. Cały chapter to przede wszystkim emocje i symbolika. O ile kwestia zmian i nowej generacji zagrała (patrz chociażby kadr z supernovas i Yonko) to emocji tutaj dla mnie żadnych nie było. Kadry z minkami można skrócić nawet do dwóch zdań. Kin i reszta na bank do walki powrócą po wcześniejszym odpoczynku. W końcu ktoś musi zginąć skoro ma to przebić MF. Po za tym nawet jak Yamato dołączy to nie widzę tego. Jak Supernovas mają wygrywać z dwójką imperatorów skoro nawet samuraje Odena nie byli wstanie zagrozić Kaido ? XDD To się nie klei. Tam musi ktoś wbić po za pewniakiem w postaci córki karpia. 

Tak samo story Ace'a i Yamato też mnie kompletnie nie ruszyło. Za krótko znamy tą relacje, żeby mnie to zabolało. Jedynie płacz Kina mnie może coś w środku poruszył, bo tutaj faktycznie znaliśmy całą jego drogę. 

Marco tego nie wygra solo. Już widziałem wpisy w internecie jaki on to nie jest silny, ale ludzie on tylko ich na chwile przetrzymał, żeby wrzucić Zoro na górę to o niczym nie decyduje. Imo Robin wymieni się z Sanjim na przeciwników i kucharz dołączy do Feniksa. Btw Queen to cyborg czy jak xD 

No i dwie najbardziej przewidywalne rzeczy rozdziału. Kaido dostał konga z nowego ataku oraz Luffy powiedział, że zostanie królem piratów. Standard. Chociaż takie przejście na luzie obok dwóch imperatorów kozackie. 

Czy rozdział spełnił oczekiwania i pokładany w nim hype? Zależy kto i co od niego oczekiwał. Mi się go czytało optymalnie, ale nie powiedziałbym iż zaszły w nim jakieś rewolucyjne idee. Postawił na coś innego 6+/10

Oczekiwałem więcej po tym rozdziale, ogólnie szału nie ma. IMO najważniejszą informacją jest to co znajduje się w dzienniku Odena. Jeżeli trafi on tylko w ręce Momo a Luffy go nawet nie przeczyta to skisne, ale prawdopodobnie najpóźniej na sam koniec Wano dowiemy się kilku ciekawych rzeczy, przede wszystkim o D. Nie jestem fanem płomieni u Luffiego, chciałbym żeby to jakoś porządnie zostało wyjaśnione. Tak samo z Sanjim.

"Ten wielki człowiek" zapewne chodzi o Joy Boy'a. 

To o Rogerze Podejrzewam, że chodzi o wskazanie podobieństwa między nim a Luffym, tak jak na Sabaody, gdy Luffy powiedział, że królem piratów jest ten, kto jest najbardziej wolny.

Dobra pierwsza czesc o umiejetnosci ognia usunieta, bo zle ja odebralem xd.

Zakladam, ze luffy bedzie coraz czesciej siegal po ogniste techniki, a z czarnobrodym to juz ns pewno. Gdziekolwiek sie pojawi i uzyje ognistej techniki, to ludzie beda mowic, ze widza w nim ace. A jak czsrnobrody dostanie od niego ognisty prawy sierpowy, to z przerazania bedzie krzyczec, ze widzi ACEEEEEE.

Pewnie im blizej konca tym coraz czesciej bedziemy slyszec o Ace, typowy shounenowski zabieg.

Końcówka Wano do przewidzenia. Mamuśka i Kaido dostaną oklep od słomkowego, przypłynie czarny zabierze owoc od marco/kaido. Zoro będzie musiał osłaniać luffego który straci przytomność po walce z wcześniej wspomnianą dwójką. Zielony prawdopodobnie dostanie łomot od shiryuu. Niestety ale te żałosne spekulacje forumowiczów nijak mają się do realnego stanu mangi. Aktualnie najsilniejszą postacią na Wano jest słomkowy czy wam się to podoba czy nie. Dużo już nie zostało do końca One Piece'a, dlatego też Oda będzie na siłę wzmacniał wszystkich słomkowych, aby finalnie jedynym realnym zagrożeniem był czarnobrody i Akainu (+ Im, ale nie wiadomo czy on coś potrafi). Końcowa walka z Shanksem to także brednie, ponieważ czerwony zginie z ręki czarnego. Dziękuję, dobranoc.

Niestety ale te żałosne spekulacje forumowiczów nijak mają się do realnego stanu mangi. Aktualnie najsilniejszą postacią na Wano jest słomkowy czy wam się to podoba czy nie

Ktoś tu miał nieudane święta i próbuje się wyżyć na forum widzę

Rozdział jak najbardziej na plus, chociaż powtarzający się tekst o królu piratów zaczyna męczyć.
Marco vs King&Queen to coś co bardzo mi się podoba, moc feniksa jest bardzo OP.

Hierarchia sił została całkiem przyjemnie pokazana, Supernovas vs Yonko, KID który próbuje się wywyższać chociaż dobrze wie że to Luffy jest nr 1.
Cieszę się również, że nie ma tam Sanjiego może ludzie raz na zawsze zrozumieją, że co do mocy bojowej dzieli go wiele od innych postaci.

Co mnie zaskoczyło to powalenie Kaido na G3, czyżby to nowe haki aż tak podnosiło atak?


Mam nieodparte wrażenie, że walka między Yonko a Supernovas przerwie marynarka i wtedy piraci połączą siły żeby stawić im opór.
Bo jeśli Luffy już teraz pociśnie choćby jednego z Yonko no to w świecie zagrzmi.

A teraz Oda bądź tak miły i zaserwuj kilkanaście rozdziałów z walkami, nie tylko tą główną, a również Jimbei, Marco, Sajni itd.

W porównaniu do oczekiwań wielu fanów rozdział wyszedł dość przeciętny.
Mimo wszystko nie jestem zawiedziony.

Queen wygląda zabawnie z tą mechaniczną szyją. Skojarzyło mi się z zabawkowym dinozaurem do składania, którego kiedyś miałem. Mogliby wyprodukować takiego zabawkowego Queen-brachiozaura dla najmłodszych odbiorców.
Wygląda na to, że owoc Marco jest jak logia i nie można go zranić bez haki. W każdym razie ten i wcześniejszy rozdział na to wskazują.

Teraz już na pewno wiadomo, co Roger wtedy powiedział Odenowi i WB. Nawet tutaj niektórzy twierdzili, że "zostanę królem piratów" jest zbyt oczywiste, więc na pewno to coś grubszego i jakiś plot twist będzie (w każdym razie na taki komentarz gdzieś się natknąłem).
*edit: jednak może chodzić o coś więcej

Scena na dachu to powód dlaczego ten rozdział mnie nie rozczarował. Z jednej strony niby nie stało się ani nic odkrywczego, ani nawet niespodziewanego. Zaczęło się nawet niepokojąco przewidywalnie - członkowie WG stają naprzeciw Yonkou - jak w przewidywaniach fanów, fanowskich kadrach a nawet fanowskim rozdziale, z resztą bardzo średnim wg mnie.
Za to najlepsze następuje po tym, od szyderczego wręcz tonu Kaidou i BM do znalezienia się twarzy tego drugiego na glebie. Kaidou musi teraz być wściekły jak nigdy - nie dość, że jakiś "dzieciak" dwukrotnie go ignoruje, to jeszcze daje mu w mordę obok koleżanki po fachu. O ile wciąż nie widzę Luffy'ego wychodzącego zwycięsko z tej sytuacji, to nie jest on już przeciwnikiem "na strzała" i trzeba będzie się choć trochę wysilić.
Jak dla mnie rozdział 4.5/5 - nie zaskakujący, ale solidny.

Przeczytałem jeszcze raz rozdział i wydaje mi się że Luffy atakując kaido nawet go nie dotknął. Wygląda to trochę jak atak naruto w sagę mode. Możliwe że się mylę bo odległość między piescia a twarzą jest minimalna, ale zdaje się że trening przyniósł efekty.