Klonowanie,Cyborgi, Wytwarzanie diabelskich owoców w warunkach laboratoryjnych, zaawansowana broń masowego rażenia .... Generalnie Vegapunk jest ponad innymi naukowcami, więc opcji jest naprawdę wiele. Wyprodukowanie jeszcze bardziej zaawansowanych mutagenów, niż te stworzone przez germe nie powinno stanowić dla niego żadnego problemu
Generalnie szukałabym jakiegoś złotego połączenia, finalnego efektu badań o których prowadzeniu wiemy. Może Vegapunk wszedł na tak zaawansowany poziom klonowania że sklonował Królewskich wojowników mórz i wszystkich piratów do których próbek dna miał dostęp (choćby tych z ID), w pełni posłuszna armia klonów, ze skopiowanymi umiejętnościami oryginałów.. Finalna wersja pacyfistów jakiej świat op się nie spodziewał
Albo znacznie mniej humanitarny projekt 'super zolnierzy', gdzie przez jakiś proces wszczepienia mutageny, żołnierze na których przeprowadzono eksperyment kończą podobnie jak germowcy. Tyle że są idealnymi żołnierzami bez uczuć z jeszcze lepszymi umiejętnościami, czytaj z mocą sztucznie wykreowanych owoców. Jak się zastanowić to Judge poległ i w kwestii klonów i w kwestii mutantów, Niji, Reiju i Yonji nie są całkowicie wyprani z emocji, jedynie Ichiji jest wpelni 'zrobotyzowany' skupiony na celu misji ktora ma wykonać. Jezeli marynarka miała by całą armię takich Ichijich i to z mocami owoców, no była by to doscy mocna broń... I Herkules dupa gdy ludu kupa
W każdym razie generalnie podzielam opinię przedmówców, tutaj jakoś diametralnie nasze przewidywania nie będą się różnić od finalnego produktu, większość stawia na znacznie ulepszona wersję pacyfisty, ja również... Ale zobaczymy w jakim to konkretnie kierunku pojdzie. Spodziewam się że w SSG, to po prostu finalny produkt wszystkich eksperymentów o których się dowiedzieliśmy w ostatnich arcach.