One Piece - Rozdział 1009
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,494

Mordoc, 04-09-2020, 11:40
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece.
 

Wersja Polska:

Wersja Angielska:


Rozdział 1009

Oficjalna Wersja Angielska:


One Piece Rozdział 1009 




Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

MugiwaraMichal

Piracki wojownik

Licznik postów: 137

MugiwaraMichal, 02-04-2021, 10:56
Rozdział Rewelacja!
Część z samurajami pominę prawie zapomniałem kończąc rozdział, że w ogóle część była im poświęcona,
ale sama walka na górze 10/10. Dobre Panele, Każdy odegrał swoją role, świetna praca grupowa i przemyślana walka - w końcu ktoś wpadł na to, żeby walczyć stategią korzystając z mocy owoców, a nie z czystej siły. 
Przypomina mi to HxH gdzie walki to była przede wszystkim strategia i korzystanie z właściwości mocy, a nie tylko czystej siły.
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 02-04-2021, 11:38
Orochi i Pochwy szybko wzięli się za łby, mam nadzieję że tak samo szybko skończy się ich wątek (a przynajmniej Orochiego). I co tu więcej napisać? Ten gość z długą głową potwierdził, że Oorochi może sobie 'umierać' więcej niż raz, a podpalenie imprezki przez szoguna może mieć taki sam skutek jak roznoszenie wirusa przez Queen. Tak więc zanim Orochi padnie, dobrze by było jakby zrobił swoją przemowę do randomów, że są ciula warci, przez co Sojusz powiększy się o kolejne osoby.

Czas na górę. 
Czy my właśnie nie byliśmy świadkami najsilniejszego (albo w top 3-5) ataków w historii OP? Mam na myśli czysty damage, bo takie uderzenia gura-gura też były efekciarskie i miały potencjał np. zatopić przez tsunami całej wyspy, no ale w praktyce nic takiego się nigdy nie działo.
Luffy zrobił tylko red-hawka, ale swoim tekstem o strachu Kaidou skradł mi serce. Mały diabeł.  Big Grin  I koniec końców udało mu się odwrócić uwagę Króla Bestii od operacji, która miała miejsce na boku. Dystansowałbym się od tekstów o szmaconej Mamuśce - trzeba było bardzo dobrej koordynacji 4 Supernovasów, żeby ją wziąć i odepchnąć. Bo gdyby nie było przepaści, to jedyny skutek jaki by się udało zrobić tej czwórce to pieprznąć BM głazem. SN dużo ryzykowali, a ich współpraca była świetna. BM nie zostanie czymś takim pokonana, więc nie widzę specjalnie problemu. Widzę tu analogię do SHP vs Oars, gdzie przy wspólnym działaniu udało im się jedynie przewrócić olbrzyma.

Tylko ten Kidd nadal boli. Jego atak ofensywny na BM to wyrzutnia harpunów/włóczni, serio? Na miejscu Killera zapadłbym się pod ziemię. xD Przynajmniej posłużył za mięso armatnie i przyjął na siebie puncha Mamuśki, przez co mógł użyć Repel i dał wolną rękę Lawowi. 
Właśnie, Law. Dobrze, że jego owoc zaczął być wyjaśniany. Niedobrze, że po kilkuset rozdziałach, przez które wylało się na Trafalgara litry pomyj dot. tego, że wybiórczo używa mocy. No i jeden szczegół - w rozdziale, w którym dostaliśmy info o ograniczeniach Ope-Ope, zobaczyłyśmy niekonsekwencję Ody. Chodzi o Shambles na Zeusie - w ręce Mamuśki nie pojawia się nic w zamian za niego. 

Mam nadzieję, że Oda nie zostawi spadającej Mamuśki jako cliffhangera i pociągniemy jeszcze chwilę sytuację na górze. Fajna byłaby konwencja dzielenia rozdziału na pół dla góry i dołu - mielibyśmy poczucie, że wydarzenia dzieją się równolegle, poza tym takie rozwiązanie było doskonale zrobione, gdy SHP wspinali się na Zunishę, a jednocześnie dostawaliśmy reakcje ze świata itd.
[Obrazek: 8.png]
Matias Torres

Podporucznik

Licznik postów: 119

Matias Torres, 02-04-2021, 12:23
Czyżby Orochi miał zginąć już drugi raz, a potem drugi raz wrócić do życia? Bo nawet jeśli odcięli mu teraz wszystkie głowy, to na ostateczne starcie mi to nie wygląda.

Podoba mi się, że Zoro nie wyszedł bez szwanku po zablokowaniu ataku obu Yonkou. Nawet kaszle krwią na ostatnim panelu, czego Oda by nie narysował, gdyby nie chciał podkreślić otrzymanych przez Zoro obrażeń. Mam nadzieję, że efekt tego ataku magicznie nie zniknie w przeciągu parę rozdziałów.

W końcu mamy pierwsze sensowne wyjaśnienie, dlaczego Law nie używa mocy owocu na Kaidou i Big Mom. Wspomnianie było tylko przenoszenie, ale dotyczy to pewnie też pozostałych rzeczy, jakie ten owoc umożliwia. Jak dla mnie ok, w końcu ta dwójka od dawna była kreowana na w zasadzie nie do ruszenia przez słabsze postacie. Byłoby to śmieszne, gdyby Law mógł od tak przeciąć Yonkou na pół, jak laboratorium na Punk Hazard.

Podoba mi się wykorzystanie strategii do pozbycia się Big Mom. Szkoda, że coś takiego to rzadkość w OP.

3.5/5, na pewno lepiej, niż tydzień temu.
(02-04-2021, 11:38)Sting napisał(a): Tylko ten Kidd nadal boli. Jego atak ofensywny na BM to wyrzutnia harpunów/włóczni, serio? Na miejscu Killera zapadłbym się pod ziemię. xD
A ten atak nie był przypadkiem warunkiem użycia repel na Big Mom? W sensie ja nie wiek jak dokładnie działa owoc Kida, ale zdaje się, że normalnie może on odpychać tylko magnetyczne przedmioty i pomyślałem, że tymi harpunami mógł jakoś tymczasowo przenieść właściwości magnetyczne na BM (wiem, mało sensowne, ale nie takie rzeczy w OP miały miejsce).
Pavioo

Szczur lądowy

Licznik postów: 1

Pavioo, 02-04-2021, 12:37
Czy Zoro na ostatniej stronie nie ma otwartego oka tego z blizną?
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 02-04-2021, 13:26
(02-04-2021, 12:23)Matias Torres napisał(a): Czyżby Orochi miał zginąć już drugi raz, a potem drugi raz wrócić do życia? Bo nawet jeśli odcięli mu teraz wszystkie głowy, to na ostateczne starcie mi to nie wygląda.
Z walki Susanō z Yamata no Orochim wynika, że Susek pociął stwora na plasterki, a wcześniej upił. Może Pochwy poszatkują Orochiego niczym Atomic Samurai tego Melzargarda. W warunkach OP to raczej marzenia niż oczekiwania. 

(02-04-2021, 12:23)Matias Torres napisał(a): A ten atak nie był przypadkiem warunkiem użycia repel na Big Mom?
Spojrzałem jeszcze raz na panele i jednak te włócznie rozpierzchły się na bok, natomiast Repel zostało użyte na bazie złomu, które Kidd ma zwykle przy swojej ręce. Także ten jego atak harpunami nadal pozostaje bezużytecznym af.  Big Grin


Zapomniałem o jednej rzeczy, która rzuciła mi się w oczy. Forma hybrydy Kaidou przypomina niektóre wyobrażenia Nagów w wierzeniach z hinduizmu i buddyzmu. Tylko że nagowie nie byli z definicji źli, cechowali się za to inteligencją, a taki król nagów Muczilinda roztoczył nad buddą Siakjamunim ochronę podczas jego kluczowej medytacji. Także pod względem mitologicznym to wyobrażenie w ogóle nie pasuje to do Króla Bestii, ale pod wizualnym - i owszem.
[Obrazek: 8.png]
Taker

Porucznik

Licznik postów: 248

Taker, 02-04-2021, 13:28
Jeżeli Orochi wstał tylko po to, żeby pochwy się na nim zemściły (taka symboliczna zemsta za Odena)  to okej akceptuje to i tym razem chyba wszystkie głowy poleciały, więc nie ma prawa wstać. Jednakże ten kadr z uciętą głową Orochiego sugeruje inaczej. Rozdział, w którym znowu wróci będzie rozdziałem, po którym rozbię sobie przerwę od One Piece. 

Raizo vs Fuku na plus. Mało znacząca walka, ale było mówione w Udon, że to wielcy rywale z przeszłości, więc wątek zostanie domknięty. Starcie pewnie pójdzie off panel i Toei sobie uzupełni. 

Kwestia Roomu i haki wyjaśniona. Wreszcie kłOda się do tego odniósł. Vergo widocznie zlekceważył Lawa. O cię kręcę Zoro na limitach po tym ataku xD Combo BM & Kaido to chyba był najsilniejszy atak w OP jaki widzieliśmy. 

Mówiłem, że hybryda Kaido jest tylko okej? Widząc ją w akcji zmieniam zdanie i stwierdzam, że jest zaj****ta. Warto tutaj zaznaczyć bolące Luffy'ego ręce. Zbrojenie Kaido musi być dla gumiaka za mocne. Znakiem rozwoju w przyszłych rozdziałach może być to, że oswoi się z tym bólem. 

Taktyczne rozegranie BM. Perfekcyjne. Pokazała, że siłą ją nie wezmą to zabrali jej atrybuty do latania. Coś wspaniałego. I teraz są dwa możliwe scenariusze. Kaido po nią poleci to ta mniej prawdopodobna, a bardziej prawdopodobne jest to, że zgarną ją dzieciaki z wody i wbiją wszyscy w następnym akcie, gdzie Onigashima już spadnie na stolice. W ogóle tą walką stary wór zyskał niesamowicie w moich oczach. Nic jej nie zrobili. Po za kwestią o elektryczności wykazała się inteligencją. Pokazała nowe ataki i swoją siłę ofensywną, a z gry musieli ją wyeliminować sposobem, gdzie sam jeden Kaido wydaje się nie do pokonania przez nich. 

Rewelacyjny rozdział 9/10
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 02-04-2021, 13:52
Dla mnie atak Kidda dość oczywiście miał po prostu pełnić rolę przynęty, żeby Big Mom skupiła się na nim. Przecież wiedzą, że nie są w stanie jej nic zrobić, nie ma większego znaczenia, jakiego ataku użyją w takim wypadku. Ważne, żeby rzuciła się na Kidda, a nie np. na Lawa.
   ▲
▲▲

 
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 02-04-2021, 14:51
Pierwsza okładka z Jinbe jako slomkiem która w pełni mi się podoba. Radosny motyw, mocno familijny klimat. Okładka na pociągu niby też to miała, ale osobiście brakowało trochę tej 'bliskosci' trochę załoga była na niej odseparowana od siebie.A jeszcze wcześniejsza, typowa poza bojowa, miła dla oka, ale nie miała tego czegoś Tongue Tutaj jak dla mnie 10/10
'sail away from safe harbor', na rękawie wyciągniętej w kierunku Tamy ręki Luffyego. Statuy Jizou na który Tama niesie kapelusz są opiekunami dzieci oraz podróżników, więc bawiąc się w interpretację kolorowej okładki, Tama na Nakama Wink

Orochi traktowany jak pewien jegomość z EL, a może nawet gorzej xD W każdym razie wiemy, napewno, że spadło conajmniej 5 głów, a prawdopodobnie 6. Teoretycznie więc zostało mu jeszcze conajmniej jedno zycie. Mówię conajmniej, bo nie ma pewności jaka dokładnie Oda przyjmę koncepcję w przypadku tego mityka. Moze się nawet okazać że będzie to działać podobnie jak u Hawkinsa, więc ilość ściętych głów jednocześnie może nie mieć znaczenia, tylko trzeba go będzie zabić określana ilość razy. Jeżeli jednak zostalo mu jedno, czy tam dwa życia, to możliwe, że Oda tym rozdziałem przyszykował Orochiego dla Momo/Hiyori.

Jak ta walka będzie dalej wyglądać w ten sposób, to Diabelska Wyspa może nie dolecieć do celu.
Patrzyłem po kadrach czy może choć trochę widać w jakim punkcie znajduje się Diabelska Wyspa, no ale Oda nie uraczył nas żadnym kadrem, a przynajmniej ja nie zauważyłem. Opcji zbyt wielu nie ma, albo spadnie na łeb na wyspę albo wpadnie do wody, być może będziemy mieli z tego dodatkowy plot, w końcu część załogi Lawa jest na otwartym morzu, czyżby O-Lin V2? Może Kaidou uratuje ja dzięki smoczej mocy. Niestety ostatnia strona jest z cyklu 'moze spadnę, może nie' więc nie ma się na co nastawiać. Ogólnie rozdział spoko, choć chciałbym Sanjiego albo Jinbe w rozdziale Tongue
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Patrikorn

Piracki wojownik

Licznik postów: 148

Patrikorn, 02-04-2021, 16:53
Rozdział gitara!
Orochi jednak zmartwychwstał jak przystało na wielkanoc XD. Z tego co policzyłem orochi ma 6 głów a 5 zostało ściętych przez 5 samurajów(kinemon, raizo, kawamatsu, kiku, denjiro). Czyli pozostaje jeszcze jedna głowa, która pewnie zostanie dla Momonosuke.
Co się działo na górze, ło panie! Najpotężniejszy atak 2 yonko został zatrzymany przez nikogo innego jak SANJEGO! NIE! sorki...
ZORO! chociaż był to ułamek sekundy to i tak wielki wyczyn, raczej spodziewałem się sytuacji gdzie wszyscy supernovasi będą blokować atak. Oj nagroda za naszego szermierza wzrośnie znacząco.
Co do team kombo na mamuśce to wyszło naprawdę fajnie. Mam nadzieję, że BM nie będzie uczestniczyć już w walce tylko zostanie odsunięta do końca arcu. Myślę, że Oda nie bez powodu pokazał ostatnio w rozdziale górę w stolicy co oznacza, że Mama spadnie na Wano i nie będzie się mogła dostać na Onigashime bo nie ma swoich pupili.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,494

Mordoc, 02-04-2021, 22:14
Fajnie, że SN współpracują. Zobaczyli, że Prometheus jest potrzebny mamuśce do latania, więc go wyeliminowali i chyba tylko tyle z pozytywów.

Nurkowanie BM tak jak większość pisze zapewne będzie odsunięciem jej od fabuły. I jeśli tak się stanie, to na chwilę obecną jej załoga nic nie wniosła na Wano. BM w miarę się pokazała we współpracy z Kaido, ale ta ich współpraca nie przyniosła żadnych konsekwencji. Jakby chociaż jeden supernova (lub inny ważny bohater z sojuszu) padł i byłoby wiadomo, że gdyby nie BM, to ten ktoś cały czas by żył, to uznałbym, że wnosi to coś do fabuły.
Obrażeń Zoro nie liczę. Po pierwsze on i tak przeżyje, a po drugie równie dobrze Oda mógłby go tak załatwić czymś innym. 

Co do Orochiego jeśli wstał tylko po to, żeby jak szmata zginąć po chwili, to nie wiem, po co ta sztuczna dramaturgia z uśmiercaniem go przez Kaido.
Gdyby się okazało, że jest całkiem silny, to jeszcze by to miało sens, a tak po prostu strata paneli i żenada. Jedynie pokazano, że Kaido jest złodupcem, który ma gdzieś sojuszników, ale za to wrogów chce przeciągać na swoją stronę. Debilna ta załoga. Queen też pozarażał swoich.

Wracając do wielogłowego, to na chwilę obecną jedynym fajnym pomysłem byłoby gdyby ktoś od Czarnego przejął ten owoc. Gdyby ktoś silny miał 7 żyć, to wyglądałoby to bardziej efektownie. No chyba, że Orochi jeszcze się pokaże z dobrej strony, ale wątpię. Oda ostatnio ma tendencje do podnoszenia pokonanych, tylko po to, żeby po chwili znowu padli, byle posłużyli jako zapychacz.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 433

Nombre de Dios, 02-04-2021, 23:51
Big Mom może jeszcze wrócić jak Khaleesi, więc nie utwierdzałbym się w przekonaniu, że jej już na pewno nie zobaczymy w tej wojnie, bo Kaido potrafi latać.
Spoiler

[Obrazek: 6Pew.gif]

Ad3k

Kapitan z paradise

Licznik postów: 328

Ad3k, 03-04-2021, 12:03
Dobrze wyszło, teraz trzeba spiąć dupę i pokonać kaido, a najlepiej go ZABIĆ (sam w to nie wierzę xD), a później jak Bm dobiegnie juz na górę to zrobić z nią to samo.
Ale byłoby zacnie
Czasem czytam wypociny...
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 03-04-2021, 17:04
To, że Bm przeżyje jest wiadome, pytanie brzmi czy ktoś ją pokona? Czy może rodzinka ją zabierze i się zmyją?
Zoro na kozaku blokujący atak spoko, generalnie podoba mi się współpraca 5.

Liczę, że reszta SHP też chociaż dostanie jeszcze po 2 strony z ich walk...

Sanji gdzie jesteś?
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź