Jakie anime chcielibyście zobaczyć w odnowionej wersji/kontynuacji/resecie serii?

U mnie jest to YuYu Hakusho. Traktuje to jako starszego brata tasiemców, chętnie bym zobaczył podrasowaną historię, najlepiej tak ładnie narysowaną jak Demon Slayer czy coś podobnego z nowości.

Kenichi: The Mightiest Disciple - miło wspominam te waleczki
Tenjho Tenge

Jeszcze by się coś znalazło ale nie pamiętam tytułów, może Wasze typy mi przypomną.
________________________________________________________________________________
Serie, które zostały zapowiedziane a czekam to Kingdom, AOT, Vinland Saga, Baki, Kengan Ashura, Bleach.

W sumie mogliby slam dunka puścić nowego.

Soul eatera też by mogli, ale tego bym nie oglądał chyba.

GTO mogliby puścić nowe, bo stare chyba skończyli chyba fillerami. Ale nie wiem czy bym oglądał :p .

Generalnie wszędzie tam gdzie skończono po swojemu anime widziałbym odnowiona wersje.

One Piece w wykonaniu innego studia np. Mad House xD

Katekyo Hitman Reborn przydałoby się dokończyć, podobnie jak Beelzebub i Akame ga kill.
Chyba coś jeszcze było, ale na chwilę obecną nie mogę sobie przypomnieć.

Edit:
Może Saint Seiya i ponownie przez inne studio.

Katekyo Hitman Reborn przydałoby się dokończyć, podobnie jak Beelzebub i Akame ga kill.
Chyba coś jeszcze było, ale na chwilę obecną nie mogę sobie przypomnieć.

HxH

Gantz- ogromny potencjał, anime było nawet spoko, szkoda ,że nie kontynuowali. Polecam obejrzeć Gantz:O animacja top class.

Soul Eater- świetne anime niestety zwieńczona słabą, fillerową końcówką. Manga ma dużo do zaoferowania.

Berserk- oprócz pierwszego anime z 1997 nic innego nie dostaliśmy a szkoda (tych nowych badziewi z CGI i klingiem nie biorę pod uwagę).

Kingdom- Chociaż wychodzi teraz 4 sezon i jest już naprawdę fajnie zrobiony to pierwsze dwa sezony a zwłaszcza pierwszy to dramat i dlatego Kingdom jest tak mało znane w Europie. W Japoni świeci triumfy, niedługo wychodzi drugi film a pierwszy był bardzo dobrze zrobiony więc czekam. 

To tak z grubsza. Przykro mi jest również że Crunchyroll  miał fajne zamiary z Webtoonami ale zabił je rushując je niemiłosiernie. Ale na remake raczej nie ma co liczyć. Chyba że za 20 lat.

Jeżeli Bleacha dokończą(mam nadzieję, a nie że nagle okaże się, że jednak odpuszczą w połowie, bo się nie sprzedaje przez średni materiał źródłowy) to jest szansa dla paru shounenów.
Katekyo potrzebuje sequela, a nie remaku, nie postarzało się mocno(przypominałem sobie jakieś pół roku temu). Ale mocno bishowa stylistyka chyba niekoniecznie by się teraz przyjęła. Z drugiej strony Shaman King dostał szansę, a jest jeszcze bardziej specyficzny.

Tak jak niudeb propsuję GTO i Slam Dunka(na jesieni mają wypuścić nową kinówkę, jest nadzieja ).
No i Berserk potraktowany jak Hellsing Ultimate to by było coś pięknego. Szkoda tylko, że potrzebaby na to budżetu, którego nikt nie ma. Może Muska tyknąć? Ostatnio ma fazę na dziwne decyzje


Z chęcią zobaczyłbym porządnie zrobiony remake czegoś od CLAMP(Cinematic Universe jeszcze się sprzedają ) - o ile xxxHolic jako tako się trzyma to adaptacja Tsubasa Chronicle to był ściek- nie żeby manga była uber-wybitna, ale nie zasłużyła na takie potraktowanie. Albo Magic Knight Rayearth, to też ma już swoje lata.

Ouran Koukou Host Club, pamiętam, że pomimo bycia haremówką to było całkiem fajne, dobrze by było zobaczyć całość od zera. Fruits Basket się udało.
To samo z Kaichou-wa Maid-sama - tutaj pamiętam, że pomimo dobrej jakości samej adaptacji to trochę namieszali w kolejności wydarzeń. Brakuje trochę takich power-duo w obecnych sezonówkach. Romansidła stały się mocno jednostronne.

No i Nana. Chciałbym kiedyś zobaczyć koniec tego tworu, ale najpierw autorka musiałby ją skończyć.

i Akame ga kill.

Przecież to skończona seria

Przecież to skończona seria

Anime zostało zakończone bodaj jak manga jeszcze wychodziła.

"Unfortunately, the anime kills off characters who are still very much alive. This causes other characters to go down different paths. Other characters end up dying in different ways, and in some cases, their deaths are less meaningful."

Ale jest zakończone, historia nie urwała się jak w np beelzebubie, tylko zostało napisane fillerowe zakończenie. To by wymagało rebootu, a nie dokończenia

To by wymagało rebootu, a nie dokończenia

A Ty co, @niudeb2? Czepiasz się nieistotnych rzeczy jak dosłowność skrótów myślowych, żeby mieć satysfakcję wyższości? xD

Zobacz jak się nazywa temat
"Remake/Rework/Kontynuacja Anime"

Akame ga Kill jest w podobnej sytuacji, co było Full Metal Alchemist i bodaj Hellsing.