Porównanie mocy itp. różnych postaci z mang i anime
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 09-05-2017, 00:08
Czy zastanawiało Was kiedyś, jak wypadłaby jedna z Waszych ulubionych postaci, gdyby znalazła się w uniwersum innego anime lub innej mangi? Mnie to właśnie zastanawia.

Chciałbym, żeby temat przedstawiał swego rodzaju ranking różnych postaci. Będą 2 kryteria/ rankingi.
1. Siła na bazie czystej mocy (podejrzewam, że tutaj przodować będą postacie z DB, choć mogę się mylić).
2. Potencjał konkretnej postaci, czyli siła + unikalne zdolności, taktyka i ogólnie wszystkie aspekty przydatne w walce.

Mnie osobiście najbardziej interesują postacie z Dragonballa, One Piece'a, Hunter x Hunter i ewentualnie Naruto, ale można uwzględniać też postacie z innych mang i anime. Prosiłbym, żeby w nawiasie napisać z jakiego uniwersum jest dana postać, przynajmniej skrótowo np. DB, HxH itp.

Jak komuś się chce, to może oszacować moc postaci na zasadzie działania scoutera z DB, albo napisać ile Belli byłaby warta głowa postaci, gdyby była piratem w OP.
Pomysł na temat wziął się od tego, że jestem ciekaw jak Meruem
Spoiler

po "fuzji" z Poufem i Yupim

wypada na tle Goku :p

Postacie ogółem mogą się powtarzać. Chodzi mi o to, że nie trzeba skupiać się tylko na finałowej sile postaci, ale na różnych etapach. W rankingu może się znaleźć przykładowo Luffy z aktu Thirller Bark i Luffy po Time Skipie, albo Goku w trakcie walki z Vegetą i Goku w trakcie walki z Freezerem (z ssj i bez, z kaiokenem i bez itp.)

Różne uzasadnienia są mile widziane, ale nie ma przymusu.

Mam nadzieję, że takiego tematu jeszcze nie było.
Zatem życzę miłej zabawy i czekam na Wasze wypowiedzi ;D
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Jebedaiah

Pirat

Licznik postów: 31

Jebedaiah, 09-05-2017, 01:58
Jeśli brać po uwage fakty to Meruem jest jedno-strzałowcem dla 90% obecnego DB. Ale jeśli brać pod uwage tendencje Dragon Balla to Goku walczyłby z nim przez kilka godzin i po ciężkiej potyczce przyznałby, że Cell-bieda-edition jest wspaniałym przeciwnikiem . Chodzi mi o to że goku posiada zbliżony poziom do Beerusa który pierdnięciem zmiata całe planety a potrafi walczyć (tak jak w ostatnim odcinku) na pięści z Muten Roshi. Poziomu mocy w Dragon Ballu juz od dawno nie da sie logicznie wytłumaczyć. Mnie za to bardziej zastanawia jak taki Escanor (Nanatsu no Taizai) odnalazłby się w uniwersum OP albo HxH Big Grin Ale wydaje mi się, że w One Piece nikt raczej nie miałby do niego polotu. Swoją drogą zastanawiające jest czy BB  swoją mocą skontrowałby Escanora? Jak widzialiśmy Estarossa tego nie potrafił  Dodgy
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 09-05-2017, 13:51
@Mordoc Pod względem czystej siły, Tengen Toppa Gurren Lagann gwałci DBZ bo oni od niechcenia obrzucają się galaktykami XD Ale nie biorę ich pod uwagę, bo to będzie przesada.

 Dobra, weźmy 7 najpopularniejszych shonenów: One Piece, Bleach, Naruto, Dragon Ball, One Punch Man (no, to trochę zalatuje seinenem, ale mimo wszystko), HunterxHunter (też), JoJo's Bizarre Adventure (to też). Teraz porównajmy te serie pod względem czystej mocy, zero haxów.

1. Dragon Ball - w takim zestawieniu postacie ze smoczych kul przodują, ponieważ są wstanie niszczyć całe układy słoneczne.

2. Naruto - dość ciężko w to uwierzyć, ale Kishimoto pod koniec Naruto ''trochę'' przesadził. Naruto i Sasuke dosłownie co chwilę dostawali jakieś power up'y. 

Na tym samym lub podobnym poziomie jest Bleach oraz One Punch Man (Saitama jest ''one punch man'em'' tylko i wyłącznie w swoim uniwersum, jak do tej pory, nie pokazał nic, co by świadczyło o tym, że jest konceptem, najpotężniejszą fikcyjną postacią evah! To, że ktoś jest postacią humorystyczną, to wcale nie świadczy, że jest zdolny do wszystkiego. W tego typu zestawieniach, trzeba sugerować się feat'ami, a nie własnymi domysłami) 

3. One Piece - postacie z tego uniwersum, są w stanie niszczyć góry, a nawet wyspy! Brzmi nieźle, ale to i tak nic w porównaniu to wcześniej wymienionych serii.

4. HunterxHunter - Meruem, czyli bez wątpienia najsilniejsza postać w tym świecie, ledwo przeżył wybuch Rose Bomb, czyli coś w stylu naszej bomby atomowej. Fajnie, ale taka bombka ma moc zniszczenia miasta, czyli nic szczególnego w porównaniu do One Piece.

5. JoJo's Bizarre Adventure - najsilniejsze standy jak się postarają, to mogą zniszczyć większy budynek. Dość słabo... 

Dobrze, teraz weźmy pod uwagę haxy i inne dziwne moce. JoJo's Bizarre Adventure pod tym względem jest najsilniejsze.
Weźmy takiego Yoshikage Kira, jeśli użyje Bites the Dust i wszystko pójdzie zgodnie z jego planem, to byłby w stanie zmasakrować niemalże całe uniwersum Dragon Balla w ciągu kilku sekund. Mamy taki scenariusz: Kira aplikuje w Videl lub jakiejś innej Bulmie Bites the Dust, potem jej mówi jak ma na imię, a potem grozi, że wszystkich zabije. Bulma idzie wszystkich ostrzec, wymawia imię niegodziwca i bum, wszyscy co usłyszeli jego imię zostają zniszczeni na poziomie atomowym. Czy muszę coś jeszcze dodawać?

Dla towarzystwa wymienię jeszcze jedna postać z JoJo która może pokonać całe Z warriors. Vanilla Ice ze swoim standem Cream - nikt, nawet Goku go nie wyczują, bo nie dość, że jest standem (a tylko użytkownik standa może zobaczyć standa) to jeszcze ukrawa się w swoim wymiarze. Po prostu, pojawi się przed Goku i go zdezintegruje. 

 A co z postaciami z innych serii? Całkiem nieźle. Na przykład  Naruto lub Sasuke pod koniec Shippuden'a niszczą Goku z Sayian sagi.  No, to będzie na tyle Smile
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 09-05-2017, 14:15
(09-05-2017, 13:51)Seventy1 napisał(a): One Punch Man (no, to trochę zalatuje seinenem
????

Poza tym, Saitama pokonuje każdego jednym uderzeniem. Taka jest koncepcja tej postaci. To tylko parodia wyśmiewająca takie postacie jak Goku, czy Superman, więc porównywanie go w takich rankingach nie ma sensu, bo zawsze będzie na pierwszym miejscu.
 
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 09-05-2017, 14:21
@CCORD  nie, niepokonuje. Jak już pisałem: Saitama jest ''one punch man'em'' tylko i wyłącznie w swoim uniwersum, jak do tej pory, nie pokazał nic, co by świadczyło o tym, że jest konceptem, najpotężniejszą fikcyjną postacią evah! To, że ktoś jest postacią humorystyczną, to wcale nie świadczy, że jest zdolny do wszystkiego. W tego typu zestawieniach, trzeba sugerować się feat'ami, a nie własnymi domysłami.
​​​​​​ Do tego, polecam poczytać to -> http://vsbattles.wikia.com/wiki/Fallacy#..._.28NLF.29
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 09-05-2017, 14:33
Ale tego się nie da w żaden sposób porównać, można sobie co najwyżej wróżyć z fusówSmile Te światy zbyt mocno się różnią

Tak swoją drogą skoro już o niewidzialności mowa, idąc tym tropem to z wymienionych dotychczas tytułów Ichigo zamiata wszystkich, między innymi właśnie dlatego takie porównania są g*wno warte.

Ten nie widzi tego, a ten z kolei nie może użyć tego, a jeszcze inny nie umie latać itd.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 09-05-2017, 14:37
Wiem co pisałeś. Problem w tym, że się mylisz. Wyraźnie nie rozumiesz konceptu tej postaci. Goku, czy Luffy to główni bohaterzy mang, które mają swoją fabułę, przestrzegają zasad świata przedstawionego itd. W OPM fabuła jest tylko tłem żeby przemycić parodię Saitamy, a Saitama jest parodią bohaterów jak Goku, czy Superman, które są zbyt silne, a parodiuje ich pokonując każdego, niezależnie od tego jak silny jest. Nazwa One Punch Man naprawdę nie jest przypadkowa, a sam Saitama jest tak silny jak autor tego zechce (słyszałem, że autor gdzieś mówił, że poważny cios Saitamy zniszczyłby połowę wszechświata, ale nie potwierdziłem nigdy tej informacji) - jak Goku, czy ktokolwiek wzrośnie w siłę, to Saitama również wzrośnie.
(09-05-2017, 14:21)Seventy1 napisał(a): Jak już pisałem: Saitama jest ''one punch man'em'' tylko i wyłącznie w swoim uniwersum
No to ja mogę powiedzieć, że w One Piece Goku byłby nikim, bo nie ma ki, a jego techniki nie istnieją, a co za tym idzie, jest normalnym człowiekiem (saiyaninem bez mocy?).
Link który wrzuciłeś nic tu nie zmienia w tej dyskusji. Gdybyśmy mówili o poważnej mandze, to bym się zgodził. Tylko, że One Punch Man nie jest poważną mangą, a komedią. Walki Saitamy są tam tylko elementem komediowym, tak samo jak jego siła, która jest zawsze na tyle duża żeby zniszczyć przeciwnika jednym uderzeniem (jeśli tylko będzie tego chciał).

Jeśli jednak jesteś jedną z tych osób, które gdy czytają po angielsku, są bardziej skłonne uwierzyć, to masz https://www.reddit.com/r/OnePunchMan/com...ma_really/

Moim celem w tej dyskusji nie jest udowodnić, że Saitama jest najsilniejszy. Bo jest. Nie ma postaci, która by go pokonała, bo taka jest super moc Saitamy - pokonuje każdego (i chodzi o dosłownie każdego) jednym uderzeniem. Silniejszy przeciwnik? Silniejsze uderzenie. Bo to komedia i taki był zamiar autora co do tej postaci.
Moim celem w tej dyskusji jest wykluczyć z niej Saitamę, bo nie ma to sensu - jest najsilniejszy, a żadna postać nie może się z nim równać. Bo taki był koncept, Saitama ma być najsilniejszy, niepokonany i ma miażdżyć każdego jednym ciosem.
 
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 09-05-2017, 14:47
@CCORD Dobra, kończmy dyskutować o Saitamie, bo ani ty, ani ja nie przekonamy siebie do swoich racji.

@Dejo i tak i nie. Ichigo oraz reszta schinigami MOGĄ być zobaczeni przez zwykłego człowieka. Była taka akcja podczas inwazji Aizena, że coś się tam stało i zwykli ludzi go widzieli -> https://www.youtube.com/watch?v=3g4IzsFVdTw amv bo YouTube.
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

Asta

Piracki oficer

Licznik postów: 603

Asta, 09-05-2017, 15:13
@CCORD 
Szkoda że nie rozumiesz, że Songo jest najsilniejszy. Myślałem, że jesteśmy kolegami :/

Btw.
Mi tu trochę nie pasuje wrzucanie takiego HxH, bo poza Meruemem to tam wszyscy bazują na pewnych umiejętnościach, a nie jak w typowych shounenach na byciu silniejszym w każdej statystyce co raz bardziej bo trening.
SZALOMKA
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 09-05-2017, 15:13
Cytat: i tak i nie. Ichigo oraz reszta schinigami MOGĄ być zobaczeni przez zwykłego człowieka. Była taka akcja podczas inwazji Aizena, że coś się tam stało i zwykli ludzi go widzieli -> 
Ależ oczywiście, że tak.  Ci których pokazałeś, to przyjaciele Ichigo i ten cały Don coś tam, którzy posiadali "wrażliwość na reishi" czy jak to się tam zwało, i dzięki temu widzieli shinigami itd. A jako, że w pozostałych wymienionych tytułach reishi jako takie nie istnieje to dosyć logiczne, że Ichigo będzie dla nich niewidoczny.



Dlatego takie porównania to g*wno.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 09-05-2017, 15:34
@Dejo różnica pomiędzy schinigam a standami z JoJo jest taka, że ci pierwsi to postacie same z siebie, zaś standy to zmaterializowana moc. Z drugiej strony, wielu ludzi jak robi walki pomiędzy postaciami z  JoJo i np. Naruto, to ''pozwalają'' przeciwnikom JoJo widzieć i zranić standy.  I też uważam, że takie porównywania są dość głupie, ale i tak dają sporo frajdy Smile
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 09-05-2017, 15:44
Na jednym anglojęzycznym forum OP, które zdarza mi się przeglądać jest cały dział dotyczący walk postaci z różnych uniwersów. Coś w stylu "Lord Voldemort vs Lord Vader", "Naruto vs Rayquaza", "Najsilniejsza osoba z Naruto, jaką Luffy mógłby pokonać", etc. Ludzie tam przeliczają jakiej wielkości górę kto zniszczył, z jaką prędkościa się poruszał i inne takie i to też porównują. Jeśli bawią Cię takie rzeczy, to mogę Ci podesłać linka.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,282
Miejscowość: Warszawa

janek z, 09-05-2017, 18:40
Don Slime z Toriko potrafi tworzyć Supernovy a daleko mu do najsilnijeszych postaci w serii.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,490

Mordoc, 09-05-2017, 20:58
(09-05-2017, 15:44)chucky napisał(a): Jeśli bawią Cię takie rzeczy, to mogę Ci podesłać linka.
Nie tyle bawią, co po prostu ciekawią, więc z chęcią rzucę okiem.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Kenachi

Admirał

Wiek: 26
Licznik postów: 1,662
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 10-05-2017, 02:01
Za każdym razem gdy ktoś pisze że Saitama pokonałby każdą fikcyjną postać ever włącza mi się Trigger, anyłej.

Z bardziej popularnych serii powinno to wyglądać w mn. ten sposób:

1. Toriko: Haxy, siła i szybkość postaci pokroju Supermana, regeneracja, połykanie gwiazd, nieśmiertelność itd. Duzo by wymieniac, z tego co wiem to obecnie niekwestionowany nr. 1, chociaz wciaz samemu musze nadrobić spory kawał mangi.
2. DBZ: Staty podobne do tych w Toriko, niszczenie planet and shiet, ale o ile zdolność niszczenia gwiazd to absolutne maksimum w DB (a to i tak na podstawie nie do końca potwierdzonych teorii) o tyle w Toriko to juz jest w zasadzie na porządku dziennym.
3. Naruto: Nie czytałem nie oglądałem nie interesowałem sie ale z tego co czytałem na forachVs to największym osiągnięciem w serii było zablokowanie przez Naruto promienia który przeciął na pół pustą skorupę księżyca. Mega imponujące (i idiotyczne) jak na tą serie ale do DBZ wciaz sie nie umywa.
4. Bleach: Yammamoto, wciąż mam do nadrobienia finał Bleacha ale ta postać ciśnie pod względem czystego powera wszystkie inne postacie z serii które cant into space. Poza tym czytałem blog faceta który wyskalował szybkość Ichigo po TSie do procenta szybkości światła... :I
5. One Piece: Czyli przecinanie gór, niszczenie miast/wysp najsilniejszymi atakami itp. postacie są silne ale daleko im do pół-bogów pokroju Goku czy Toriko.
6. HxH: Najsłabsze ale i najbardziej zbalansowane uniwersum, Meruem może robić wrażenie, ale to przez klarowne eksoponowanie jego mocy i tak na prawdę nie umywa się do czołówki One Piece pokroku admirałów czy WB.

JoJo nie oglądałem więc się nie wypowiem, Puncher w tej chwili powinien być gdzieś pomiędzy Naruto a DBZ/Pierwszych sag DBZ i nie zanosi się aby w najbliższym czasie sie to zmieniło, Tengen Toppa jest oczywiscie na samym szczycie a DBS jest na tyle niekonsekwentne że raz może statawiać swoje postacie na poziomie Spirala a raz na poziomie HunteraXHuntera, poza tym ta seria tak beznadziejna że obrzydziła mi całe M&A więc... cóż nic, po prostu chciałem to z siebie wylać.
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź