Początek z DB
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Devzan

Kapitan z paradise

Licznik postów: 320

Devzan, 21-08-2011, 16:09
Witam. Sam się po sobie tego nie spodziewałem, ale postanawiam oglądać DB (nigdy nie oglądałem ;p). Tylko nie wiem jak i gdzie. Kumpel który jest maniakiem powiedział że nie muszę oglądać 1st serii, tylko żeby zacząć od tej drugiej (nie wiem czy Z czy GT). Poza tym nie wiem GDZIE oglądać - na pewno nie polską wersję (lektor) - tylko napisy i dość dobra jakość (nie megavideo czy inne szajsowe limitowane playery). Tak więc proszę Was o pomoc w tych sprawach.
Devzan

Kapitan z paradise

Licznik postów: 320

Devzan, 21-08-2011, 16:43
Po dokładnej analizie stwierdzam, że nie kręci mnie motyw dzieciaka z ogonem oraz zbieranie kulek ;d raczej ciężko będzie mi się do tego zabrać ;d (w końcu kumpel od 4 lat próbuje mnie przekonać i nic ;p)
zadyma

Kapitan z paradise

Licznik postów: 352

zadyma, 21-08-2011, 16:57
Tak na prawdę to DB jest imho lepszym anime od Zetki. Z jest prosta do bólu(bulu i nadzieji) i schematyczna. Ktoś silny, trenujemy, ktos sielniejszy, dalej trenujemy i tak w kółko.

A pierwsza seria jest bardziej dojrzalsza i dużo bardziej nieprzewidywalna i śmieszna.

Co do twego pytania to nikt Ci bezpośrednio nie odpowie bo zrobi reklamę innym stroną. Ale ja polecam dbpolske.
[Obrazek: QPPRyEa.gif]
lordalucard1987

Nowicjusz

Licznik postów: 19

lordalucard1987, 21-08-2011, 17:07
poszukaj jakiegoś torrenta i ściągnij sobie ^^ to będzie jakieś 35 GB :hyhy:
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 21-08-2011, 19:18
Saki to było chyba najdłuższe zdanie złożone jakie kiedykolwiek przeczytałem Big Grin Skończyłem je czytać i już zapomniałem jak się zaczynało i do czego nawiązuje koniec Tongue

Co do autora tematu... nie jest niczym specjalnie trudnym wpisać w Wuja Google "Odcinki Dragon Ball PL online" ^^
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Devzan

Kapitan z paradise

Licznik postów: 320

Devzan, 21-08-2011, 19:53
Ratlee, wpisując "pl" zawsze będą lektorowe na stronach typu kreskoweczki.pl =.=
Taboret warrior

Piracki oficer

Licznik postów: 617

Taboret warrior, 21-08-2011, 20:06
Więc legendy mówiły prawdę... Istnieją fani anime którzy nie oglądali DB (myślałem że Ryba to wyjątek xd) Ze swojej strony polecam kreskowkę.pl są tam przynajmniej wszystkie odcinki z oryginalnym japońskim dubbingiem a nie tragiczna miejscami mocno okrojona wersja francuska z polskim lektorem (którego głos czasami mnie irytował ;p) Możesz też po pierwszej serii DB obejrzeć DB Kai - alternatywę dla DB Z z lepszą krechą i animacją ale miejscami mocno schrzanioną (przemiana Goku w walce z Friezą jest średnia w porównaniu do tego świetnego klimatu w Z) zaś GT zupełnie nie polecam - wielki filer z czasami mocno przynudzonymi momentami i irytującą bohaterką - Pan jedynie niektóre momenty były całkiem niezłe. Cholera to się powoli w recenzję zmienia xd
kipi999

Szczur lądowy

Licznik postów: 7

kipi999, 21-08-2011, 20:28
Ja też lubię anime i nigdy wcześniej nie oglądałem Dragon Balla Smile Co prawda, pewnego dnia zacząłem oglądać na kompie od Zetki, tak jak wskazywali koledzy, lecz stanąłem na ok. 60 odc. Jakoś mnie nie wkręciło (tak, jestem dziwny).
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 21-08-2011, 20:54
Kaia to nawet nie ruszaj, bo to crap jakich mało.
Vanord

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 483

Vanord, 21-08-2011, 22:53
A ja mocno polecam polskie tłumaczenie mangi, które jest bardzo dobre. Ahh te 42 tomy prezentujące się na półce ;]
Larry

Piracki oficer

Licznik postów: 647

Larry, 22-08-2011, 08:55
Jak dla mnie pierwsza część to podstawa jeśli chodzi o DB, to właśnie od niej powinieneś zacząć. Większy nacisk stawiany jest tu na przygodę i humor.

Dahaka napisał(a):Kaia to nawet nie ruszaj, bo to crap jakich mało.

Popieram, nie tykaj tego nawet. To tylko kasowy nabijacz w kieszeniach panów z Toei.
biniol

Pirat

Licznik postów: 30

biniol, 22-08-2011, 09:25
Nie rozumiem, jak można było nie oglądnąć dragon balla. Człowieku, to jest podstawa jest chodzi o animce czy shoneny przede wszystkim! To na nim wszyscy ci autorzy [od naruto do one piece] wzorują się właśnie na Akirze Toriyamie, co nie raz każdy z nich sam potwierdził.
Nie słuchaj kolegi. Pierwszy Dragon Ball co prawda różni się bardzo od "Zetki" (jest o wiele mniej poważny i o wiele bogatszy w humor), jednakże to tak jakby zacząć oglądać Shippuudena bez zapozniania się z klasykiem.
I również sądze, żebyś odpuścił sobie Kai. To nic innego jak przycięta wersja, troche z lepszym obrazem i cenzura [:/:/;/;/] wersja samej zetki, którą upchneli w mniejszej ilości odcinków, a nie dodali nawet ostatniej sagi DB - Sagi z Buu.

Jesli jeszcze nie wiesz, to tak na przyszłość - seria 3 DB - GT jest już można powiedzieć swoistym fillerem. Niby coś tam Toriyama pomagał w tworzeniu, jednakże nie jest bazowana na mandze, gdyż fabuła się po prostu skonczyla na Z.

A no i ja generalnie bym radził oglądnąc po prostu naszą swojską polską wersje DB. Ma swoj urok i klimat lat dziecinstwa, jednakze pewnie tego nie zrozumiesz Tongue takze żadna angielska, tylko oryginalna! ^^
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 22-08-2011, 11:27
Znowuż ja proponuję obejrzenie tylko i wyłącznie pierwszej serii, która mimo wieku nadal dumnie stoi na piedestale fajności. DBZ, przyjmując dzisiejsze standardy, to sztampa, syf.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 22-08-2011, 11:45
Bl3k napisał(a):DBZ, przyjmując dzisiejsze standardy, to sztampa, syf.
True, ale przecież chyba każdy kocha/ł Dragon Balla za walki i kamehameha, a to stoi na dobrym poziomie Wink
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 22-08-2011, 11:50
Kochał, bo był dzieckiem, a i temat był świeży. Dzisiaj miłość ma znaczenie symboliczne, sentymentalne.
No, ale nie zabraniam Zetki spróbować. Jak ktoś chce się na anime znać, to jednak początki shonenów przeorać powinien.

IMO Akira i tak był słabym twórcą Wink Marvel już w latach 60' wydawał ciekawsze tytuły.
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź