Rozwój fandomu w Polsce
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 27-09-2011, 23:49
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jest to żaden news, czy cokolwiek w tym tonie. Chcę po prostu zwrócić uwagę na znakomity rozwój polskiego fandomu One Piece na przestrzeni ostatnich lat.

Sięgnijmy może do początku. Według zdobytych przeze mnie informacji wynika, że pierwsze kroki ku stworzeniu polskiej społeczności One Piece podjęła dziewczyna kryjąca się pod nickiem VIVIAN RIKILOPEZ. Stworzyła bowiem w 2003 roku stronę One Piece Hide-out, której pozostałości, a można by rzec, że całokształt, możecie ujrzeć pod tym linkiem:

http://members.multimania.co.uk/kconsta ... /index.php

Co prawda jest to wersja powstała w roku 2005, ale zgodnie z ostatnim wpisem możemy wnioskować, że pierwsze otwarcie miało miejsce w 2003 roku. Starsi z fanów może pamiętają początek. Odnoszę wrażenie, że dawne uprzedzenia co do naszego ulubionego tytułu przeważyły i strona nie zyskała zbyt wielu bywalców. Powodem może być również, jak na tamte lata, fakt, że dostęp do internetu miało naprawdę dużo mniej osób. Strona zawiesiła swoją działalność w roku 2006 (w momencie, gdy trwało dynamiczne Ennies Lobby)

Wszystko wskazuje na to, że zachowało się również pierwsze forum One Piece w Polsce...

https://onepiecesub.fora.pl/

...które witało nas hasłem: "miłego żeglowania po świecie Eiichiro Ody". Forum powstało w 2005 i stanowiło chyba jedyne miejsce rozmów na temat One Piece. Założycielem był najprawdopodobniej człowiek kryjący się pod preudonimem Big_Mister. Co ciekawe, ostatnie oznaki aktywności pochodzą z tego roku. Trudno jednak uznać to forum za aktywne.

Kiedyś istniała również uboga strona onepiece.pl, która oprócz dobrej domeny nie reprezentowała ze sobą niczego ciekawego.

One Piece przez wiele lat borykało się z brakiem zainteresowania w naszym kraju. Fale stron o DB, Naruto i Bleachu zalewały polski internet, a nieliczni polscy fani musieli zadowolić się anglojęzycznymi portalami i forami (Arlong Park, OnePieceHQ). Nietypowa kreska była barierą, przez którą przebicie wydawało się niemal niemożliwe. One Piece jeszcze do niedawna był anime/mangą, której większość osób przyglądała się z obrzydzeniem.

Łanpisowy bum rozpoczął się w lutym 2008, gdy blackmalder wymarzył sobie stronę o dziele Eiichiro Ody. Przygotowano portal i stworzono forum o oddzielnej rejestracji. Rozpoczęto jedną w największych ekspansji w mangowym światku! Grupa istniejących już fanów zaczęła ochoczo wypisywać post za postem, a liczba stałych bywalców rosła. "Drzwi" zostały otwarte. Fandom sukcesywnie się powiększał. Powstała grupa Galley-la Company, która od ponad 3 lat tłumaczy One Piece pokonując za fanów barierę językową.
Po ponad 3,5 roku OnePiece.com.pl jest nadal z wami i stara się udostępniać informacje i multimedia w jak najwyższej jakości.

W marcu (?) 2009 roku powstaje pierwsza konkurencyjna strona: OnePieceNakama.pl. Założony przez Komimasę serwis, dzięki byciu drugą znaczącą się stroną o OP w polskiej sieci, znacznie zwiększył popularność tytułu, tym samym otwierając się na setki nowych ludzi.

Obie strony do dziś generują coraz większe ilości odwiedzin. Zainteresowanie dziełem japońskiego rysownika, Eiichiro Ody, systematycznie rośnie, a nisza tego shonena została pokonana. Dziś już popularność tytułu zaczyna przebijać pozostałe dominujące w naszym kraju młodzieżowe mangi.

W 2010 roku najbardziej znaczące krajowe wydawnictwo mangowe zadeklarowało chęć wydawania One Piece jako miesięcznika. Fandom stał się wystarczająco masywny, by Japonica Polonica Fantastica z nieukrywaną pewnością siebie, rozpoczęła sprzedaż jednego z najlepszych tytułów Shonen Jumpa.

Fandom z kilkunastu osób powiększył się do kilkunastu tysięcy. Dobre, nie? Wink


PS. Nie ukrywam, że w tekście mogą znaleźć się błędy merytoryczne.
Szczery

Imperator

Licznik postów: 1,822

Szczery, 27-09-2011, 23:55
Nie wspomniałeś nic o Projekt Mandze, która to grupa jako pierwsza tak naprawdę sprowadziła One Piece do Polski Smile Ale parę ciekawych rzeczy których nie wiedziałem też się tu znalazło.
Taboret warrior

Piracki oficer

Licznik postów: 617

Taboret warrior, 28-09-2011, 02:05
Warto też napomknąć że OP ma zadatki na przyszłego mangowego dominatora w Polsce. Naruto i Bleach tracą coraz więcej fanów którzy przerzucają się na OP. Ilość fandomu w krótkim czasie mocno się zwiększyła i cały czas idzie w górę. Bardzo pozytywna wizja:
Przyszłe pokolenie już nie będzie bawić się jak kiedyś w kamehameha tylko w "gum gumowy pistolet!" i "cięcie demonigiri!" ale to tylko takie moje marzenia które mają szansę się spełnić Tongue
Devzan

Kapitan z paradise

Licznik postów: 320

Devzan, 28-09-2011, 07:39
Taboret warrior napisał(a):Naruto i Bleach tracą coraz więcej fanów którzy przerzucają się na OP.

for example, ja. Nawet zapomniałem o Naruto i Bleachu - strasznie szybko mija tydzień i jest następny rozdział/odcinek. Nie pamiętam już nawet na którym chapterze/odcinku skończyłem te dwie serie.

Taboret warrior napisał(a):Przyszłe pokolenie już nie będzie bawić się jak kiedyś w kamehameha tylko w "gum gumowy pistolet!" i "cięcie demonigiri!"
Miejmy nadzieję, że przyszłe pokolenie zdąrzy na OP.

Bl3k, niezła roboty z tym tematem. Ja osobiście zainteresowałem się OP w 2009r.
Bociak

Nowicjusz

Licznik postów: 19

Bociak, 29-10-2011, 16:28
Kiedy ja zaczynałem przygodę z One Piece było ono undergroundowym anime. Tongue W stosunku do Bleacha czy Naruto bardzo mało osób o nim słyszało, a tym bardziej oglądało. Teraz jest o wiele lepsza sytuacja, tak świetny tytuł musiał się doczekać zainteresowania. Smile
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,138

Pajmon, 01-02-2022, 17:59
I tutaj mamy piękny przykład jak opiniotwórcze boty (trollboty) z Rosji zalewają internet. Skoro potrafią się zgubić jak Zoro i trafić nawet na tak zapomniany koniec internetu jak polskie forum o OP, to pomyślnie jak zayebany jest nimi Facebook czy Twitter.

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Sting

Kapitan z nowego świata

Wiek: 29
Licznik postów: 453
Miejscowość: Kraków

Sting, 01-02-2022, 19:07
@Pajmon ma tutaj całkowitą rację.
Spróbujcie zrobić mema lub napisać coś złego o Rosji w dowolnym miejscu w internecie.
W ciągu minuty pojawi się kilka komentarzy bredzących o banderowcach, lub o tym że nas sojusznicy wydymają jak w 1939 itd. A gdy wejdziecie na ten profil to zobaczycie zdjęcie ze stocka lub grafiki google, 0 lub kilku znajomych, bez żadnej innej aktywności. Polska ma całkiem wysoki priorytet w petersburskiej fabryce trolli Jewgienija Prigożina.

I pal licho, jak traficie na trolla. Gorsze są boty, z 'gotowcami' albo tekstami tłumaczonymi przez google translator, pełnych wschodnich kalek językowych lub rusycyzmów.
A to i tak nie jest najgorsze, bo jeśli padniecie ofiarą phishingu, to ktoś może wypisywać tego typu bzdury z waszego dowolnego konta z mediów społecznościowych.

Mam nadzieję, że tak gdzie się da to korzystacie z klucza u2f (weryfikacji dwustopniowej). Mamy ciężkie czasy dezinformacji i zagrożeń cybernetycznych, więc trzeba się zabezpieczać.

Wiem wiem - nie na temat. Ale jest to na tyle ważne info, że postanowiłem nie dawać wygaszania. Jak masz @Mordoc inne zdanie to możesz to zmienić.  Big Grin
[Obrazek: 8.png]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź