One Piece - Rozdział 874
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 23-07-2017, 10:17
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 

Wersja Polska:


Wersja Angielska:
One Piece 874[JB]
One Piece 874[MS]




Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 
Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Jebedaiah

Pirat

Licznik postów: 31

Jebedaiah, 04-08-2017, 11:26
Rozdział ogólnie fajny tylko znów nie podoba mi się sprawa z Pudding. Oda żongluje jej charakterem i zachowaniem jak tylko może. Nie wiem nawet czy to jej choroba psychiczna czy Oda po prostu sobie jaja robi. Na plus zdecydowanie Zeus. Zachowuje się dokładnie tak jak wygląda, jak mały rozpieszczony dzieciak. Wiem, że jest na to mała szansa ale gdyby naprawdę dołączył do słomianych jaki podwładny Nami to SHP dostaliby niesamowitego boosta. Prometeuss znów wydaje jakby był dzieciakiem który lubi gnębić innych, taki "bully". Ogólnie jak to Jinbe zauważyl mało kto w ogóle jest lojalny względem mamuśki, tylko czekać aż ktoś jeszcze ją zdradzi. Kolejny raz na plus także Katakuri, te jego "na wszelki wypadek" wyszlo kozacko, znów ma wszystko pod kontrolą. Brakowało mi takich postaci w OP. Nie mam pojęcia jak w rankingu popoularności znalazł się na 45 miejscu, ja bym go spokojnie w top 5 tego arcu dał.
Mrowlanin

Super świeżak

Licznik postów: 259

Mrowlanin, 04-08-2017, 11:31
King Baum, tak strasznie nie chciałem tego, smutne rzeczy.
No i co? Chapter na prawdę znakomity. Pudding nadal miesza się sama z sobą.
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,282
Miejscowość: Warszawa

janek z, 04-08-2017, 16:48
Rozdział bardzo fajny. Akcja szła szybko do przodu. Katakuri z rozdziału na rozdział robi się jedną z moich ulubionych postaci. Gościu, który w końcu dopina wszytko na ostatni guzik, nie daje szans na pomyłkę (chociaż mogliby ten statek zatopić lol). 

Nie mam pojęcia jakiego asspula musi Oda wyciągnąć aby uratować Słomianych z tej sytuacji. Z jednej strony BM z drugiej Katakuri. Dookoła wysp pływją statki patrolujące więc nie ma mowy o nagłej interwencji kogoś z zewnątrz. Cięzko ogólnie z tego wyjść.

A i czy tylko ja przeczytałem "I will" jak zgodę Zeusa na bycie podwładnym Nami? Miałem niezły Hype ale po chwili ogarnąłem że to Sanji  Tongue .
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
pell

Kapitan z paradise

Licznik postów: 336

pell, 04-08-2017, 21:43
W sumie za wiele się nie wydarzyło. Pionki się przemieściły i to tyle.

Tak mnie teraz naszło - co jeśli Pudding namieszała w głowie Katakuriemu i jest on teraz po stronie Słomianych? Wtedy zabezpieczałby drogę ucieczki (i chronił statek przed zniszczeniem), a nie czekał na zgubę Luffiego.
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 04-08-2017, 22:31
Po przeczytaniu tego rozdziału moje odczucia są ambiwalentne. Z jednej strony na prawdę na poprawnym poziomie, może nawet dobrym, ale... to miał być niby podwójny rozdział, po którym znowu będzie przerwa? Miałem zupełnie inne oczekiwania, spodziewałem się jakiejś bomby, a tak na prawdę sama akcja nie posunęła się ani o centymetr. Big Mom nadal na ogonie, tort dalej w trakcie robienia, Bege ucieka, czyli nic nowego. W ogóle nie odczułem, że był to podwójny rozdział Sad

A teraz wracając już do samego rozdziału, to jest kilka plusów:

Zeus - trochę naiwnie wypadł, ale faktycznie wyraz jego twarzy to właśnie zdradzał. Na początku nie wiedziałem jak zareagować, ale im dłużej myślę o nim jako zwierzątku Nami, tym bardziej mi to pasuje. Nami w tej chwili jest kozackim casterem - wali błyskawicami, może rozwalać całe grupy. Problem w tym, że stosunkowo łatwo do niej podejść i ją pokonać. Nie ma ani odporności by przyjmować ataki, ani szybkości by je omijać. Taki Zeus jako towarzysz, pozwoliłby Nami wskoczyć na wyższy poziom, który przecież jest potrzebny jeśli Słomiani mają walczyż z Yonkou. A przecież to dużo lepsze rozwiązanie niż sztuczne przykokszenie samej Nami. Ktoś powie, że średni pomysł, bo przecież i tak tylko Mama może na nim latać. Ale wydaje mi się, że vivre card, która zawiera duszę BM pozwoliłaby na to również Nami.

Katakuri - tak jak wyżej już pisano ta postać wydaje się być największym kozakiem w ekipie Big Mom. Jest bardzo silny, ale przy tym nie zrobili z niego skończonego kretyna. Jest inteligentny, przenikliwy i potrafi przewidywać ruchy przeciwnika i odpowiednio zabezpieczyć sytuację. Wielki plus za to, bo Doflamingo który teoretycznie miał być w tym kozakiem, nie był w połowie tak dobry jak Katakuri.

Organizacja piratów Big Mom - na wszystkich frontach wydaje się być bardzo czujna i świetnie zorganizowana.

Pudding - ktoś wyżej napisał, że Oda lami z Pudding. A moim zdaniem właśnie jest konsekwentny. Teraz nie wiadomo ocb. Czy Pudding znowu aktorzy? Czy na prawdę jej zależy? Myślę, że do końca arcu mamy być pozbawieni tej pewności. I to akurat jest konsekwencja.

Teraz kilka rzeczy na minus:

Akcja - ktoś wyżej napisał, że akcja poszła bardzo do przodu, z czym się nie zgodzę. Skończyło się wcześniej, że Big Mom była przy Słomianych? Teraz nadal to samo. Skończyło się, że Bege ucieka - nadal ucieka. Skończyło się, że Smoothie nic nie robi... Big Grin

Smoothie - nosz kur... kiedy ona wreszcie coś zrobi? Kozak pokroju Katakuri, a póki co nawet Bobbin dostał lepszą prezentację. Nie wątpię, że w przyszłości coś wreszcie zrobi, ale trzymanie jej tak długo jest słabe jak dla mnie.

Pościg za Bege - cały oddział go goni w pocie czoła i nie może się nawet do niego zbliżyć... Pudding tak po prostu sobie podleciała... na dywanie...
janek z

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 29
Licznik postów: 1,282
Miejscowość: Warszawa

janek z, 05-08-2017, 11:14
(04-08-2017, 22:31)ARRRGH napisał(a): Akcja - ktoś wyżej napisał, że akcja poszła bardzo do przodu, z czym się nie zgodzę.

Nie bardzo do przodu a szybko. Dużo się poprostu działo.
[Obrazek: d7354cb3418f36196b14823696064d80.jpg]
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 488

Szarim Musty, 06-08-2017, 22:06
(04-08-2017, 11:26)Jebedaiah napisał(a): Kolejny raz na plus także Katakuri, te jego "na wszelki wypadek" wyszlo kozacko, znów ma wszystko pod kontrolą. Brakowało mi takich postaci w OP. Nie mam pojęcia jak w rankingu popoularności znalazł się na 45 miejscu, ja bym go spokojnie w top 5 tego arcu dał.

Kiedy było głosowanie, a kiedy tak naprawdę Katakuri zaczął wyglądać perfekcyjnie? Gdyby głosowanie odbyło się za jakiś miesiąc to spokojnie facet dostałby się do top5. 

(04-08-2017, 16:48)janek z napisał(a): Nie mam pojęcia jakiego asspula musi Oda wyciągnąć aby uratować Słomianych z tej sytuacji. Z jednej strony BM z drugiej Katakuri. Dookoła wysp pływją statki patrolujące więc nie ma mowy o nagłej interwencji kogoś z zewnątrz. Cięzko ogólnie z tego wyjść.

Pudding wbije i uratuje wszystko swoim tortem... Jak? Pewnie ten tort do końca nie będzie taki jak wszyscy się spodziewają. Najpewniej będzie on miał za zadanie osłabić BM itd itp. W ten sposób dostaniemy tylko starcie Katakuri i te pomagiery kontra słomkowi. 

(04-08-2017, 21:43)pell napisał(a): Tak mnie teraz naszło - co jeśli Pudding namieszała w głowie Katakuriemu i jest on teraz po stronie Słomianych? Wtedy zabezpieczałby drogę ucieczki (i chronił statek przed zniszczeniem), a nie czekał na zgubę Luffiego.

Śmię w to wątpić. Zdolność Katakuriego to przewidywanie możliwych wydarzeń. Więc jak widzisz by dał się zajść Pudding? Natomiast jeżeli chodzi o zwykłe przekonanie go to raczej wątpię - nie zrozumiałbym kontekstu jego słów w których mówił o tym, iż Słomiany może być w przyszłości zagrożeniem dla BM. 

(23-07-2017, 23:53)Szarim Musty napisał(a): Moim zdaniem Słomiki jakoś zdobędą te kilka cennych chwil, które wystarczą Pudding na zrobienie tortu oraz przetransportowanie go. Motywem trzyokiej jest pewnie związany z chęcią pomocy ekipie Luffiego, a jest to związane z tym komplementem do jej trzeciego oka. To by też tłumaczyło dlaczego mam wrażenie, iż Pudding nie mówi prawdy swoim kamratom. 

Przeczytałem, Pomyślałem, Przewidziałem. 

(04-08-2017, 11:26)Jebedaiah napisał(a): Rozdział ogólnie fajny tylko znów nie podoba mi się sprawa z Pudding. Oda żongluje jej charakterem i zachowaniem jak tylko może. Nie wiem nawet czy to jej choroba psychiczna czy Oda po prostu sobie jaja robi.

Jej zachowanie od dłuższego czasu jest przewidywalne. Dowód przedstawiłem wyżej.
Kaioken

Kapitan z nowego świata

Wiek: 33
Licznik postów: 515

Kaioken, 15-08-2017, 16:38
Rozdział ogólnie dobry, bo wiele się działo. Minus taki, że za dużo uwagi poświęcony dla pokemonów no, ale cóż .. taki arc. Ciesze się, że w przeciągu kilku ostatnich stron chapa znów się okazało, że słomiani praktycznie nie mają szans uciec. Wydaje mi się, że słomiani będą negocjować z Katakuri'm, aby uspokoić Mame czego bym nie chciał. Fajny kadr z Katakuri'm na Sunny, a Pudding jest mi obojętna. W sumie skoro jest ostatecznie dobra (co mnie nie dziwi) to będzie ciekawiej niż gdyby miała być zła, m.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź