Czy kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn?
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 28-07-2017, 21:59
Dobra, zbiorcza wypowiedź z mojej strony.
Cytat:Moim zdaniem warto byłoby zmienić słowo w temacie z "intelignetne" na "mądrzejsze" lub "posiadające większą wiedze".

Niestety nie byłoby warto, bo wtedy powstałby zupełnie inny temat. Ten tyczy się inteligencji.

No i @Jebedaiah, wybacz, ale przytaczanie źródeł typu "taki artykuł z interii" raczej niewiele wnosi. Generalnie też wolę, kiedy ludzie sami się wypowiadają, zamiast wklejać linki do "tygodników opinii". 

No więc, po pierwsze, pełna zgoda na to, co ładnie pociągnął Cycord. Testy IQ to tak jak matura ze wszystkiego. Nie są wyznacznikiem. Jeśli na takiej maturze większy nacisk będzie na matematykę, to "humaniści" (celowo pisze w cudzysłowiach) wypadną gorzej od takiego mat-fizu najprawdopodobniej. I potem można twierdzić, że ludzie o zainteresowaniach non-science są głupsi i słabiej wykształceni. A jak wiemy, jest to gufno prawda. Sami psychologowie traktują testy IQ z przymrużeniem oka. Dla nich jest to taki zgrubny wyznacznik, który na dobrą sprawę nie ma większego znaczenia, a pozwala głównie stwierdzić, czy mamy do czynienia z takim z grubsza zwykłym kimś, imbecylem (przepraszam za sformułowanie), czy może ktoś ma mózgowe zadatki. I w zasadzie tylko tylko można z tego wywnioskować. Robiłem kiedyś tam 3 różne testy IQ i otrzymałem trzy zupełnie różne wyniki. 

Znacznie lepszym wyznacznikiem jest kompleksowy test na różne rodzaje inteligencji. I tam nie ma punktów IQ tylko skala od 1-10 w danej dziedzinie. Taki test pozwala stworzyć jakiś sensowny profil zdolności badanego. Zrobiłem go pod okiem psychologa (z rodziny, musiał coś takiego przeprowadzić na zajęcia z jakiegoś przedmiotu, przeanalizować itp). Wszystko odbywało się wedle zasad testu oczywiście itp. Dał on idealne rezultaty. Naprawde idealne, które doskonale pokrywały się z moją własną wizją samego siebie. W niektórych aspektach wypadłem lepiej, w niektórych gorzej. I dobrze wiedziałem, w których wypadnę lepiej. Test potwiedził u mnie wyraźną tendencję do inteligencji logiczno-matematycznej i wizualno-przestrzennej przy słabszych wynikach z inteligencji werbalnej i społecznej na przykład. I tutaj dopiero możemy powoli zaczynać mówić o jakichś wyznacznikach. I wiecie co? Tak, kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn. Przy czym mężczyźni są również mniej inteligentni od kobiet. Potwierdzone naukowo jest, iż kobiety lepiej rozumieją zachowania społeczne i lepiej na nie reagują, przy czym mężczyźni wykazują się lepszymi wynikami w myśleniu przestrzennym. I to jest serio fakt. Nie sa to jednak jakieś kolosalne różnice i ludzie popełniają bardzo ważny błąd, generalizując populację kobiet. Przy powoływaniu się na te badania, twierdzą, że kobiety gorzej nadają się do kwestii technicznych, a mężczyźni do interpersonalnych i dlatego facet powinien projektować, budować, a kobiety pracować z dziećmi, zajmować się psychologią itp. No i za tym też idą "dowody" na płciowy podział ról w życiu itp. Prawda polega na tym, że wśród kobiet statystycznie masz większą szansę trafienia na osobnika bardzo inteligentnego społecznie, a wśród mężczyzn na osobnika bardzo inteligentnego przestrzennie, a nie że wszyscy mężczyźni, jak jeden mąż, są tacy, a kobiety takie. Jest pełno kobiet z doskonałą orientacją przestrzenną i myśleniem trójwymiarowym i jest pełno facetów doskonale radzących sobie w sytuacjach społecznych i kontaktach międzyludzkich. 

Dobrym zilustrowaniem, jak błędna jest taka interpretacja, jest przykład z gry. Jakiś czas temu w pewnej grze zmieniono mechanizm tak zwanego "life steal". 

pre-zmiana: statystyka life steal mówi ci, jaki procent zadanych obrażeń przez Twój atak zostaje dodanych do Twojego HP. Czyli mówiąc liczbami, jeśli masz 20% life steal, to 20% z każdego Twojego ataku jest dodawane do Twojego HP. Jeśli wykonasz 20 ataków zadających 1000HP obrażeń każdy, to z każdego z nich 200HP zostanie dodanych do Twojej puli. 200x20=4000HP? 

post-zmiana: life steal określa prawdopodobieństwo z jakim całe zadane obrażenia z danego ataku zostaną dodane do Twojego HP. Czyli 20% Life Steal to 20% szans na to, że cały damage pójdzie w Twoje HP. Czyli jeśli wykonujesz 20 ataków zadających 1000HP obrażeń każdy, to 4 z nich powinny Ci dodać 1000HP. 4x1000=4000HP?

Niby tu mamy 4k i tu 4k. Czyli co, na dobrą sprawę wychodzi na to samo? A gówno prawda. ;p To tylko ukazuje, jak błędne wnioski przynosi powierzchowna analiza.

Teraz trochę moich przemyśleń i obserwacji, co do których nie mam pojęcia, czy mają jakieś udokumentowanie w nauce. Po prostu uważam, ze tak jest.
Shimi napisał(a):Wynalazki, Noble, postęp, organizacja, przywództwo, polityka, showbiznes, wszędzie tam więcej jest mężczyzn niż kobiet

Jeden z najbardziej nietrafionych argumentów w tej kwestii. Można go porównać do argumentu "ludzie z zamożnych rodzin są zdolniejsi od ludzi z biednych rodzin, bo lekarze i prawnicy są głównie z zamożnych rodzin", albo "ludzie z wyższych sfer są znacznie lepszymi politykami niż ludzie ze sfer niższych, bo prominentnymi politykami są głównie ci pierwsi". Jest to oczywisty absurd i domyślam się, że wiecie dlaczego. Wedle tego myślenia rasa biała jest jedyną inteligentną rasą na Ziemi. Wynalazki, noble, postęp, cywilizacja - wszędzie tam są głównie biali. A, i z showbiznesem to totalnie nie trafiłeś. ;P

Mężczyźni byli w centrum uwagi i rozwoju z bardzo prostego powodu - patriarchalności społeczeństw w historii. Jak to Heros ładnie określił, kobiety miała bana na wiele rzeczy. Nic dziwnego, że nie stawały się wielkimi politykami, skoro nie mogły stać się wielkimi politykami. W niektóre obszary kobiet po prostu mniej lub bardziej nie dopuszczano. A jeśli już nawet zaczęto je dopuszczać, to starano się im to wybić z głów i pewne wzorce społeczne im na to nie pozwalały. No bo jak to? Kobieta lekarzem? Córciu, nie bredź. Nadal tak jest. Kobieta kierowcą? To wszystko kwestia presji społecznych. To się nie tylko płci tyczy, ale i wieku, ras, statusu społecznego itp. To nadal jest bardzo potężna siła. 
Shimi napisał(a):"docelowo" obie płcie były przeznaczone do zupełnie innej roboty, ale jedno bez drugiego nie przeżyje (póki co, uh) i tyle.

W pierwszej części zdania potwierdzasz to, co własnie napisałem. Co do drugiej części, pomijając kwestie reprodukcji, seksualne itp, jest to bzdurą. Kobiety nie są mężczyznom potrzebne do przeżycia, a mężczyźni nie są w niczym potrzebi kobietom. Podaj mi choć jedną kwestię. Dlatego właśnie mówiłem o wyolbrzymianiu tych różnic w inteligencji. 
Shimi napisał(a):a nie na samej inteligencji życie się opiera.

Święta prawda. Smile

@Heros - tak już w kwestii tego prawactwa i lewactwa. Czemu człowieka, który przeczy faktom i mówi idiotyzmy nazwiesz lewakiem, a nie prawakiem? Ciekawe. Własnie na tym polega jedna z najbardziej wkurzających rzeczy w naszym aktualnym polskim społeczeństwie. Prawica = białe, dobre. I już nawet nieważne, że jakieś poglądy z prawicą mogą nie mieć nic wspólnego. łatwiej byłoby powrócić do oryginalnego nazwenictwa - "jedyne słuszne". Teraz takie poglądy zwykło się nazywać prawicowymi. Nawet jak są lewicowe xD
Cytat:Facet rzadko kiedy umie tak sprawnie zarządzać mieszkaniem, budżetem domowym, urządzić ładne mieszkanie.

Oj, bzdura totalna. Również z tym wystrojem. Poza tym, zarządzanie wymaga inteligencji. A przecież... to faceci są podobno tymi bardziej inteligentnymi. Także już mamy sprzeczność.
Cytat:w szachach, brydżu, grach wymagających intelektu/sprytu połączonego z refleksem, myśleniem strategicznym, przewidywaniu kolejnych ruchów też radzą sobie gorzej
Cytat:Kwintesencja seksizmu xD Ale te kobiety głupie, nie? Ach, ten cudowny męski intelekt, do którego kobiecy się nie umywa. xDDDDDDD
Cytat:Tylko, czy to istotne? Smile Mamy się uzupełniać

No właśnie! Ja gram w szachy z kumplem, a ona mi gotuje obiad i podaje piwo. (sorry, musiałem ;p)

Dobra, to ja też pobawię się w kiepskie argumenty. Czemu kobiety są mniej inteligentne i słabsze od mężczyzn? Domeną kobiet od wieków było gotowanie. A ilu najsłynniejszych kucharzy to mężczyźni? Widzicie, nawet w ich własnej domenie mężczyźni je przewyższają. No i mężczyźni sa znacznie lepszymi muzykami. Widzieliście kiedyś dyrygenta kobietę? No i z tą niby przewagą nad mężczyznami w kwestii inteligencji społecznej - porównajcie sobie, ilu facetów było i jest przywódcami a ile kobiet. Fakty mówią same za siebie. Generalnie kobiety posiadają też słabą inwencję i słabo nadają się do nauki. Ojcem praktycznie każdej dziedziny nauki był mężczyzna. No i dość oczywisty argument w kwestii tego, kto jest lepszy, a kto słabszy. Prezesami są mężczyźni, a kobiety tylko ich sekretarkami.

To na koniec jeszcze moje osobiste spostrzeżenia z życia. Absolutnie nie odnoszę wrażenia, aby kobiety były w czymś słabsze od mężczyzn lub mężczyźni słabsi od kobiet. Nie zauważam żadnych wyraźnych tendencji poza dwoma. Rzeczywiście kobietom częściej zdażają się wpadki w kwestiach przestrzennych, a facetom w kwestiach społecznych. Np. w szkole tak trochę łatwiej chłopakom było sobie wyobrazić różne rzeczy w geometrii przestrzennej i sporo z nich robiło to ciut szybciej niż dziewczyny. Nie były to jednak jakieś wielkie różnice i były dziewczyny, które robiły to błyskawicznie i byli faceci, co za cholerę nie mogli sobie różnych rzeczy w mózgu zwizualizować. Statystycznie jednak więcej facetów było "lepiej uzdolnionych w tym kierunku".

@Ratlee - o tym "wywiadzie" (w zasadzie to nawet wywiad nie był, jakby tak spojrzeć) i Piersie oraz Korwinie chętnie z Tobą pogadam, ale w samym temacie nie wniosłeś nic. 

I brawa dla Cycorda za bardzo mądre podejście do tematu. @Cycord Nie cytuję Cię za bardzo, bo w zasadzie nie mam za dużo do polemizowania z Tobą. Podoba mi się, że wszedłeś głębiej w temat.
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 433

Nombre de Dios, 28-07-2017, 22:30
Ciekawy temat
@Hyrule dobrze, że usunąłeś te filmiki, bo serio myślałem tak samo jak początkowo @Ratlee po przeczytaniu Twojego posta. Wszystko zależy od tego, jak definiujemy inteligencję. Jest grupa cech, w których są lepsi mężczyźni i są też takie, w których lepsze są kobiety. Mężczyźni posiadają np. większą skłonność do ryzyka , która IMO pozwala im na większą zaradność życiową w kwestiach finansowych. Nie bez powodu większość najbogatszych ludzi to faceci, jeśli już pojawia się jakaś kobieta, to jako dziedziczka (z wyjątkami) w większości przypadków . Ktoś teraz może się na mnie rzucić, że kobiety były od wieków dyskryminowane i przez to nie mogły się dorobić wielkich majątków, ale gdyby były takie piękne i wspaniałe pod tym względem to dorobiłyby się tego zaraz po zrównaniu ich praw z naszym, które nastąpiło już dawno, dawno temu.
Z drugiej strony kobiety mają dużo lepszą podzielność uwagi i potrafią robić wiele różnych czynności w jednym momencie, czego mężczyźni raczej nie potrafią.
Kolejna kwestia — inteligencja emocjonalna. Kobiety lepiej odczytują emocje, ale mężczyźni lepiej je wyrażają np. w dziełach sztuki.
IMO należy wyspecjalizować dany dział inteligencji, o którym mówimy np. umiejętności analityczne itp. Wtedy można stwierdzić, która grupa jest lepsza. Nie jesteśmy jednakowi. Różnimy się między sobą i IMO kobietom wmawiane są kompleksy, na które one często się godzą, bo łatwiej udawać ofiarę niż udowodnić (nawet samemu sobie), że jest się w czymś lepszym. Poza tym jest taka moda w mediach na idealizowanie cech (najczęściej) przypisywanych mężczyznom, przez co zapomina się o tych, w których dobre są kobiety i traktuje się te cechy jako mało znaczące, co w moim odczuciu jest sporym błędem i może pogłębiać trudność we wzajemnym zrozumieniu się obu płci. 
Wiem, że trochę uprościłem swoją wypowiedź, ale na szybko piszę. Jak przypomnę sobie jeszcze o czymś ważnym, to uzupełnię.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 28-07-2017, 22:40
@Hyrule, póki co odpowiedź na to jedno.
Cytat: @Heros - tak już w kwestii tego prawactwa i lewactwa. Czemu człowieka, który przeczy faktom i mówi idiotyzmy nazwiesz lewakiem, a nie prawakiem? Ciekawe. Własnie na tym polega jedna z najbardziej wkurzających rzeczy w naszym aktualnym polskim społeczeństwie. Prawica = białe, dobre. I już nawet nieważne, że jakieś poglądy z prawicą mogą nie mieć nic wspólnego. łatwiej byłoby powrócić do oryginalnego nazwenictwa - "jedyne słuszne". Teraz takie poglądy zwykło się nazywać prawicowymi. Nawet jak są lewicowe xD
Bo dla debili z prawej strony mam inne określenia - debil, kretyn, idiota, debil który myśli, że świat jest czarnobiały, debil który nie umie myśleć samodzielnie itd. Lewak to jednak coś jeszcze gorszego (i nie, nie ze względu na inne poglądy od moich). Lewacy często mają skrajnie wypaczone podejście do świata (dużo bardziej niż Korwin, bo o ile Korwin mówi dużo rzeczy CELOWO, by wywołać "ból dupy", o tyle Razem/Nowoczesna są debilami do kwadratu na poważnie). Prawica ma dużo swoich wad, za które jestem codziennie gnojony (głównie przez PiSuarów, choć narodowcy też nie pozostają mi dłużni), gdy im je wypominam, ale u nas mogę "wyskrobać" jakieś rodzynki, które mają otwarte umysły (umieją się przyznać do błędów, rację oponentowi, nawet jak ten jest lewakiem), wiedzą co mówią, umieją to uzasadnić... po lewej stronie dostrzegam wszechocean kału, którego nie da się przepłynąć... z małymi wysepkami, jak Saki :*). Poza tym nawet jak wykażesz czarno na białym lewakowi, że się myli, to cię zablokuje/ucieknie z dyskusj. W najgorszym razie zacznie pieprzyć głupoty, jak wiele bab w trakcie kłótni (wyciąganie rzeczy nieistotnych, czepianie się najdrobniejszych detali, byleby tylko przeciągnąć rację w swoją stronę lub zwyczajnie cię zagłuszą) Gardzę takimi.
No i prawicowe poglądy są mimo wszystko "jedyne słuszne" w większości spraw.
To lewica zagląda ludziom do łóżek.
To lewica kradnie moje pieniądze na socjalistyczny syf albo 500+ czy inne lewackie barachła.
To lewica tworzy niepotrzebne prawo, zamiast je upraszczać.
To lewica tworzy niepotrzebne nakazy, których musisz przestrzegać mimo, że w normalnych krajach tego nie ma.
Na tym tyle, to prawica prezentuje się dużo lepiej.

Prawica zasadniczo nie zagląda ludziom do łóżek (i nie robi z homoseksualizmu common case - jak ktoś lubi walić w pupę lub być walonym w pupę, to jego sprawa). Chyba, że mówimy o katofaszystach, ale im bliżej do totalitaryzmu niż liberalizmu.
Prawica obniża podatki, upraszcza je i zmniejsza, co realnie poprawia jakość życia każdego.
Prawo tewżjest upraszczane (prawo Wilczka w PL, dekret deregulacyjny Trumpa - jak wejdzie ustawa, to 2 losowe spadają)
Jasne, na przestrzeni wieków i jedni i drudzy kłamali, zmieniali reguły gry, poglądy, sprzedawali się innym państwom (lub grupom interesu), ale mówimy o dzisiejszych czasach. To lewactwo doprowadziło do destabilizacji Europy przez inwazję Mokebe. To lewactwo (neokonserwatyści - Bushowie, Clintonowie i reszta ścieku) doprowadziła do dramy w Syrii, Iraku i Afganistanie. To lewica wymordowała najwięcej ludzi (Czerwone Kmery, Stalin, Lenin, Hitler - znajdźcie mi prawicowych morderców na tak dużą skalę, wyzywam Was). To lewactwo i ich polityka przyczyniła się do poprawności politycznej, spadku dzietności, niższych wypłat, w pewnym sensie do kryzysów (chgoć to nie jest przede wszystkim ich wina).
Także ten, sorry ale 2+2=4, nie 5. Sad

Btw. PiS to nie prawica, to lewica, która jest na lewo od SLD (wiem, nie poruszałeś tego tematu, amoje wtrącenie)
Akainu

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,370

Akainu, 28-07-2017, 23:27
Kobieta i facet to człowiek Smile Więc bez przesady żebyśmy nawet między swoim gatunkiem wyznaczali bardziej inteligentnych od mniej inteligentnych. Ze względu na biologiczne uwarunkowania, wiadomo że kobieta zupełnie czymś innym się zajmuje w życiu (rodzina, dzieci) a czym innym facet (zapewnienie m.in bezpieczeństwa).
Asta

Piracki oficer

Licznik postów: 603

Asta, 10-10-2017, 20:26
Po tylu latach uważam, że to jest część jego wizerunku. Rzuca kontrowersyjne stwierdzenie, które w jakimś stopniu jest prawdziwe, ale przez ton jego wypowiedzi i ogólną reputację naszego Krula zostaje zaatakowany przez ludzi, którzy czekają na kolejny powód, żeby zaatakować Korwina.

Nie wiem kto jest głupszy, Korwin ze swoją skuteczną w przegrywaniu wyborów strategią, czy wszyscy jego twardzi przeciwnicy, którzy jeszcze nie przestali go ignorować.

I na szybko:
-tak kobiety w testach IQ, które mierzą inteligencję matematyczno-logiczną wypadają statystycznie kilka pkt gorzej niż mężczyźni
-nie nic z tego nie wynika, bo to ledwo podchodzi pod najbardziej ogólny w statystyce 5-procentowy poziom istotności pomiaru i ten, no, S T A T Y S T Y K A
SZALOMKA
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 10-10-2017, 21:16
Cóż, z tą częściową prawdziwością jego stwierdzeń bym się wstrzymał. Podobno stwierdzenie, że "Biali to ch*** i tępe skur******" jest po części prawdziwe.
Asta

Piracki oficer

Licznik postów: 603

Asta, 10-10-2017, 21:36
(10-10-2017, 21:16)Hyrule napisał(a): Cóż, z tą częściową prawdziwością jego stwierdzeń bym się wstrzymał. Podobno stwierdzenie, że "Biali to ch*** i tępe skur******" jest po części prawdziwe.

Znając świat dzisiejszej nauki to ktoś robił pewnie takie badanie, więc zacytuje klasyka: "można, jak najbardziej, jeszcze jak"
SZALOMKA
Hyrule

Gold Experience Requiem

Licznik postów: 2,042

Hyrule, 10-10-2017, 22:03
Ja bym bardziej powiedział: "znając świat dzisiejszych mediów". Zawsze znajdzie się odpowiednie badanie. Smile A zazwyczaj... odpowiednia jego interpretacja. Ale kto to czyta, nikt się nie skapnie, ważne że się daje jakiś tytuł, najlepiej żeby jakiś docent albo profesór tam dzieś był! Także można się powoływać. Wirusy nie istnieją, szczepionki to Illuminati, większość świata nauki tak sądzi. Teraz tylko kwestia wstawienia tego do odpowiedniego czasopisma i portalu z numerkami i nazwiskami. Trochę się poleje gadany, takiej, żeby trafiała, i będzie dobrze. Niech się przekonają, że te wirusy to kłamstwo. Ludzie muszą poznać prawdę!
fanaticous

Piracki oficer

Licznik postów: 557

fanaticous, 10-10-2017, 23:09
PewDiePie zrobił film o Korwinie w tej sprawie, można znaleźć na jego kanale. Przekazanie trochę śmieszkowe ale podsumowanie bardzo trafne i ludzie w komentarzach zgadzają się z tym co mówi PewDiePie (czytaj Korwin) ale robi on to tak, że gdyby wystartował w wyborach to miałby więcej niż 4,76%. Niestety Korwin słynie z tego, że uruchamia mu się protokół "5%" i zaczyna gadać o Hitlerze, LGBT, inwalidach, w sposób który przekreśla go u większości wyborców.
Spoiler

[Obrazek: A7w1BMVd3sPOn0LMEPkQQASZx64kGew9ghm03WBg...Ad=s640-nd]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 15-10-2017, 17:10
Wiem, że temat nie do końca o tym, ale podrzucam tak czy inaczej:


 
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź