Odejście Zoro ?
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Marduk

Kapitan z paradise

Licznik postów: 344

Marduk, 15-09-2013, 02:27
chucky napisał(a):Miał swoje zdolności + zdolności Brooka. Jak mogło go to osłabić?
Nie.

To było jedynie ciało samuraja (do tego trochę przygnite) i zdolności Brooka. Czyli Zoro walczył z przypakowanym Brookiem, któremu wydawało się, że jest samurajem. Tak to działała.

Pokazał coś więcej niż Brook wtedy potrafił, bo miał czas i siłę, żeby je rozwinąć. Gdyby szkielet był bardziej przypakowany to pewnie miałby właśnie takie ataki. Ale poszedł w kontrolę owocu i ataki oparte na iluzji/muzyce/mrozie. W sumie lepiej.
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 15-09-2013, 15:08
PlonacaPiescAce, Ilość crapu jaką piszesz jest.... omg...
Cytat:Mylisz pojęcie majtka z uczniem. Do tego, każdy na statku ma jakąś pracę, nie ma darmozjadów. Nawet taki Luffy pomaga chociażby łowiąc ryby. Bycie utrzymankiem mogło być zabawne przez te kilka chapterów ale nie na dłuższą metę.
MAjtek to marynarz od najprostszych robót, sprząta, czyści pokład itp, dokładny odpowiednik czeladnika u mistrzów fachu. Czyli uczeń. Poprzez najprostsze zadania uczy się obowiązków i życia na morzu, stopniowo posiadając coraz większą wiedzę i podnosząc swoje umiejętności. Majtek = uczeń na statku. Przedstaw mi proszę jak np. pomaga Robin na statku w czasie podróży? Bo widziałem ją tylko czytającą książkę. Też jest darmozjadem? Poza tym co stoi na przeszkodzie aby Momo łowił ryby jak Luffy? To przecież czyniłoby go darmozjadem w takim samym stopniu jak kapitana.
Cytat:Tak jak pisałem, moja teoria jest taka, że moc owocu zniknie, do tego ten zoan ma raczej rozśmieszać niż być bojowym.
Z jakiej paki w takim razie jeden z Yonkou miałby płacić za bojowe Zoany, które po pewnym czasie znikają? I dlaczego akurat owoc Momo miałby być tym służącym tylko do rozśmieszania? Zapominasz jaką mangą jest One Piece. Tutaj najpoważniejsze moce są wykorzystywane w komediowy sposób. Przykład: Mr. 5 - wybuchowoc, a używał go głównie do wybuchiwania swoich gili z nosa. Poza tym tak jak mówię, ta twoja teoria to tylko słowotok, którego nie możesz poprzeć żadnymi poszlakami z mangi. To jest pomysł, a nie teoria.
Cytat:Zoro to typ samotnika, który przez 3/4 dnia śpi do tego nie lubi dzieci, co wyklucza, że będzie go trenował.
Kolejny blamaż... Ok, Zoro lubi spać, lubi chlać itp, ale skąd pomysł, że nie lubi dzieci? Kiedy go poznaliśmy chroniłdziewczynkę, która przyniosła mu kulki ryżowe. Tak samo w Water 7, zapomniałeś o tych biednych dzieciakach, na których mu zależało? Poza tym, ja bym się cieszył, jakby miał jakiegoś podopiecznego - nie widzę przeszkód.
Cytat:Do tego nikt go nie pilnował, jakby był nic nie warty. Bardziej stawiałbym na to, że moce tego owocu znikają, po określonym czasie od zjedzenia owocu np. po miesiącu co byłoby idealnym rozwiązaniem, wydaje mi się, że samuraje brzydzą się inną mocą niż ta pochodząca od miecza.
A skąd mieliby wiedzieć, że moc znika, skoro nikt go nie zjadł, tylko pozostawił pod szklanym koszem? Poza tym Nie powiedziałbym, że Samuraje brzydzą się inna mocą niż tą od miecza. Kinemon też posiada diabelski owoc, nie wiem czy pamiętasz. Jego nienawiść do smoków nie jestem nawet pewny czy została wytłumaczona i to raczej to, niż nienawiść do mocy poza mieczem.
Cytat:Samuraje właśnie raczej długo dorastają.
Wat? Jest jakiś poradnik wzrostu dla samurajów, czy co?
Cytat:Zamiłowanie do kobiet i ich atrybutów ma już Sanji a i to za wiele, cecha ta u Momonosuke tylko irytuje.
yhhh... Nie wiem jak ze wszytskimi, ale z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że jak miałem z 10 lat i tata zostawił w kiblu playboya przez przypadek, to jarałem się jak arab na myśl o kursie pilotażu mogąc zobaczyć cycki na papierze. JEst chłopcem, powiedziałbym, że to raczej spotykane Wink
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Jamac

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,151

Jamac, 15-09-2013, 16:48
Cytat:Charakter. Nie chodzi o "cycki", tylko o zakłamanie. Najpierw jest mega honorowy, prawy i w ogóle, a potem wykorzystuje pierwszą lepszą okazję, żeby pooglądać "panienki" nago.

Mi ogólnie chodzi o jego charekter, bycie złośliwym, i tak jak powiedziałeś, zakłamanym. Usopp to inna sprawa, on po prostu kłamie. A nie jest wredny. Może momo się zmieni, jeżeli tak, to mogłoby być spoko gdyby dołączył. Ale ta zabawa z Szogunem też kojarzyła mi się z takim rozpieszczonym dzieciakiem.
[Obrazek: comment_hGLtLY5BZt5VGSt9IF80hKZaMB2cHSvy,w400.jpg]
Max_3

Wilk morski

Licznik postów: 84

Max_3, 15-09-2013, 18:04
Cytat:Tak, to sobie sam dodałem i może ??le się wyraziłem, wydaje mi się, że Zoro nie lubi dzieci takich jak Momonosuke, czyli dwulicowych i wrednych.
,,Wydaje mi się''. Czyli Ci się może wydawać, ale to nie jest fakt. Big Grin
Poza tym, czy to nie był tylko gag?

Cytat:Z tym, że moc zniknie to tylko teoria, która i tak pewnie się nie sprawdzi. Chodzi mi o to, że jeszcze się nie dowiedzieliśmy dlaczego ten owoc został nazwany niewypałem. Może to być jakaś cecha o której jeszcze nie wiem jak np. że moc owocu zniknie, albo CC okłamał swoich ludzi. Owoców niewypałów mogło być więcej, ten może być ostatni i stąd mogliby wiedzieć.
Ależ my wiemy, czemu ten owoc został nazwany niewypałem. Momo nie ma kontroli nad swoją formą ludzką i smoczą.

Cytat:Tak, zapomniałem o tym diabelskim owocu, który i tak nic ciekawego nie wniósł.
Skąd wiesz. Może Oda nas zaskoczy. Big Grin

Cytat:Bardzo interesująca historia. Ja zaś jak miałem 10 lat to zamiast mieć myśli zboczone uważałem dziewczyny jak o przyjaciółkach z którymi można pograć w piłkę.
Kurcze, miałeś fajnie. U mnie dziewczyny nie znosiły piłki. :hyhy:
Zresztą, nie uwierzę, że nigdy nie miałeś takich myśli. Wierz mi, to normalne. Chyba, że jest się gejem, ale to inna sprawa. Wink

Cytat:Ty tak, ale Zoro nie musi, bo Zoro to osoba która woli mieć trochę spokoju a nie jakiegoś wrzeszczącego i zboczonego bachora koło siebie.
Tym bardziej, że zboczoność już ma Brook i Sanji. To wystarczy.
Artur

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,136

Artur, 15-09-2013, 22:33
Hmm, myślę, że Zoro nie odejdzie. Za długo już byli rozdzieleni. <----- TO JEST NA TEMAT!!

Btw. Sather, nie przerywaj nam dobrej zabawy Sad
Btw. 2 - Tutaj bardziej przekonuje mnie.... PlonacaPiescAce! ^^
Jamac

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,151

Jamac, 15-09-2013, 22:56
Artur, +1

Zoro zostanie, pewnie pokonałby większość tych samurajów, i wątpię, by specjalnie zostawał by trenować, a nie popłynął by z resztą by pokonać imperatora. <---- TO TE?? JEST NA TEMAT!!
[Obrazek: comment_hGLtLY5BZt5VGSt9IF80hKZaMB2cHSvy,w400.jpg]
Rain

Król piratów

Licznik postów: 3,825

Rain, 15-09-2013, 23:49
Zoro nie odejdzie, jest kluczową postacią ważną dla fabuły, jest prawą ręką Luffy'ego i moim zdaniem jest na jego poziomie siły, po prostu się nie wywyższa, woli być w cieniu swojego kapitana.


@ co do PP.Ace...beka xD Shiroi v2. prawie...
DWDrom

Nowicjusz

Licznik postów: 24

DWDrom, 15-09-2013, 23:55
Przecież nie po to Zoro ćwiczył przez 2 lata by teraz zostawać na trening w Wano ;p
Rozumiem że może tam liznąć troszkę stylu cięcia ognia, wody, prądu czy kupy ale bez przesady. Na pewno nie zostanie tam nawet na 1 Arc ;p
W ogóle chciałbym by na Wano był boss szermierz i zdjął go Zoro :3
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź