@
Dejo , złoty szpadel za odkopanie tak ciekawego tematu.
W sumie armia gdzie każdy random posługuje się haki jest IMO bardziej imponująca od armii ludzi posiadających podrabiane owoce. Change my mind. A posiadanie przez Cesarzową niższej nagrody od bezużytecznej "Smufi" byłoby dla tej pierwszej obrazą.
Katakuriemu zmieniłbym nagrodę do ok. 1,4-1,6 mld lub wyżej. Nadal jest to ten gość wśród wszystkich oficerów/dowódców/prawych rąk/nr 2/co tam jeszcze, którzy mi najbardziej zaimponowali. Arcymistrzowskie opanowanie obserwacji (przy jednoczesnym nie zaniedbaniu pozostałych dwóch rodzajów!), bardzo dobra znajomość swojego owocu, do tego ma poważanie wśród swojego rodzeństwa i spokojnie mógłby zarządzać imperium Mamuśki pod jej nieobecność (co pewnie robi, o ile nie został ukarany za porażkę z Luffym). Powinien on dostać wyróżnienie wśród oficerów i być dla Luffiego pomostem między dowódcami a Yonkou, a wysokość nagrody mogłaby to bardziej odzwierciedlać. W sumie to Luffy zrobił precedens i został okrzyknięty piątym imperatorem, ale gdyby ten tytuł miał do kogoś należeć wcześniej, to mógłby być to Kat, a nie Dofla (bo jak dobrze kojarzę, on był tytułowany imperatorem podziemia czy coś).
Ponadto zwiększyłbym nagrodę za Rogera o bańkę czy dwie, żeby tytuł króla piratów rzeczywiście stanowił nieprzekraczalną granicę, nawet dla WB. A tak to Biały mógł potencjalnie rozwalić jakąś siedzibę marynarki czy zrównać jakieś miasto z ziemią i by nadrobił te pół miliarda. W końcu Kidd też był przeszacowany przez brutalność.
No i ostatnia zmiana: albo powyżej jakiejś stawki (np. 2 mld), albo tylko dla Yonkou powinna być nagroda ONLY DEAD.