W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 

Wersja Polska:


Wersja Angielska:
One Piece 877[MS]
One Piece 877[JB]






Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 
Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.

No nie wierze  Pedro muslim.....
Ciekawy rozdział, mam nadzieję, że serio zginął .

Coraz bardziej lubię tego Pedospero :v To raczej pewne, że nie umrze (Trebol przetrwał taką eksplozje i zaszlachtowaniu przez Lawa), ale z drugiej strony nie może się zasłonić żelkami, skoro ogień to jego pięta achillesowa. Czekamy.

Btw, rozumiem, że BM tylko stoi i czeka, aż wszyscy porobią, co mają robić, tak? xd

Akcja ze sklejaniem Choppera i Brooka trochę przydługawa i można było poświęcić na to mniej stron i paneli. Fajny pomysł z Candy Maiden, jednak oczekiwałem czegoś więcej po tej technice. Dowiedzieliśmy się przynajmniej (chyba, że było to już wcześniej wiadomo?), że słodkie moce Perospero i Katakuriego można skontrować również ogniem. Tak jak to Luffy zrobił przy użyciu Red Hawka. Katakuri zapewne jest jednym z najbliższych kandydatów do padnięcia w walce 1 vs 1 z Luffym i przyczynienia się do wzrostu siły i doświadczenia gumiaka.
Zastanawia mnie, dlaczego Luffy nie używa tutaj haki?
Znowu zapędzenie w kozi róg Słomków. Patetyczna przemowa Pedro o świcie i heroiczne poświęcenie. Niby lubiłem tę postać, ale jakoś chyba się nie zdążyłem przywiązać, bo jego śmierć mnie nie obeszła. Z jednej strony trochę szkoda, że nie dokończy walki z Tamago, z drugiej mam nadzieję, że naprawdę zginął, bo ta nieśmiertelność postaci w OP nie jest czymś fajnym.

Czyżby Oda robił podbudówkę pod pod projekt "Carrot w załodze po Wano", brakowało tragicznej historii, a teraz ją mamy i to nawet na żywo Szkoda Pedro ale cóż poradzić

Katakuri został na statku całkiem sam z w****nym Luffym i resztą załogi, według mnie niema szans na przetrwanie w takiej sytuacji, więc albo podmuch zmiótł go do morza, albo dobrowolnie opuści statek widząc jaka marna przyszłość się przed nim maluje. Chyba że będzie walka 1v1 a reszta słomków skupi się na sterowaniu statkiem podczas ucieczki, tylko że taki manewr wydaje się słabym pomysłem zwłaszcza, że mają przed sobą kilka dni ucieczki i brak cieśli na pokładzie.

Teraz też rodzi się pytanie, skoro statek został uwolniony przez wybuch i można użyć bez problemu Coup De Burst, to po co Oda ze dwa rozdziały temu pokazywał nam płynącego pod wodą Aladdina i jego załogę? Początkowo myślałem, że Aladdin z ekipą pomoże Brookowi i Chopperowi, ale po tym co się wydarzyło w tym rozdziale ich udział w tym wszystkim staje się na obecną chwilę zbędny (a wiadom że się pojawią). Chyba, że zaatakują flotę która otoczyła statek, ale wydaje mi się, że Aladdin miał ze sobą zbyt mało ryboludków na tak grubą akcję.

ps. Oda mógł wymyślić jakąś głupote która odciągnęłaby BM od słomków przynajmniej na chwilę ( zapach dobrego żarcia czy coś w ten styl), bo wygląda to komicznie, że Yonko znajduje się w centrum akcji, i nic nie robi, a na koniec jeszcze dostaje Booooooomem od Pedro prosto w morde.

Cytat:Zastanawia mnie, dlaczego Luffy nie używa tutaj haki?

A czy Hawk Gatling to nie jest aby technika do której niezbędne jest zbrojenie? Ja bym się raczej zastanawiał dlaczego Buso nie zadziałało, zwłaszcza, że Kata to paramecia, czyżby rzeczywiście był Tontatta (chyba jakoś tak nazywały się te mrówki z Dressrosy)

Wersja od JB już dostępna 

Przez chwilę myślałem, ze Luffy używa Red Hawk Gatling Guna

Zastanawia mnie, dlaczego Luffy nie używa tutaj haki?

Może oszczędza siły? Haki wydaje się raczej męczące, a on jest po paru przeżyciach Albo może nie spodziewa się, że się przyda, kto wie.

Czyżby Oda robił podbudówkę pod pod projekt "Carrot w załodze po Wano", brakowało tragicznej historii, a teraz ją mamy i to nawet na żywo. Szkoda Pedro ale cóż poradzić

To by było coś nowego, jestem za.
Szkoda Pedro, owszem, podobało mi się jego poświęcenie, ale jednocześnie będę zawiedziony jeśli magicznie przeżyje. Oda od jakiegoś czasu budował to, że zostało mu mało czasu itd. więc może rzeczywiście nie żyje.

Cała akcja z Chopperem i Brookiem rzeczywiście mogła być krótsza, a przede wszystkim miałem nadzieję, że będą się trzymać dopóki Luffy nie przyjdzie, byłby kolejny boost do siły jakby przybiegł i okazałoby się, że Chopper i Brook ledwo trzymający się na nogach cały czas bronią statku.

Myślę, że Katakuri nie będzie walczył. Nie jest głupi, wie że z Jinbeiem, Luffym i pozostałymi nie jest w stanie wygrać. Albo się dogada albo ucieknie, czy ukryje - lub coś w tym stylu.

Swoją drogą, popatrzcie jak dwa zdania wypowiedziane przez Katakuriego, nawet Luffy'ego potrafią pokazać jako badassa:


Mam szczerą nadzieję, że Oda jakoś ciekawie przedstawi to całe oszukanie BM, bo jeśli zje sobie ciasto i ją udobruchają i będzie dobra mamuśka, to będę mocno zawiedziony - w końcu jest Yonkou, ukazana jako niezrównoważona, samo zrobienie jej w konia i ucieczka z jej wyspy ma być prawie niewykonalnym zadaniem dla większości piratów.

A czy Hawk Gatling to nie jest aby technika do której niezbędne jest zbrojenie? Ja bym się raczej zastanawiał dlaczego Buso nie zadziałało, zwłaszcza, że Kata to paramecia

A właśnie. Zapomniałem, że była aktualizacja i Katakuri to paramecia, a nie logia. Z drugiej strony nie wiem w końcu jak działa haki vs paramecia. Niby Garpa ciosy działały na Luffy'ego, ale postać Trebola ( o owocu którego w końcu nie wiemy wystarczająco) wprowadza tu zamieszanie.

czyżby rzeczywiście był Tontatta (chyba jakoś tak nazywały się te mrówki z Dressrosy)

Tej teorii nie słyszałem, jeśli masz gdzieś pod ręką linka, to proszę zarzuć

Teraz też rodzi się pytanie, skoro statek został uwolniony przez wybuch i można użyć bez problemu Coup De Burst, to po co Oda ze dwa rozdziały temu pokazywał nam płynącego pod wodą Aladdina i jego załogę?

Słomki zapewne jeszcze kilka razy zostaną zapędzeni w kozi róg, być może wtedy swoje wejście będzie mieć załoga ryboludzi i kontrolowane przez nich wodne zwierzęta. Mogą zrobić jakąś wodną falę na morzu, żeby Słomianym ułatwić ucieczkę, samemu dając nogę pod wodę bez większych konsekwencji.

Swoją drogą, popatrzcie jak dwa zdania wypowiedziane przez Katakuriego, nawet Luffy'ego potrafią pokazać jako badassa:

"Nawet Luffy'ego"? W sumie osobowość gumiaka faktycznie psuje zwykle cały efekt kozaka. Nawet na tym panelu to widać po jego minie.
Jeden z najbardziej badassowych momentów z jego udziałem jaki pamiętam, był wtedy jak w Ennies Lobby ogłosił, że jest sam.

Myślę, że Katakuri nie będzie walczył. Nie jest głupi, wie że z Jinbeiem, Luffym i pozostałymi nie jest w stanie wygrać. Albo się dogada albo ucieknie, czy ukryje - lub coś w tym stylu.

Wobec niego mam pewne oczekiwania. Wydaje się inteligentniejszy od Crackera, a także silniejszy, a póki co w walce się w jakiś spektakularny sposób nie popisał. Ale i tak zrobił więcej niż Smoothie. Oboje jako Słodcy dowódcy trochę rozczarowują.

Cytat:Tej teorii nie słyszałem, jeśli masz gdzieś pod ręką linka, to proszę zarzuć

Wiesz nie wiem czy jest jakaś zgrabna teoria na ten temat, ja to kojarzę z dyskusji tuż po tym jak okazało się, że Katakuri to Paramecia, a nie Logia. Chodzi mniej więcej o to, że Katakuri to tontatta który stworzył sobie megazorda z Mochi i steruje nim od środka. To miało tłumaczyć zachowania Katakuriego podobne do użytkownika logii. 
Chociaż prawdziwą odpowiedzią o co chodzi jest prawdopodobnie, to co powiedział Jinbe w w poprawionej wersji, nazwał owoc Katakuriego "Specjalna Paramecia" i być może właśnie "Specjalna" jest tu odpowiedzią na dziwne działanie tego owocu.

Dla mnie specjalna paremecia jest po prostu logią, ale że ludzi suszyli Odzie głowę tymi całymi "siłami natury", to wymyślił nową klasyfikację owocu.

Chociaż prawdziwą odpowiedzią o co chodzi jest prawdopodobnie, to co powiedział Jinbe w w poprawionej wersji, nazwał owoc Katakuriego "Specjalna Paramecia" i być może właśnie "Specjalna" jest tu odpowiedzią na dziwne działanie tego owocu.

Prawdziwa odpowiedź jest taka:
Edytor: Oda-sama ale przecież mówiłeś że owoce typu Logia reprezentują siły żywiołów/natury. Dlaczego dodałeś logie klejącego się ciastka? Znowu o tym zapomniałeś jak przy Trebolu?
GOda: O kurde, dzięki że zauważyłeś, ale zrąbałem. Dobrze że jeszcze tomik nie wyszedł to tam się to poprawi na Paramencie, tak jak zawsze przy moich wpadkach. Ludzie łyknęli Trebola Paramencie to i Katakuriego Paramencie łykną.
Edytor: Ale Oda-sama, w jednym z rozdziałów Katakuri został przecięty w pół, w przypadku Trebola to jeszcze miało sens bo walczył z Lawem, który może ciąć ludzi mocą owocu nie raniąc ich i poza tym Trebol mógł ukryć swoje chude ciało w glutowatym, szerokim ciele które wytworzył, a Katakuri jest szczupłym normalnym facetem. To nie ma sensu.
GOda: Kurde, rzeczywiście zrąbałem. ("co tu wymyślić") Napisz "Specjalna Paramencia", ludzie to łykną i będzie jeszcze większy hype na Katakuriego. A później coś się wymyśli tak jak te Haki co dodałem w połowie serii czy przebudzenie owocu na Dressrosie, nikt się nie skapnie, że muszę improwizować przez własne błędy. Jeszcze ludzie sami będą wymyślać teorie tak jak w przypadku Crocodile, którego zdziwienie gdy pierwszy raz został trafiony  przy ostatecznej walce z Luffym chcą tłumaczyć tym, że pomyślał, że Luffy mógł nauczył się haki i że już w tedy ja o tym myślałem, lol, ja to te Haki wymyśliłem dopiero przed Time Skipem, hehe. A na końcu napiszą Goda confirmed. ("zajebiście ogarnąłem")

Dla mnie specjalna paremecia jest po prostu logią, ale że ludzi suszyli Odzie głowę tymi całymi "siłami natury", to wymyślił nową klasyfikację owocu.

GOda: A później powiemy, że te Specjalne Paramencie to tak naprawdę Logie, ale nie opoerające swych mocy na żywiołach.

A tak poza offtopem to rozdział wydaje sie strasznie krótki, przynajmniej takie miałem odczucie, gdy go czytałem (może przez przeciąganą akcję z Chopperem i Brookiem). Załoga Big Mom tak jak cała reszta (my na forum) też nie ogarnia dlaczego człowiek guma może używac ognistych ataków (no ok są teorie o wulkanizacji, tarciu i o tym, że to hołd dla Ace'a ale i tak nie było to w jakiś sposób wyjaśnione w mandze, chyba?).

Gdy Luffy i Katakuri zderzyli swoje pięści to pomyślałem dokłądnie to samo co Carrot (że obaj mają bardzo podobne moce). Idealny przeciwnik.

Ogólnie rozdział nie powala, mam nadzieję że tym razem Pedro rzeczywiście zginie w tej eksplozji, bo to już jego druga "próba" (pierwszy raz miał rzekomo zginąć w eksplozji w walce z Tamago).

Co do zarzutów, że Big Mom stoi i nic nie robi to na panelach widać jak skraca dystans i na przed ostatniej stronie widać jak robi ona zamach aby uderzyć bądź rzucić czymś w stronę Słomianych. Poza tym kolejne panele nie zawsze przedstawiają następujące po sobie wydarzenia, a często wydarzenia idące równolegle do siebie.

"Nawet Luffy'ego"? Big Grin W sumie osobowość gumiaka faktycznie psuje zwykle cały efekt kozaka. Nawet na tym panelu to widać po jego minie.
Jeden z najbardziej badassowych momentów z jego udziałem jaki pamiętam, był wtedy jak w Ennies Lobby ogłosił, że jest sam.

Dokładnie, Luffy miał (i liczę, że będzie miał!) swoje momenty, ale większość takich chwil psuje jego dziecinny sposób bycia

A właśnie. Zapomniałem, że była aktualizacja i Katakuri to paramecia, a nie logia. Z drugiej strony nie wiem w końcu jak działa haki vs paramecia. Niby Garpa ciosy działały na Luffy'ego, ale postać Trebola ( o owocu którego w końcu nie wiemy wystarczająco) wprowadza tu zamieszanie.

Pozwala uderzyć użytkownika tak jakby w ogóle nie miał owocu, nawet jeśli to paramecia, nie jestem pewny co do Zoanów. Czy z Trebolem to nie było tak, że on sam musiał kontrolować ten swój smark, czy co to tam było? No i o ile pamiętam to on był małym gościem w dużym płaszczu, ale nie jestem pewny o jaką dokładnie scenę ci chodzi.

Wobec niego mam pewne oczekiwania. Wydaje się inteligentniejszy od Crackera, a także silniejszy, a póki co w walce się w jakiś spektakularny sposób nie popisał. Ale i tak zrobił więcej niż Smoothie. Oboje jako Słodcy dowódcy trochę rozczarowują.

Ja również mam spore oczekiwania co do Katakuriego, mam też nadzieję, że to właśnie on będzie odpowiadał za stronę BM, w wypadku jakichkolwiek negocjacji między załogami.

Dla mnie specjalna paremecia jest po prostu logią, ale że ludzi suszyli Odzie głowę tymi całymi "siłami natury", to wymyślił nową klasyfikację owocu.

Też wydaje mi się, że właśnie tak powinniśmy to traktować, dopóki nie zostanie jakoś gruntowniej wytłumaczone, może po prostu nie ma tego elementu nieświadomego uniku, czy coś. To znaczy - działa jak logia, ale tylko wtedy, kiedy użytkownik kontroluje owoc, gdy śpi albo się nie spodziewa, nie działa. Nie za bardzo mi się to podoba, ale dopóki nie mamy lepszej opcji...

Gdy Luffy i Katakuri zderzyli swoje pięści to pomyślałem dokłądnie to samo co Carrot (że obaj mają bardzo podobne moce). Idealny przeciwnik.

Wydaje mi się, że Luffy ma większe możliwości wykorzystania energii sprężystości.

Wiesz nie wiem czy jest jakaś zgrabna teoria na ten temat, ja to kojarzę z dyskusji tuż po tym jak okazało się, że Katakuri to Paramecia, a nie Logia. Chodzi mniej więcej o to, że Katakuri to tontatta który stworzył sobie megazorda z Mochi i steruje nim od środka. To miało tłumaczyć zachowania Katakuriego podobne do użytkownika logii.

To by było ciekawe, zwłaszcza że już mieliśmy w sumie 2 postacie, które walczyły w ten sposób - Trebol i Cracker. No i bardziej by mi się to podobało niż specjalna paramecia będąca logią z inną nazwą.

Chociaż prawdziwą odpowiedzią o co chodzi jest prawdopodobnie, to co powiedział Jinbe w w poprawionej wersji, nazwał owoc Katakuriego "Specjalna Paramecia" i być może właśnie "Specjalna" jest tu odpowiedzią na dziwne działanie tego owocu.

Prawdziwa odpowiedź jest taka:
Edytor: Oda-sama ale przecież mówiłeś że owoce typu Logia reprezentują siły żywiołów/natury. Dlaczego dodałeś logie klejącego się ciastka? Znowu o tym zapomniałeś jak przy Trebolu?
GOda: O kurde, dzięki że zauważyłeś, ale zrąbałem. Dobrze że jeszcze tomik nie wyszedł to tam się to poprawi na Paramencie, tak jak zawsze przy moich wpadkach. Ludzie łyknęli Trebola Paramencie to i Katakuriego Paramencie łykną.
Edytor: Ale Oda-sama, w jednym z rozdziałów Katakuri został przecięty w pół, w przypadku Trebola to jeszcze miało sens bo walczył z Lawem, który może ciąć ludzi mocą owocu nie raniąc ich i poza tym Trebol mógł ukryć swoje chude ciało w glutowatym, szerokim ciele które wytworzył, a Katakuri jest szczupłym normalnym facetem. To nie ma sensu.
GOda: Kurde, rzeczywiście zrąbałem. ("co tu wymyślić") Napisz "Specjalna Paramencia", ludzie to łykną i będzie jeszcze większy hype na Katakuriego. A później coś się wymyśli tak jak te Haki co dodałem w połowie serii czy przebudzenie owocu na Dressrosie, nikt się nie skapnie, że muszę improwizować przez własne błędy. Jeszcze ludzie sami będą wymyślać teorie tak jak w przypadku Crocodile, którego zdziwienie gdy pierwszy raz został trafiony  przy ostatecznej walce z Luffym chcą tłumaczyć tym, że pomyślał, że Luffy mógł nauczył się haki i że już w tedy ja o tym myślałem, lol, ja to te Haki wymyśliłem dopiero przed Time Skipem, hehe. A na końcu napiszą Goda confirmed. ("zajebiście ogarnąłem")

Dla mnie specjalna paremecia jest po prostu logią, ale że ludzi suszyli Odzie głowę tymi całymi "siłami natury", to wymyślił nową klasyfikację owocu.

GOda: A później powiemy, że te Specjalne Paramencie to tak naprawdę Logie, ale nie opoerające swych mocy na żywiołach.

XD

A tak na poważnie, jeśli bomba, która miała zniszczyć całą stolicę Alabasty nie zabiła Pella, a  kilka lasek dynamitów  bedzie w stanie zrobić  cokolwiek gościowi wartemu 700mil to będzie to jeden z większych( i niestety licznych) asspulów w OP.

Czy z Trebolem to nie było tak, że on sam musiał kontrolować ten swój smark, czy co to tam było? No i o ile pamiętam to on był małym gościem w dużym płaszczu, ale nie jestem pewny o jaką dokładnie scenę ci chodzi.

Raz go Usopp tak"przeciął", że raczej nie miał czasu, by podkurczyć nogi. Za drugim razem Luffy bił go po tym śluzie i nie przynosiło to efektów (gumiak się dziwił, a Trebol powiedział "kto mówił, że jestem logią?"), podczas gdy Vergo trafiał Smokera, gdy ten "zwiększył" objętość swojego ciała poprzez emisję dymu (chyba, że to było tylko w anime?). No i tego właśnie nie rozumiem, więc jeśli ktoś mi ładnie wytłumaczy, to będę wdzięczny.

Dla mnie specjalna paremecia jest po prostu logią, ale że ludzi suszyli Odzie głowę tymi całymi "siłami natury", to wymyślił nową klasyfikację owocu.

Też wydaje mi się, że właśnie tak powinniśmy to traktować, dopóki nie zostanie jakoś gruntowniej wytłumaczone, może po prostu nie ma tego elementu nieświadomego uniku, czy coś. To znaczy - działa jak logia, ale tylko wtedy, kiedy użytkownik kontroluje owoc, gdy śpi albo się nie spodziewa, nie działa. Nie za bardzo mi się to podoba, ale dopóki nie mamy lepszej opcji...

Pewnie macie rację, ale jest jeszcze opcja, że to coś w stylu Mitycznego Zoana jak Budda, czy Fenix, więc może będzie mieć jeszcze jakieś dodatkowe właściwości.

To by było ciekawe, zwłaszcza że już mieliśmy w sumie 2 postacie, które walczyły w ten sposób - Trebol i Cracker. No i bardziej by mi się to podobało niż specjalna paramecia będąca logią z inną nazwą.

Ten motyw byłby w porządku, ale trochę za wcześnie na taką powtórkę.
Może Oda da tej specjalnej paramecii jakieś dodatkowe atuty, ja tam w niego wierzę!

A tak na poważnie, jeśli bomba, która miała zniszczyć całą stolicę Alabasty nie zabiła Pella, a  kilka lasek dynamitów  bedzie w stanie zrobić  cokolwiek gościowi wartemu 700mil to będzie to jeden z większych( i niestety licznych) asspulów w OP.

Ja się staram o tym wydarzeniu zapomnieć, albo wmawiam sobie (bezskutecznie), że zoany są naprawdę bardzo wytrzymałe. No i jest jeszcze trzecia opcja, że nawet Oda popełnia błędy.

W sumie co do Pedro, to przez to, że stracił swoje lata, mógł być już na skraju wytrzymałości, więc jeśli zginie, to już wiem jak będę to sobie tłumaczyć.

@Mr Prince  Zniszczyłeś system

Za drugim razem Luffy bił go po tym śluzie i nie przynosiło to efektów (gumiak się dziwił, a Trebol powiedział "kto mówił, że jestem logią?")

Hmm, Luffy nie patrzy gdzie wali, jest szansa, że trafiał w sam śluz, a co do Usoppa to nie mam wyjaśnienia

Pewnie macie rację, ale jest jeszcze opcja, że to coś w stylu Mitycznego Zoana jak Budda, czy Fenix, więc może będzie mieć jeszcze jakieś dodatkowe właściwości.

Prawdę mówiąc, wolałbym tę opcję niż logię, na którą mówimy paramecia. Nie podoba mi się ten pomysł, ale wydaje mi się najlogiczniejszy. Jeśli rzeczywiście to mistyczna lub legendarna paramecia, spoko, chociaż - moim zdaniem - na taką nie wygląda
Tak się zastanówmy teraz, zakładając, że masz rację - jakie specjalne moce Oda mógłby dać Katakuriemu?

Tak się zastanówmy teraz, zakładając, że masz rację - jakie specjalne moce Oda mógłby dać Katakuriemu?

Hm, pomyślmy.
Zoan charakteryzuje bonus do atrybutów fizycznych i zazwyczaj przemiana w zwierzę. Logie płynne ciało i moce żywiołów.
Mityczny zoan Marco zdaje się łączyć obie te cechy.
Paramecia, to chyba wszystko, co nie jest logią ani zoanem, więc wychodzi na to, że specjalnoiść paramecii Katakuriego jest taka, że ma właściwości logii ;_;
Specjalny zoan (Feniks) = zoan + logia.
Specjalna paramecia = paramecia + logia...
Nie wiem lub nie pamiętam w sumie jak działa Budda, ale w tym przypadku jest to odejście od przemiany w zwierzę. 
Ciekawe jak wyglądałaby specjalna logia... Chyba, że to właśnie Yami Yami no mi jest takowym przykładem?
Przebudzenie mają wszystkie typy owoców, tak?

Dobra, obecnie nie mam pomysłu, co można tam dodać, ale na szczęście nie jestem Odą

Edit:
W sumie Yami no mi ma chyba właściwości paramecii, więc możliwe, że każdy specjalny owoc ma właściwości owocu z innej grupy.
Yami = logia + paramecia
Feniks = zoan + logia
Budda = zoan + paramecia?
Żelek = paramecia + logia?

Możliwe, że są owoce, które mają wszystkie 3 typy naraz.