One Piece - Rozdział 879
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 17-09-2017, 10:01
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 


Wersja Polska:


Wersja Angielska:
One Piece 879[JB]
One Piece 879[MS]









Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 
Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 22-09-2017, 10:16
Zapraszam do Czytania.


Przymominam też o głosowniu w wyborach na moda, wybierzcie swojego moderatora  Smile
Jinbe znowu pozamiatał rozdział Smile Jego przemowa zadziałała ja należy. Wszyscy na stanowiska i ogień. No i serio zaczyna to wyglądać jakby Carrot miała dołączyć, słomianym brakowało  kogoś na bocianie gniazdo Big Grin

Luffy vs Kata ciekawe , SC kopiuje wszystko co robi Luffy, ale wydaje mi się że po użyciu g4 skończy się pajacowanie Katakuriego, mimo wszystko nie powinien być wstanie uzyskać aż tak dobrego efektu jak gumowy Luffy.
Wersja od MS dodana
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 27
Licznik postów: 1,011

Horsie, 22-09-2017, 11:18
Pudding włączyła hardcore tsundere mode lol.
[Obrazek: safe_image.gif]
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 22-09-2017, 12:51
Dobra, początek rozdziału dosyć nudny, ale wszyscy się zgodzimy, że potrzebny, co? Tak naprawdę to ten rozdział był bardzo dobry pod względem tempa, bo dostaliśmy sytuację 3 grup i nie było wrażenia, że Oda niepotrzebnie ucina (przynajmniej ja nie miałem).

Zacznę od początku. Sytuacja na statku. Tak jak mówię, to było potrzebne. Perospero (tak mu na imię?) odnowił sobie rękę, tak jak niektórzy użytkownicy mieli nadzieję ^^. Trochę miałem nadzieję, że woda nie do końca będzie pozwalać na takie używanie słodyczy, ale no wszyscy widzimy. Czy Prometeusz i Zeus słabli, bo BM się oddala?

Sytuacja druga - no tu ciężko coś powiedzieć, bo działo się najmniej. No, ale z drugiej strony to oni chcą zrobić ciasto, więc tam powinno się dziać najmniej Big Grin. Możemy chociaż uznać, że w końcu dolecieli i zaczną robić ciasto?

Teraz to co najważniejsze, czyli walka Katakuri vs Luffy. Nie potwierdziło się moje gdybanie, że Katakuri może nie być najsilniejszym z dowódców BM. Myślę jednak, że widząc tę sytuację, potwierdzi się moje gdybanie, że Luffy musi pokazać coś nowego aby go pokonać. No i to z pewnością nie jest prawdziwy styl walki Katakuriego.
Wiecie za co polubiłem moc Luffy'ego? Za to, że jest niekonwencjonalna. Za to, że wykorzystywał fizykę i właściwości gumy żeby zwiększyć siłę. Gdy rozciągał ręce na drzewach żeby wykonać Bazookę, gdy na początku, u Alvidy, złapał za maszt i rozciągnął rękę do długiego Pistola. Za to lubię Luffy'ego styl walki. Nie wiem jakiej konsystencji jest mochi, ale chyba nie powinien być w stanie tego skopiować? No i też myślę, że Katakuri mimo wszystko nie ma takich sztuczek jak G2 lub G4. Przy czym o ile G2 możemy uznać za zwykłe dojście do normalnegu poziomu, co mi bardzo się nie podoba, tak o G4 już nie G4 jest tym czym kiedyś było G2 i G3. Zauważcie, wszyscy są na równi z Luffym jeśli chodzi o szybkość podczas walki, ale on musi używać G2 żeby dojść do tego poziomu :/. Biegi zawsze powinny być wsparciem i czymś mocnym, a nie podstawową techniką :/.
 
Beetlejuice

Kapitan z paradise

Licznik postów: 326

Beetlejuice, 22-09-2017, 12:57
Jinbe jak zwykle mistrz a było tyle narzekania na tą postać a właśnie tego brakowało Słomianym,kogoś z dużym doświadczeniem i chłodną głową w trudnych sytuacjach.Co do Carott też jestem raczej przekonany że zasili załogę Luffyego i nie miałbym nic przeciwko jakoś mi nie preszkadza.Teraz pora na starcie Luffy vs Katakuri piękne wprowadzenie do tego żeby Słomiany nas czymś zaskoczył nowym skoro narazie wszystkie jego ataki są niwelowane w bardzo prosty sposób i choć ciekaw jestem jak Katakuri zareaguje jak odpali G4 coś czuję że będzie potrzebował czegoś więcej żeby go uwalić.Z tej walki Luffy napewno nauczy się czegoś bardzo dobrego bo narazie Katakuri ładnie go trenuję Smile.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,493

Mordoc, 22-09-2017, 13:14
Jinbe chyba ubiega się o stanowisko Vice Kapitana.
To chyba pierwszy raz, kiedy Couop the burst nie zgubiło definitywnie wrogów, a zaledwie pozwoliło się oddalić na krótki czas.
Dobrze, że BM nie odpuszcza i użycie CTB nie oznacza końca kłopotów.
Zgodnie z przewidywaniami kilku osób, Pero zrobił sobie protezę. W dodatku ubolewa, że będzie mu się ona topić, gdy będzie pił gorącą herbatę, chyba zgrywa twardziela.
Motyw Imperator kroczącej przez środek oceanu całkiem mi się podoba. W dodatku podkreślenie, że w normalnych okolicznościach BM leciałaby sobie na Zeusie, więc wszystko działoby się szybciej i efektowniej. Chociaż, ona chyba płynie na cukierkowym ślimaku? Trochę mniejszy efekt, ale może być.
Słowa Napoleona, że kryminaliści w jego kraju nie mają przyszłości, dodatkowo podgrzewają atmosferę.

Ciekawe dlaczego Zeus i Prometheus są tam gdzie są? W sensie, jak się to stało, że się tam znaleźli (dezorientacja po wybuchu?) i jaki Oda miał w tym cel? Spowolnić i osłabić siłę ataku BM, żeby dać Słomkom większą szansę na ucieczkę, czy może ma zamiar wykorzystać chmurkę i słoneczko jeszcze do czegoś?
Prometheus zjadłby sobie ogień, czyżby również był przekupny w kwestii jedzenia? Prometheusa mógłby zmanipulować Ichiji, a Zeusa Niji.

Akcja wraca do dywanowej drużyny.
Pudding jest coraz bardziej kreatywna w swych poczynaniach. Mijają Pounda, którego póki co ignorują. Dowiadujemy się, że Lola jest specjalistką od czekolady. Moim zdaniem, to będzie suchar, jeśli dopłyną na wyspę i akurat Lola się tam znajdzie. Miejmy nadzieję, że Oda tego uniknie i co najwyżej to Poud posłuży pomocą przy torcie. Wcześniej spodziewałem się, że Lola może się pojawić, ale były do tego o wiele lepsze i sensowniejsze momenty.

Nareszcie wyczekiwana walka Luffy'ego z Katakurim.
Podoba mi się sposób w jaki Katakuri kontruje swego rywala.
"Ciosy zadawane z taką szybkością, że odnosi się wrażenie, że jest to kilka ciosów naraz? Nie ma sprawy, w mojej wersji naprawdę będzie to kilka ciosów naraz."
"Niesamowita szybkość G2? Za wolno."
"Pięść giganta, technika, która posłużyła do pokonania Lucci'ego i niegdyś eksploatowała do granic możliwości? Nie ma sprawy, bez problemu i bez większego wysiłku zrobię jeszcze większą pięść. Moja pięść będzie pięścią Oarsa."

Swoją drogą, przy zderzeniu ich pięści pojawiły się błyskawice? To chyba efekt starcia 2 użytkowników królewskiego haki.
(22-09-2017, 12:51)CCORD napisał(a): Dobra, początek rozdziału dosyć nudny, ale wszyscy się zgodzimy, że potrzebny, co?
Lepiej bym tego nie ujął Smile

(22-09-2017, 12:51)CCORD napisał(a): Biegi zawsze powinny być wsparciem i czymś mocnym, a nie podstawową techniką :/.
Zgodzę się, ale w chwili obecnej Luffy jest świeżo po wypłynięciu w morze. 2-3 lata pirackiej przygody, to mało w porównaniu z weteranami. Właśnie dlatego biegi są w chwili obecnej swego rodzaju cheatami. O ile bez biegów, powinien być lepszy od swojej załogi, o tyle chyba jeszcze nie czas, żeby bez nich dotrzymywał kroku przeciwnikom pokroju Katakuriego. Gdy już będzie Królem Piratów, wówczas prawdopodobnie biegi będą tym, co będzie dawać mu przewagę nad wrogami.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 22-09-2017, 13:25
(22-09-2017, 13:14)Mordoc napisał(a): Pudding jest coraz bardziej kreatywna w swych poczynaniach. Mijają Pounda, którego póki co ignorują. Dowiadujemy się, że Lola jest specjalistką od czekolady. Moim zdaniem, to będzie suchar, jeśli dopłyną na wyspę i akurat Lola się tam znajdzie. Miejmy nadzieję, że Oda tego uniknie i co najwyżej to Poud posłuży pomocą przy torcie. Wcześniej spodziewałem się, że Lola może się pojawić, ale były do tego o wiele lepsze i sensowniejsze momenty.
Nom, to by było bardzo słabe, mam nadzieję że nic takiego nie będzie.
Imo jest tam Sanji, czyli wszystko czego potrzebują żeby upichcić tam cokolwiek tylko chcą Big Grin
 
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 22-09-2017, 13:51
Cytat:Jinbe chyba ubiega się o stanowisko Vice Kapitana.
Nie musi się ubiegać, on będzie Vice razem z Zoro i Sanjim. BM ma Słodkich Dowódców, Kaido Katastrofy, a Luffy będzie miał nowe Monster Trio (Zoro>=Sanji>=Jinbe), wszystko idelanie pasuje Smile Wiadomo oficjalnie sternik, ale nieoficjanie jedna z trzech prawych rąk Luffyego xD
Swoją drogą z Katakuriego wszędzie robią niezwyciężonego wojownika, po zaledwie kilku stronach i to przeciw Luffyemu g2/g3. Myślę, że warto się zaopatrzyć w popcorn bo za 2, 3 tygodnie, jak Katakuri przytuli się parę razy z pięścią Luffyego, może być jeszcze zabawniej niż swego czasu z Doflamingo xD
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 22-09-2017, 14:42
(22-09-2017, 13:51)Dejo napisał(a): Swoją drogą z Katakuriego wszędzie robią niezwyciężonego wojownika, po zaledwie kilku stronach i to przeciw Luffyemu g2/g3. Myślę, że warto się zaopatrzyć w popcorn bo za 2, 3 tygodnie, jak Katakuri przytuli się parę razy z pięścią Luffyego, może być jeszcze zabawniej niż swego czasu z Doflamingo xD
Ja tam od początku uważam, że Luffy jest w stanie z nim walczyć na równi, jeśli nie wygrać. Nie ma on takiej mocy jak Cracker, więc jeśli Luffy odkryje jak zadać mu jakieś obrażenia, to będzie w stanie wygrać.
Jedyne co, to się zastanawiałem czy Katakuri może nie być najsilniejszym dowódcą, a po prostu zawdzięcza pozycję haki, ale w najnowszym rozdziale jeden z randomów nazwał go najsilniejszym Tongue
Jeśli Luffy teraz nie będzie z nim walczył na równi, na G4, to nie widzę dla niego szansy później, chyba że Oda przedłuży mangę Big Grin
Swoją drogą, myślicie, że arc Wano będzie arcem całej drużyny, czy tylko tej pozostałej części?
 
Beetlejuice

Kapitan z paradise

Licznik postów: 326

Beetlejuice, 22-09-2017, 16:07
(22-09-2017, 14:42)CCORD napisał(a): [quote="Dejo" pid="324549" dateline="1506077509"]Swoją drogą, myślicie, że arc Wano będzie arcem całej drużyny, czy tylko tej pozostałej części?

Chyba juz pora żeby załoga była znowu w komplecie pytanie brzmi kto tam będzie oprócz niej jako support.Law ze swoją załogą,Neko i Marco,Kinemon i pewnie jacyś inni samuraje do tego pewnie dojdzie Kid spor tego jak na jeden arc a jeszcze ktoś może wpaść niezapowiedziany.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,493

Mordoc, 22-09-2017, 17:20
(22-09-2017, 13:51)Dejo napisał(a): Nie musi się ubiegać, on będzie Vice razem z Zoro i Sanjim.
Miał być fajny tekst w stylu "Jinbe właśnie składa swoje CV na stanowisko VC", ale nie miałem akurat tego pomysłu pod ręką Sad
(22-09-2017, 14:42)CCORD napisał(a): Swoją drogą, myślicie, że arc Wano będzie arcem całej drużyny, czy tylko tej pozostałej części?
Na WCI Oda i Luffy zabrali wszystkich tych, którzy nie walczyli na Dressrosie. Sądzę, że gOda chciał dać wszystkim załogantom Luffy'ego porównywalną ilość czasu antenowego. Dlatego zapewne w arcu Zou zobaczymy wszystkich. Podejrzewam jednak, że będą podziały na obozy i naprzemienne przeplatanie się wątków konkretnych grupek.
Oddzielenie Luffy'ego od reszty też może o czymś świadczyć. Niewykluczone, że po drodze zapowiada nam się jakiś solowy arc (Reverie?).
Luffy mógłby w akompaniamencie Germy wbić na Reverie, a rodzina Sanji'ego mogłaby w końcu się wykazać. Może nawet członkowie Germy dostaną jakieś indywidualne walki.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 22-09-2017, 19:09
(22-09-2017, 12:51)CCORD napisał(a): Nie wiem jakiej konsystencji jest mochi,
https://gfycat.com/NeighboringWarlikeArcherfish
ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 22-09-2017, 19:55
Fajny rozdział. Początek to na prawdę efektowny. Od razu widać, że monster trio nie tylko wyprzedziło załogę pod względem siły, ale także bardziej uświadamiają sobie z czym się wiąże to czym się zajmują. No, może dodatkowo także Robin, bo jest dojrzalsza od reszty. Jednakże pozostała część ekipy ciągle nie ogarnia, że to już nie są niewinne przygody, ale nadstawianie głowy za każdym razem. Cieszę się, że Oda uczynił Jinbe doświadczonym skur***lem, bo jakbym zobaczył, że ryczy z nimi to bym go skreślił jako postać. A tak dał on sygnał całej reszcie i sprowadził na ziemię - jeden błąd może oznaczać śmierć, a na opłakiwanie Pedro jeszcze przyjdzie czas, o ile przeżyją. No oczywiście pod warunkiem, że Pedro nie żyje - to jest OP, więc zapewne przeżył...

Scena z dywanem nie wiele nam dała. Jedynie informacja dotycząca czekoladowego ministra i ciągle wolnego wakatu - zapewne zostanie to jakoś użyte. Poza tym równie dobrze tej sceny mogłoby nie być jak dla mnie.

Walka Katakuri i Luffy'ego średnia. Wiem, że większość się w miarę jara, ale jak dla mnie to co tam było, można było przedstawić na jednej stronie. Katakuri leje Luffy'ego na G2 i G3 - coś zupełnie oczywistego dla wszystkich, więc rozciąganie tego na 6 stron było niepotrzebne. Głównie chodzi mi o to, że zakończenie nie zbudowało niczego, bo właściwie mamy 100% pewność co się następnie stanie - G4.
Silnikov

Piracki oficer

Licznik postów: 701

Silnikov, 22-09-2017, 22:34
Luffy nie ma żadnych, nawet najmniejszych szans z Katakurim. Poziom generała Big Mom to niemal poziom admirała marynarki...
Wiem, że Oda tego nie spieprzy i nie wprowadzi G5 (bo jestem pewien, że G4 nic nie zmieni i Luffy dostanie srogą lekcję).
Jedyne wyjście, to pobicie gumiaka do nieprzytomności, uwięzienie go a potem uratowanie ledwo żywego w momencie przekazywania Big Mom tortu.
Kto go uratuje, pozostaje dla mnie tajemnicą. Kowboj nie pokazał nawet swojego stylu walki, żadnego asa, żadnej własnej techniki, kopiuje w lepszej formie ruchy młodego. To, że Luffy go nie pokona, jest dla mnie bardziej niż pewne.
Dejo

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,614

Dejo, 22-09-2017, 23:24
Cytat:Luffy nie ma żadnych, nawet najmniejszych szans z Katakurim. Poziom generała Big Mom to niemal poziom admirała marynarki...
Wiem, że Oda tego nie spieprzy i nie wprowadzi G5 (bo jestem pewien, że G4 nic nie zmieni i Luffy dostanie srogą lekcję).
Jedyne wyjście, to pobicie gumiaka do nieprzytomności, uwięzienie go a potem uratowanie ledwo żywego w momencie przekazywania Big Mom tortu.
Ocenianie szans w walce po paru stronach z g2/g3 gdzie już Doflamingo był wstanie w tych formach zdominować Luffyego jest bez wątpienia słuszną decyzjąBig Grin G4 nic nie zmieni? A widzieliśmy pełen potencjał tego trybu? Ta walka ma jak najbardziej sens, a Luffy dostanie lekcję masz rację, ale to będzie lekcja która pozwoli mu wskoczyć na wyższy poziom, przetrwać walkę z Katakurim, i dać początek nowej mocy przed walką z Kaido.



 
Cytat:Kto go uratuje, pozostaje dla mnie tajemnicą. Kowboj nie pokazał nawet swojego stylu walki, żadnego asa, żadnej własnej techniki, kopiuje w lepszej formie ruchy młodego. To, że Luffy go nie pokona, jest dla mnie bardziej niż pewne.

Tak samo pewni swego byli Ci którzy twierdzili przez cały arc, że Vinsmokowie mają plan, także wiesz, spokojnie to potem nie będzie rozczarowania xD 

__________________________________________________________________________________________________________________________________________
 Ta walka przypomina mi trochę tę z Doflamingo


"Jesteś szybki ale brak ci siły"
"Jesteś silny ale brak ci szybkości"

Odpowiedzią na to był Boundman który łączy szybkość z siłą


W przypadku Katakuri vs Luffy mamy w pewnym sensie podobną sytuację tyle że tym razem mamy coś w ten styl:

"Jesteś szybki, ale ja jestem szybszy"
"Jesteś silny ale ja jestem silniejszy"

Czyżby Luffy miał wzmocnić swoją bazową formę? Początek przebudzenia? Albo po prostu królewskie techniki w Boundmanie Big Grin Ale najpierw trzeba zobaczyć jak Katakuri będzie sobie radził z g4
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź