Recenzja:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/115 ... t/rec/1190

Kilka słów z mojej strony: nie ma co ukrywać ten tytuł wyszedł niedawno... liczy on mianowicie ok. 60 chapterow i 20 odcinków [manga/anime] ale już dawno nie byłem tak poruszony dobrze wykonaną robotą. przypomina mi Death note, nie wiem czemu tak akurat uważam... ponieważ fabula nie ma wiele ze soba wspólnego... Poza Kreska jest bardzo podobna Tytuł ten, nie jest w żaden sposób zaskakujący wręcz powszechny (jak to wampiry) a ja nie mam sporo czasu na rozpiskę Ale obiecuje wam, ze każdy fan Death Note nie pogardzi tym tytułem jest w nim wszystko, watek miłości,grozy,śmiechu itd.

Naprawdę gorąco polecam

Klimat Death note, nie wiem czemu tak akurat uważam...

Ja też nie wiem. Przynajmniej anime nie wydaje mi się aby miało wiele wspólnego. DN to kryminał a VK hmmmm trochę miłości, trochę humoru, trochę wampirów^^.

Ale ogólnie polecam serię. Łączy ona fanów wielu rodzajów mang i anime.

Na pewno obczaje. Jak mi ktoś znajdzie coś podobnego do Death Note'a, to ma u mnie piwo.. albo i dziesieć

Oglądałem i oglądam Jest to dość ciekawe anime i warte polecenia więc polecam wszystkim

Ja także oglądałem 1 część i oglądam 2, a akurat właśnie teraz naprawdę się anime rozkręca. ^^ Polecam

Oglądam i polecam

Nie czuje w tym klimatu Death Note, w pierwszych odcinkach skojarzyło mi się bardziej z połączeniem Ouran High School Host Club i mniej krwawej wersji Hellsinga (a wyobraża sobie ktoś w ogóle to jako mniej krwawe? xD )

Bardzo przyjemne anime. Kreska cudna, muzyka też niczego sobie. Niestety drugiej części nie widziałem, bo zacząłem oglądać OP(tylko 2pierwsze odc). I jakoś mam takie wrażenie, że pierwsza była lepsza... (Ocena robiona po 2 odc).

Ja obejrzałem na razie pierwszy sezon, końcówka bardzo dobra i z pewnością gdy znajdę więcej czasu zobaczę sezon drugi, bo seria niewątpliwie ma to coś.

Anime ogólnie świetnie wykonane, fabuła ciekawa i wciągająca chociaż tak jakoś w połowie drugiej serii można się czegoś domyslić o bohaterce na zasadzie "ale numer będzie jak..."
Muza świetnie pasująca do klimatu, ja polecam, naprawde świetne.



Szkoda, że już koniec

Przeczytałem pare rozdziałów i dałem sobie spokój. Najbardziej w tym wszystkim wkurzał mnie Zero, ciągle użalający się nad sobą i biegający z pukawką na wode święconą, brr na samą myśl o tym coś mi się robi. Zmarnowałem tylko czas, nie dla mnie takie głupkowate serie

Nagura nie wiem jak manga ale anime ani troche głupkowate nie było. To jest perełka wszystko klimatyczne doskonale, śliczna kreska, świetna fabuła, a że Zero jest jaki jest...no cóż bywa irytujący ale przez jedną postać się nie przestaje oglądać serii (tylko się ma cały czas nadzieje że taki Sanji wkońcu zniknie,przepadnie )

E no jak ma być 3 sezon to hip hip hura
Zapowiada się ciekawa wiosna/lato/jesień w takim razie, sporo ciekawych serii

nagura, manga wbrew pozorom rzeczywiście nie odzwierciedla tych emocji co anime. Charakter i zachowanie Zero w anime jest pokazane w bdb stosunku do reszty. Naprawdę gorąco polecam to Anime

Trzeba przyznać, że z całej serii najbardziej spodobała mi się muzyka. Endingi są po prostu super ("Still doll" i "Suna no oshiro"), to chyba przez te skrzypce... xD Rysunki ładne, znam opinie osób, które uważają nawet, że za bardzo. Ale dla mnie to spoko. Można dać odpocząć oczom, po oglądaniu jakiegoś anime z dziwną kreską. No a poza tym jest Zero - moim zadaniem najfajniejsza postać z całego VK

Dobre anime utrzymuje napięcie i jest bardziej zawiłe niż większość anime. Muzyka i kreska jest dobra

Muzyka i kreska jest dobra

Dobre? Są znakomite! Anime świetne...szczególnie obrót wydarzeń w drugim sezonie zaskoczenie totalne...w sumie nadzieja wciąż istnieje, że się doczekamy trzeciego sezonu