One Piece Rozdział 821
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 30-03-2016, 23:46
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece.


Wersja Polska:

One Piece 821 Download
One Piece 821 Online

Wersja Angielska:





Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"

Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.

Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.
 
fanaticous

Piracki oficer

Licznik postów: 557

ToeiHater

Nowicjusz

Licznik postów: 15

ToeiHater, 31-03-2016, 13:32
Pierwsze skojarzenie z usłyszanym głosem przez Luffiego i Momo, to Harry Potter. Ciekawe, czy Oda czerpał stamtąd inspiracje. Ciekawe tylko, czemu tylko Luffy i Momo mogą słyszeć te głosy. Ponoć Roger też to słyszał, więc mógłbym podejrzewać królewskie haki, jednak na statku Rogera był chociażby Rayleigh i inni, którzy też posiadali królewskie haki.
Chapter mocno mi się podobał. Jack pewnie przeżyje jakimś cudem, jednak podobało mi się, w jaki sposób taki kozak padł na hita od tego olbrzymiego kozaka. Jak to mówią, na jednego kozaka zawsze znajdzie się większy kozak.
Nie spodziewałem się jednak, że Kid Alliance dołączy do Kaidou. A może to tylko Scratchman do nich dołączył, a reszta zwiała? Chociaż podejrzewam, że jednak oni na pewno dołączyli do Kaidou, by obalić Shanksa w ten sposób. Mimo wszystko to i tak trochę przeczy idei robienia sojuszu, skoro i tak dołączyli do Kaidou.

Swoją drogą ciekawe, czy kiedyś w Poneglyphach zostanie wyjaśnione, w jaki sposób Zou został skazany na wieczne wędrówki. Devil fruit? Ancient weapon? To dość interesujące.
[Obrazek: 1eb.jpg]
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 28
Licznik postów: 876

Shimi, 31-03-2016, 13:46
Słoń > Białobrody. Big Grin
Serio, jeżeli Jack to przeżyje, to będę mocno rozczarowany. Z jednej strony głupio marnować potencjał takiej postaci, z drugiej zaś po takiej trąbie od słonia większego od ich statków kilkaset razy + to, że ma owoc, więc zwyczajnie powinien utonąć... Poza tym Jack chyba był jednym z trzech kozaków od Kaidou, ta? Zawsze można liczyć na tamtych. Wink

Chciałbym też wiedzieć, co się stało w przeszłości, że Zunisha został skazany na wieczną wędrówkę. No i przez kogo, kurde, został skazany? Kto mógłby kazać komuś takiemu robić cokolwiek?

Luffy i Momo słyszą głos słonia, dodatkowo mały samuraj potrafi wydawać mu polecenia. Roger i Oden także mogli go słyszeć, co było pewne w przypadku tego pierwszego, a ten drugi... No cóż, daje mu to następnego plusa. W następnym rozdziale powinniśmy zobaczyć rozjeżdżanie się grupek, więc mam nadzieję, że akcja ruszy z kopyta. O, no i ciekawe jeszcze, jak to się stało, że sojusz Kidda dołączył do Kaidou. A może nie cały sojusz?
Reboobca

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 422

Reboobca, 31-03-2016, 13:51
Według mnie dobre zagranie ze strony Ody, nie dał Słomkom walczyć z Jackiem tym samym nadal nie wiemy jak stoimy z siłą na ten czas. I dobrze.
Słoń kozak, podoba mi się bardzo. Ciekawi mnie co musiał zrobić, że został skazany na wieczną wędrówkę do końca jego dni ._. Pomijając fakt, że trwa to już 1000+ lat?
No i grupa Luffyiego już rusza w drogę. Czyżby colorspread spoilerował Carrot, która z nimi pójdzie? :>
[Obrazek: tumblr_np8vn6tOxs1rcufwuo1_500.gif]
 
ToeiHater

Nowicjusz

Licznik postów: 15

ToeiHater, 31-03-2016, 13:51
(31-03-2016, 13:46)Shimi napisał(a): . Z jednej strony głupio marnować potencjał takiej postaci?
Wiesz, tak jak powiedziałeś - są pozostali. Jack został fajnie wyhypowany, ale zabicie go przez słonia jest mocno... niespodziewane. To byłby fajny twist plot - najpierw Oda wprowadza postać i kreuje go na kozaka, który miał czelność napaść na statek z Fujitorą, Sengoku i Tsuru, a później zdycha na hita od słonia. Mi się taki motyw by bardzo spodobał, to byłaby miła odmiana.
[Obrazek: 1eb.jpg]
Horsie

Pierwszy oficer

Wiek: 27
Licznik postów: 1,011

Horsie, 31-03-2016, 14:00
No to słoń pozamiatał Big Grin, dosłownie i w przenośni. Jakoś po tym chapku stwierdziłem że Momo ma wysokie szanse na dostanie się do załogi, lub dłuższe "pływanie" na statku, skoro jest odpowiednikiem tego samuraja (jego ojca) co rozumiał wszystko czy jakoś tak.

Co do Jacka to myślę że jeszcze przyjdzie nam go zobaczyć, z paroma wielkimi bliznami Big Grin.
[Obrazek: safe_image.gif]
Beetlejuice

Kapitan z paradise

Licznik postów: 326

Beetlejuice, 31-03-2016, 14:46
Teraz już wiemy czemu mamuty wyginęły Jack nie startuje się do kogoś kto ma większa trąbę niż twoja bo to się może źle skończyć.Tak patrząc na dzisiejszy chapter i Momo to może ma racje ktoś tu piszący że Lord Oden to Lor D. Oden i niektórzy z wolą D mogą słyszeć różne głosy niesłyszalne dla zwykłych ludków.Teraz już tylko czekam na Big Mom bo jakoś bardziej mnie interesuje niż Kaido bo jednak kobiety potrafią być bardziej bezwzględne Smile.

ps. Ciekawe czy jakiś inny "rookie" oprócz Luffyego i Lawa zaczepi się pod sojusz z Shanksem.
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,229

Kowal, 31-03-2016, 15:04
[Obrazek: q230fY1.png]

^Kiedy zdajesz sobie sprawę, że popełniłeś błąd. DUŻY BŁĄD.
Rekt xD

Dobry rozdział, propsuję, Zou takie dobre, a takie krótkie. I okładka zaje*ista, Oda przerwę na jej rysowanie pewnie wziął Tongue
Mint Julep

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 448

Mint Julep, 31-03-2016, 15:21
(31-03-2016, 13:46)Shimi napisał(a): potencjał takiej postaci,
eee, ja tam nadal nie rozumiem co wszyscy w nim widzą, jest tyle ciekawszych rzeczy które mają nadejść w OP, że nie mogę się doczekać aż zostawimy przydupasa Kaidou za sobą, bo od bycia tym groźnym, rogatym, przekoksowanym demonem zniszczenia mamy... Kaidou właśnie. Obawiam się jednak że w przyszłym chapterze jeszcze zobaczymy niesamowitego kapitana Jacka. Gdyby jednak faktycznie był to trolling, to 10/10.
(31-03-2016, 13:51)Reboobca napisał(a): No i grupa Luffyiego już rusza w drogę. Czyżby colorspread spoilerował Carrot, która z nimi pójdzie? :>
I Carrot i ten pan Lew mają imo w dechę wygląd, poza tym jeszcze pewnie nas czeka Minkowo-samurajowe backstory i powód dla którego słoń ma tę karę - więc pewnie jeśli nie w najnowszych chapach, to od nich się tego dowiemy.
ktosiek26

Piracki wojownik

Licznik postów: 158

ktosiek26, 31-03-2016, 15:42
Świetny rozdział, nie ma możliwości żeby jack to przeżył, a jeśli jakoś przeżyje to będzie to wg mnie fail ...

Haha Luffy z workiem na jedzenie śmieszny Smile. Ciekawi mnie dlaczego Zoushina go nie słyszała, może Lufik jeszcze przebudzi w sobie tą "dziwną " moc .

już wyobrażam sobie jak w anime Zoushina najpierw cały odcinek jęczy, a cały następny będzie się obracać Big Grin, dopiero w 3 uderzy .
Legolas

Super świeżak

Licznik postów: 177

Legolas, 31-03-2016, 16:00
Chapter kozak fajnie, że mamy rozwiązaną kwestie Jacka, przynajmniej na razie. I jakby się tak zastanowić... może Momonosuke to jakaś namiastka Uranosa? Mamy Posiedona - syrenę, która rządzi królami mórz. Uranos to coś związane z niebem. Dużo ludzi obstawiało właśnie smoka. Dodatkowo na statku Rogera było wielkie jajo. Jajo, z którego wykluje się smok i owoc, który zamienia w smoka. Małe powiązanie, ale wszystko możliwe, może Oda znajdzie jakieś wytłumaczenie? I czym byłby ten Uranos? Ano stworzeniem podobnym do Poseidona, tyle że miałby władzę nad istotami takimi jak Zunshia, bardzo możliwe, że jest więcej podobnych stworzeń, niekoniecznie słoni.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 31-03-2016, 16:19
Widzę, że słusznie postąpiłem, przechodząc z "lorda" do "jego miłości"... Nazwisko Odena jest już znane, i jest to Kozuki. Żaden Lord, żaden Lor D. - Kozuki. Jasne, może się okazać, że po tym "Kozuki" będzie D, ale to zupełnie inna sprawa.

Oslo - Momo coraz bardziej zbliża się do załogi, IMHO. A jego wyruszenie na Whole Cake nie byłoby takie głupie, biorąc pod uwagę fakt, że zdaje się być bardzo podobny do swojego ojca, który chciał przecież zwiedzić świat. Pedro i Carrot na doczepkę - też mi pasi; może by z kimś powalczyli, dzięki czemu mielibyśmy dwóch minków mniej do przedstawienia na Wano, które na pewno będzie wielgachnym arkiem.
   ▲
▲▲

 
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 31-03-2016, 18:03
No i pozamiatane. Zakończenie(?) arcu jak dla mnie bardzo dobre. Dlaczego? Otóż:
a) nie trzeba czekać długo na tea party
b) Jack nie został wykończony i na pewno jeszcze powróci (jakby Luffy mu teraz spuścił wpiernicz, to już byśmy go pewnie nie zobaczyli)
c) szanse na Neko&Inu vs Jack podczas wojny z Kaido rosną!

Niektórzy mogą smęcić, że Oda robi z Jacka chłopca do bicia, który dostaje ciągle po dupie, ale ja na to patrzę z innej strony. Zamiast śmiać się ile to razy mu łomotu nie spuszczono, to podziwiam to jak wstaje po każdym takim łomocie. No bo przetrwać starcie z dwoma admirałami, a potem dostać od takiego potwora trąbą przez mordę, wrócić na nogi i po tym napierdzielać się dalej, to jednak jest imo godne podziwu.
Inna sprawa jak nie wstanie już xD Wtedy to będzie mega słabe, ale szanse na to są nikłe. Ciągle nie wiemy skąd ma tak wielką nagrodę i jak wygląda jako forma hybrydowa. Nie powiem, hype na Jacka tak czy owak trochę spadł, ale dla mnie to +, bo dzięki temu szanse na to, że będzie przeciwnikiem Luffy'ego są mniejsze. A mnie bardzo zależy, żeby walczył z psem i kotem.

Umiejętność słyszenia wszystkich rzeczy powraca i Oda odkrywa kolejne karty. Nie wiem czy zauważyliście, ale Momo był w stanie patrzeć oczami Zunishy. Telepatia?
IsshoFujitora

Kapitan z paradise

Licznik postów: 373

IsshoFujitora, 31-03-2016, 18:47
(31-03-2016, 14:00)Horsie napisał(a): Co do Jacka to myślę że jeszcze przyjdzie nam go zobaczyć, z paroma wielkimi bliznami Big Grin.
Już prędzej jako zombie Mori Big Grin
[Obrazek: tumblr_naauoiAyXx1rib6ggo2_500.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź