Pewnie będą jakieś flashbacky jak to było ze starciem 2 admirałów na punk hazard, ale to i tak mało. Mam jedynie nadzieje że ta walka zakończyła się jakimś remisem, bo jest o wiele za wcześnie na pokonanie kogoś pokroju dragona, zaś teach jest kreowany na end bossa, więc też nie chciałbym go widzieć na deskach, przynajmniej nie teraz.

@Sather to nie jest Vinsmoke. Nie pasuje, bo Oda pokazuje rózne królestwa, ludzi co się wybierają na zebranie i nagle Vinsmoków pokazuje. Plus on ma zegar na brodzie.

Właśnie bardzo pasuje.

1) Data ślubu Sanjiego i Reverie raczej nieprzypadkowo się ze sobą zbiega. Big Mom to ktoś komu bardzo zależy na politycznej władzy, a Reviere to praktycznie tego symbol. Wydarzenia na świecie nabierają tempa i biorąc pod uwagę, że Kaido chce wywołać największą wojnę w historii to byłoby dziwne, gdyby Big Mom nie planowała żadnego śmiałego ruchu. Przypominam, że Vinsmoke'owie to rodzina zabójców/morderców, kto lepiej niż oni nadaje się do zaatakowania siedziby Światowego Rządu (którą na pewno dobrze znają; patrz koneksje ojca Sanjiego z Rządem które wyszły przy okazji sprawy z nagrodą kuka) w trakcie szczytu z udziałem najbardziej wpływowych ludzi na świecie? Vinsmoke'owie to idealni sojusznicy na taką okazję i mogą mieć duży udział w Reverie. Poza tym wciąż jest niewykluczone, że VS mają szlacheckie korzenie (mr. Prince, rzadki typ krwi Sanjiego itp.).

2) Ten gość to jedyna postać z nowego rozdziału która ma zasłoniętą górną część twarzy, przez co nie widać jego oczu i brwi, które mogłyby być kluczowe do poznania jego tożsamości. Mamy za to bardzo ciekawy i charakterystyczny element na jego brodzie, czyli zegar o którym wspomniałeś. Imię Sanjiego oznacza dosłownie - "trzecia godzina" i mimo że broda tajemniczego mężczyzny wskazuje trochę inną porę, tak bardzo fajnie wpisywałoby się to w ten motyw. Zakręcone wąsy też mogą sugerować co nieco.

Jak dla mnie to idealny kandydat na papę Vinsmoke'a i ten nietypowy, ale ciekawy design za tym przemawia.

Btw, Kano wygląda genialnie.