One Piece - Rozdział 839
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 14-09-2016, 13:30
W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece.
 

Wersja Polska:
One Piece 839 [MS]

 
Wersja Angielska:

One Piece 839



Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"

 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
 
Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 14-09-2016, 13:41
Chciałem tylko powiedzieć, że dzięki tej tygodniowej przerwie dostaliśmy znacznie ładniejszy rozdział niż zwykle. To się chwali.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 14-09-2016, 14:42
[Obrazek: avatar_096cfd13e516_128.png] o hai there

Albo Oda wszystkie gnidy w okularach rysuje tak samo, albo coś jest na rzeczy. Tym bardziej, że Sanji zaliczył srogi zonk, gdy zobaczył jego twarz. Byłoby jeszcze śmieszniej, gdyby okazało się, że Vergo był potrójnym agentem (a nie po prostu resztkami truchła zebranymi z Punk Hazard).

Sam rozdział prawilny, rodzinka nie zawodzi. Nadal podejrzewam jednak, że Yonji i Reiju prędzej czy później okażą się... No, nie złymi. Po pierwsze, ta dwójka została pokazana kiedy indziej niż Ichiji i Niji, a po drugie, nie wydawali się tacy podli przy pierwszym spotkaniu - rzekłbym nawet, że było w nich trochę uroku i trochę komedii. Oda rzadko kiedy pokazuje tych definitywnie złych w taki sposób, żeby można było mieć wątpliwości - praktycznie wszyscy niemal ze startu okazywali się padalcami. Do tego Reiju ewidentnie odstaje trochę od reszty, a przypomina raczej Robin z czasów Miss All Sunday, co tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że raczej koniec końców Sanjiemu w ten czy inny sposób pomoże.
   ▲
▲▲

 
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 433

Nombre de Dios, 14-09-2016, 14:45
Pierwsza strona i moje skojarzenie xD
[Obrazek: 1024px-Reichsadler_der_Deutsches_Reich_(...5).svg.png]
A na ostatniej dr Mengele.
Rozdział spoko, odpowiada mi ta stylistyka Germy, szkoda tylko, że są 66, a nie 666. 
Wychodzi na to, że jednak Germa będzie głównym antagonistą w tym arcu. Snaji dostanie max pozostałą 2 braci, ojciec będzie walczył z Luffym. Pytanie co z Big Mom? Ciężko powiedzieć, że ona odpuści słomianym, zwłaszcza po prawdopodobnym wybuchu bomby z wyspy ryboludzi. Nie wiem jaki sposób wymyśli Oda na pozbycie się jej, bo ona tu tylko będzie zawadzać(niemniej pozostaje jeszcze niewyjaśniona sprawa Jinbe i Czarka, no i poneglyph). Może ją zrobi babcią Luffy'ego, bo w końcu nic nie wiemy o jego matce w tym momencie. O ojcu Luffy dowiedział się od dziadka, to może o mamie dowie się od babci xD Ciężko wymyślić coś logicznego na ten moment. Pewnie za max 10 rozdziałów wyjaśni się rola Mamacity w tym arcu.

(14-09-2016, 14:42)Saki napisał(a): Byłoby jeszcze śmieszniej, gdyby okazało się, że Vergo był potrójnym agentem (a nie po prostu resztkami truchła zebranymi z Punk Hazard).
To nie byłoby śmieszne, to byłoby tragiczne. Zejście na poziom fairytail.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 14-09-2016, 14:55
Raven napisał(a):To nie byłoby śmieszne, to byłoby tragiczne. Zejście na poziom fairytail.

Rozwiń myśl, bo nie do końca widzę, co takiego tragicznego i ferytejlowego jest w gościu, który szpieguje marynarkę dla Doffy'ego, a na boku wysyła walentynki Germie (albo szpieguje dla Doffy'ego i Germę, i marynarkę - w końcu ci pierwsi to naprawdę duży gracz w półświatku, do tego podnajmują się w wojnach, które Doffy zaopatruje). Nie mówiąc już o tym, że mógł również po prostu użyczyć trochę swojego naskórka Judjiemu, coby ten mógł sobie wychować Vergo juniorów (może nawet na polecenie Dofka, który miałby solidne podstawy, by nie chcieć iść na otwartą wojnę z Germą).
   ▲
▲▲

 
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 433

Nombre de Dios, 14-09-2016, 15:04
Bardziej chodzi mi o wskrzeszanie niż o bycie potrójnym agentem. Nie lubię takiego czegoś, jak już uśmiercili jakąś postać, to powinno tak zostać, nawet jeśli miałaby wrócić tylko w formie ciała z inną osobowością. Za chwilę okazałoby się, że wrócili Ace i może nawet Edek Newgate. Wszędzie ostatnio spamują takimi sytuacjami, nawet w serialach(np flash, gotham itp), to jest bardzo pospolite i nudne.
Saki

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,438

Saki, 14-09-2016, 15:19
Cóż, masz grupę ludzi, która bawi się w Boga i kreuje sztucznych ludzi, całkiem logiczne, że może tam się pojawić ten, czy inny. Równie dobrze mogłoby być np. tak, że Vergo byłby pierwowzorem armii klonów (coś jak Kuma, tylko z genetyką), który zwiał w cholerę (chociaż to wydaje mi się akurat mało prawdopodobne). Ja tam nie mam szczególnego problemu z takim wskrzeszaniem, kiedy służy czemuś sensowniejszemu, niż jazda na nostalgii. W przypadku Vergo o takowej jeździe mówić ciężko, bo ani nie jest to jakaś super ważna postać, ani nie szczezło mu się zbyt dawno temu. A faktem pozostaje, że wątek jego, jak i jego śmierci (tak samo Monet) został potraktowany mocno po macoszemu, co raczej nie jest podobne do Ody.
   ▲
▲▲

 
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 14-09-2016, 16:11
Sanji-senpai ;____; Dlaczego gOda Cię pokrzywdził tak okrutną rodziną? T.T

Rozdział meeegaa. Przede wszystkim Blek ma rację - kreska ta a ta w poprzednim chapterze, to niebo a ziemia. Bardzo ładnie, schludnie i przejrzyście narysowany rozdzialik, z pięknymi podwójnymi stronami - szacuneczek.

Coś Yonji za bardzo kombinuje - kilka rozdziałów temu psioczył z obitą mordą na Sanjiego, a teraz nagle 'hej, pokażę Ci gdzie jest Niji?!' Coś mi tu nie gra. Reiju też jakaś za spokojna i te wstawki o gentlemanie? Jak @Saki wypatruje w tym znaków, że Yonji i Reiju będą koniec końców nawróceni, tak mi się zdaje dokładnie na odwrót. Coś jest takiego niepokojącego zachowaniu tych postaci, że napawają mnie większą obawą niż Ichiji i Niji...

Ogólnie bardzo fajnie wyszłą konfrontacja poglądaów Sanji vs Germa - chyba bardziej skrajnie ich Oda nie mógł nakreślić.

Myślicie, że Sanji miał tak przerąbane przez fakt, że jego lewa brew jako jedyna skręca w inną stronę? Wszyscy inni mają lewą brew zakręconą w lewym górnym rogu, a tylko Sanji na odwrót. Czy to może jakiś inny foreshadowing Ody? To + ta gadka Jajjiego o tym, że nie jest jego synem jakoś mnie niepokoi motzno.. Coś tu nie gra i czegoś brakuje w tej układance.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 14-09-2016, 16:28
Już nie przesadzajmy z tymi porównaniami do Fairy Tail. Jego "śmierć" ciężko nawet śmiercią nazwać, bo sceny zgonu jako takiej nie miał, no i samo jego odejście w zaświaty żadnego znaczenia dla nas, ani dla fabuły, nie miało. Z Monet już będzie trochę gorzej, bo jej śmierć jednak była uwypuklona, no ale to łan pis, więc od początku należało się spodzieważ jej przeżycia. Ace i WB - to byłby poziom FT, ale na szczęście to się nigdy nie wydarzy.

Wracając do rozdziału. Tak jak pisałem dwa tygodnie temu, do walki nie wracamy, a i pewnie słomków nie zobaczamy aż do samej ceremoni, gdzie zrobią epicką wbitę w najbardziej krytycznym momencie, a potem dostaniemy flashback/wyjaśnienie jak się tam dostali, włączając to wynik walki z Crackerem. Choć pewnie wielu będzie narzekać, że reszta walki z krakersem poszła offpanel, to ja nie mam z tym jakiegoś większego problemu, bo Oda celowo zawiesił akcję w momencie, kiedy żaden przewagi nie miał. Dzięki temu mógł odejść od walki i pozostawić jej wynik ciężki do przewidzenia.

Rodzinka Vinsmoków jak najbardziej na +, Niji to kawał dupka i po tym jak obił kobiete, zmarnował jedzenie i pokazał niezłą moc niedoszył kopnięciem, plasuje się na szczycie listy przeciwników Sanji'ego w tym arcu. Co jest dosyć ciekawe, bo poad nim jeszcze dwóch, więc kto z nimi będzie walczyć? Coś czuje, że któryś z topowych ludzi BM się nimi zajmie, albo Yonji i Reiju. Ja jakoś nie widzę Luffy'ego walczącego z Judgem albo Ichijim. Tak jakoś... nie pasuje mi to.

Ciekaw też jestem jak rozwiążą ten problem z Zeffem. Luffy będzie musiał pójść na jakiś układ jak na FI, żeby go zostawili, bo przecież całej germy i big mom w pył nie rozniesie, a obie te grupy korzystają z tego haka.

No i ostatni panel. Germa wytwarza sobie żołnierzy? Klonuje ich? Wzmacnia zwykłych ludzi? No i ta Vergo-podobna postać... Ciężko stwierdzić, czy to przypadek, czy faktycznie Vergo jest z tym powiązany. Ostatnie słowa Sanjiego sugerują, że rozpoznał tego ludzia, ale pewności 100% raczej nie mamy. Tak czy owak, mam nadzieje, że to jednak Vergo, bo to by bardzo ciekawy motyw był.

No i pożegnalna okładka dla kolejnej mangi. Trochę beka, że Bleachowi Oda nie zrobił XD
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 14-09-2016, 16:40
BTW to mamy 3 rodzaje żołnierzy. Widać to nawet w różnicy ich budowy ciała po konturach. Jedni pewnie sluza jako ciezkozbrojni typu tego Muru, typowo do obrony, drudzy pewnie do ataku, a trzeci do jakiejs szybkiej ofensywy?
+Po bliższym przyjrzeniu się, mam wątpliwości czy to klony. Praktycznie każdy gość w tych zbiornikach się różni od sąsiada, więc trochę słabo z tym rozwiązaniem.

BTW zadziwia mnie to, jaki świat w OP jest rozwinięty technologicznie, mimo, że całość osadza się na piractwie i żeglowaniu po morzach za pomocą typowych statków.

Bardziej mi się teraz zdaje, że to troche komora jak ta z DBZ, gdzie w krótkim czasie można wrócić do zdrowia. Wtedy by można przyjąć, że Sanji widzi gościa, którego jego ojciec przebił podczas walki z nim.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
mily

Nowicjusz

Licznik postów: 14

mily, 14-09-2016, 16:45
Bardzo przyjemny rozdział, świetnie się prezentuje ten projekt Germy, wystrój itd. 
Co do rodzinki, to od bardzo dawna nie czułem takiej antypatii do którejś z postaci. Mam nadzieję, że Sanji wkopie trochę szacunku i manier Ichiji i Niji. 
Ale miło znów wrócić do czasów Baratie, wzruszające pożegnanie z restauracją dla każdego. Piękne czasy dzięki którym tak polubiłem One Piece.
Super wypadł kadr w któym Sanji każe Niji'emu zjeść wszystko i jego pocisk w stronę rodziny, tylko ciekawi mnie czemu wtedy w kadrze znaleźli się tylko bracia i ojciec a Reiju już osobno? Nie zmieściliby się czy to też jakaś wskazówka? 

Ciekawe czy rzeczywiście podobieństwo do Vergo jest zamierzone, nie będę tym zdziwiony.
[Obrazek: tumblr_inline_o5h7797zAY1toosef_540.gif]
Dahaka

Król piratów

Wiek: 31
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 14-09-2016, 17:00
O shit, jeden z komentarzy na AP własnie mi coś uzmysłowił.

Rodzinka Sanjiego - córka i potem bracia czworaczki. Nazwani numerkami. Brak jakiegokolwiek śladku matki.

Co jeśli Sanji i jego bracia także są z probówki :o? Judge zrobił Reiju jako prototyp (stąd zero), a potem partia synów. Albo Reiju to rodzona córka i na jej podstawie zrobił braci?
IsshoFujitora

Kapitan z paradise

Licznik postów: 373

IsshoFujitora, 14-09-2016, 17:25
O kurde, na prawdę mocny i nasyczony rozdział. Dawno takiego nie było. A gdy zobaczyłem tą skatowaną bidule to juz w ogóle. Brawo gOda.

Btw znów zobaczymy Zeffa, jej <3
Ratlee

Gorosei

Wiek: 30
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 14-09-2016, 17:51
(14-09-2016, 17:00)Dahaka napisał(a): Co jeśli Sanji i jego bracia także są z probówki :o? Judge zrobił Reiju jako prototyp (stąd zero), a potem partia synów. Albo Reiju to rodzona córka i na jej podstawie zrobił braci?

:OOOOOOOOOOO To by mogło wyjasniac chociaż po czesci niechec rodzenstwa i ojca do Sanjiego - Sanji ma w sobie geny jakiegos przeciwnika JAjjiego, czy po prostu nie te same co reszta rodzeństwa, stąd nienawiść I INNE BRWI! 

Jak tak pomyślec, to ide o zakład, że wszyscy mają takie same brwi, OPRÓCZ Sanjiego! Może jakiś brat Jajjiego był jego konkurentem do tronu Germy i jego DNA żyje ciągle w Sanjim, w przeciwieństwie do reszty rodzeństwa!
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Marshal

Piracki oficer

Licznik postów: 621

Marshal, 14-09-2016, 18:39
Tak naprawdę ojcem Sanjiego jest Vegapunk. Na polecenie Judge'a stworzył wszystkie dzieciaczki i użył do tego swojego DNA stąd kręcone brwi, których Judge pewnie nie posiada. Gdy to wyszło na jaw, jak to na prawdziwego sędziego przystało wygnał Vegapunka za ten czyn, ale jego technologia została, która po dziś dzień jest wykorzystywana do walki i tworzenia nowych żołnierzy. 

A tak serio to chyba trochę się zapędziliście Big Grin
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź