Przeszłość słomianych kapeluszy.
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Seventy1

Agent sword

Licznik postów: 451

Seventy1, 18-12-2017, 16:06
Ostatnimi czasy mieliśmy arc który był silnie związany z przeszłością Sanjiego. I tutaj rodzi się pytanie - czy za niedługo otrzymamy arci które będą tłumaczyć przeszłość pozostałych członków załogi? Sądzę, że tak. Na pierwszy ogień (chyba) pójdzie Zoro, bo czemu nie? Za niedługo zacznie się Wano, a to będzie idealne moment, żeby wytłumaczyć co działo się z Zoro przed jego treningiem w dojo. Kto wie, może też dowiemy się, o co chodzi z jego blizną pod okiem*. To również byłoby wspaniałe miejsce, w którym Zoro mógłby się wykazać, ponieważ nie oszukujmy się, Roronoa jak na razie nie pokazał zbyt wiele. 
A co z pozostałymi załogantami? Brook - mało co wiemy o jego przeszłości. Nami - może dowiemy się coś o okolicznościach jej osierocenia. 

A wy co o tym sądzicie?




* sądzę, że blizna Zoro kryje za sobą pewną historię. Oko to bardzo charakterystyczne miejsce, więc wątpię, żeby Oda od tak okaleczył Zoro. Jak do tej pory nie zostało wyjaśnione o co chodzi z tą blizną , ponieważ Zoro nie miał jeszcze swojego arcu...ale pewnie zmieni się to z nadejściem Wano.
Spoiler

[Obrazek: 945.gif]

ARRRGH

Imperator

Licznik postów: 2,562

ARRRGH, 18-12-2017, 23:07
Nie no, moim zdaniem mieliśmy już dosyć sporo wspomnień naszych bohaterów i szczerze wątpię aby fabuła szła w kierunku wspominajek reszty. Jakieś pojedyncze wspomnienia pewnie tak, ale raczej nie przewiduję tłumaczenia przeszłości poszczególnych postaci. Ich rysy są już od dawna naszkicowane. Przeszłość Brooka jest zupełnie niepotrzebna - wiemy najważniejsze. Z kolei Zoro i jego oko to praktycznie wydarzenia z niedawnych wydarzeń.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,494

Mordoc, 18-12-2017, 23:10
Pomyślmy.
Luffy - poznaliśmy sporo z jego przeszłości, ale wciąż nie znamy jego matki (a nawet babci, drugiego dziadka i drugiej babci!).

Zoro - jakiś dzieciak biegał sobie po świecie, twierdząc, że jest pogromcą dojo, skończył prawdopodobnie w pierwszym odwiedzonym. Tu nasuwa się pytanie, gdzie byli jego rodzice i skąd u niego taka ambicja? Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że Wano wiele nam opowie o przeszłości Zoro.

Nami - sierotka, znaleziona przez Bellmere w trakcie jednej z bitew, w dodatku z nadludzkimi talentami do przeczuwania pogody, nawigacyjnymi i kartograficznymi. Kim są jej biologiczni rodzice to dość intrygujący wątek. Chyba, że została wyprodukowana przez samego Vegapanka, więc jej geny są zmodyfikowane genetycznie i stąd te jej talenty.

Usopp - Tutaj za dużego pola do popisu nie ma. Wiemy, że Yasopp jest jego ojcem, a także znamy matkę. Może na jej temat Oda szykuje jakąś bombę. Nie wiem, czy w przeszłości Usoppa jest coś wartego wspominania i czego nie wiemy, ale zapewne w trakcie Elbaf arc, dostanie swoje 5 minut.

Sanji - Jego wątek już chyba został dostatecznie omówiony, ale kto wie.

Chopper - Tu niestety nie spodziewam się czegokolwiek.

Robin - Sporo się dowiedzieliśmy, jednak wciąż nie wiemy, kto jest jej ojcem.

Franky - Nie wiemy nic na temat matki, jednak wiemy, że jego ojciec był piratem, liczę, że ten wątek zostanie jeszcze poruszony.

Brook - o jego dzieciństwie nic nie wiemy i w chwili obecnej nie mam pomysłu, jak jego przeszłość miałaby wpłynąć na obecne wydarzenia.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

CCORD

Gorosei

Wiek: 25
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]

CCORD, 18-12-2017, 23:44
(18-12-2017, 23:10)Mordoc napisał(a): o jego dzieciństwie nic nie wiemy i w chwili obecnej nie mam pomysłu, jak jego przeszłość miałaby wpłynąć na obecne wydarzenia.
Oda ostatnio wspominał coś o jakiejś legendzie. Mogłoby to być jakoś związane z przeszłością Brooka Tongue Nie mówię, że będzie.

Mam nadzieję, że Luffy'ego dziadkowie i babcie będą raczej nikim Big Grin Matka może być kimś interesującym, ale wolałbym żeby był w jego rodzinie ktoś normalny, w końcu nie każdy musi być legendą marynarki, rebeliantem, czy królem piratów.

Zoro... Jego rodzice akurat mogą się okazać związani z Wano, ale prawdę mówiąc to nie podoba mi się takie na siłę nadawanie wszystkiemu znaczenia. Czasami postać wywodząca się z chłopskiej rodziny, która osiąga szczyty może być ciekawsza niż szlachcic ze wszelkimi predyspozycjami. To samo mieliśmy w DBZ - Goku był zwykłym nisko urodzonym chłopem Saiyańskim, a pokazał co daje trening. Spoiler z SW:
Spoiler

Podobny motyw mieliśmy w najnowszy Star Warsach ^^

Nie wiem czy jest sens mówić więcej o Nami, czego jeszcze chcemy wiedzieć? Kogoś interesują jej rodzice? Wiemy, że nie żyją, nie muszą (ba, nie powinni) być nikim wielkim. Już wystarczy, że Bell-mere była jakąś ciekawszą postacią.

Usopp i tak jak mówisz, wolałbym aby nie było zbyt wiele o jego matce, a o ojcu pewnie się dowiemy w swoim czasie jeśli jest coś do dowiedzenia się. Usopp jest postacią, co do której najbardziej pasuje stwierdzenie, że powinien sam rysować swoją historię, a nie czerpać z przeszłości.

Jakiekolwiek rozwijanie historii Choppera mogłoby być chyba asspullem Big Grin Chyba, że jego ojciec wisi na ścianie Akainu.

Robin miała dosyć rozwiniętą historię. Fakt, możemy poznać jej ojca, ale nie uważam żeby było to konieczne.

Franky'ego historia mnie nie interesuje, nie pamiętam zbyt wiele na jego temat, ale nie byłbym zły gdyby było o nim coś więcej. Nie liczę jednak na to.

O Brooku już się wypowiedziałem wyżej.
 
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź