(18-12-2017, 23:10)Mordoc napisał(a): o jego dzieciństwie nic nie wiemy i w chwili obecnej nie mam pomysłu, jak jego przeszłość miałaby wpłynąć na obecne wydarzenia.
Oda ostatnio wspominał coś o jakiejś legendzie. Mogłoby to być jakoś związane z przeszłością Brooka
Nie mówię, że będzie.
Mam nadzieję, że Luffy'ego dziadkowie i babcie będą raczej nikim
Matka może być kimś interesującym, ale wolałbym żeby był w jego rodzinie ktoś normalny, w końcu nie każdy musi być legendą marynarki, rebeliantem, czy królem piratów.
Zoro... Jego rodzice akurat mogą się okazać związani z Wano, ale prawdę mówiąc to nie podoba mi się takie na siłę nadawanie wszystkiemu znaczenia. Czasami postać wywodząca się z chłopskiej rodziny, która osiąga szczyty może być ciekawsza niż szlachcic ze wszelkimi predyspozycjami. To samo mieliśmy w DBZ - Goku był zwykłym nisko urodzonym chłopem Saiyańskim, a pokazał co daje trening. Spoiler z SW:
Spoiler
Podobny motyw mieliśmy w najnowszy Star Warsach ^^
Nie wiem czy jest sens mówić więcej o Nami, czego jeszcze chcemy wiedzieć? Kogoś interesują jej rodzice? Wiemy, że nie żyją, nie muszą (ba, nie powinni) być nikim wielkim. Już wystarczy, że Bell-mere była jakąś ciekawszą postacią.
Usopp i tak jak mówisz, wolałbym aby nie było zbyt wiele o jego matce, a o ojcu pewnie się dowiemy w swoim czasie jeśli jest coś do dowiedzenia się. Usopp jest postacią, co do której najbardziej pasuje stwierdzenie, że powinien sam rysować swoją historię, a nie czerpać z przeszłości.
Jakiekolwiek rozwijanie historii Choppera mogłoby być chyba asspullem
Chyba, że jego ojciec wisi na ścianie Akainu.
Robin miała dosyć rozwiniętą historię. Fakt, możemy poznać jej ojca, ale nie uważam żeby było to konieczne.
Franky'ego historia mnie nie interesuje, nie pamiętam zbyt wiele na jego temat, ale nie byłbym zły gdyby było o nim coś więcej. Nie liczę jednak na to.
O Brooku już się wypowiedziałem wyżej.