No dobrze, jakie 10 momentów/wydarzen/scen łanpisowych z 2017 roku najbardziej wam się podobało, oto ma lista.
Mój Numer 1.No cóż już wiemy, że na obecną chwilę, Jinbe jest najsilniejszym przydupasem Luffyego
Zablokowanie ostrza Yonko to nie byle co, i jest to zdecydowanie najlepszy moment Jinbego jak i ogólnie z 2017, przynajmniej dla mnie.
Mój Numer 2.Sternik Jinbe i nic więcej nie trzeba dodawać, każdy jego moment za sterem jest epicki xD
Mój Numer 3.Mistrzowskie zagranie Sanjiego, bój się Kizaru
Mój Numer 4.Bege strzelający do Ovena, ponownie uzupełniając całość spoko tekstem.
Mój Numer 5.Całkowita porażka sojuszu, doskonale ukazana potęga Załogi imperatora
Mój Numer 6. Poświęcenie Pedro, gdyby była pewność, że to jego koniec to nawet byłoby nieco wyżej
Mój Numer 7.Luffy w walce z Katakurim, tuż po wejściu w G4 coś pięknego, przereklamowany amator słodyczy latał po całym świecie luster, szkoda tylko, że tak krótko
Mój Numer 8.Po prostu epickie tak do załogi dołączyć mógł tylko Boss Jinbe <3
Mój Numer 9.Bege,Pedro i Jinbe stający na drodze Katakuriemu, a to wszystko uzupełnione epickim tekstem Bege, byłoby wyżej ale Oda wszystko popsuł następnym rozdziałem
Mój Numer 10.Sanji patrzący z góry na swojego bekse ojca i głupiutkich i słabiutkich braci,