[Spoiler!!!] Luffy i Ktoś?
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Taboret warrior

Piracki oficer

Licznik postów: 617

Taboret warrior, 12-12-2010, 16:30
I tam ja coś czuję że na pewno coś z tego wyjdzie. Przecie taki Goku był chyba głupszy od Luffy'ego (oj ciężko porównać obaj są niesamowicie debilni ale jednak Goku wygrał przez swoje początkowe zacofanie nie wiedział co to prąd,samochody,dziewczyny itd, xD) a jednak pobrał się z Chi-Chi choć na początku czuł się z tym lekko nieswojo a mimo to mieli ze sobą nawet dzieci. Z Luffym i Hancock też może się tak ułożyć Tongue
nicorobin939

Nowicjusz

Licznik postów: 18

nicorobin939, 12-12-2010, 17:01
Przecież dokładnie widać, że Luffy nie interesuje się Hancock. Mi w ogóle się ten paring nie podoba :/
Gdyby ona została jego żoną, czy coś w tym rodzaju, to musiałaby zostać w załodze Luffy'ego lub on musiałby zostać z nią. Obydwie opcje mi się nie podobają. Hancock rządziła by się załogą Luffy'ego,a co do drugiej opcji
Właściwie Hancock jest według mnie najgorszą postacią z One Piece nie licząc tych ,,złych".
To moja opinia.

ortografia, interpunkcja, składnia - do nauki!
AdameQ

Super świeżak

Licznik postów: 254

AdameQ, 13-12-2010, 17:34
Nie można powiedzieć czy taka się podoba czy nie podoba bo jeszcze jej nie widzieliśmy i prędko nie zobaczymy choć Hancock na pewno jeszcze się pokaże.
Czy jest szansa? Nadzieja umiera ostatnia. Big Grin
Art

Imperator

Licznik postów: 1,953

Art, 13-12-2010, 18:33
Ta ankieta przewiduje tylko jedną kandydatkę. Nie w porządku.... Big Grin

Luffy to dzieciuch i ciężko go sobie wyobrazić w jakimkolwiek związku. Ale kto wie, skoro nawet Król Piratów, Gol D. Roger doczekał się w ....jakimś tam późnym wieku...potomka, czyli zaistniał też romans, to i Luffy'emu może się zdarzyć.
Ja właściwie widziałabym go z Nami. Jakby nie było, słomiany dość często obrywa prawie garpową "pięścią miłości" od niej Big Grin
Rafał01

Wilk morski

Licznik postów: 64

Rafał01, 19-12-2010, 01:41
Myślę że to inna sytuacja, Roger był już dojrzałym mężczyzną, może miał kryzys wieku średniego : ) Luffy natomiast to dość mało rozgarnięty dzieciak, może kiedyś doceni intencje Hancock ale to już wątpię by było pokazane w mandze, w końcu to chyba Oda powiedział że robi shounena a nie romansidło.
PYSIA

Wilk morski

Licznik postów: 67

PYSIA, 19-12-2010, 15:17
Tak.
Nie spodziewam się po mandze shounen tym bardziej po OP, że Luffy i Hancock odstawią jakiś ckliwy spektakl. To nie ta bajka.
Moim zdaniem on jej tak naprawdę nie odrzucił i właściwie to ja ich uważam za parę.
Luffy pływający po bezkresnych oceanach a Hancock na swojej wyspie... Bardzo mi to przypomina Rogera i późniejszą historię Ace. Cóż, ja myślę, że nigdy to nie zostanie pokazany, że Luffy tak naprawdę czuje coś do Hancock, tylko, że nie jest typem, który po prostu na tym się zna. Po prostu. Są i już. Czasami od słów ważniejsze są czyny a liczy się to czego się nie widzi.
Nightwish

Szczur lądowy

Licznik postów: 8

Nightwish, 19-12-2010, 17:30
Luffy + Hancock ...
Uważam, że raczej do tego nie dojdzie Smile
Luffy to dzieciuch, nie interesują go kobiety w sensie seksualnym, zmysłowym. Rozważanie przypadku, w którym Luffy za kilka lat odkryłby w sobie chęć zbliżenia się do niej to czysta fantastyka. Wydaje mi się, że nie dożyje tego momentu (patrząc na to jaki tryb życia prowadzi to bardzo możliwe, już stracił parę lat życia w Impel Down).
Mikisi

Kapitan z paradise

Licznik postów: 375

Mikisi, 20-12-2010, 19:30
Jeżeli już byśmy to ujrzeli - to w ostatnim chapterze mangi, bądź jakimś epilogu. Po całej przygodzie Luffy zostania z Hancock^^. Ale i tak mam nadzieję, że tak nie będzie.
Furt Oxen

Piracki oficer

Licznik postów: 599

Furt Oxen, 29-12-2010, 14:29
Osobiście chciałbym żeby byli razem, a potem taki mały Gohanek by biegał. xD
Myślę jednak, że tak się nie stanie, Boa jest trochę starsza, myśli o życiu poważniej od Luffyego. On natomiast nie chce sobie zawracać głowy takimi rzeczami jak miłość, woli podróżować z załogą, aby kiedyś zrealizować cele, które sobie wyznaczyli.
Jeżeli jednak stanie się inaczej, to tak jak napisał Mikisi, pokazane to będzie gdzieś pod koniec mangi. Smile
Takara Nami

Wilk morski

Licznik postów: 96

Takara Nami, 29-12-2010, 15:15
Art napisał(a):Ja właściwie widziałabym go z Nami. Jakby nie było, słomiany dość często obrywa prawie garpową "pięścią miłości" od niej
W tym to akurat bardziej popieram tę opcję. Nami jakoś tak bardziej do niego pasuje - przynajmniej umiałaby go doprowadzić do porządku w razie, gdyby tam jakiś zwariowany pomysł mu wpadł do głowy i nie wiązałoby się to z jakimś większym ryzykiem(chyba żeby Nami dostała nerwicy przy jego wygłupach Tongue ) .
Boa za to fakt, jest fajną postacią i osobiście to nawet bardzo ją lubię tyle tylko, że "jej zachwyt nad naszym kochanym gumiakiem" prawdopodobnie przesłonił by jej rozsądek i mógłby narazić całe Amazon Lily. Sama gdzieś chyba mówiła (albo ta babcia to gadała, nie pamiętam :/ ) że jeśli przestałaby być Schichibukai to cała wyspa zostałaby narażona na atak Marines czy Światowego Rządu.
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź