Za 1 beli jest mniej !!!! Beli to inaczej może być jen.A w Kamisama Kazoku 16 yen to 42 VLN, więc widać ze o wiele mniej za 1 beli.

Oda całe życie mieszka w Japonii więc posługuje się jenami od lat. Jest przyzwyczajony do tej waluty, wie co ile mniej więcej w niej kosztuje i raczej nie chciałoby mu się tworzyć waluty o innym kursie żeby potem musieć wszystko sprawdzać, przeliczać ile by co kosztowało.

Może to wam pomoże w dojściu do prawdy, a może nie, ale kurtka Nami kosztowała 28,800 beli, a i tak była to cena stargowana.

1 beli to zapewne 1 jen. Ponieważ gdy mamy statek za 100 mln to gdybyśmy musieli kupić go za zł to za dużo nieprawdaż? Zapewne nikt go wtedy nie kupi. A jak za jeny to 3 456 660,00 Złoty więc zapewne to tyle co jeny lub nawet mniej.

Skoro już ktoś odkopał ten temat, to i ja wtrącę swoje dwa Beli. W pierwszej chwili zgodziłem się z większością przedmówców, bo rzeczywiście Beli wydaje się być odpowiednikiem jena. Ale jak się zastanowić po co jest nam potrzebna odpowiedź na to pytanie, jako pierwsze nasuwa się potrzeba wyczucia kwot w Beli z wykorzystaniem naszej intuicji PLN.
Parę lat temu, miałem okazję być w Japonii i opracowałem sobie przelicznik cen, który wyniósł 1:2. Na przykład danie barowe kosztowało w Warszawie jakieś 15 zł, a w Tokio w przeliczeniu 30 zł, bilet jednorazowy odpowiednio 4 i 8 zł, itd..

Także niech Beli będzie warte tyle co jen, czyli 3.5 grosza, ale w Japonii kupimy za to dwa razy mniej. Czyli ma taką siłę nabywczą jak w Polsce 1.75 gr (w zaokrągleniu 2 gr, dla uproszczenia rachunków).

Edit:
Znalazłem, że najwyższą nagrodą za "głowę" pojedynczego przestępcy jaką współcześnie oferowano jest 25 mln dolarów. Przy kursie dolara ok.4 5 zł i przyjętym kursie Beli 0.02 zł, ta nagroda wyniosłaby 5 625 000 000 Beli (porównywalne z nagrodą za głowę Gol D. Rogera 5,564,800,000).