Gintama !
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
blackmalder

Piracki oficer

Licznik postów: 655

blackmalder, 27-05-2011, 00:21
Głupio się przyznać, ale już od miesiąca leży przetłumaczone 2/3 filmu, ale zostawiłem to w domu na mazurach, a tu w Sopocie mam studia i jakoś brak weny do kontynuowania Smile w ten weekend się postaram, a jak nie to w następny Smile

Co do odcinka, końcówka fajna, reszta przeciętna. Ale szło obejrzeć Smile, co więcej, teraz będzie się działoo...
Mint Julep

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 448

Mint Julep, 03-06-2011, 15:41
210
Hell Yeah, nareszcie coś a'la fabularnego. Takie odcinki najbardziej lubię. Świetna postać, nawiasem mówiąc z tej zabójczyni. "ogród pełen krwistej czerwieni" i ten moe głosik ^^. Cieszę się że pojawili się starzy bohaterowie, przynajmniej zamiast tworzyć masę nowych nieważnych postaci, Sorachi (Czy Hideaki? które to nazwisko?) rozbudowuje już istniejące. Znalazłam buga:
http://www.mangareader.net/307-35281-10 ... er-70.html
tu jest napisane, że jest ona właścicielką większości kasyn, a teraz w anime jest okazuje się że jednak to Jirocho.
A właśnie, czy mi się wydaje, czy kreska w anime jest ostatnio wyjątkowo ładna?
Ari

Imperator

Licznik postów: 2,060

Ari, 03-06-2011, 20:52
A jak dla mnie to ona jest za bardzo porąbana, ale mimo to mi nie przeszkadza, a nawet czasem przeraża ^^' Za to bardzo podoba mi się postać Jirocho, już czuję że ten arc będzie świetny. Ale jest tego jeden wielki minus - trzeba czekać tydzień na odcinek, a im będzie ciekawiej tym to będzie trudniejsze...

Mint Julep napisał(a):A właśnie, czy mi się wydaje, czy kreska w anime jest ostatnio wyjątkowo ładna?
Szczerze mówiąc jakoś tego nie zauważyłam, chociaż może się tak wydawać z samego powodu, że anime jest wreszcie w HD Big Grin
Mint Julep

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 448

Mint Julep, 04-06-2011, 00:47
Arashii napisał(a):nawet czasem przeraża ^^'
No właśnie to jest w niej świetne, ta niepewność czy za chwilę nie pojawi się w zamglonych czerwonych oczętach błysk, i nie poderżnie komuś gardła. X>

Ach właśnie Jirocho zapowiada się świetnie, ale szkoda ze op już na starcie spojleruje że to on jest tym głownym badassem. A z tą kreską to po troch przez to hd, a po trochu przez naprawdę ładne tła w zapowiedzi nast ep.
Envy

Kapitan z paradise

Licznik postów: 348

Envy, 04-06-2011, 09:52
210
Akcent Pirako jest kawaii ! Trochę mi sie nie podoba, że Jirocho mówi "Oira" jak Seita, ale może to świadczy o jakiejś klasie społecznej, sama nie wiem. Moment, kiedy Pirako atakuje Gina i następnie pada na ziemię błagając go o przyjęcie do Yorozuyi jest mega słodkie. Fajną ma tą antenkę. Szkoda mi okularnika, to taki dobry, kochany chłopak, a tak wszyscy z niego zlewają. Kagura za to się do każdej sytuacji potrafi dostosować Tongue Gin i plucie krwią, myślałam, że padnę ze śmiechu. Strasznie lubię jak jego głos się zmienia na taki proszący <3

Kreska faktycznie jest lepsza i to na pewno, bo w odcinkach z Sa-chan była jakaś taka
dziwna.

Kto by pomyślał, że z taką niecierpliwością będę czekać na poniedziałki.
Big Grin
blackmalder

Piracki oficer

Licznik postów: 655

blackmalder, 04-06-2011, 12:15
a ja z niecierpliwością czekam na poniedziałek za 2-3 tygodnie Smile odkładam sobie cała historie na później. Nie powiem, jest ciężko omijać co tydzień swoje ulubione anime, ale przynajmniej na końcu czeka na mnie nagroda Smile
Envy

Kapitan z paradise

Licznik postów: 348

Envy, 04-06-2011, 13:38
blackmalder napisał(a):a ja z niecierpliwością czekam na poniedziałek za 2-3 tygodnie odkładam sobie cała historie na później. Nie powiem, jest ciężko omijać co tydzień swoje ulubione anime, ale przynajmniej na końcu czeka na mnie nagroda

blackmalder, to jest bardzo dobry pomysł, faktycznie na końcu nagroda bedzie świetna Big Grin ale ja bym nie wytrzymała. Mam tak silny przymus oglądania Gintamy co tydzień, że to już pod uzależnienie podchodzi :3
blackmalder

Piracki oficer

Licznik postów: 655

blackmalder, 04-06-2011, 14:38
Cytat:Mam tak silny przymus oglądania Gintamy co tydzień, że to już pod uzależnienie podchodzi :3
U mnie podobnie Smile wpływa tak na mnie Gintama oraz serial TV Gra o Tron.

Mi pomaga w odkładaniu Gintamy sesja, bez przymusowego braku czasu i motywacji do nauki chyba bym nie zrezygnował z czekana na Gintame Big Grin
Ari

Imperator

Licznik postów: 2,060

Ari, 04-06-2011, 15:14
Ja ledwo wytrzymuję tydzień, a co dopiero 2 albo 3... Nie, nie będę się tak katować, czekanie by mnie zabiło ^^

blackmalder napisał(a):Mi pomaga w odkładaniu Gintamy sesja, bez przymusowego braku czasu i motywacji do nauki chyba bym nie zrezygnował z czekana na Gintame Big Grin
U mnie nauka wywołuje odwrotny skutek, robię wszystko byleby nie zajrzeć do książek, pomimo iż niekiedy naprawdę staram się, żeby nic mnie od niej nie odciągało Tongue
Envy

Kapitan z paradise

Licznik postów: 348

Envy, 07-06-2011, 23:27
211
Jeśli gdzieś wcześniej napisałam, że jakieś tam sytuacje, czy coś było epickie to odwołuję, gdyż to określenie należy się tylko i wyłącznie temu odcinkowi. Gdybym znała dobrze angielski napisałabym: fu***ng amazing !! :3 Miałam dosłownie ciarki w kilku momentach, odcinek był brutalny, smutny i jednocześnie piękny. Walka Gina z Jirochou - wspaniały pokaz zwierzęcej furii. Kocham Gina za takie akcje. Serio jeśli bym nie wiedziała co jest dalej to musiałabym przeczytać mangę. Nie wiem czy następne odcinki dorównają temu, ale czekam na nie z niecierpliwością Big Grin
Ari

Imperator

Licznik postów: 2,060

Ari, 08-06-2011, 00:42
Za to właśnie kocham Gintamę - pełno bzdurnego humoru, ale są i arce takie jak ten, poważne, pełne walki, po prostu epickie. Odcinek jak najbardziej zasługuje na takie miano, uwielbiam, jak Gin walczy na poważnie.

I znowu trzeba czekać tydzień, ale na pewno będzie warto. Aż mnie kusi, żeby spojrzeć do mangi co było dalej, ale się wstrzymam, wolę poczekać na anime Tongue
Kucharzynka

Wilk morski

Licznik postów: 99

Kucharzynka, 08-06-2011, 14:32
Też oglądam Gintame (27ep)... No ale rewelacji nie wiedzę tylko że humor oni mają zajebisty !!! Na zły dzien najlepszy przepis to Gintama!
A pytanie do tych co oglądali czy są tam jakieś dobre wątki walki ? :3
Envy

Kapitan z paradise

Licznik postów: 348

Envy, 08-06-2011, 15:40
Dobre wątki walk, ciężkie pytanie...są momentami, ale niezbyt często. Gin raczej unika walki, a jeśli już to najczęściej bardzo szybko ją kończy. W każdym razie są, od czasu do czasu. Dla mnie jedną z najlepszych walk była Kagura vs. Abuto, ale do tego odcinka to jeszcze dłuuuuga droga przed Tobą Tongue
Mint Julep

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 448

Mint Julep, 09-06-2011, 01:55
Whooah, to było niesamowite. Podziwiam ludzi którzy czekają kilka tygodni zanim nadrobią hurtem cały arc, bo ja po prostu nie dałabym rady.
To jeden z tych odcinków, które popychają całe anime do przodu, coś się zmienia, twórca serwuje więcej obietnic jeśli chodzi o przyszły rozwój postaci. No dobra, nie ma co się rozpływać, trzeba tylko przyznać bez zbędnego słodzenia że kreska, dźwięk, poważna akcja niezmącona głupimi dowcipami (lol, to gintama?) są genialne, genialne, genialne.
A to o odcinku konkretniej
Spoiler

D: AAAaagh, Otose ginie, no ja cię nie mogę, to było (w moim beznadziejnym przypadku) całkowicie nieprzewidywalne! Muszę się przyznać, że jak ta dwójka przeprowadzała sobie tą uroczą rozmowę, to miałam ciche życzenie "ooch, niech on ją zabije... Na pewno nie zabije, ale to by było taakie ciekawe, gin by się zberserkerował, nastałyby pewne zmiany w gintamie, mniejsza o to gdzie by mieszkali"
No i kicha, głupie życzenie. Ona była jedną z moich ulubionych postaci. Fajnie wpleciony był ten beztroski zabawny fragment w którym Kagura kłóciła się z Kaśką o bar, coś w stylu "oni jeszcze nie wiedzą"
Swoją drogą ciekawe gdzie będą mieszkać.

W mandze jest to drugi co do długości arc (14 chap), po ołsom "Yoshiwara in Flames Arc" (18 chap)(7odc), więc pewnie ci, co sobie czekają na całość (siłę woli jeśli silną mają) będą sobie to mogli obejrzeć za miesiąc.
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 09-06-2011, 13:36
Kurcze, to to nawet walka z Hosenem nie była tak emocjonująca. Pierwszy raz widzimy Gina tak... wkurwi***ego. Do teraz mam przed oczami jego przeszywające spojrzenie. Póki co, 211 odcinek jest najlepszym z dotychczasowych. Idę zobaczyć scenę na cmentarzu po raz kolejny Smile
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź