Bleach JPF
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
branco

Licznik postów: N/A

branco, 10-11-2009, 16:31
Mr.Rain napisał(a):Nie pamiętam w jakiej mandze ale było coś takiego że były terminy po jap.i oznaczone były gwiazdką* i na końcu tomiku było tłumaczenie danych pojęć...to by chyba przeszło?

No nic^^Ale nadal liczę na JPF w kwestii wydania OP lub Shaman Kinga^^

nie no! jest taka róznorodność tytułów w polsce,że po prostu nie idzie skojarzyć ,że to było w naruto :looka:

Skoro Pan tłumacz już zawitał to zachęcamy się zapoznać z naszym światem Tongue
hetman

Legendarny pierwszy oficer

Licznik postów: 1,319

hetman, 10-11-2009, 17:11
Skorzystajmy z okazji i zapytajmy...ekhm....

JPF wydaje już wszystkie najpopularniejsze serie z tygodnika Weekly Shōnen Jump: Dragon Ball, Naruto, Death Note, Bleach...brakuje jeszcze One Piece Big Grin

To tak przy okazji przyszłych ankiet na stronie JPF'u, gdzie będzie można oddać głos na upragnioną serię...

Przecież Naruto (tak mi się wydaje) w momencie wydania też był "niepewną serią" tzn. długą, nieskończoną i mało znaną (wtedy jeszcze nikt nie myślał emitować tej serii w polskiej TV , więc egzystowała w formie skanlacyjnej i fansub'erskiej działalności fanów)
Do czasu wydania Naruto, jedynie Dragon Ball był ryzykownie długą serią, ale przecież wtedy panował w Polsce prawdziwy "szał" na DB. Pamiętam jak z kolegami po całym mieście szukaliśmy po kioskach pierwszego tomu...
Jest Naruto (którego końca nie widać, a który już dawno prześcignął DB) jest Bleach...więc czemu nie One Piece?
Taka drobna sugestia.
Chociaż to pewnie zależy od liczby potencjalnych fanów i przewidywanego efektywnego popytu, więc tu potrzebna jest najpierw emisja telewizyjna
Pawel Dybala

Super świeżak

Licznik postów: 178

Pawel Dybala, 10-11-2009, 18:28
xaton napisał(a):Ogólnie jestem za tym by tłumaczyć na polski co się da, poza nazwami własnymiTongue. Przyzwyczaiłem się do shinigami i zanpakotou to czytam skanlacje ale gdybym był nowy w temacie....ewentualnie zgadzam się z mr Rainem na słownik pojęć, tylko by tego całej strony nie byłoTongue.
Tyle że by była - zobacz sobie posłowie, które wysmażyłem do tomu pierwszego. Pojęć będzie przybywać, a gdyby je zostawiać w oryginale, manga już wkrótce zaczęłaby przypominać słownik polsko-japoński.
branco napisał(a):Skoro Pan tłumacz już zawitał to zachęcamy się zapoznać z naszym światem
To znaczy z czym właściwie?
hetman napisał(a):Jest Naruto (którego końca nie widać, a który już dawno prześcignął DB) jest Bleach...więc czemu nie One Piece?
Taka drobna sugestia.
Fajna, ale nie do mnie - należałoby spytać jakiegoś pracownika JPFu, ja dla nich tylko tłumaczę.
Pain

Pierwszy oficer

Licznik postów: 956

Pain, 10-11-2009, 20:12
Skoro już pan Dybała tutaj zawitał, widząc co tutaj się dzieję, ja chciałbym zacząć od początku i zapytać się czy jest dobrze obeznany z tytułem One Piece, i jeśli tak to czy ocenia go dobrze, czy raczej nie bardzo? Pytam się, ponieważ sam od niedawna czytam Naruto (jestem na 350 chapterze) i imho nie jest tak dobry jak OP, za bardzo przewidywalna manga (może to się zmieni), może to dlatego, że jestem wielkim fanem OP, albo taka jest prawda.
Pawel Dybala napisał(a):branco napisał/a:
Skoro Pan tłumacz już zawitał to zachęcamy się zapoznać z naszym światem
To znaczy z czym właściwie?
Światem fanów OP. (albo może chodziło o Xatonladnie Tongue)
qbol

Imperator

Licznik postów: 2,290

qbol, 10-11-2009, 23:16
Cytat:Skoro już pan Dybała tutaj zawitał, widząc co tutaj się dzieję, ja chciałbym zacząć od początku i zapytać się czy jest dobrze obeznany z tytułem One Piece, i jeśli tak to czy ocenia go dobrze, czy raczej nie bardzo?

Gdzieś jest temat o tym, ale znaleźć nie potrafię (.a forum jest większy bałagon, niż u mnie w pokoju...).

Wracając do tematu - gdzieś czytałem, iż mangista Wybielacza zażądał, aby w oryginalnych nazwach zostały, BODAJŻE, SS, oraz Hollowy. Ale tutaj mogę się mylić. Jak nikt o tym nie słyszał, bo będę musiał się tego doszukać, ale mam nadzieję, iż ktoś o tym wie (liczę tutaj na Kamiego).

Jeśli chodzi o przetłumaczenie na Żniwiarza Dusz, to... Mi się tam podoba. Żniwiarz Dusz brzmi posępnie i mi pasuję. Tylko tłumaczenie Shinigami mi nie pasuję, bowiem rozbicie tego słowa na dwie - wygląda toto ździebko dziwnie.

Zresztą, musiał bym zobaczyć Chaptera, lub jedną strony, aby wypowiadać się dokładniej. Być może tłumaczenie będzie takie, że Żniwiarze oraz Strażnicy przeszkadzać nie będą? Miejmy nadzieję (swoją drogą, jak miałbym wybierać pomiędzy Bóg Śmierci,czy Strażnikami Śmierci - wybrałbym to drugie. IMAO lepiej brzmi).

Pawle Dybala - Oświadczam uroczyście, iż zastrzelę każdego boto-robala, który zbliży się na odległość dłuższy niż rzut myszką! O!...

Czekam na odpowiedź.Wink
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,230

Kowal, 11-11-2009, 04:16
No, nareszcie mam chwilę, żeby napisać Tongue (patrzcie godzinę Wink)

Przed ostatnim weekendem nabyłem 1 tomik Bleacha, dodam, że to w ogóle mój pierwszy tomik jakiejkolwiek mangi Smile Tak sobie myślę, że czytanie skanów a mangi w tomiku to dwie zupełnie inne rzeczy, tomiki są chyba z 4 razy lepsze, można mieć w ręce, wszystko ładnie wyedytowane, napisy w tle itd.

Bleacha wcześniej nie oglądałem ani nie czytałem, na tę mangę zdecydowałem się, bo mnie kumpel usilnie namawiał, zawsze chciałem mieć jakiś tomik, a Bleach akurat zaczął wychodzić (Naruto jak bym kupił 1 tomik, to od razu wszystkie też, a kasa nie rośnie na drzewach Tongue), no i ogólnie dobrze ludzie mówią o nim.
Trochę to też eksperyment, jako że wcześniej nie znałem Bleacha dobrze, więc jak widzę tłumaczenia to nie przeszkadza to przy czytaniu (mówię o rzeczach typu pseudociało itd.) W zasadzie jak jest dobrze przetłumaczone, to i niech będzie, tutaj wyjaśnienie na ostatnich stronach mi wystarczyło.

Odnośnie samego tłumaczenia to imo bardzo dobre, świetnie je zrobiłeś Pawle. Te polskie wyrażenia Tongue Papier też porządny Big Grin

Nazwy technik jeśli się je dobrze przetłumaczy, tak że też czuć ten wydźwięk (ja wiem, że trudno) to można dać po polsku, ale jeśli wychodzi coś jak technika tysiąca siewek, która brzmi trochę śmiesznie, to cóż... Tongue

Pawel Dybala, w ogóle to ja nie mam zamiaru nawoływać o wydanie mangi, bo to zależy od wydawnictwa, ale chciałbym tylko One Piece polecić Wink Przeczytaj sobie z 20 chapterów, zobacz, czy ci się spodoba, mam szczerą nadzieję, że tak Wink
Pawel Dybala

Super świeżak

Licznik postów: 178

Pawel Dybala, 11-11-2009, 08:27
Pain napisał(a):Skoro już pan Dybała tutaj zawitał, widząc co tutaj się dzieję, ja chciałbym zacząć od początku i zapytać się czy jest dobrze obeznany z tytułem One Piece
Jestem w trakcie zapoznawania się, właśnie czytam tom 8 (wreszcie znalazłem kogoś, kto mi pożyczy wszystkie tomy, żebym sam nie musiał kupować : ).

Pain napisał(a):i jeśli tak to czy ocenia go dobrze, czy raczej nie bardzo?
Póki co, jest nieźle. Nie jest to może najlepsza manga jaką czytałem, ale na tyle ciekawa, że zamierzam sięgnąć po kilka następnych tomów. Możliwe, że trochę się jeszcze rozkręci, wiele serii tak ma, że początek jest średniawy.

qbol napisał(a):Wracając do tematu - gdzieś czytałem, iż mangista Wybielacza zażądał, aby w oryginalnych nazwach zostały, BODAJŻE, SS, oraz Hollowy. Ale tutaj mogę się mylić. Jak nikt o tym nie słyszał, bo będę musiał się tego doszukać, ale mam nadzieję, iż ktoś o tym wie (liczę tutaj na Kamiego).
Osobiście nic o tym nie wiem, ale tak na chłopski rozum, skoro coś brzmi obco dla odbiorcy oryginału, to powinno brzmieć tak również dla odbiorcy przekładu. W ten sposób, można podejrzewać, manifestuje się wola autora w tej kwestii.

qbol napisał(a):Nazwy technik jeśli się je dobrze przetłumaczy, tak że też czuć ten wydźwięk (ja wiem, że trudno) to można dać po polsku, ale jeśli wychodzi coś jak technika tysiąca siewek, która brzmi trochę śmiesznie, to cóż...
Dla mnie akurat tysiąc siewek wcale nie brzmi śmiesznie - jest przykładem na to, jak można dobrze i dosłownie przetłumaczyć nazwę techniki.

Kowal napisał(a):Odnośnie samego tłumaczenia to imo bardzo dobre, świetnie je zrobiłeś Pawle. Te polskie wyrażenia Papier też porządny
Cieszę się, że się podoba. Papier to co prawda nie moja zasługa, ale i tak dziękuję : )
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 11-11-2009, 15:37
Pawel Dybala napisał(a):qbol napisał/a:
Nazwy technik jeśli się je dobrze przetłumaczy, tak że też czuć ten wydźwięk (ja wiem, że trudno) to można dać po polsku, ale jeśli wychodzi coś jak technika tysiąca siewek, która brzmi trochę śmiesznie, to cóż...

Dla mnie akurat tysiąc siewek wcale nie brzmi śmiesznie - jest przykładem na to, jak można dobrze i dosłownie przetłumaczyć nazwę techniki.
Tysiąc siewek brzmi śmiesznieTongue i nic tego nie zmieni. Dlaczego nie można robić przypisów na końcu tomiku, albo jeszcze lepiej na tej samej stronie małym druczkiem?? To w koncu manga, a ja i wielu innych na pewno wolimy czuć oryginalny klimat, a nie jakieś polskie siewki i Bóg wie co.
Można sie tłumaczyć "nie chcemy robić z tego słownika" itp itd. ale nam iłość Boską to jest manga, po jaką cholerę tłumaczyć nazwy ataków, nazwy, które zawsze nadają niespotykanego klimatu.
Jeżeli kiedyś JPF bedzie wydawał One piece to już się boję... Gomu Gomu no Pistoru też będzie "Gumowym pistoletem", albo jeszcze czymś!? Od tego są przypisy.

No cóż i tak pan i inni tłumacze będziecie robić jak chcecie nie słuchając fanów mangi...
Przez takie tłumaczenia( ataki, nazwy itp. to ogólnego tłumaczenia nic nie mam) manga traci.
Na koniec dodam jeszcze, ze tłumaczenie dlaczego tak jest, a nie inaczej jest śmieszne...
Pawel Dybala

Super świeżak

Licznik postów: 178

Pawel Dybala, 11-11-2009, 15:51
BlackKuma napisał(a):Na koniec dodam jeszcze, ze tłumaczenie dlaczego tak jest, a nie inaczej jest śmieszne...

lol.
Dragu

Pierwszy oficer

Licznik postów: 931

Dragu, 11-11-2009, 16:12
Wg. mnie Chi-Tori, czyli połączywszy w Chidori i przetłumaczone na tysiąc siewek [biorąc pod uwagę, że siewki to ptaki (tori)] wcale nie jest śmieszne... ^^'
Ale to może tylko moje zdanie bo niektórzy [nie wszyscy] mają tendencję do jeżdżenia po Naruto przy każdej możliwości ^^'
I czy ja wiem czy manga traci na tłumaczeniu ataków? Może autor chciał ukazać czytelnikom sens ataku przedstawiając tytuł we własnym języku, dlaczego więc polscy czytelnicy mają nie zaznać poczucia, iż ten atak został nazwany tak a nie inaczej z konkretnego powodu?
BlackKuma

Król piratów

Licznik postów: 3,505

BlackKuma, 11-11-2009, 16:26
Dragu napisał(a):I czy ja wiem czy manga traci na tłumaczeniu ataków? Może autor chciał ukazać czytelnikom sens ataku przedstawiając tytuł we własnym języku, dlaczego więc polscy czytelnicy mają nie zaznać poczucia, iż ten atak został nazwany tak a nie inaczej z konkretnego powodu?
Od tego są przypisy. Nie mam nic przeciwko tłumaczeniom ataków, ale muszą sie znajdowac w przypisach. Osobiscie chcę widzieć oryginalną wersję, a nie smieszną polską...
Pawel Dybala napisał(a):BlackKuma napisał/a:
Na koniec dodam jeszcze, ze tłumaczenie dlaczego tak jest, a nie inaczej jest śmieszne...

lol.
Żeś się wysiliłTongue
Pawel Dybala

Super świeżak

Licznik postów: 178

Pawel Dybala, 11-11-2009, 16:30
Cytat:Od tego są przypisy. Nie mam nic przeciwko tłumaczeniom ataków, ale muszą sie znajdowac w przypisach. Osobiscie chcę widzieć oryginalną wersję, a nie smieszną polską...
Lol. Sorki, ale skoro polska wersja jest śmieszna, to po co w ogóle kolega pisze posty po polsku? Zdaje sobie kolega sprawę, jak śmiesznie one brzmią?

Cytat:Żeś się wysiliłTongue
No bardziej niż ty z argumentem : P
Szogun

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,249

Szogun, 11-11-2009, 18:43
Po pierwsze bardzo cieszę się że zawitał do nas pan Dybała. W końcu nie będę osamtoninoy XD. Jak już mówiłem mi tłumaczenie bardzo pasuje, podobnie jak Strażnik Śmierci. Może miałbym do tego jakieś ale gdyby nie przypis od tłumacza na końcu, który w bardzo jasny sposób to wyjaśnił, co już napisałem na początku.

Dlatego twierdzę, że tłumaczenie jest kapitalne i mie nie przeszkadza. Żniwiarz jest kapitalny.

Aaa i panie Pawle, proszę się nie przejmować postami Mr. Raina. Znając życie zapewne co drugi jego post jest napisany przez Shiroia, użytkownika o niepewnej karcie zdrowia psychicznego. Są to użytkownicy, którym wiecznie nic nie pasuje, i których zdanie jest najważniejsze.

Co do OP na prawdę polecam, ale też i zgadzam się, tym bardziej że skoro jest pan na 8 tomie to trafił pan zapewne na najnudniejszy arc tej sagi czyli bodajże bitwę o Baratie. Wydarzenia po tym będą na prawdę kapitalne XD. Niestety OP ostatnio tak jak wszystkie największe tytuły Jumpa ( Naruto, Bleach czy D. Gray- man ) przeżywa totalny spadek jakości i byle jaki poziom. Ale ciągle mam nadzieję że ta lepsza forma powróci.

A co do OP wydanego przez JPF możemy się śmiało pożegnać. Dzwoniłem ze trzy razy. Zawsze słyszałem jedno. Na razie nie, może kiedy indziej. Do 2012 nie ma nawet szans i same tego typu odpowiedzi. Ale najbardziej śmieszy mnie jeden argument. Dla nich na niekorzyść OP przemawia... KRESKA!!! I mi to mówi wydawnictwo mangi? Na prawdę bardzo ten fakt mnie zdenerwował.

A propos panie Pawle, bo pan pewnie wie, kiedy mniej więcej ma wyjść 2 tomik bleacha? Bo to że w listopadzie to wiem, ale nie chcę codziennie biegać do sklepu z pytaniem o niego.
Kowal

Imperator

Licznik postów: 2,230

Kowal, 11-11-2009, 18:54
Szogun napisał(a):Co do OP na prawdę polecam, ale też i zgadzam się, tym bardziej że skoro jest pan na 8 tomie to trafił pan zapewne na najnudniejszy arc tej sagi czyli bodajże bitwę o Baratie. Wydarzenia po tym będą na prawdę kapitalne XD. Niestety OP ostatnio tak jak wszystkie największe tytuły Jumpa ( Naruto, Bleach czy D. Gray- man ) przeżywa totalny spadek jakości i byle jaki poziom. Ale ciągle mam nadzieję że ta lepsza forma powróci.


Dobra, ale napisz, że ten spadek jakość to twoja opinia Wink Bo niektórym może się spodobać Big Grin
Szogun

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,249

Szogun, 11-11-2009, 19:00
nie napiszę że to tylko moja opinia tylko opinia moja i moich znajomych, wszyscy ostatnio nowymi czapkami wymiotujemy, a w sadze ID byliśmy blisko porzucenia serii. To jest coś zupełnie innego niż było, nie ma klimatu przygody, zresztą... co ja będę mówił i się powtarzał, mam nadzieję że pan Dybała sam się przekona XD.

A właśnie zapomniałem dodać że JPF się jeszcze zapiera że jak pojawi się OP w polskiej TV to szansę wydania wzrosną. To ja dziękuje ża kolejne zmasakrowane anime przez Polaków w zamian za to że szanse lekko wzrosną. XD
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź